• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmiany w Szekspirowskim. Będzie wygodniej

Łukasz Rudziński
21 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kłopotliwa elewacja Teatru Szekspirowskiego
Teatr Szekspirowski przechodzi lifting, by poprawić komfort widzów. Teatr Szekspirowski przechodzi lifting, by poprawić komfort widzów.

Gdański Teatr Szekspirowski budził duże emocje długo przed swoim otwarciem. Gdy zaproszono do niego widzów, okazało się, że niektóre rozwiązania wprowadzone w gmachu teatru wymagają modyfikacji. Jakie zmiany w celu poprawy komfortu widzów przejdzie Gdański Teatr Szekspirowski?



Jak oceniasz komfort w Teatrze Szekspirowskim?

- Cierpliwie powtarzamy, że dopiero uczymy się tego budynku i to nie jest puste usprawiedliwianie się. Siedziba GTS jest kompromisem pomiędzy historycznym obiektem a bardzo nowoczesnym teatrem. Takiego budynku nie ma ani w Polsce, ani na świecie, nie mamy więc skąd czerpać gotowych rozwiązań. Wiele rozmawiamy z naszymi widzami i bardzo jesteśmy im wdzięczni za otwartość w komunikowaniu swoich potrzeb. Dzięki ich sugestiom możemy tak szybko wprowadzić pewne rozwiązania, które wpłyną na komfort oglądania spektakli - wyjaśnia Magdalena Hajdysz z Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.

Najwięcej zarzutów dotyczyło miejsc w galeriach bocznych teatru, które przy typowym układzie sceny i widowni (scena włoska) wiązały się z mało komfortowym oglądem przedstawień z miejsc o ograniczonej widoczności. Widzom siedzącym w pierwszym i drugim rzędzie galerii doskwierał brak oparcia.

Przeczytaj artykuł naszej czytelniczki o niedociągnięciach w Teatrze Szekspirowskim.

- Pracujemy nad tym, by zwiększyć komfort widzów zajmujących miejsca na galeriach. To niełatwy proces, ponieważ nie możemy ingerować w wygląd galerii i ich projekt, z drugiej strony ograniczają nas względy bezpieczeństwa i rodzaje materiałów, z jakich mogą zostać wykonane jakiekolwiek dodatkowe elementy. Terminu wprowadzenia zmian nie możemy jeszcze określić, ale pracujemy nad tym, by widzowie wychodzili z teatru w pełni usatysfakcjonowani nie tylko wydarzeniami, w których uczestniczą - przyznaje Magdalena Hajdysz.

Pierwszy spektakl przygotowany specjalnie na scenę elżbietańską (za zdjęciu) Gdański Teatr Szekspirowski wyprodukuje wspólnie z Teatrem Wybrzeże. Pierwszy spektakl przygotowany specjalnie na scenę elżbietańską (za zdjęciu) Gdański Teatr Szekspirowski wyprodukuje wspólnie z Teatrem Wybrzeże.
Zdecydowano się wprowadzić trzy strefy widowni przy spektaklach granych na scenie włoskiej. Strefa A (najdroższe bilety) znajduje się na parterze, na skórzanych wygodnych fotelach. Strefa B oznacza miejsca w galeriach na wprost sceny. Najtańsze bilety - Strefa C - oznacza miejsca na I i II poziomie galerii bocznych. Na razie zrezygnowano ze sprzedaży miejsc III poziomu galerii. Bilety na najmniej atrakcyjne miejsca nie będą też już dostępne w sprzedaży online.

- Najtańsze bilety - Strefa C - są obecnie dostępne wyłącznie w kasie teatru na 45 minut przed rozpoczęciem spektaklu. Ograniczyliśmy też ilość sprzedawanych w tej strefie miejsc i wprowadziliśmy tam miejsca nienumerowane, by widzowie sami mogli wybrać najbardziej dogodne dla siebie miejsca. Liczymy na to, że żaden z widzów z własnej woli nie zajmie miejsca, z którego będzie bardzo źle widział. Uwzględniając uwagi naszych widzów dopuszczamy również w bocznych galeriach możliwość wstawania i obserwowania spektaklu na stojąco, oczywiście z zastrzeżeniem, by nie zasłaniać innym - mówi Magdalena Hajdysz.

Podczas gry na scenie elżbietańskiej głębia sceny zostanie zamknięta przez wysuniętą z kieszeni sceny ścianę zawierającą balkon umożliwiający aktorom grę na poziomie sceny i drugim poziomie galerii. Podczas gry na scenie elżbietańskiej głębia sceny zostanie zamknięta przez wysuniętą z kieszeni sceny ścianę zawierającą balkon umożliwiający aktorom grę na poziomie sceny i drugim poziomie galerii.
Wielu widzów miało kłopot z poruszaniem się po budynku i rozpoznaniem niezbyt czytelnych oznaczeń teatru. To również ulegnie zmianie.

- Została wyłoniona firma, która pracuje z naszymi grafikami, by ten system poprawić. Obecny był zaakceptowany i w pewien sposób narzucony nam przez architekta. Na razie stosujemy ruchome ekspozytory i tabliczki, żeby widzowie wiedzieli gdzie się udać. Wkrótce pojawią się oznaczenia zewnętrzne, dzięki którym wszystkim osobom na wózkach inwalidzkich łatwiej będzie trafić do wejścia po lewej stronie od wejścia głównego i spokojnie dostać się pod same drzwi teatru. Powiększyliśmy również damskie łazienki - dodaje Hajdysz. - Architekt zaprojektował wnętrza teatru jako jedną wielką przestrzeń demokratyczną o pudełkowej strukturze. Otwarte na siebie bryły, sale połączone w poziomie i w pionie mają zachęcać widzów do spacerowania po teatrze i do gromadzenia się w oczekiwaniu na spektakl nie tylko w holu głównym, ale również w zawieszonej nad nim drewnianej sali/foyer i na korytarzach prowadzących na galerie. Zdaję sobie sprawę, że widzowie przyzwyczajeni są do teatrów z przestronnym foyer i boją się stracić z oczu główne wejście na widownię, ale ten teatr nie jest przecież taki jak inne. Jest nowym obiektem, który oczekuje od nas wszystkich nieco innych zachowań, wyzwala nas z przyzwyczajeń, otwiera nasze głowy. Spełniając oczywiście wszystkie wymogi bezpieczeństwa - również jeśli chodzi o szerokość korytarzy i klatek schodowych dla widowni obliczonej na maksymalnie 600 widzów. Mamy nadzieję, że uda nam się np. przyzwyczaić widzów, by schodzili do szatni jedną klatką schodową, a wychodzili drugą. Wtedy przepustowość jest dużo większa - również w samej szatni.

Spektakl Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego i Teatru Wybrzeże grany będzie przez całe wakacje. Spektakl Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego i Teatru Wybrzeże grany będzie przez całe wakacje.
Widzowie zastanawiali się również jak prezentować się będzie teatr podczas spektakli w najbardziej naturalnym dla niego układzie sceny i widowni - scenie elżbietańskiej. Okazja, by się przekonać jak ogląda się spektakle w warunkach zbliżonych do tych z czasów Szekspira, będzie już w wakacje. Pod koniec czerwca będzie mieć premierę oparta na jednym z tekstów Szekspira produkcja Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.

- Nasza letnia produkcja to koprodukcja z Teatrem Wybrzeże i bardzo się cieszymy z tej współpracy. W obsadzie spektaklu znajdą się aktorzy Teatru Wybrzeże. Spektakl chcielibyśmy grać nawet pięć razy w tygodniu. Zależy nam by był mobilny i byśmy, na przykład, podczas Festiwalu Szekspirowskiego mogli go pokazywać w regionie. Spektakl powstaje z myślą o scenie elżbietańskiej, by nasza publiczność mogła zasmakować szczególnych relacji między sceną i widownią, gdzie widzowie, zgromadzeni wokół sceny z trzech stron, znajdują się w jednakowo oświetlonej przestrzeni i są częścią świata przedstawionego. Spektakl będzie pokazywany w sezonie letnim, w trakcie Lata z Szekspirem - kończy Magdalena Hajdysz.

Wspomniany spektakl grany będzie do początku września.

Miejsca

Opinie (89)

  • No ok limon, pobawiłeś się, polansowałeś, darmowe drinki wypite, publikacje w prasie poszły...

    Ale teraz czas pomyśleć już o przetargu na wyburzenie tego czarnego bubla.

    • 5 3

  • "Nie znam się, to się wypowiem" (1)

    Komentarze powinny być spersonalizowane, ciekawe ilu odważnych do narzekania by się wtedy znalazło? To jest jedyny taki teatr na świecie, unikat, zachwycają się nim architekci z całego świata, ale polaki muszą poutyskiwać, norma. Byłam tu już wielokrotnie na świetnych spektaklach, jakoś wszystko widziałam, sale pełne, w foyer słychać głosy zachwytów budynkiem, tylko że Ci widzowie mają zazwyczaj lepsze rzeczy do roboty, niż polemizowanie na Trójmieście.pl... Szkoda, że tyle tu goryczy, tak mało wiedzy.

    • 9 13

    • ciekawe...

      Widocznie chodzimy do różnych teatrów szekspirowskich. Bo ja byłam 2 razy, na świetnych - i tu się zgodzę - spektaklach Teatru Narodowego, ale:
      - w czasie przerwy nie słyszałam zachwytów, wręcz przeciwnie,
      - miałam problemy z widocznością (barierki, słupy),
      - słyszalność też pozostawiała wiele do życzenia.
      Tylko ja musiałam kupić sama bilety i choć kupowałam z dużym wyprzedzeniem, dostałam te gorsze (wcale nie takie tanie) miejsca (lepsze były zarezerwowane).
      Cóż, widać ci zadowoleni widzowie, którym się wszystko podobało, dostali darmowe zaproszenia do pierwszego rzędu, więc nie dziwię się, że nie mają powodów do narzekań.
      Proszę posiedzieć 2 godziny na twardej ławce bez oparcia ze skręconą w stronę sceny głową, mając przed oczami barierkę lub słup i wtedy podyskutujemy, jak "wspaniały" jest ten teatr.

      • 7 0

  • Współczuję pani Magdzie. Jako inteligentna osoba chciałaby powiedzieć: Mamy świadomość, że pracujemy w obiekcie, którego wnętrze zaprojektował dyletant z tytułami, że na rysunkach wyglądało to fajnie, ale w rzeczywistości jest fatalne. Udało nam się "pozyskać" przychylność straży pożarnej, która dopuściła obiekt do eksploatacji choć betonowego stadionu nie odbierała miesiącami. Niestety proszę państwa płacą mi za to bym świeciła oczami i wciskała wam, że oglądanie spektakli na stojąco to światowy trend , tylko Wy przyzwyczailiście się wygodnie siedzieć. A taki Limon zamiast chować głowę powiedziałby z angielska "Sorry".

    • 13 0

  • Teatr który eksperymentuje wart jest zainteresowania. Ale niech te eksperymenty nie odbywają się kosztem widza: czy zniesie dwie godziny w niewygodnej pozycji, czy nie zdenerwują go kolejki do piwnicznej szatni, czy z ruchu ust aktorów, których nie widać odgadnie to, czego nie słychać.

    • 4 0

  • Rozczarowanie

    Wymienię tylko największe mankamenty.Otóż ,urągające wszelkim zasadom oznakowania.Poważna instytucja i kartki w w koszulkach z folii! Żenada.Usytuowanie szatni, gorzej nie mogło być pomyślane.Gdzie to drugie wyjście?
    Foyer i inne zakamarki- aby widzowie mogli się w nim dobrze czuć,należałby mieć jakiś pomysł na zagospodarowanie.
    Organizacja- tu chyba najłatwiej coś się da poprawić.Chociażby -otwierać widownię szybciej.Trzymanie widzów do ostatniej chwili przed zamkniętymi drzwiami nie jest kulturalne.Panie bileterki mogłyby też służyć pomocą w kierowaniu na miejsce,tak jak w innych przybytkach.

    • 9 0

  • Gdzie jest Limon? (1)

    Wczoraj nie było go na promocji własnej książki. Podobno chory?

    • 1 0

    • Szkatułka bez dna.

      Na każdym spotkaniu ludzie zadają pytania n/t tego "super teatru", napadają na biedaka to i się rozchorował. Ileż to razy można tłumaczyć tej gdańskiej gawiedzi, że wybudował pięęęęęękną "szkatułkę"(jego określenie). Tylko do cholery jasnej, dlaczego ona jest bez dna?

      • 3 0

  • Doprawdy wolę oglądać "Sen nocy letniej" na leśnej polanie ,niż siedzieć

    na tzw. poduszce w Teatrze Szekspirowskim. Zresztą niewiele się tam dzieje .
    Społeczeństwo przeniosło się już dawno do galerii handlowych i tam siedząc na schodkach ogląda za darmo amatorskie przedstawienia dla dzieci.
    W zasadzie teatry trójmiejskie powinny grać na osuszonych basenach bo to co prezentują to artystyczne dno.

    • 9 0

  • Grobowiec na trupy teatralne (1)

    Z zewnątrz wygląda jak mauzoleum, wewnątrz jak grobowiec. Czy mają go odwiedzać trupy teatralne :)
    Szpetota za grube miliony. Szkoda, ze tak zmarnowano okazję rewaloryzacji fragmentu naszego miasta.
    A po wizycie na spektaklu dwa dni bola plecy i pośladki od siedzenia na klockach baz oparcia. Dla kogo to zbudowano?...

    • 16 3

    • Bardzon trafna opinia .

      Tylko ci panujący mają radochę, gdy wybudują(oczywiście nie za swoje) obrzydliwego i zupełnie niefunkcjonalnego koszmara, a utrzymanie których kosztuje bajońskie sumy.

      • 4 0

  • A jednak poszli po łasce do Teatru Wybrzeże. (1)

    Czyli przyznali, że ta cała bardzo kosztowna heca z teatrem pseudo szeksiprowskim była kolejną zabawką. Tylko komu potrzebną. Temu włochowi, który to projektował czy profesorowi L. by do historii Gdańska wszedł nie ważne z jaką opinią.

    • 65 9

    • Nie zapominajmy o "naszym" jaśnie panującym budyniu...

      w głównej mierze to jego "zasługa" toto....

      • 3 0

  • Wybudowali za mega kasę budynek i teraz się go "uczą". (5)

    A kasę od nic niewidzących ludzi pobierają.

    Czyli kto płaci za ich naukę? Pan płaci, pani płaci...

    • 142 28

    • Pani Niedorzecznik

      W głowie się nie mieści czytając artykuł jak można było zaprojektować tak niefunkcjonalną przestrzeń ten teatr jest pomyłką architektoniczną a jego funkcjonalność (jej brak) poraża na każdym kroku od niekomfortowych wejść, usytuowaniu toalet szatni prawie dwa poziomy niżej niż foyer, zasadniczo brak foyer (hol pełni funkcję foyer w nowoczesnych teatrach to nie do pomyślenia!), budynek jest przeogromny ale gubi swoją przestrzeń przez nonsensowne rozwiązania architektoniczne. Koszty ogrzewania i mediów są przeogromne. Gastronomia schowana nieprzyjemnie w podziemiu masakra.... Wybudowano najdroższy impresaryjny teatr na świecie z otwieranym dachem kilka dni do roku!

      • 16 1

    • ??? (3)

      Wg Ciebie nic nie powinni budowac narzekaczu.

      • 11 40

      • dno

        Jeśli byłeś e tym pozal się boże teatrze to doskonale wiesz że z 2i 3 poziomu jeśli nie siedzisz przy bariece to stolec zobaczysz na scenie

        • 9 1

      • Daniel skoro mamy już teatr w którym mało co widać

        to zbudujmy jeszcze:
        - drogi po których nie można jeździć
        - przedszkola dla dorosłych
        - tunel bez wyjazdu
        - most wzdłuż rzeki
        itd.

        co nie chcesz, narzekaczu?

        • 27 7

      • Powinni realizować sensowe, dojrzałe, przemyślane rozwiązania

        a nie wg idei - budować a później się zmodernizuje, nauczy, dopieści

        Jak się sprzedaje bilety na sztukę w teatrze to chyba ludzie powinni coś widznieć nieprawdaż? A ja dałem 110zł za dwa bilety i czułem się jak na słuchowisku.

        Dla Daniela i innych 'entuzjastów'. Czy jeśli w teatrze są poważne kłopoty z widocznością, co przyznaje sam operator obiektu to jest to problem czy nie? Czy jest uzasadniona krytyka czy nie? Ludzie czy wy jesteście impregnowani na błędy?

        • 41 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jaką funkcję pełniła Łaźnia Miejska na Dolnym Mieście w Gdańsku w okresie II wojny światowej?

 

Najczęściej czytane