• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urodziny Stefana Chwina. Tłum gości i kolejka po autografy

Magdalena Raczek
8 maja 2024, godz. 08:45 
Opinie (92)
Stefan Chwin z Gdańskiem jest związany od zawsze. To - jak mówiła o jubilacie na wstępie prowadząca spotkanie Beata Szewczyk - "osoba, która jest częścią Gdańska, a Gdańsk jest częścią jej". Stefan Chwin z Gdańskiem jest związany od zawsze. To - jak mówiła o jubilacie na wstępie prowadząca spotkanie Beata Szewczyk - "osoba, która jest częścią Gdańska, a Gdańsk jest częścią jej".

Chciałoby się powiedzieć: jak ten czas szybko leci. Całkiem niedawno świętowaliśmy jubileusz 70. urodzin tego pisarza. We wtorek, w wypełnionej po brzegi Sali Mieszczańskiej w Nadbałtyckim Centrum Kultury, spotkaliśmy się w celu uświetnienia Jubileuszu 75. urodzin Stefana Chwina. Wydarzeniu towarzyszyła premiera najnowszej książki jubilata pt. "Mój Gdańsk". Wielbiciele talentu i przyjaciele pisarza dopisali. Po spotkaniu ustawiła się do profesora długa kolejka po autografy. Nie brakło chwil zadumy, wzruszeń i śmiechu.





Stefana Chwina raczej nikomu w Gdańsku nie trzeba przedstawiać. To urodzony 11 kwietnia 1949 roku w grodzie nad Motławą powieściopisarz, krytyk i historyk literacki, eseista, profesor zwyczajny nauk humanistycznych oraz grafik. Z Gdańskiem związany od zawsze. To - jak mówiła o jubilacie na wstępie prowadząca spotkanie Beata Szewczyk (dziennikarka Radia Gdańsk) - "osoba, która jest częścią Gdańska, a Gdańsk jest częścią jej". Jubilat pojawił się, jak zwykle, w nieodłącznym towarzystwie swojej żony - redaktorki i wydawczyni - Krystyny Lars.

  • Stefan Chwin i Basil Kerski.
  • Jubileusz 75. urodzin Stefana Chwina.
  • Jubileusz 75. urodzin Stefana Chwina.
  • Jubileusz 75. urodzin Stefana Chwina  Publiczność
  • Stefan Chwin
  • Jubileusz 75. urodzin Stefana Chwina
  • Publiczność

Medal, Gryf Pomorski i Gloria Artis dla jubilata



W oficjalnej części wieczoru pojawiły się przemówienia, prezenty i nagrody ze strony przedstawicieli władz.

- Pięknie, mądrze opowiadasz nam Gdańsk, którego już nie ma. I opowiadasz nam o nas, jacy jesteśmy. Nie znaczy to, że nie zastawiasz na nas, czytelników, pułapek. Jesteś mistrzem zwątpień, czynisz świadkami wydarzeń granicznych - mówiła prezydentka Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz, która przybyła na uroczystość tuż po swoim zaprzysiężeniu.
Jubilat otrzymał z rąk prezydent Dulkiewicz Medal Prezydenta Gdańska oraz bursztynowe spinki do mankietów. Jako kolejny głos zabrał dyrektor Departamentu Kultury - Władysław Zawistowski, który odczytał list nieobecnego marszałka województwa - Mieczysława Struka, po czym podzielił się z publicznością kilkoma zabawnymi wspomnieniami z przeszłości.



Przyznał, że znają się z autorem "Hanemanna" od 50 lat i pamięta czasy, gdy grywali w badmintona na podwórku przy Zakopiańskiej. Wspomniał też, że koledzy z zespołu rockowego w liceum nazywali Chwina pseudonimem "Bóg ojciec", czym rozbawił zgromadzonych gości. Zawistowski dodał później, że "nie mamy w Gdańsku wielu takich autorytetów", jakim jest Stefan Chwin i nie ma potrzeby mówić profesor, bo wszyscy wiemy, kim jest.

Zawistowski wręczył pisarzowi statuetkę pamiątkowego Gryfa Pomorskiego z okazji 25-lecia samorządu województwa pomorskiego. Dodał też, że Stefan Chwin jest pierwszym człowiekiem pióra odznaczonym tym wyróżnieniem.

- Podziękowanie otrzymuje Stefan Chwin za zaangażowanie w tworzeniu samorządu na Pomorzu, za wspólną pracę dla dobra wspólnego i rozwoju regionu - odczytał dyrektor.
Beata Szewczyk dodała również, że zapadła decyzja, iż Stefan Chwin ma ponadto otrzymać Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".

  • Stefan Chwin i Krystyna Lars
  • Katarzyna Figura
  • Mirosław Baka i Katarzyna Figura czytają fragmenty powieści Stefana Chwina.
  • Mirosław Baka, Aleksandra Dulkiewicz

Figura i Baka czytali fragmenty nowej książki



W drugiej części wieczoru rozmowę z jubilatem poprowadził Basil Kerski, dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności, a fragmenty nowej książki pisarza pt. "Mój Gdańsk" odczytali Katarzyna Figura oraz Mirosław Baka, odtwórcy głównych ról w prezentowanym na deskach Teatru Wybrzeże w 2002 roku spektaklu pt. "Hanemann" na podstawie prozy Chwina.

- Ta książka powstała dzięki mojej żonie. To jest pomysł Krystyny Lars, która wymyśliła tę książkę i jest sprawczynią tego wydarzenia. Książka jest zbiorem różnych głosów i obrazów, które pochodzą z różnych okresów mojego życia. Jest też spora część rzeczy niepublikowanych, które pani Krystyna odnalazła w naszym archiwum. Jest to książka, która traktuje Gdańsk jako centrum moich zainteresowań - mówił Stefan Chwin.
Rozmowa toczyła się wokół motywów, które pojawią się w książce. Między innymi pytania Kerskiego dotyczyły rodziców pisarza i jego wychowania. Chwin nie ukrywał, że był wychowywany w duchu niechęci do Gdańska i nienawiści do Niemców. Przyznał, że "Gdańsk był dla niego obcym miastem". Mama pisarza miała powiedzieć po premierze "Hanemanna": "Ty piszesz za dobrze o Niemcach, oni na to nie zasługują". Jego rodzice pochodzili z Wilna (ojciec) i Warszawy (matka), a babcia prowadziła sklep na ulicy Koszykowej. I w ich wspomnieniach odbijało się i mijało dzieciństwo Chwina.



- We mnie są dwie osoby, które walczą ze sobą, zderzają się ze sobą. To jest pisarz, który zajmuje się produkowaniem, budowaniem mitów, i historyk, który jest od tego, żeby te mity rozbijać - dodał pisarz.
Pojawiały się też inne ważne tematy, jak "mniejszości duchowe", "mniejszości intelektualne", wspomnienie dawnych autorytetów pisarza tj. Jan Błoński, Maria Janion czy Czesław Miłosz, a także wspomnienie Grudnia 70. czy zabójstwo prezydenta Adamowicza.

Zarówno czytanie fragmentów książki, jak i całe wydarzenie zyskało oprawę muzyczną dzięki subtelnej i doniosłej grze na fortepianie wejherowianina - Cezarego Paciorka - pianisty, akordeonisty, kompozytora i aranżera.

Pisarz, dziękując za czytanie jego utworów, zażartował: "Teksty brzmiały jak napisane przez pisarza lepszego ode mnie". Na koniec pojawił się jeszcze najmłodszy przedstawiciel Rady Miasta - radny Jan Perucki z prezentem od gdańskich rajców.

  • Jubileusz 75. urodzin Stefana Chwina
  • Jubileusz 75. urodzin Stefana Chwina
  • Jubileusz 75. urodzin Stefana Chwina
  • Jubileusz 75. urodzin Stefana Chwina
  • Jubileusz 75. urodzin Stefana Chwina
  • Jubileusz 75. urodzin Stefana Chwina

Książka "Mój Gdańsk" ze zdjęciami pisarza



Książka "Mój Gdańsk" stanowi obszerny wybór beletrystycznych, eseistycznych i publicystycznych wypowiedzi Stefana Chwina o Gdańsku, wzbogacony o zdjęcia miasta wykonane przez pisarza. Zdjęcia te mogliśmy oglądać w trakcie spotkania na ekranie w tle.

Podczas jubileuszu była prowadzona premierowa sprzedaż książki, która została wydana nakładem wydawnictwa Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Josepha Conrada w Gdańsku. Jest to zbiór najważniejszych tekstów pisarza o rodzinnym mieście, prezentujący osobisty, pasjonujący, piękny a zarazem kontrowersyjny obraz miasta, obecny w twórczości powieściowej i refleksji historyczno-filozoficznej autora. Książka została dedykowana Pamięci prezydenta Miasta Gdańska Pawła Adamowicza.

Stefan Chwin - profesor zwyczajny nauk humanistycznych, powieściopisarz, krytyk i historyk literatury, a także eseista i grafik. Laureat nagród na najważniejszych festiwalach literackich i kulturalnych w Polsce i za granicą. Jego rysunki - fantastyczne alfabety i ilustracje książkowe - prezentowane były na wystawach, również poza granicami kraju. Autor powieści m.in. "Hanemann", "Esther", "Dolina Radości" i książek naukowych, w tym "Oddać życie za Polskę. Samobójstwo altruistyczne w kulturze polskiej XIX wieku" oraz "Wolność pisana po Jałcie".

Miejsca

Spektakle

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (92)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakiej placówce muzealnej znajduje się obraz "Morze" Michała Gorstkina Wywiórskiego?

 

Najczęściej czytane