• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ciałopozytywność - prawda o pięknie i różnorodności kobiecego ciała

Magda Mielke
21 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Choć wiosenna aura sprzyja spacerom, a nie przesiadywaniu w muzeach i galeriach sztuki, warto śledzić kalendarz wydarzeń, aby nie ominąć ciekawych wystaw. W Trójmieście w nadchodzących tygodniach nie będzie ich brakowało. Zdjęcie z wernisażu wystawy "Imaginarium" Tomasza Sętowskiego w Gdańsku. Choć wiosenna aura sprzyja spacerom, a nie przesiadywaniu w muzeach i galeriach sztuki, warto śledzić kalendarz wydarzeń, aby nie ominąć ciekawych wystaw. W Trójmieście w nadchodzących tygodniach nie będzie ich brakowało. Zdjęcie z wernisażu wystawy "Imaginarium" Tomasza Sętowskiego w Gdańsku.

Nagie kobiece ciała, obrazy ze szpilek, fotograficzne studium tożsamości narodowej, moda z dawnego Sopotu czy przeprowadzka oczami dziecka - między innymi takie owoce artystycznej pracy będziemy mogli oglądać w najbliższym czasie w trójmiejskich galeriach (i nie tylko). Wybraliśmy pięć wystaw, które warto zobaczyć.



Aktualne i nadchodzące wystawy w Trójmieście


Ciało/Body



Najciekawiej zapowiada się wystawa:

W sierpniu 2021 r. Monika Rucińska rozpoczęła projekt fotograficzny "Ciało". Pomysł polegał na ukazaniu ciała jako jedności z naturą, ciała takiego jakim jest, bez żadnych wykluczeń. Zdjęcia wykonano podczas każdej z czterech pór roku - głównie w morskich i leśnych sceneriach.

- Nagie ciało to też natura. Z ziemi jesteśmy i w ziemię się zamienimy. Wszystko to co nas otacza - to my. Zapozowało mi wiele cudownych kobiet. Większość osób była dla siebie nieznajoma, pierwszy raz przed aparatem i pierwszy raz ukazywały swoją nagość. Pomimo to, zaufały one mi oraz sobie nawzajem i powstało z tego coś niesamowitego. Oprócz niesamowitych kadrów, powstała silna więź między nami. Energia podczas spotkania była nie do opisania. Każda czuła się ważna i każda czuła się piękna - mówi autorka.
Wernisaż wystawy odbędzie się 22 kwietnia (wydarzenie nie bez powodu zaplanowane zostało w Dniu Ziemi) o godz. 19Dwóch Zmianach.

Kobieta to jedna z najbardziej potężnych, zmysłowych i najstarszych inspiracji w sztuce. Właściwie wszystko w kobiecie było i jest natchnieniem artystów. Monika Rucińska ten niezwykły kobiecy świat i jego cielesność pokazuje jako spójną całość z matką natur. W harmonii z jej cyklicznością oraz rytmami biologicznymi odsłania prawdę o pięknie i różnorodności kobiecego ciała i uczy akceptacji i miłości do siebie samych. Kobieta to jedna z najbardziej potężnych, zmysłowych i najstarszych inspiracji w sztuce. Właściwie wszystko w kobiecie było i jest natchnieniem artystów. Monika Rucińska ten niezwykły kobiecy świat i jego cielesność pokazuje jako spójną całość z matką natur. W harmonii z jej cyklicznością oraz rytmami biologicznymi odsłania prawdę o pięknie i różnorodności kobiecego ciała i uczy akceptacji i miłości do siebie samych.

Ranne ptaki są nieufne



Pod intrygującym hasłem "Ranne ptaki są nieufne" kryje się fotograficzny zapis ponad trzyletniej dokumentalnej podróży przez Polskę duetu Dyba & Lach. Autorzy odbyli pełną spotkań, rozmów i obserwacji podróż w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, co kształtuje tożsamość narodową w XXI wieku. Wychodząc od perspektywy własnej i konfrontując ją z napotkaną rzeczywistością, starają się zrozumieć społeczeństwo, z którego wyrośli. To także próba zajrzenia głębiej i zmierzenia się z polskim fantazmatem - mitami, kontekstami i odniesieniami obecnymi w literaturze, sztuce i kulturze polskiej od końca XVIII wieku.

Zobacz także: Historie z Wolnego Miasta Gdańska w nowej książce

Wystawę oglądać będzie można od 28 kwietnia do 5 czerwca 2022Ratuszu Staromiejskim. 28 kwietnia o godz. 18 odbędzie się wernisaż, który będzie miał formę spotkania autorskiego.

Okres między 2017 a 2020 rokiem Dyba i Adam Lach spędzili w Polskach wszystkich liter. Kraj był wtedy pozamykany, ale ludzie otwarci. Model ich pracy przypominał ten z najlepszych czasów reportażu, kiedy redakcje wysyłały reporterów w różne regiony Polski, by po prostu zobaczyli, jak tam jest. Okres między 2017 a 2020 rokiem Dyba i Adam Lach spędzili w Polskach wszystkich liter. Kraj był wtedy pozamykany, ale ludzie otwarci. Model ich pracy przypominał ten z najlepszych czasów reportażu, kiedy redakcje wysyłały reporterów w różne regiony Polski, by po prostu zobaczyli, jak tam jest.

Sopot na walizkach



Torby podróżne i plażowe, damskie torebki, plastikowe kapturki chroniące paniom włosy przed wilgocią nadmorskiego klimatu, siateczki z postaciami z kreskówek i wizerunkami świętego Mikołaja, które jeszcze wiele osób pamięta ze swojego dzieciństwa i młodości, a ponadto archiwalne zdjęcia, dokumenty oraz wspomnienia dawnych pracowników Sopockich Zakładów Wyrobów Galanteryjnych "Sopotplast" - do tego wyjątkowego świata można wejść, zwiedzając nową wystawę czasową w Muzeum Sopotu.

- Ideą wystawy jest przypomnienie historii przedsiębiorstwa i ludzi, którzy - jak na owe czasy - dysponowali naprawdę nowoczesną technologią, projektowali i produkowali ciekawe, oryginalne i trwałe wyroby. Panująca obecnie moda na styl vintage może być dodatkową zachętą do odwiedzenia wystawy - mówi kuratorka wystawy, Karolina Sawicka.
Wystawę można oglądać do 12 czerwca. Bilety w cenie 10 zł i 5 zł (ulgowe).

Sopockie Zakłady Przemysłu Terenowego Sopotpast rozpoczęły swoją działalność w 1957 r. Było to nie tylko największe przedsiębiorstwo w mieście, ale także jeden z najnowocześniejszych zakładów z branży kaletniczej i przetwórstwa tworzyw sztucznych w Polsce. Sopockie Zakłady Przemysłu Terenowego Sopotpast rozpoczęły swoją działalność w 1957 r. Było to nie tylko największe przedsiębiorstwo w mieście, ale także jeden z najnowocześniejszych zakładów z branży kaletniczej i przetwórstwa tworzyw sztucznych w Polsce.

Uśmiech meduzy



Do 22 maja można oglądać w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie wystawę współczesnej artystki multimedialnej, Teresy Tyszkiewicz. Wykonane za pomocą kłujących szpilek, kolczastych drutów, miękkich wat, puszystego pierza, osypującego się ziarna, twardych kamieni, zimnych metali czy kleistych substancji monumentalne obrazy wyprowadza doświadczenie odbiorców poza percepcję wzrokową. Zarówno w filmach, jak i w totemicznych formach obiektów przestrzennych, artystka nawiązuje do archetypicznych znaczeń i subiektywnych, niekiedy bardzo intymnych doświadczeń i przeżyć.

Zobacz także: Arteterapia, czyli leczenie sztuką. "Nie musisz jej rozumieć, żeby ją kochać"

Nabijając szpilkami płótna, papiery, fotografie, blachy i różne inne obiekty, Tyszkiewicz wypracowała własny, indywidualny styl i to, co stało się udziałem niewielu twórców - wręcz natychmiastową rozpoznawalność jej prac. W sposób ich powstawania wpisana jest procesualność, czasochłonny wysiłek łączący metodyczną powtarzalność wbijania szpilek z ekspresją gestu przekłuwania różnych materii. To emocjonalna i intuicyjna, oparta na psychofizycznym przeżyciu, często wręcz ekstatyczna sztuka.

Teresa Tyszkiewicz (1953-2020) zajmowała się performensem, fotografią, malarstwem, rysunkiem, tworzyła obiekty przestrzenne i rzeźby. Debiutowała na przełomie lat 70. i 80. jako autorka eksperymentalnych filmów. Pierwsze filmy i fotografie realizowała wspólnie ze Zdzisławem Sosnowskim. Jej indywidualne realizacje filmowe z początku lat 80. zaliczane są obecnie do ikonicznych pozycji sztuki feministycznej. W fotografiach i filmach najczęściej posługiwała się ekspresją własnego ciała. Teresa Tyszkiewicz (1953-2020) zajmowała się performensem, fotografią, malarstwem, rysunkiem, tworzyła obiekty przestrzenne i rzeźby. Debiutowała na przełomie lat 70. i 80. jako autorka eksperymentalnych filmów. Pierwsze filmy i fotografie realizowała wspólnie ze Zdzisławem Sosnowskim. Jej indywidualne realizacje filmowe z początku lat 80. zaliczane są obecnie do ikonicznych pozycji sztuki feministycznej. W fotografiach i filmach najczęściej posługiwała się ekspresją własnego ciała.

Przeprowadzki - wystawa rodzinna



Wystawa Przeprowadzki to międzypokoleniowa przygoda, której bohaterami są: Franek, który z rodzicami przeprowadza się do nowego miejsca oraz mieszkająca w Polsce z rodziną ukraińska dziewczynka Olena. Wystawa Przeprowadzki to międzypokoleniowa przygoda, której bohaterami są: Franek, który z rodzicami przeprowadza się do nowego miejsca oraz mieszkająca w Polsce z rodziną ukraińska dziewczynka Olena.
Każdy z nas na różnych etapach życia przeprowadzał się chociaż raz. Zmiana miejsca zamieszkania bywa wyzwaniem, szczególnie dla dzieci. Nowa wystawa PrzeprowadzkiMuzeum Emigracji opowiada o emocjach, których mogą doświadczać w takiej sytuacji najmłodsi. Razem z bohaterami wystawy poznajemy odpowiedzi na pytania czym jest migracja i dlaczego ludzie migrują oraz uczymy się oswajać to, co nieznane. To ważne szczególnie w obliczu wojny w Ukrainie, która spowodowała, że wielu jej mieszkańców znalazło w Polsce nowy dom.

Choć wystawa została stworzona z myślą o dzieciach od lat 6 do 12, zawiera wiele elementów, które będą również atrakcyjne dla młodszych odbiorców. W trakcie Przeprowadzek poznamy historię młodych bohaterów, przygotujemy się do wielkiej przeprowadzki, poćwiczymy oswajanie dziecięcych strachów, dowiemy się o migracjach zwierząt i rzeczy, a także posłuchamy specjalnie przygotowanego słuchowiska o migrującym Szakalu. Wystawa jest przeznaczona do wspólnego odkrywania przez dzieci razem z rodzinami i opiekunami.

Wystawa jest bezpłatna i potrwa od 30 kwietnia do końca października 2022 roku. Jest dostępna w języku polskim, ukraińskim, rosyjskim i angielskim.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (291)

  • Z naciskiem na "różnorodność" jednak...

    • 11 0

  • Jeżeli nie można zabłyszczeć rozumem

    to pozostaje tylko coś takiego niesmacznego

    • 41 4

  • Kobiety muszą byc chude (18)

    Grube kobiety są nie ładne

    • 39 21

    • (5)

      Nie chude !!! Chude to szkieletowy z anoreksją !!! Kobieta musi być normalnej wagi !

      • 19 2

      • (4)

        Panowie sie wypowiedzieli XD

        • 7 1

        • (3)

          Sami niech pokażą swoje oponki :)))))

          • 7 2

          • (2)

            A jak mam sześciopak i tłuszczu poniżej 10%, bo nie jem śmieci i trenuję 4 razy w tygodniu to mogę powymagać?

            • 7 3

            • Oj możesz! Podaj swój nr tel

              • 3 1

            • Nie cierpię sześciopakow. I ogolonych klat. Ale skoro ty lubisz swój brzuch, to ok.

              • 1 2

    • (9)

      Dokładnie kaszalot to kaszalot

      • 5 3

      • jestem kaszlotem i jest mi z tym dobrze (8)

        nie choruję, badam się regularnie, ruszam się , dbam o siebie i mam głęboko gdzieś , że mam parę kilo nadwagi .......i nic nikomu do tego ; a co ważniejsze podobam się mojemu facetowi od wielu lat i przede wszyskim sobie...

        • 1 3

        • I zapewne nie latasz z gołym tyłkiem po plaży dla atencji

          Czyli normalna kobieta z Ciebie

          • 1 1

        • Haha założę się że pokryjomu ogląda się za zgrabnymi kobietami (6)

          I fantazjuję na ich temat

          • 1 0

          • (5)

            To już sprawa indywidualna. Jeden fantazjuje o zgrabnych, inny o sympatycznych.

            • 1 1

            • Haha proszę cię facet fantazjuję o zgrabnych kobietach (4)

              No chyba że to jakiś zboczeniec albo fetyszysta ja patrząc na zgrabną kobietę ostatnie o czym bym fantazjował to żeby była sympatyczna

              • 0 1

              • (2)

                To, że Ty myślisz tylko o seksie, nie oznacza, że wszyscy tacy są. To domena nastolatków, dwudziestoparolatków.

                • 1 0

              • Ja mam akurat 40 lat i dalej myślę sex jak i każdy zdrowy facet (1)

                Młodszy jak i starszy musisz zrozumieć że facet patrząc na kobietę atrakcyjna np mijając ja na ulicy nie zastanawia się czy jest miła tylko patrzysz na nią czysto fizycznie tak samo facet który widzi plakat gołej czy też ubranej pięknej kobiety nie zastanawia się czy jest uprzejma

                • 1 1

              • Ty jesteś taki, ja inny. Nie ma co dyskutować. Zdaję sobie sprawę z tego, że mi nie uwierzysz.
                Na plakaty nie patrzę. Wystarczająco uwłaczająca dla mnie jest świadomość, że ktoś zakłada (i tak mnie traktuje), że myślę kroczem. :-)

                • 1 0

              • To fantazjuj sobie o czym chcesz, ale doprawdy nie wymagaj, żeby wszyscy wbijali się w twój wąski gust.

                • 0 0

    • A mężczyźni co muszą? (1)

      • 3 3

      • Nie wmawiają innym swojego "piękna".

        • 5 1

  • (6)

    Mam nadzieje, ze na wystawie znajdą się też zdjęcia nienaturalnie chudych kobiet. Do tej pory, zauważyłem, że tylko osoby z nadwagą tłumaczy się cialopozytywnością

    • 83 9

    • (1)

      Szkieletorów nie pokazywać !

      • 7 7

      • Tyko grubasów?

        • 10 6

    • Promocja otyłości (2)

      Zamiast pracy nad sobą, i anoreksja i otyłość to patologia społeczna

      • 30 3

      • A czym jest twój komentarz?

        • 1 5

      • Promocja otyłości? To po ile teraz można nabyć? Jakaś obniżka o 30% czy może więcej?

        • 0 1

    • Nie licz na to

      Ciałopozytywne w założeniach były ciała trwale uszkodzone w wyniku chorówlb i wypadków, a obecnie to usprawiedliwienie, by nic nie robić z otyłością. A jak ktoś się odezwie, że otyłość zagraża życiu - zostaje "fatfobem". Pozdrawiam - spaślak, któremu udało się zejść z ekstremalnej otyłości do prawidłowej wagi.

      • 21 3

  • Wytłumaczy ktoś co to za magia i cuda (1)

    że jak się czyta 'ciałopozytywność' to nie ma nigdy ludzi z deformacjami, po wypadkach, z jakimiś wrodzonymi problemami, nawet żadnych mężczyzn... a są zawsze grube ulane kobiety, z toną cellulitu, które próbują wmówić, że otyłość jest piękna? xD I co mam uwierzyć, że nie chce się jej uprawiać sportu i dobrze odżywiać, więc ma teraz nowe modne hasełko na prostą wymówke, tak jakby ktoś oprócz niej miał w to uwierzyć? Otyłość to choroba i to w dodatku taka, którą można prosto, banalnie zwalczyć. Oczywiście poza sytuacjami wyjątkowymi, ale to jest pewnie 10-20% tych krzyczących o body positive waleni

    • 64 5

    • haha

      no to jest pewnie totalny przypadek :) Niektóre są jeszcze pewnie modelkami pLuS sAjZ, jej ciało jej sprawa! Ale oglądać my musimy :/

      • 16 1

  • Ciałopozytywni mężczyźni (8)

    czyli niscy, z nadwagą, z niezdrowymi nawykami - są pożądani i wspierani przez kobiety, prawda?

    • 52 5

    • Tak

      • 3 6

    • Nie

      w imię równości, tolerancji i akceptacji to hasło jest wymówką tylko dla otyłych kobiet! Facet jest po prostu gruby... no chyba, że ma kase to wtedy jest słodkim misiem

      • 36 4

    • Tak. I dlatego kobiety to mistrzynie udawania.

      Robią to od wieków, by przetrwać.

      • 6 3

    • (4)

      Tak wyraźnie widać podwójny standardzik - gdyby na zdjęciach byli goli panowie, panie byłyby uradowane. A wy krolewicze tylko narzekacie. Żal

      • 4 6

      • (3)

        To podlinkuj te popularne artykuły ze zdjęciami ciałopozytywnych mężczyzn. Zobaczmy wszyscy te radosne komentarze pań i nie będzie się o co spierać :)

        • 6 3

        • Tu nie można wstawiać linków

          • 2 4

        • Używasz internetu, to sobie odszukaj, ksieciruniu.

          • 2 1

        • Julhejcik o żalu i księciuniach nie pomoże, takich treści z damskim entuzjazmem w komentarzach po prostu nie ma.

          • 0 0

  • No, codziennie podziwiam to "piękno sztuki" (6)

    W obcisłych getrach i z tą reszta piękna, wylewająca się na zewnątrz...gabinet luster?

    • 31 7

    • (5)

      Wiesz, że ciała innych nie są po to, by zapewniać tobie doznania estetyczne?

      • 1 9

      • Nie wie tego. Myśli, że wszystkie - niczym małpy w cyrku - mamy robić wszystko by się Jasniepanu podobać :)

        • 1 3

      • Oczywście. Elementem kultury osobistej jest jednak branie pod uwagę odczuć innych osób, zwłaszcza tych negatywnych, nieprzyjemnych.

        • 2 2

      • Ale tez nie po to (2)

        Zeby obrzydzic życie!

        • 2 2

        • (1)

          Ktoś ci się nie podoba, to nie patrz w jego stronę. Proste jak drut.

          • 1 1

          • Jak nie patrzeć jak wygląda jak szafa 3drzwiowa?

            • 2 1

  • Oby bez wąsów i zadbane najlepiej holywodlod (2)

    • 13 5

    • (1)

      I bez brody !

      • 5 0

      • i fajany ,bo to różnie może być ;)

        • 6 2

  • tona pewno jakieś kucharki z kuchni wojskowej

    • 14 5

  • Jak ktoś jest gruby, ma problem ze zdrowiem. Proste. (3)

    • 36 5

    • Czyli hak jest gruby, to już nie może kochać swojego ciała? Współczuję horyzontów

      • 2 10

    • (1)

      A może lubi dużo i dobrze zjeść?

      • 1 1

      • A nawet bardzo dużo ;)

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Noblista z Wrzeszcza, autor "Blaszanego bębenka", którego imię nosi galeria miejska to:

 

Najczęściej czytane