Czym byłaby opera bez upiora? A co z operetką? Czy nie zasługuje w równym stopniu na swojego tajemniczego ducha? To pytanie znajduje odpowiedź w widowisku Filharmonii Futura pt. "Upiór w Operetce".
Podobne wydarzenia
sobota, godz. 18:00
Gdańsk,
Scena Muzyczna Gdańsk
piątek, godz. 19:00
Gdańsk,
Opera Bałtycka
Operetkowy upiór jest naturalnie nie tak groźny jak operowy. Raczej jest to przypadek nieszczęśliwego amanta, którego pogrążyło nieodwzajmnione uczucie. W roli upiora (na ekranie) Artur Dziurman. Jego tragikomiczna historia jest pretekstem do zaprezentowania klasyki operetki. Fragmenty Księżniczki Czardasza, Wesołej Wdówki, Hrabiny Maricy, Barona Cygańskiego przeplatają się z musicalem i utworami instrumentalnymi. Uwspółcześnione aranżacje, multimedialna oprawa oraz brawurowe interpretacje powodują, że spektakl cieszy się niezmiennym powodzeniem od chwili jego premiery w 2016 roku.
Występują:
Sylwia Lorens - sopran
Jakub Oczkowski - tenor
Bogdan Kierejsza/Kamil Skicki - skrzypce
Orkiestra Filharmonii Futura pod dyrekcją Michała Blajdy
Artur Dziurman - upiór
Scenariusz, aranżacja utworów, reżyseria: Mikołaj Blajda
Produkcja: Sylwia Lorens / Filharmonia Futura
Czas widowiska: ok. 75 minut (bez przerwy)
Występują:
Sylwia Lorens - sopran
Jakub Oczkowski - tenor
Bogdan Kierejsza/Kamil Skicki - skrzypce
Orkiestra Filharmonii Futura pod dyrekcją Michała Blajdy
Artur Dziurman - upiór
Scenariusz, aranżacja utworów, reżyseria: Mikołaj Blajda
Produkcja: Sylwia Lorens / Filharmonia Futura
Czas widowiska: ok. 75 minut (bez przerwy)