- 1 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (2 opinie)
- 2 Ciotka i skandal w uzdrowisku (57 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 4 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
- 5 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 6 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (127 opinii)
Gorzki los artysty. Recenzja książki "Poza ramami"
Czy w sztuce współczesnej jest miejsce na prawdziwe piękno, co wolno artyście i czy proces tworzenia obrazu można przyrównać do doświadczenia mistycznego? W książce "Poza ramami. Rozmowy z artystami" nie znajdziemy jednoznacznej odpowiedzi na powyższe pytania, ale mimo wszystko to lektura interesująca - nie tylko dla znawców współczesnej sztuki polskiej.
Henryk Cześnik, Maciej Świeszewski, Kiejstut Bereźnicki, Hugon Lasecki, Władysław Jackiewicz - to tylko skromna reprezentacja artystów, którzy zgodzili się udzielić wywiadów twórcom książki "Poza ramami". Kazimierz Nowosielski, poeta i wykładowca Uniwersytetu Gdańskiego oraz Janusz Janowski, malarz i prezes ZPAP w Gdańsku przeprowadzili kilkadziesiąt rozmów z tymi, których zalicza się do ścisłej czołówki twórców związanych z Wybrzeżem.
W publikacji znalazło się miejsce na odrobinę filozoficznych przemyśleń, zadumy nad losem artysty, ale i standardowych pytań o ulubionych mistrzów czy metody pracy twórczej. Wywiady są dość skromne objętościowo, ale konkretne i dobrze skonstruowane. Zdecydowanie lepiej w kategorii "mało słów, dużo treści" wypada Nowosielski, który potrafi wydobyć z rozmówcy same ważne, a przy tym interesujące dla czytelnika informacje.
O czym zatem mówią trójmiejscy artyści? O swoich inspiracjach, o trudach nauczania w Akademii Sztuk Pięknych, o wartościach w tradycyjnym malarstwie, o pragnieniach i rozczarowaniach. Tych ostatnich jest zresztą sporo, przez co pada tu wiele gorzkich słów na temat stronniczości kuratorów i właścicieli galerii. Ryszard Kowalewski przyznaje otwarcie, że "istnieje w sztuce jakieś lobby", gdzie "miernoty są wysuwane na piedestał", a Henryk Mądrawski żali się, że "od 15 lat żadne muzeum nie kupiło ani jednego płótna, żadnego rysunku" jego autorstwa.
Rozmówcy Janowskiego i Nowosielskiego są również zgodni co do kiepskiej kondycji sztuki współczesnej. Niemal wszyscy głośno podkreślają, że młodzi artyści pragną zaistnieć w mediach jedynie poprzez tanie skandale i prowokacje, a nie opracowany do perfekcji warsztat i prawdziwy talent. Trzeba w tym miejscu wspomnieć rozmowę Nowosielskiego z Krechowiczem, który pamiętną "Pasję" Nieznalskiej określa jako "nieodpowiedzialną młodzieńczą zgrywę". Wtóruje mu Maciej Świeszewski, używając terminu "lumpen-art" i Ryszard Kowalewski, mówiący wprost o "nieudacznikach".
I tutaj muszę sformułować jeden, ale poważny zarzut skierowany do autorów książki: dlaczego nie pozwolili się wypowiedzieć również tym młodym, których twórczość jest przez artystów starszego pokolenia tak ostro krytykowana? W "Poza ramami" znajdziemy zaledwie trzy wywiady przeprowadzone z twórcami urodzonymi w latach 70. A może jest tak, że młodzi rzeczywiście nie mają nic sensownego do powiedzenia? Cóż, nawet jeśli tak, wolałabym się o tym przekonać osobiście.
Opinie (64) 3 zablokowane
-
2012-02-20 15:11
"Artysta", który najpierw myśli o kasie, a dopiero potem o dziele, to zwykły wyrobnik... (3)
Weźmy konkretny przykład - Drugie Śniadanie "Mistrzów" z Premierem czyli Special Editions Celebrites and s-ka. Panowie "artyści" Hołdys, Lipiński, Meller i Kukiz. Alkoholik, celebryci, lans i kadzenie władzy. Żaden w okresie ostatnich dziesięciu lat nic nie stworzył. A jakie aspiracje:-) Pogróżki - nie zagłosuję nigdy więcej na PO, bo mnie zawiodła. I co? Jajco:-) Zagłosowali. Bez władzy ci panowie są tylko i wyłącznie podstarzałymi ciulami:-) Odbiorcy wyczuwają fałsz przekazu, konformizm i du*owkręctwo.
"Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie" wyśpiewywał na konwencji PO Lipiński w 2007 roku.
"Hej prorocy z moich gniewnych lat, obrastacie w tłuszcz..." wtórował mu Hołdys.
Czubaszek nakazywała lać w mordę przeciwników politycznych... a salon rechotał. I nakręcał się jeszcze bardziej. "Mroczny ch*j!" dopowiadał Hołdys. "Artystka" Kora dusiła się. Wtórował jej Staszczyk.
"To są artystki?
To są ku*** nie artystki!
Dziadek miał ku**y
To były artystki!!!"- 9 3
-
2012-02-20 18:54
Większość Wielkich Mistrzów była wyrobnikami. Ci ze Średniowiecza i Renesansu nawet niespecjalnie uważali się za artystów. (2)
- 6 0
-
2012-02-21 07:50
oni się nie uważali, ale artystami byli - w przeciwieństwie do tych, o których pisze C n K
- 3 0
-
2012-02-20 20:19
no właśnie
a dziś pojawiają się np wybotoksowane lalunie, robią show i nazywają się "znanymi Trójmiejskimi artystkami". To jest żenada
- 10 1
-
2012-02-20 14:34
Pani Redaktor potrzebuje w ciekawej książce wywiadu z "artystką" Nieznalską? (1)
Książka zapowiada się ciekawie, bo rozmowy przeprowadzano z ciekawymi ludźmi, którzy mają coś do powiedzenia, z rozmówcami według wyboru autorów, na szczęście.
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby o lumpen-art kto inny przeprowadzał wywiady i wydał własną książkę.- 15 3
-
2012-02-20 20:12
dokładnie!
może z nielicznymi wyjątkami młodzi "artyści" próbują się lansować na gwiazdy. Bardziej skupiają się na tym, żeby wernisaż był "cool" niż na samej sztuce, Mnie to irytuje i z przyjemnością czytam i słucham ludzi którym nie wystaje piórko z d...
- 5 0
-
2012-02-20 20:03
.
jeszcze na głównej zostało "między" ;)
- 0 0
-
2012-02-20 19:27
.
tytuł książki - POZA ramami
- 0 0
-
2012-02-20 15:23
Czasami trzeba liczyć tylko na własne środowisko - nie na rzetelną krytykę ,
która jest rzadkością . Dlatego też rozmowy z artystami wypełniają niewątpliwie pewną lukę lecz nie wyczerpują tematu "poza ramami" co zauważyła słusznie recenzentka.
- 1 1
-
2012-02-20 14:10
dlaczego nie pozwolili sie wypowiedziec młodym artystom ??? bo uprawiamy inna sztuke ktora opiera sie glownie na komputerze a
nie płotnie ! MOZE im sie trudno pogodzic z nowym wzorcem artysty ! POWINNO SIE ZNALEZC KONSENSUS I WSPOLNE PLASZCZYZNY BO CZASY SIE ZMIENILY I SZTUKA TO JUZ NIE TYLKO MALARSTWO NA ''PLOTNIE '' ALE ROWNIEZ TWORCZOSC CALKIEM ODMIENNA OD TRADYCJI BO NA KOMPUTERZE A ROWIEZ WYMAGAJACA TALENTU . MAMY JUZ INNY WIEK I NALEZY TO ZAUWAZYC I ZAAKCEPTOWAC BO MOZE ISTNIEC JEDNO OBOK DRUGIEGO .
- 2 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.