• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

Kuluntonit

Pomysł układania tego co wyrzuci morze w określone kształty i wzory narodził się we mnie podczas któregoś z niezliczonych całodziennych wypadów nad morze... Z początku fascynowały mnie pozornie bezładne wzory, które tworzyły się po sztormach, z patyków, muszelek, bursztynów itp... z czasem dostrzegłem w tym Wyższą Precyzję, a pozorny bezład ułożył się w wysoce sensowne, jak również głęboko uzasadnione Kompozycje... jakby morze posiadło wyższy niż nasz zmysł piękna.

Pierwsze kompozycje powstawały na plaży i zostawały tam by morze je zabrało... Niektóre z form były tak niesamowite , że zabierałem je do domu...
Każdy z patyków w moich kompozycjach, sam w sobie godny jest pokazania, nawet z pozoru prosta deska, swą barwą, sposobem szlifowania, wnosi coś wizualnie nowego i niesamowitego... wystarczy się przyjrzeć..

Deszcz, słona woda, wiatr, tarcie o piasek, suszenie słońcem, znów namakanie , tarcie o siebie nawzajem, nie ma lepszego sposobu by wydobyć z kawałka nawet najmniejszego drewienka, tego co w nim najistotniejsze... Gotowe formy... Odczuwam powinność by nie zostały zapomniane a wręcz przypominały o tym, co może wyobraźnia... Zapraszam i zachęcam do wnikliwego badania każdego z osobna patyka, jak i całości kompozycji. Mam nadzieje że choć w niewielkiej części udało mi się oddać niesamowitość i tajemniczość, całości zjawisk które się TAM wydarzają...


Piotr Łapiński

wystawę oglądać można do 10 listopada 2010 roku w godzinach otwarcia klubu (10.00-20.00)

Opinie

Sprawdź się

Pierwszym gospodarzem Dworu Artusa było: