• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ewangelia ziomala w teatrze

on
14 stycznia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
"Dobra Czytanka wg św. zioma Janka", czyli Biblia przetłumaczona na slang młodzieżowy, będzie tematem kolejnego spotkania z cyklu "Słuchajcie" organizowanego przez Teatr Wybrzeże. Spotkanie zaplanowano na sobotę, na godz. 19.00 w Sali Prób.

Aktorzy Aneta Mundzia i Rafał Kronenberger przeczytają fragmenty Biblii. W dyskusji o niej wezmą natomiast udział ks. Andrzej Draguła, doktor teologii i dziennikarz, a także współautorki przekładu - Beata Lasota, Asia Rafał i Basia Sieradz.

- Pomysł powstał dwa lata temu - mówi Beata Lasota. - Postawiliśmy sobie pytanie, jak wyglądałby Jezus, gdyby dziś żył na ziemi. Nie byłby raczej majestatyczną postacią w powłóczystych szatach, ale człowiekiem takim jak my i nasi rodzice. Może byłby pracownikiem w banku, listonoszem albo prowadził firmę. A jako nastolatek może zwykłym chłopakiem z sąsiedztwa albo ziomalem... Wielu młodych szuka ideałów i wartości w swoim życiu, a to, co oferuje chrześcijaństwo, wydaje im się przestarzałe. Chcieliśmy uwspółcześnić Biblię, by uprzytomnić naszym rówieśnikom, że historia Zmartwychwstania jest nadal aktualna.

Do przekładu odniosła się krytycznie Rada Języka Polskiego, a Episkopat nie zajął na razie oficjalnego stanowiska w kwestii kontrowersyjnych biblijnych przekładów.

- Trzeba postawić sobie pytanie: czemu taki przekład ma służyć? - mówi prof. Renata Przybylska, dziekan Wydziału Polonistyki UJ. - Tłumaczymy coś z języków obcych, żebyśmy mogli zrozumieć. Te przekłady takiej funkcji nie spełniają, raczej odwrotnie. Mam wątpliwości co do sakralnego charakteru takich przekładów. Przekład na rozmaite dialekty i style może prowadzić do desakralizacji, prymitywizacji treści Biblii. Uważam, że istota języka biblijnego tkwi w jego osobliwości. Dlaczego raptem zaczęły nam przeszkadzać archaizmy?

Całkowicie odmienne zdanie można spotkać wśród niektórych przedstawiciel Kościoła.

- Takie tłumaczenia mają charakter kulturowy, dlaczego mielibyśmy to hamować? - mówi abp Alfons Nossol, jeden z członków Rady Naukowej Episkopatu. - One są wyrazem pluralizmu kulturowego, raczej wzbogacają, niż profanują. Nie można zabronić ich publikowania, chociaż jest oczywiste, że nie mogą stanowić podstawy w debatach ściśle teologicznych. Podobnie z przekładem młodzieżowym - jeśli funkcjonuje w koleżeńskich rozmowach, nie widziałbym problemu.
Gadka Jezusa z Samarytanką

1. A kiedy Pan zakumał, że faryzeusze usłyszeli, że Jezus zyskuje więcej uczniów i więcej chrzci niż Jan, 2. (chociaż w zasadzie to nie Jezus chrzcił, tylko jego uczniowie - szczegół) 3. Wyszedł z Judei i poszedł tak dla odmiany do Galilei. 4. Musiał przechodzić przez Samarię. 5. Więc wbił się do samarytańskiego blokowiska (Sychar) blisko pola, które Jakub odpalił swojemu synowi Józkowi. 6. I tam była studnia Jakuba. Więc zmordowany podróżą Jezus, glebnął se przy studni; to było koło szóstej. 7. A tu wbija się samarytańska laska, żeby nabrać wody. Jezus powiedział do niej: "Daj mi pić!" 8. Bo jego uczniowie poszli do miasta, żeby kupić żarło. 9. Wtedy ta panna powiedziała mu: Pogięło cię? Jesteś Żydem i prosisz mnie, Samarytankę, o wodę? (bo Żydzi nie zadają się z Samarytanami). 10. Jezus na to: Gdybyś znała Boży dar i gościa, który mówi do ciebie: Daj mi pić, sama byś go prosiła, a on by ci dał żywej wody. 11. Mówi mu: Stary, nie masz nawet czerpaka, a ta studnia jest zawaliście głęboka; skąd wytrzasnąłeś żywą wodę? 12. Może jesteś większy od naszego ojca Jakuba, który nam odpalił tę studnię i sam z niej pił, i jego synowie, i jego stada? 13. Jezus odpowiedział: Każdego, kto pije tę wodę znowu będzie suszyć. 14. Ale kto napije się wody, którą ja mu zapodam, tego już nie będzie nigdy suszyło, ale woda, którą mu dam, będzie w nim, źródłem tryskającym aż do życia wiecznego. 15. Panna do niego: Master, zapodaj mi te wodę, żeby mnie nie suszyło i żebym nie poginała tutaj po wodę! 16. On na to: Dobra, to spadówa po męża i wracajcie tutaj! 17. Panna przyczaiła: Koleś, ale ja nie mam męża. Jezus do niej: Proste, że nie masz. 18. Miałaś pięciu a ten gość, którego teraz masz, to nie twój maż. Prawdę zapodałaś. 19. Panna: Ej stary, normalnie jesteś prorokiem!
on

Opinie (48) 2 zablokowane

  • całkiem fajny pomysł

    • 0 0

  • pfff

    Autorki same najwidocznie nie mają pojęcia o "jezyku młodzieży". Bo niby kto tak mówi... słowo "zapodaj" wyszło z użytku parę lat temu, poza tym za dużo tych wszystkich wynalazków. Ich można używać od czasu do czasu a nie w każdym zdaniu po kilka razy. Nasza młodzież nie jest jeszcze tak ograniczona.

    • 0 0

  • Kto mowi takim językie?

    Szanujacy sie mlody czlowiek, ktory a i owszem , uzymwa potocznej mowy w kontaktach z rowiesnikami, nie stosuje tak wyizolowanego, marginalnego języka!Nawet mowa hipchopowa jest bardziej na poziomie, poza tym dla kogo to?J arozumiem, ze Biblia juz nikogo nie fascynuje, lae ten "nowy pzreklad" mogl byc przelozony na wspolczesny jezyk literackich...a taka łopatologia swiadczy tylko o tym, ze autorzy sami posluguja sie prymitywnym jezykiem...a czy slyszeliscie kiedys, zeby ktos wam zapodal piwko?to raczej zwrot uzywany w innych sytuacjach. Studuję filologie polska i rece mi opadają...nie ma w tym nawet zadnego klucza...szkoda, ze tak sie dzieje.

    • 0 0

  • eee... nie ma w tym nic złego

    bo skoro można tłumaczyc PŚ na gwary góralską i ślązka to dla czego nie w ten sposób. Przecież Jezus mówił do ludzi tak, aby go zrozumieli. Dla mnie np. ten tekst jest bardziej zrozumiały od oryginału. (po za tym fajnie się to czyta) :)

    • 0 0

  • mogli by to zrobic lepiej, ale uwazam ze Biblia w takiej formie moze lepiej trafi do moldziezy i zostanie przez nich zrozumiana... o ile beda chcieli ;) warto probowac ;) ale to juz nie pierwsza taka proba - gdzies w Polsce powstal sklad hip-hop'owy, ktory rowniez w swoich tekstach przedstawia biblijne sceny. uwazam ze w porzadku pomysl!

    • 0 0

  • zalosne

    kultura shit hop na pewno nie jest zadna autorytatywną. no chyba, że komuś naprawdę imponuje środowisko slumsów tudzież więzienne. załosne. cały ten cyrk wyrządza więcej szkody społecznej niż to, z czym władze wszelkie wojują (porno, homoseksualizm i inne) i w pierwszej kolejności powinni porządek zrobić z tym.

    tłumaczenie Biblii na pseudo język młodzieżowy wywodzący się z depresji społecznych nie jest popularyzacją Pisma Świętego tylko jego obrażaniem a także zezwoleniem na rozpowszechnianiem się tej pseudokultury. A fakt wystawiania czegos takiego w teatrze ... no coż, w sali w poprawczaku tudzież więzieniu to jeszcze rozumiem, ale w teatrze... eh zle sie dzieje

    • 0 0

  • Dobra Czytanka wg św. zioma Janka,

    komuś chyba w głowie się poprzewracało..
    może jeszcze wydanie z grypserką więzienną??

    HIP-HOP TO KLOP

    • 0 0

  • Ciekawy jestem, czy gallux z tego cos rozumie? a moze bedzie obecnie najnowsza wersje nam wklejał.

    • 0 0

  • a co na to Dziwisz???

    ostatnio opieprzył Górali, teraz chyba będzie musiał młodzież... oj trudno byc fundamentalistą chrześcijańskim w dzisiejszej Polsce :))

    • 0 0

  • ani to ciekawe ani budujace

    To juz nie pierwsza taka proba uwspolczesniania Biblii. Ale i tak, jak ktos chce czytac i zyc Biblia, to naprawde nie musi miec zwrotow w stylu 'pogielo cie', albo 'glebnal se'. A jak ktos ma w nosie Biblie, to prawdopodobnie nawet nie pojdzie na takie show do teatru...
    Wiec niech mi ktos powie, o co w tym wszystkim chodzi???????

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Ile lat istniała Sopocka Scena Off de BICZ?

 

Najczęściej czytane