• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"To jest niemiłe". Aktorzy gorzko o zachowaniu widzów w teatrze

Mateusz Groen
15 marca 2024, godz. 10:20 
Opinie (138)
"Jak można zapomnieć wyciszyć telefon przed rozpoczęciem spektaklu czy po powrocie z przerwy, jeżeli są puszczane komunikaty przypominające?" "Jak można zapomnieć wyciszyć telefon przed rozpoczęciem spektaklu czy po powrocie z przerwy, jeżeli są puszczane komunikaty przypominające?"

"Przeszkadzajki" w postaci dzwoniących telefonów, budzików, rozmów, a nawet przeglądanie internetu w trakcie spektaklu - to już właściwie norma i zdarza się regularnie. Czy zatem teatr przegra walkę z technologią o naszą uwagę? Lokalni aktorzy mają coś do powiedzenia na ten temat.




Zapominamy o innych



Czy uważasz, że korzystanie z telefonów podczas spektaklu powinno być zakazane?

Teatr wymaga od publiczności skupienia i pełnego zaangażowania, niestety coraz częściej zdarza się, że zapominamy o tej zasadzie. Widzowie, zamiast zanurzyć się w sztuce, sięgają po telefony: przeglądają internet i przy okazji świecą innym po oczach, wysyłają wiadomości, a czasem nawet dzwonią, nie zwracając uwagi na to, jak bardzo zakłócają doświadczenie teatralne zarówno sobie, jak i innym. Ludzie siedzący na widowni czują się anonimowi i mimo komunikatów z prośbą o wyłączenie urządzeń elektronicznych - nie robią tego.

Takie zachowania, zwłaszcza w momencie poważnego monologu, który dzieje się na scenie, nie są tylko nieuprzejme wobec innych widzów, ale także wobec aktorów. Spektakl teatralny jest dialogiem - wymianą pomiędzy twórcami a widownią, wymagającym obecności obu stron. Kiedy jednak jedna z nich skupia się na czymś innym, ten ulotny dialog zostaje przerwany.

SPEKTAKLE To możecie zobaczyć obecnie w trójmiejskich Teatrach

Klub mężusiów
6.0
gru 7
Klub mężusiów
komedia
Scena Teatralna NOT
KONCERT SYLWESTROWY - REWIA 2000+
gru 31
KONCERT SYLWESTROWY - REWIA 2000+
spektakl muzyczny
Teatr Muzyczny
Lepper. Będziemy wisieć albo siedzieć
cze 30
Lepper. Będziemy wisieć albo siedzieć
Teatr Szekspirowski
Pomoc Domowa (2024)
wrz 7
Pomoc Domowa (2024)
komedia
Scena Teatralna NOT
Prezent urodzinowy
6.1
lis 16
Prezent urodzinowy
komedia
Scena Teatralna NOT

Niedawny apel opublikowany na łamach profilu Teatru Muzycznego w Gdyni sprawił, że ponownie zaczęto mówić o zachowaniu w teatrze. Niektóre zachowania zaczynają być czymś powtarzalnym, a nawet coraz częściej spotykanym.

- W imieniu nas wszystkich od dłuższego czasu zamierzam podzielić się swoimi refleksjami. Choć to trochę niezręczna sytuacja. Teatr to miejsce, gdzie bardzo ważny jest dialog między obiema stronami rampy. Na dwóch zdjęciach aktorka, ewidentnie rozemocjonowana, widziana z perspektywy widza. Na jednym widzowie sprawdzający swoje telefony w trakcie spektaklu, widziani z perspektywy aktorki. Kochani widzowie, jesteście widzialni, nawet jeżeli wydaje wam się inaczej! - napisała aktorka Magdalena Smuk na Instagramie Teatru Muzycznego w Gdyni.

Uzależnieni od smartfonów?



Telefony wrosły się nam w ręce i nawet w teatrze nie potrafimy ich odłożyć. Tylko niestety nie wiemy, że to przeszkadza aktorom, a oświetlone twarze widać ze sceny, co ściąga uwagę. Dodatkowo dźwięk z zewnątrz "przerywa iluzję", w którą zarówno aktorzy, jak i widzowie są zanurzeni. W teatrze, gdzie każdy gest i słowo ma znaczenie, niewielkie zakłócenie może sprawić, że odbiór sztuki będzie niepełny.

Nocnik, schabowy i pistolet. Najdziwniejsze rzeczy, które widzowie wnieśli do teatru Nocnik, schabowy i pistolet. Najdziwniejsze rzeczy, które widzowie wnieśli do teatru
- Nie mam za bardzo takich doświadczeń, jeszcze mi się nie zdarzyło być w takiej sytuacji i wydaje mi się to bardzo absurdalne. Chociaż ostatnio na jednym spektaklu była taka sytuacja, tylko to już w trakcie braw, ale to też przedziwne uczucie, że ledwo się skończył spektakl i następuje moment, w którym my, aktorzy, spotykamy się z widzem i możemy sobie wzajemnie podziękować. My się kłaniamy widzom w podziękowaniu, że byli, a oni dziękują nam brawami... i nagle widzisz, że są ludzie, którzy "MUSZĄ" już teraz, natychmiast zerknąć w telefon, jakby nie mogli poczekać jeszcze tych 5 minut, to jest niemiłe. I oczywiście są różne sytuacje w życiu, że trzeba szybko zareagować, odebrać telefon, odpisać, ale myślę, że w takim pilnym przypadku powinno się po prostu wyjść. No i dzwoniące telefony w trakcie spektaklu... przed każdym spektaklem jest komunikat z prośbą o wyciszenie telefonów, a wciąż to nie wystarcza. Smutne - mówi Weronika NawieśniakTeatru Miejskiego w Gdyni.
Jak utrzymać magię spektaklu, kiedy widzowie zerkają na rozświetlone ekrany smartfonów lub odbierają telefon? Na zdjęciu: otwarcie Teatru Wybrzeże po remoncie. Jak utrzymać magię spektaklu, kiedy widzowie zerkają na rozświetlone ekrany smartfonów lub odbierają telefon? Na zdjęciu: otwarcie Teatru Wybrzeże po remoncie.

Dzwonią i szumią podczas spektakli



Dzwoniące telefony, alarmy czy dyskusje przez telefon podczas spektaklu to zachowania, które powodują więcej niż zwykły dyskomfort. Nie jest to tylko błąd w etykiecie, to działanie wybija artystów ze świata, któremu oddali swoje umiejętności, emocje, ale potrafi zakłócić nawet płynność narracji i tym samym magię spektaklu. Komunikaty z prośbą nic nie dają.

Czy jest jakiś lepszy pomysł, by rozwiązać ten problem?

- Mam doświadczenie, że na prawie każdym spektaklu zdarza się, że komuś zadzwoni telefon, zegarek lub alarm. To jest bardzo irytujące zarówno z perspektywy widza, jak i aktora. Za każdym razem są puszczane komunikaty, by wyłączyć urządzenia elektroniczne. To rozprasza, wytrąca ze świata, który aktorzy próbują stworzyć. Chyba wszyscy mamy takie zdanie na ten temat. Chyba nie ma pomysłu, co z tym więcej zrobić, niż te komunikaty. Zabierać telefony? Nie można tego zrobić. Wprowadzić obowiązek zostawiania w szatni? Może to by było najlepsze, jednak trudno byłoby to zrobić. Zauważyłem, że dużo częściej jest to spotykane wśród osób starszych, które często nie umieją włączyć trybu samolotowego i przez kilka minut włączają się te same alarmy - mówi Robert CiszewskiTeatru Wybrzeże.

Uwaga widzów podczas spektaklu powinna być skupiona na aktorach. Zdj. Teatr Muzyczny - Something Rotten Uwaga widzów podczas spektaklu powinna być skupiona na aktorach. Zdj. Teatr Muzyczny - Something Rotten
Każdy szept, każdy szmer w publiczności, błysk telefonu komórkowego - to wszystko dociera do artystów. Paradoksalnie, chociaż światła skupiają się głównie na nich, tak zarówno tak jak my widzimy ich, oni też widzą nas - i to bardzo dobrze.

- Wszystko widać i słychać. Każdy szelest otwieranych cukierków, otwieranej puszki z napojem gazowanym itd. Najbardziej mnie zastanawia, jak można zapomnieć wyciszyć telefon przed rozpoczęciem spektaklu czy po powrocie z przerwy, jeżeli są puszczane komunikaty przypominające? Albo, co najlepsze, coś, co na własne uszy słyszałem - odebrać dzwoniący telefon i jeszcze powiedzieć kilka słów podczas spektaklu - mówi Krzysztof Berendt Teatru Miejskiego w Gdyni.

Miejsca

Opinie (138) ponad 10 zablokowanych

  • Ale do tego własnie lewactwo sprowadziło poziom obecnej kultury ! Do te atru zawsze szło sie elegandzko ubranym i (2)

    kazdy wiedział coto szacunek i jak sie zachowac .Ale przyszła ideologia lewacka która w mediach wypromowała własnie takie zachowania jak teraz .a tu nagle pretensje ciekawe dlaczego :)

    • 19 2

    • 'Elegandzko ubranym' :)

      • 0 1

    • Ortografia

      Może warto podszkolić znajomość języka polskiego?

      • 0 1

  • Należałoby włączać zagłuszacze sygnału telekomunikacyjnego na czas przedstawienia

    • 15 0

  • A podobno do teatru

    same kulturne łażo. A tu takie co. Dobrze żem nie poszedł.

    • 13 0

  • Tej pani ze zdjecia wszystko bym wybaczył:)

    • 0 4

  • Może jak zakłady pracy przestaną kupować bilety i rozdawać je a raczej wciskać ludziom to na widowni zasiądą tylko Ci zainteresowani spektaklem.

    • 10 1

  • Sami na siebie bat nakręcili i teraz łkają płacząc rzewnymi łzami, nawołują widownię do atencji. (1)

    Najpierw część aktorów pod pretekstem sztuki nawołuje ludzi do wyzwalania sowich emocji, wyrażania w pełni siebie, część z nich w prywatnych wypowiedziach wyraża bardzo liberalny, niekiedy wręcz zanadto zliberalizowany stosunek do życia, zachęca do nieprzestrzegania przyjętych norm społecznych, odrzucając tym samym autorytety, a w konsekwencji braną w kierunku neo-marksistowskiej ideologii wolności, wprowadzając na salony demoralizację i wulgarne, niegdyś niedopuszczalne z moralnego punktu widzenia treści.
    Jest mi przykro z tego powodu, że ludzie nie szanują pracy artystów, jednak trzeba mieć też świadomość tego, że część ludzi z ich środowiska mocno podkopało fundamenty sztuki teatralnej.
    Mam też nieodparte wrażenie, że ludzie przez pogoń za szklanym ekranem, szybkim dostępem do wszelkich treści w sieci, przestali przywiązywać wagę do tradycyjnych form dzielenia się sztuką. Ludziom tak jakby brakowało cierpliwości by nawet wysłuchać siebie na wzajem. Nie mają czasu na czytanie, bo dziś już mało który człowiek szuka czegoś wyróżniającego się w świecie literatury czy teatru. To może oznaczać jedynie zmierzch, z którym należy się oswoić.
    Być może nadejdzie jeszcze czas w którym ten trend ulegnie nagłemu zwrotowi, np. w sytuacji gdy nastąpi przesycenie popkulturą. To jest jedyne co nasuwa mi się na myśl kiedy myślę o współczesnym teatrze. Aktorzy natomiast powinni bardziej dbać o to w jaki sposób wypowiadają się na różne tematy, by ich liberalizm nie uderzył w nich rykoszetem tak jak i w tym przypadku.

    • 19 8

    • Dokladnie tak ci tak zwani artysci sami zachowywali sie jak bydło ,aktor nie powiniem sie politycznie promowac

      • 0 0

  • Czy do teatru idzie się za karę?

    Wydaje mi się, że widzowie, którzy idą na przedstawienie do teatru rzadko kiedy trafiają tam z przypadku? jeśli teatr i przedstawienie wchodzą do kanonu kultury wyższej to zachowanie widza powinno również być na takim samym - wyższym poziomie. Ktoś wcześniej wspomniał, że idąc na przedstawienie oczekuje spokoju na widowni, który to spokój osoby używające telefonów zakłócają. Ktoś inny wspomniał, czy tolerowanie chamstwa ma być normą? Absolutnie nie. Jeśli ktoś bez skrupułów używa smartfona podczas sztuki to powinien być przez obsługę wyproszony z widowni. Tak po prostu i bez ceregieli. Innym rozwiązaniem mogą ( i chyba już powinny być ) urządzenia zagłuszające sygnał GSM na widowni.

    • 19 1

  • Obecnie mamy najbardziej egoistyczne pokolenie jakie kiedykolwiek było, ukryte pod pretekstem zaradności i asertywności.

    • 25 0

  • Takie będą Rzeczypospolite jak jej młodzieży chowanie

    Innymi słowy, nie uczymy kultury młodych ludzi, ani delikatności i wrażliwości czy szacunku, więc czego oczekujemy? Mówię ogólnie jako trend w wychowaniu. Nie ma takich lekcji w szkołach, w domach jest takich rozmów za mało (domyślam się), więc taka nagminna ignorancja w społeczeństwie stała się normą. Bo przecież w imię wolności pozwalamy sobie na wszystko. A to zasadniczy błąd w toku myślenia. To że mamy wolność, Nie zwalnia z wyczucia, kultury osobistej, szacunku i tolerancji.. Swoją drogą tolerancję używa się w wąskim zakresie, ograniczając jej znaczenie. Tolerancja to szacunek dla innych. Poprostu sie to należy innym niezależnie od tego co robią, jak wyglądają, kim są. Jest piekarz, jest pilot, jest neurolog, jest sprzątaczka, nauczyciel, emeryt, sprzedawca, uczeń, rencista, wdowa, dziecko, osoba szczupła, osoba z nadwagą, są miłośnicy zwierząt, są wyznawcy różnych religii...i możnaby wyliczać do końca internetu... Każdego trzeba szanować ale najpierw każdego trzeba nauczyć szanowania innych. Da się to zrobić, wystarczy nauczyć kultury jedno pokolenie, by kolejne tak wlasnie wychowywało następne.
    Kiedy my jako naród żeśmy się tak porozjeżdżali w tej kwestii? Toż to elementarna sprawa.

    • 20 0

  • Po co niektórzy ludzie chodzą do teatru skoro się tam wyraźnie nudzą?

    • 27 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Dwie tancerki Akrobatycznego Teatru Tańca Mira-Art z Gdyni były finalistkami programu:

 

Najczęściej czytane