• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

UFO, Maxim i nudyści. Poznaj sekrety nadbałtyckich wczasowisk

Magdalena Raczek
3 października 2023, godz. 10:30 
Opinie (19)
Książka Pawła Górskiego "Sekrety nadbałtyckich wczasowisk cz. 1", wydana przez Księży Młyn Dom Wydawniczy, to publikacja wydana w serii "Sekrety". Książka Pawła Górskiego "Sekrety nadbałtyckich wczasowisk cz. 1", wydana przez Księży Młyn Dom Wydawniczy, to publikacja wydana w serii "Sekrety".

Lato już nieodwołalnie za nami, podobnie jak wyjątkowo ciepły wrzesień, jednak wielu z nas wciąż nosi w sobie żywe wspomnienie wakacji. Podobno większość Polaków nie wyobraża sobie wczasów nigdzie indziej niż nad polskim morzem, choć często narzekamy, że zimno tu i pada... Książka Pawła Górskiego "Sekrety nadbałtyckich wczasowisk cz. 1" może być idealną lekturą na jesienne wieczory, gdy zatęsknicie za latem albo gdy zechcecie poznać bliżej nadmorskie kurorty, w tym m.in. Sopot, Gdynię i Gdańsk.



Od Świnoujścia po Narmeln



Czy chętnie spędzasz wakacje nad polskim morzem?

Autor, Paweł Górski, już wcześniej portretował jedno z nadmorskich miast w książce "Sekrety Kołobrzegu". Tym razem Kołobrzeg również pojawił się w jednym rozdziałów (dotyczących wczasów wagonowych), a obok niego mnóstwo innych miejscowości - zarówno tych dużych, znanych kurortów, jak i mniejszych, mniej znanych mieścin. Zwiedzamy zatem Wybrzeże od Świnoujścia po Narmeln na Mierzei Wiślanej, mijając po drodze: Międzyzdroje, Dźwinów, Trzęsacz, Rogowo, Mielno, Darłowo, Jarosławiec, Ustkę, Łebę, Dębki, Jastrzębią Górę, Chałupy, Juratę, Hel, Puck, Trójmiasto, Sztutowo i Krynicę Morską.



Książka podzielona jest na 34 krótkie rozdziały, opowiadające o konkretnym zjawisku (bigbit w Sopocie czy teatrzyk Bim Bom w Gdańsku), osobie (jak Antoni Abraham, czyli "król Kaszubów czy słynny trójmiejski gangster "Nikoś"), miejscu lub obiekcie (jak gdyński "Maxim" albo Wolne Miasto Gdańsk czy transatlantyk Batory). Wiele z tych historii jest powszechnie znana, jednak autor postarał się, aby światło dzienne ujrzały również mniej znane fakty, stąd - uzasadniony, chwytliwy tytuł książki "Sekrety...".

  • Książka Pawła Górskiego "Sekrety nadbałtyckich wczasowisk cz. 1", wydana przez Księży Młyn Dom Wydawniczy, to publikacja wydana w serii "Sekrety".
  • Książka Pawła Górskiego "Sekrety nadbałtyckich wczasowisk cz. 1", wydana przez Księży Młyn Dom Wydawniczy, to publikacja wydana w serii "Sekrety".
  • Książka Pawła Górskiego "Sekrety nadbałtyckich wczasowisk cz. 1", wydana przez Księży Młyn Dom Wydawniczy, to publikacja wydana w serii "Sekrety".
  • Książka Pawła Górskiego "Sekrety nadbałtyckich wczasowisk cz. 1", wydana przez Księży Młyn Dom Wydawniczy, to publikacja wydana w serii "Sekrety".
  • Książka Pawła Górskiego "Sekrety nadbałtyckich wczasowisk cz. 1", wydana przez Księży Młyn Dom Wydawniczy, to publikacja wydana w serii "Sekrety". Zdjęcie pochodzi z książki i jest autorstwa Zenona Żyburtowicza.
  • Książka Pawła Górskiego "Sekrety nadbałtyckich wczasowisk cz. 1", wydana przez Księży Młyn Dom Wydawniczy, to publikacja wydana w serii "Sekrety".
  • Książka Pawła Górskiego "Sekrety nadbałtyckich wczasowisk cz. 1", wydana przez Księży Młyn Dom Wydawniczy, to publikacja wydana w serii "Sekrety".

Bigbitowy Sopot, gdańskie trunki i tajemniczy obiekt w Gdyni



Wątki trójmiejskie w książce zajmują trochę miejsca - poświęcono im aż 9 rozdziałów (wliczając ten dotyczący "pływającego luksusowego miasta", czyli transatlantyku M/S Batory, który pływał z Gdyni za ocean). Wśród nich mamy opowieść o muzyce w Sopocie - koncertach w legendarnym "Non Stopie" i dyskotekach w "Musicoramie", a także początkach i koncertach zespołów tj. Czerwono-Czarni, Niebiesko-Czarni czy Czerwone Gitary. Może nie wszyscy wiedzą, że wszystkie te zespoły pochodzą bowiem z Trójmiasta i tutaj rozpoczynały karierę.

Cała ta publikacja zresztą składa się właśnie głównie z ciekawostek. Gdańsk ukazany został z perspektywy Wolnego Miasta Gdańska - ale również nietuzinkowo, bo oblicze tamtego Gdańska pokazano w niezbyt pozytywnym świetle - jako miejsca niebezpiecznego i "coraz bardziej zdominowanego przez rosnących w siłę nazistów". Z drugiej strony miasta bogatego, z wielowiekową tradycją, gdzie zapewne imponował "przepych i bogactwo tutejszych hoteli i restauracji o światowym standardzie". Jeden z rozdziałów z kolei poświęcono słynnym gdańskim trunkom, takim jak piwo jopejskie, machandel oraz goldwasser.

Zupa była za słona. O powieści Łukasza Orbitowskiego pt. Zupa była za słona. O powieści Łukasza Orbitowskiego pt. "Chodź ze mną"
Gdynię natomiast sportretowano głównie w opowieści o tajemniczym obiekcie latającym, który zauważono w zimie 1959 roku nad gdyńskim portem (zagadka ta do tej pory nie została wyjaśniona, a niedawno stała się kanwą powieści pt. "Chodź ze mną" Łukasza Orbitowskiego). Drugim wątkiem gdyńskim opisanym w osobnym rozdziale jest historia orłowskiego "Maxima", którego stałymi bywalcami byli marynarze z Zachodu, osoby z pierwszych stron gazet oraz cinkciarze i prostytutki, a w późniejszych latach przestępczy półświatek.

Recenzje książek z Trójmiasta



Emocjonujące treści na granicy sensacji



Nietrudno zauważyć, że zarówno dobór tematyki, jak i przywoływane anegdotki mają wspólny mianownik - są to w większości treści wzbudzające emocje: striptiz, alkohol, UFO, gwiazdy, hipisi, romanse, nudyści z Chałup itd. Być może czytelnicy są ciekawi takich sensacji - czyta się to zresztą bardzo szybko i zachłannie pochłania kolejne rozdziały, jednak po lekturze pozostaje lekki niedosyt treści. Trochę tak jakbyśmy dostali zaledwie wisienkę na torcie, bez rzeczonego tortu.

Mam też poczucie, że decyzja o czarno-białej oprawie graficznej nie jest trafiona. Niestety zdjęcia dobrane do publikacji nie są tak ekscytujące jak sama treść książki. Zwłaszcza, że okładka zaprasza trochę do innego, barwnego świata. W efekcie nie zobaczymy blichtru omawianych gdańskich restauracji czy luksusu na Batorym. Wiele fotografii "gubi się" w natłoku nagromadzonych zdjęć, trudno o skupienie na detalu, bo jest on zwyczajnie niewidoczny.

Chciałoby się po prostu więcej zobaczyć - choć w przypadku tego wydawnictwa akurat może mniej znaczyłoby więcej, gdyby redaktorzy zdecydowali się na mniejszą liczbę fotografii lepszej jakości i częściowo w wersji kolorowej. Oczywiście wymagałoby to innego papieru, a wtedy wzrósłby koszt książki i pewnie generowałoby to dodatkowe trudności. Ponieważ jednak cała seria jest tak wydawana, broni się to swoją spójnością.



Łódzkie wydawnictwo Księży Młyn Dom Wydawniczy od lat specjalizuje się w wydawaniu książek o tematyce historycznej, popularnonaukowej i turystycznej. Głównym profilem działalności tej oficyny są publikacje prezentujące historię i współczesność wielu regionów Polski. Szczególną popularnością cieszy się seria "Sekrety", w której znalazły się już tytuły dotyczące blisko trzydziestu miejsc. Wśród nich opisano również bliskie nam miejsca: "Sekrety Gdyni" (2 części) oraz "Sekrety Gdańska" - wszystkie autorstwa Aleksandry Tarkowskiej. Teraz do tej kolekcji dołączyły "Sekrety nadbałtyckich wczasowisk" Pawła Górskiego. Wkrótce ukażą się z kolei "Sekrety Wrzeszcza i Oliwy" Joanny Raftopulos.

Konkurs zakończony

Książka: Sekrety Nadbałtyckich Wczasowisk część 1 Książka: Sekrety Nadbałtyckich Wczasowisk część 1
pytanie otwarte

zakończony 04.10

Książka: Sekrety Nadbałtyckich Wczasowisk część 1

Rozdaliśmy

2 nagrody

Szczegóły konkursu

Książkami nagrodzimy najciekawsze naszym zdaniem odpowiedzi na zagadnienie konkursowe.

Czas trwania konkursu

3.10.2023 g. 10:30 - 4.10.2023 g. 10:30

Nadesłano 18 odpowiedzi

Zwyciezcy

Alicja K., Artur Z.

Zobacz nagrodzone odpowiedzi

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (19)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W jakich latach wybudowany został Ratusz Staromiejski, w którym aktualnie znajduje się siedziba Nadbałtyckiego Centrum Kultury?

 

Najczęściej czytane