- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (90 opinii)
- 2 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (38 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (72 opinie)
- 4 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 5 Iwona, ofiara hejtu. O premierze T. Wybrzeże (24 opinie)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
Nie żyje alpinista Kacper Tekieli, mąż Justyny Kowalczyk
Podczas pobytu z żoną i dzieckiem w szwajcarskich alpach zmarł Kacper Tekieli. Urodzony w 1984 roku w Gdańsku alpinista.
Aktualizacja 27.05.2023
Justyna Kowalczyk poinformowała w mediach społecznościowych, że pogrzeb jej męza odbędzie się 30.05 o godz. 14.30 na Cmentarzu Oliwskim.
- Bardzo proszę, by zamiast kwiatów, wieńców itd wspomóc schronisko dla zwierząt! Mój kochany Mąż zwierzęta uwielbiał i na wszystkie możliwe sposoby przez całe swoje życie im pomagał. Bardzo również proszę o uszanowanie prywatności Hugotka, najbliższej rodziny i zrozumienie naszego bólu i straty. Pożegnanie będzie miało charakter świecki - napisała.
Pogrzeb Kacperka odbędzie się 30.05.2023 o 14.30 w Gdańsku na Cmentarzu Oliwskim.
- Justyna Kowalczyk-Tekieli (@JuiceKowalczyk) May 26, 2023
Bardzo proszę, by zamiast kwiatów, wieńców itd wspomóc schronisko dla zwierząt! https://t.co/z3iuxJ5O66
Mój kochany Mąż zwierzęta uwielbiał i na wszystkie możliwe sposoby przez całe swoje życie im
Informację o śmierci 38-latka podał jako pierwszy portal dts24.pl.
Kacper Tekieli przebywał od kilku dni w szwajcarskich Alpach, gdzie zdobywał kolejne 4-tysięczniki.
Towarzyszyli mu żona - Justyna Kowalczyk - mistrzyni olimpijska w biegach narciarskich oraz ich syn - 2-letni Hugo.
We wtorek Tekieli wrzucił ostatni post w mediach społecznościowych.
Kacper realizował ambitny projekt zdobycia wszystkich 82 czterotysięczników.
Zginął w rejonie Jungfrau. 17 maja, spadł podczas zejścia wraz z lawiną na północną stronę góry.
Jeszcze w weekend wspinacz informował o zdobyciu Allalinhorn (4027 m), Strayhorn (4190 m) i Rimpfishhorn (4199 m).
Góry były jego pasją. 38-latek był nie tylko wspinaczem, ale też instruktorem z tytułem nadanym przez Polski Związek Alpinizmu.
Opinie (444) ponad 100 zablokowanych
-
2023-05-19 11:34
Odpowiedzialnością byłoby nie zakładać rodziny
Alpinizm i Himalaizm to nie jest to samo ,co byście górnikiem. Kiedyś podziwiałam tych ludzi za pasję. Dziś myślę,że jest w tym dużo egoizmu i narcyzmu. A przydatność społeczna znikoma. Ale bardzo współczuję Pani Justynie.
- 11 7
-
2023-05-19 12:02
Chodzenie po górach to głupota (1)
i ryzykowanie życia swojego i innych. Nieodpowiedzialność mając żonę i 2 letnie dziecko.
- 16 8
-
2023-05-27 15:23
Żona dorosła i odpowiedzialna.
Dziecko wyrośnie na sportowca.
- 1 1
-
2023-05-19 12:29
Prawdziwy Polak i patriota ginie w polskich Tatrach. Jakie on musial miec "lewe" papiery przewodnika gorskiego (1)
skoro lekcewazyl podstawowe zasady gorskiego BHP i zdrowego rozsadku? Dobrze ze nie pozabijal innych ludzi. Chcial zdobyc jakies dyplomy i zaszczyty a dostal tylko nagrode Darwina.
- 13 11
-
2023-05-27 16:44
Chlopie doczytaj chociaz gdzie zginął
- 0 0
-
2023-05-19 13:17
2023 - 1984 = 39 lat (1)
szkoda chłopa, współczuje rodzinie,
- 7 6
-
2023-05-21 08:42
Tak, w listopadzie byloby 39.
- 2 0
-
2023-05-19 14:17
Egoistyczne - szkoda małżonki i dzieciaka
Ważniejsze było niebezpieczne hobby
- 8 4
-
2023-05-19 17:24
Wielka szkoda, wyrazy współczucia dla Rodziny i Przyjaciół.
- 6 5
-
2023-05-27 12:16
Czy to ta olimpijka która zmagała się z astmą a mimo to zdobywała złote medale?
- 4 13
-
2023-05-27 13:07
Takie jest życie
Przykre
- 3 2
-
2023-05-27 13:08
Niestety
Poszedł w 'odwiedziny' do Kukuczki i Rutkiewicz. Ryzykował, sam wybrał takie życie i śmierć...
- 5 1
-
2023-05-27 13:32
Nieatety
Poszedł w 'odwiedziny' do Kukuczki i Rutkiewicz. Ryzykował i taki los wybrał...
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.