- 1 Pogrzeby, które chcemy zapomnieć (101 opinii)
- 2 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
- 3 Tłum gości i kolejka po autografy (88 opinii)
- 4 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (60 opinii)
- 5 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 6 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
Jej obrazy kosztują miliony. Kim jest Ewa Juszkiewicz?
Ceny za jej obrazy osiągają zawrotne kwoty. Doceniają ją zarówno polscy, jak i zagraniczni krytycy sztuki. W zeszłym roku do współpracy zaprosiła ją luksusowa marka Louis Vuitton, a motyw z jej obrazu zatytułowanego "Ginger Locks" znalazł się na jednej z torebek. Kim jest Ewa Juszkiewicz i co wiemy o jej twórczości?
Rekord: ten obraz sprzedano za 2,3 mln zł!
O malarce po raz pierwszy napisaliśmy w 2009 r., kiedy jej prace pojawiły się na wystawie "Okolice portretu" w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie.
- Najwięcej prac prezentuje Ewa Juszkiewicz. Mimo młodego wieku jej styl jest bardzo rozpoznawalny - zdeformowane postacie, złowieszcze twarze, często przesłonięte maskami przywodzącymi na myśl bohatera filmu "Piątek Trzynastego" szokują, ale i przyciągają wzrok, nie pozwalając o sobie łatwo zapomnieć - pisała o pracach artystki Aleksandra Lamek. - Jeden z najlepszych obrazów autorki, zatytułowany "Klasa", to wariacja na temat zdjęć ze szkolnych lat, inspirowana popularnym portalem społecznościowym. Zamiast klasycznej fotografii z sympatycznymi, uśmiechniętymi buziami dzieci Juszkiewicz serwuje nam gorzką namiastkę tego, kim mogą stać się w przyszłości - ich powykrzywiane w złośliwych grymasach twarze to sugestywne ostrzeżenie przed ciemną stroną ludzkiej natury.
Nagrody, publikacje, wystawy
W 2009 r. Ewa Juszkiewicz została laureatką Artystycznej Nagrody Hestii, dzięki któremu pojechała na stypendium do Wenecji, a w 2011 r. zdobyła nagrodę magazynu Format na III Festiwalu Sztuki Młodych. Kolejne lata przyniosły kolejne wyróżnienia, m.in. Grand Prix 41. Biennale Malarstwa Bielska Jesień (2013), Nagrodę Miasta Gdańska dla Młodych Twórców w Dziedzinie Kultury (2014), Nagrodę Kompas Młodej Sztuki (2015) i nagrodę Fundacji Vordemberge-Gildewart (2018).
W dodatku w 2014 r. Ewa Juszkiewicz znalazła się w książce "100 Painters of Tomorrow", typującej najbardziej obiecujących młodych malarzy świata. W 2018 r. znalazła się w rankingu Kompas Młodej Sztuki, tworzonym przez ponad 70 galerii sztuki współczesnej i "Rzeczpospolitą".
Mówi się, że początkiem międzynarodowej kariery Ewy Juszkiewicz była indywidualna wystawa w prestiżowej amerykańskiej Galerii Gagosian jesienią 2020 r. Rok później malarka, jako jedna ze 130 artystów i artystek z całego świata, została zaproszona do udziału w zbiorowej wystawie "Archibald Face to Face" w Centre Pompidou Metz we Francji. Najwięcej emocji wzbudzają jednak ceny, jakie jej obrazy uzyskują na aukcjach.
Rekordy cenowe na aukcjach
- Obraz "Portrait of a Lady (After Louis Leopold Boilly)" został sprzedany na aukcji Christie's w Rockefeller Center w Nowym Jorku za kwotę 1 560 000 dolarów (niemal 7 mln zł)
- Obraz "Słomkowy Kapelusz (wg Louise Elisabeth Vigee-Le Brun)" został wylicytowany za nieco ponad 4,38 mln zł
- Obraz "Girl in blue" z 2013 r. został wylicytowany za 730,8 tys. dolarów (ponad 3 mln zł),
- Obraz "Grove" z 2014 r. został sprzedany za 437,5 tys. funtów brytyjskich (ok. 2,4 mln zł)
- Obraz "Bez tytułu (za Adolfem Ulrikiem Wertmullerem)" z 2019 r. został sprzedany na jesiennej aukcji dzieł sztuki w Polswiss Art za 2,3 mln zł
- Obraz "Maria (After Johannes Cornelisz Verspronck)" z 2013 r. został wylicytowany za niemal 353 tys. funtów brytyjskich (ok. 2 mln zł)
Licytowali dzieła Fangora i Beksińskiego. Bez rekordu w Sopocie
Torebka Louis Vuitton
W 2023 r. obraz Ewy Juszkiewicz znalazł się w nowej kolekcji torebek Louis Vuitton. Marka co roku zaprasza artystki i artystów z całego świata do współpracy przy projekcie Artycapucines. We wspólnym projekcie z luksusową marką malarka przeniosła swój obraz olejny z 2021 r. o tytule "Ginger Locks" na torebkę.
Torbę zdobi delikatny sznur pereł, przywodzący na myśl naszyjnik. W środku ukryta jest skórzana koperta nawiązująca do sekretnych listów miłosnych z przeszłości. Torebek powstało tylko 200 szt., a każdy z modeli wyceniono na 9,2 tys. euro, czyli ponad 41 tys. zł.
Charakterystyczny styl
Prace Ewy Juszkiewicz łączą tradycyjne europejskie malarstwo z surrealizmem. Artystka bazuje na znanych nowożytnych dziełach malarskich, jednak w zupełnie odmienny, charakterystyczny dla siebie sposób przedstawia twarze portretowanych osób. Zniekształca je, zasłania lub zamienia m.in. na fantazyjne fryzury, drapowane tkaniny, fragmenty owadów czy grzybów, kompozycje z liści i kwiatów. Artystka mówi, że swoimi pracami chce uwidocznić absurd sposobu, w jaki portretowano kobiety, nadając im wszystkim takie same cechy - grzeczne spojrzenie, porcelanową cerę, różowe policzki, idealne fryzury.
- Przeglądam stare albumy i książki o sztuce i staram się znaleźć w nich portrety, które coś we mnie wywołują - takie, które mnie fascynują lub poruszają. Wydaje się, że emocje, które wywołują, są tutaj bardzo ważne, ponieważ pozwalają na pewnego rodzaju symboliczne zburzenie kanonu, który te prace reprezentują. Biorąc coś z nich, niszcząc w pewien sposób ich pierwotną tematykę, buduję coś nowego, opowiadam własną historię. Nie chcę jednak, by zabrzmiało to tak, jakbym tworzyła nowe, historycznie sztuczne istoty, bo poprzez te zmiany nie nadaję moim bohaterkom nowej tożsamości, ale chcę wyrazić emocje, jakie wywołuje we mnie przeszłość.
Analizując ją, przekształcając przeszłość, staram się rozpocząć dialog na temat współczesności i poszerzyć naszą interpretację przeszłości poprzez te zmiany i dekonstrukcje. Paradoksalnie zakrycie postaci wywołuje lawinę pytań - zaczynamy zadawać sobie pytania: "Dlaczego tak się stało? Czy pod tą warstwą coś się kryje?". Ta metafora zasłaniania twarzy jest tak naprawdę objawieniem i próbą zbudowania podmiotowości tych postaci. Myślę, że maska pozwala nam powiedzieć więcej, ponieważ uwalnia nas od konwencji, których trzymaliśmy się przez całe życie - powiedziała Ewa Juszkiewicz w wywiadzie z Lucią Longhi, Berlin Art Link, 2019.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (110) ponad 20 zablokowanych
-
2024-01-19 06:34
Opinia wyróżniona
Gratulacje.
Mamy jeszcze inną wspaniałą malarkę z Gdyni Annę Wypych. Gratulacje i Życzenia dalszych sukcesów dla obu Pań.
- 32 11
-
2024-01-18 17:23
Opinia wyróżniona
Ale o co chodzi? (8)
Do wszystkich komentujących, którzy śmieją się czy w jakiś sposób negują sztukę tej artystki - jeżeli nie znasz się na sztuce, nie powiesiłbyś takiego obrazu u siebie na ścianie, nie rozumiesz tej sztuki czy cokolwiek innego negującego przychodzi Ci do głowy, odpowiadam: nie musisz, a nawet nie powinieneś wypowiadać się w każdej sprawie, świat się
Do wszystkich komentujących, którzy śmieją się czy w jakiś sposób negują sztukę tej artystki - jeżeli nie znasz się na sztuce, nie powiesiłbyś takiego obrazu u siebie na ścianie, nie rozumiesz tej sztuki czy cokolwiek innego negującego przychodzi Ci do głowy, odpowiadam: nie musisz, a nawet nie powinieneś wypowiadać się w każdej sprawie, świat się przez to nie skończy, słońce dalej będzie wschodzić i zachodzić, a Pani Ewa dalej będzie malować obrazy z pasją i całkiem nieźle z tego żyć ( przecież wszyscy chodzimy do pracy, żeby zarobić, prawda?)
- 24 33
-
2024-01-30 09:30
Nie powiedziałabym
żadnego obrazu tej autorki na ścianie. Uważam, że są znakomite, ale nie do każdego wnętrza pasują. Podobnie nie wstawilabym do pokoju Nike z Samotraki ani Piety Michała Anioła
- 0 0
-
2024-01-18 18:59
Nie jesteśmy na "Ty". A co do znania się na sutuce, (1)
to nawet wybitne osobistości profesorskie sztuk malarskich dokonują krytyki różnych obrazów. Każdy ma prawo do krytyki, laik też. Więc proszę nie mówić czytelnikom co mogą a czego nie mogą. Jest artykuł na temat czyjejś twórczości i mogą być czytelnicy, którym takie obrazy mogą się nie podobać, i mają prawo do krytyki.
- 9 1
-
2024-01-18 21:56
Nie nawet, tylko przede wszystkim specjaliści się wypowiadają, mnie chodziło o zupełnie co innego, potraficie tylko krytykować
- 1 6
-
2024-01-18 18:50
Interpol już jedzie. PDW.
- 4 1
-
2024-01-18 18:30
a nie mamy prawa negować?
nie ma prawo mi się nie podobać?
akurat mam wykształcenie artystyczne.- 9 2
-
2024-01-18 17:37
(1)
To że komuś się nie podoba nie znaczy że nie zna się na sztuce.
- 17 0
-
2024-01-19 07:33
Nic nie znaczy, również i w drugą stronę.
Pisać każdy może...
- 0 0
-
2024-01-18 17:40
...a co tu jest do rozumienia...,najważniejsze że maluje z pasja...,nie powinieneś wypowiadać się w sprawie wypowiadanych tutaj opinii,najważniejsze że są wypowiadane z pasją....
- 1 6
-
2024-01-18 15:46
Opinia wyróżniona
Brawo, gratuluję i kibicuję. (1)
Powodzenia w dalszej karierze.
- 36 8
-
2024-01-22 20:26
Super
jak z Dixit
- 0 0
Wszystkie opinie
-
2024-01-18 14:41
(4)
Na pewno jest piękną kobietą
- 14 26
-
2024-01-18 14:48
dyskutowalbym (1)
- 6 13
-
2024-01-18 16:00
Tak ładna kobieta i ładne obrazy, brawo
- 2 5
-
2024-01-18 15:07
co to ma do rzeczy? tu mówimy o obrazach a nie modelkach (1)
- 21 5
-
2024-01-18 15:08
Nie znam się na malarstwie
- 4 0
-
2024-01-18 14:43
Gratulacje
- 21 5
-
2024-01-18 14:52
Jedna z niewielu kobiet, która nie jest zakochana w sobie (1)
- 12 15
-
2024-01-18 16:19
A ile kobiet łącznie znasz? 3?
- 11 5
-
2024-01-18 14:53
Ocena sztuki przez jej wartość materialną.
To coś raczej godnego Nowych Ruskich.
- 50 6
-
2024-01-18 15:17
Nie kumam tej sztuki (4)
co niby te obrazy pokazują?
- 50 13
-
2024-01-18 15:23
Cytując za artykułem (1)
"Artystka mówi, że swoimi pracami chce uwidocznić absurd sposobu, w jaki portretowano kobiety, nadając im wszystkim takie same cechy - grzeczne spojrzenie, porcelanową cerę, różowe policzki, idealne fryzury."
Mówiąc w skrócie... nic- 16 6
-
2024-01-19 18:48
Czyli cos ala błyskawice tuska
- 3 3
-
2024-01-18 15:31
Kopalnie soli w Wieliczce, patrząc od strony Wisły, ale symbolizowane poprzez Późnobarokową Wczesnoromantyczną Kobietę Z Kalafiorem. Głębokie i wizjonerskie, no ale to trzeba się znać, żeby dostrzec tak oczywiste rzeczy.
- 13 4
-
2024-01-18 15:33
nic bo tylko piora kase
- 15 1
-
2024-01-18 15:21
(5)
Za darmo bym tych obrazów u siebie nie powiesił. Po prostu absolutnie są nie w moim guście.
- 69 40
-
2024-01-18 15:46
strasznie mi z tego powodu wszystko jedno (1)
- 16 6
-
2024-01-18 16:00
Ciekawe, nie znałem ale podobają mi się
- 4 5
-
2024-01-18 16:05
Bo to nie dla motłochu (1)
Jw
- 2 14
-
2024-01-18 16:25
To podobnie jak Balenciaga. Nie ważne czy się podoba, ważne czy było drogie.
- 15 0
-
2024-01-18 16:08
O gustach się nie dyskutuje !
- 1 3
-
2024-01-18 15:26
Mona Lisa z wąsami (2)
W sumie nic odkrywczego, epatowanie dekonstruktywizmem. Ciekawe ile % z tych milionów pozwolono artystce zobaczyć.
- 35 3
-
2024-01-18 15:32
Gdy kase sie pierze na nic nie wartych bohomazach to dostajesz zaledwie kilka procent (1)
- 10 3
-
2024-01-18 20:21
Bohomaz - czyli malujący Boga...
- 1 2
-
2024-01-18 15:30
Jak wyprac kase obecnie bardzo popularne sa nieruchomości ,ale najlepiej to wpakowac w cos bezwartosciowego czyli nap obrazy (5)
Wiec mamy obrazy prawdziwe dzieła sztuki wrecz bezcenne i mamy tez beztalencie sztucnie promowane jak banjka spekulacja zaden artysta nie zniżył by sie do poziomu torebek itp
Od zawsze wiadomo ze rysy twarzy człowieka by namalować to trzeba miec talent ,i by jeszce on isnpirowal i potrafiła ona cos przekazac .Atak niema twarzay i niema nic wartoscioowego- 55 28
-
2024-01-18 15:52
zaden artysta nie znizyl by sie do poziomu torebek - buhaha (3)
wszystkie obrazki ktore Cie otaczaja w biurze, w sklepie, w necie, w filmie, w windowsie sa zrobione przez artystow ktorzy nigdy by sie "nie sprzedali"
co Ci chłopczyku przeszkadza że kobieta sobie dobrze zarabia ?
wiesz jak to się nazywa, niewiesz, to ja Ci powiem - z a z d r o ś ć
ps. ze jesteś żałosny to pewnie wiesz, ale masz przeczytaj sobie jeszcze raz - jesteś żałosny.- 9 14
-
2024-01-18 16:05
Mrauuuuu!
Pokazała pani pazurek.
- 3 5
-
2024-01-18 22:26
Dzbanku umysłowy żadnej treści nie przekazujesz tylko wypociny,nawet nie znasz znaczenia słów które wypisujesz ale zabolało cie
Bo to ze ktos bochomazy sprzedaje za gruba kase to jest to odrazu podejzane gdybys dziewczynko miał mózg zamiast sieczki to byc widziała róznice miedzy kims takim jak .
Banksy ktory do dzisiaj jest anonimowy i to co sprzedaje nikt nikt sie nie dziwi tego jego fenomenowi mówi otym cały swiat natomiast ojej mazaniu na aplecie nie słyszał nikt i nikt by nie wiedział podaja informacje tylko w lokalnym portalu.- 0 7
-
2024-01-19 21:42
W wiekszosci to stocki.
- 0 0
-
2024-01-18 20:14
Chupa Chups
- 0 0
-
2024-01-18 15:38
Jej obrazy kosztują miliony. Kim jest Ewa Juszkiewicz? (1)
Pewnie malarką
- 33 1
-
2024-01-19 10:52
Jak ktoś chce, to mogę go
obrażać za połowę tej ceny. Moje obrazy są tańsze.
- 1 0
-
2024-01-18 15:46
Opinia wyróżniona
Brawo, gratuluję i kibicuję. (1)
Powodzenia w dalszej karierze.
- 36 8
-
2024-01-22 20:26
Super
jak z Dixit
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.