• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spór w Operze Bałtyckiej. Muzycy stawiają zarzuty, dyrektor odpowiada

Ewa Palińska
28 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 12:59 (4 grudnia 2015)
Marek Weiss kieruje Operą Bałtycką od 8 lat. Muzycy operowej orkiestry nie wyobrażają sobie jednak dalszej współpracy, dlatego wystosowali list otwarty do marszałka województwa pomorskiego, kierując pod adresem dotychczasowego dyrektora szereg zarzutów. Marek Weiss kieruje Operą Bałtycką od 8 lat. Muzycy operowej orkiestry nie wyobrażają sobie jednak dalszej współpracy, dlatego wystosowali list otwarty do marszałka województwa pomorskiego, kierując pod adresem dotychczasowego dyrektora szereg zarzutów.

Orkiestra Opery Bałtyckiej stworzyła pismo-raport z zarządzania teatrem przez jej obecnych dyrektorów - Marka Weissa i Danutę Grochowską oraz list otwarty do marszałka województwa pomorskiego, w którym formułują uwagi dotyczące całokształtu działalności dyrekcji Opery Bałtyckiej. Na te zarzuty odpowiedział również w liście dyrektor Weiss, w którym drobiazgowo odniósł się do zarzutów Orkiestry.



- Znajdujemy się w trudnym położeniu i nasza bezsilność "wylała się" właśnie pod postacią tego sprawozdania. Wielokrotne rozmowy za pośrednictwem Związku NSZZ "Solidarność" Opery Bałtyckiej oraz przedstawicieli orkiestry w postaci Rady Orkiestry nie przyniosły na przestrzeni ośmiu lat żadnych rezultatów. Jesteśmy zatroskani przyszłością Naszego Teatru. Prosimy o wsparcie i zrozumienie dla tej trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy - mówi jeden z muzyków Orkiestry OB, podpisujących się pod listem otwartym.
Muzycy poczuli się zobligowani do wystosowania listu otwartego do marszałka województwa pomorskiego w związku z faktem, iż Marek Weiss, wbrew wcześniejszym zapewnieniom, że nie będzie zabiegał o przedłużenie kadencji, zmienił zdanie. W szczegółowym raporcie zwracają uwagę na szereg błędów i uchybień, jakich dopuścił się dotychczasowy dyrektor podczas ostatnich ośmiu lat zarządzania Operą Bałtycką.

Wśród licznych zarzutów znajdują się m.in. brak zaangażowania w sprawy orkiestry, skutkujący chaosem w organizacji i warunkach pracy oraz niegospodarność - olbrzymie nakłady finansowe oraz setki godzin pracy przeznaczone na realizację jednorazowych produkcji (np. "Gwałt na Lukrecji", "Ariadna na Naxos", "Maria") przy jednoczesnym zdejmowaniu z afisza produkcji cieszących się dużym powodzeniem, jak chociażby "Gracze", "Ubu Rex" czy "Faust".

Artyści skarżą się również na brak zrozumienia ze strony dyrekcji dla specyfiki zawodu artysty muzyka, czego rezultatem było chociażby odwoływanie prób w ostatniej chwili, brak czasu na indywidualne przygotowanie się czy przyzwalanie na próby bez pełnej obsady solistów, co generowało konieczność organizowania dodatkowych prób. Uważają również, że płace zasadnicze na poziomie 2 tys. zł brutto są niskie i zbliżone do najniższej płacy krajowej (1850 zł brutto).

Muzycy wyrażają również swoje niezadowolenie z powodu braku w repertuarze Opery Bałtyckiej operetek, a także klasycznie realizowanych spektakli operowych i baletowych. Zwracają również uwagę na fakt, że OB nie organizuje dodatkowych koncertów, które cieszyły się zainteresowaniem publiczności. Wytykają dyrekcji indolencję w nawiązywaniu współpracy z innymi instytucjami, przez co organizowane w Trójmieście projekty operowe (m. in. koncertowe wykonanie oper podczas festiwalu Mozartiana czy gala operowa w Gdyni), odbywają się bez udziału jedynej w naszym regionie orkiestry stricte operowej. Brak również oferty adresowanej do dzieci, co zdaniem muzyków jest niedopuszczalne, ponieważ opera, jako instytucja kulturalna, powinna pełnić misję edukacyjną.

Warunki, w jakich muszą pracować, uważają za skandaliczne.
Nieliczne pomieszczenia, jakie dotychczas służyły za garderoby czy miejsca do ćwiczeń, przekształca się w pokoje gościnne, robiąc z Opery Bałtyckiej hotel pracowniczy dla członków Bałtyckiego Teatru Tańca. Brakuje m.in. profesjonalnych krzeseł, pulpitów, lampek, ekranów dźwiękochłonnych i stoperów.

Orkiestra Opery Bałtyckiej zwraca również uwagę na niewspółmiernie do potrzeb rozbudowaną administrację, w tym liczną grupę specjalistów i kierowników awansowanych podczas kadencji dyrektora Weissa oraz nadmierne popieranie i promowanie Bałtyckiego Teatru Tańca. Wyrażają również swoje ubolewanie z powodu likwidacji baletu klasycznego. Jest to tym bardziej niezrozumiałe, że Gdańsk jest jednym z pięciu polskich miast, w których istnieje szkoła baletowa, a zatem jej absolwenci nie mają szansy na znalezienie pracy w zawodzie po zakończeniu nauki.

8 października odbyło 2015 roku odbyło się referendum w zespole orkiestry, która zdecydowaną większością (91,8 proc. głosów) opowiedziała się przeciwko dalszej współpracy z Markiem Weissem jako dyrektorem naczelnym i artystycznym.

Marek Weiss odpowiada

W liście przesłanym do naszej redakcji dyrektor OB punkt po punkcie odnosi się do zarzutów muzyków. Zgodził się, że pensja w wysokości 2 tys. zł jest zdecydowanie za niska, "dlatego zdecydowałem się na podwyżkę (200 zł - przyp. red.) w 2016 roku, mimo że budżet, jaki nam wstępnie zaproponowano będzie identyczny z rokiem 2015". Odrzucił natomiast zarzut niegospodarności - wytknięty przez orkiestrę wyjazd do Chin kosztował Operę Bałtycką nie 500 tys. zł, a 5 tys. zł.

Weiss chciałby również włączyć się w letnie wydarzenia, takie jak Mozartiana, jednak "festiwal odbywa się w okresie letniej przerwy urlopowej zespołów artystycznych Opery Bałtyckiej. Podczas wielu rozmów z przedstawicielami organizacji związkowych sugerowałem refleksję nad zmianą Regulaminu pracy tak, byśmy mogli działać w okresie sezonu wakacyjnego (np. w lipcu lub w sierpniu). Ta propozycja nie spotkała się do tej pory z życzliwością". Cały list Marka Weissa można przeczytać tutaj.


Na list dyrektora Opery Bałtyckiej 4 grudnia odpowiedziała Magdalena Meziner, artystka, która współpracowała z Weissem okazji realizacji "Makbeta" Verdiego i roli Lady Makbet. Jej reakcję wywołał poniższy fragment:

- Przegraną sprawę sądową z Panią Meziner "zawdzięczamy" głównie poparciu, jakiego udzieliły jej Związki Zawodowe i ludzie z Zespołu, którzy w sądzie zeznawali jako świadkowie powódki. Dyrekcja Opery zdjęła ją z obsady po próbie pełnej z powodu jej niewydolności artystycznej. Warto odnotować, że w sprawie Pani Meziner świadkiem był także niebędący już wtedy naszym pracownikiem Jose M. Florencio. Potwierdził jednoznacznie, że decyzja o odsunięciu śpiewaczki od spektaklu była uzasadniona merytorycznie - czytamy.
W liście otwartym przesłanym do naszej redakcji Meziner m.in. wspomina współpracę z dyrektorem, sprawę sądową, którą z nim wygrała oraz ustosunkowuje się do zarzutów, które wystosowali wobec Weissa pracownicy Opery Bałtyckiej. Całość można przeczytać tutaj.

Muzycy Filharmonii Bałtyckiej również stawiają zarzuty swojemu dyrektorowi, ale anonimowo.

W mailu, który przyszedł na adres naszej redakcji, muzycy Orkiestry Filharmonii Bałtyckiej stawiają dyrektorowi Romanowi Peruckiemu zarzuty m. in. nepotyzmu (zatrudniania członków własnej rodziny), niegospodarności i niewłaściwego zarządzania kierowaną przez siebie instytucją. Nadawca maila pozostaje nieznany - choć wiadomość została podpisana "Rada Artystyczna Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku", jej członkowie wypierają się autorstwa.

Miejsca

Opinie (238) 8 zablokowanych

  • Debata (2)

    Podobno pani Grochowska na debacie zrobila trzode... Gdzie dyla zapowiadana Izadora? Bali sie ze dostanie ataku histerii i wyjdzie szydlo z worka?!!!

    • 30 0

    • Debata (1)

      A Pan Dyrektor podobno rzeczowo i merytorycznie odpowiadał na nonsensowne zarzuty!

      • 3 9

      • Chyba w cudzyslowiu

        • 9 0

  • Ryba psuje się od głowy, a kto przewietrzy salony Sejmiku?

    qa

    • 12 0

  • 2000 zl brutto (1)

    No rzeczywiscie to jest jakas jalmuzna.
    Przeciez to sa wyksztalceni muzycznie ludzie a nie zwykli pracownicy fizyczni (z calym szacunkiem)...
    Wstyd

    • 64 5

    • Jalmuzna !!!

      Calkowita prawda !!!
      Na zachodzie muzyk ppoczatkujacy w orkiestrze
      podrzednej opery zaczyna od okolo 2000 EURO !!!!
      O Czym my rozmawiamy ????
      Pozdrawiam i zycze powoddzenia
      NIE DAJCIE SIE !!!!

      • 5 1

  • (10)

    Prawda jest taka, że bogata oferta opery zniechęca do jej odwiedzin. Chętnie wybrałabym się na balet, dobrą operetkę, ale w operze Bałtyckiej takich przedstawień brak. Cały czas ten sam program, zero ciekawych nowości. Przykre to.

    • 181 5

    • (3)

      Popieram, gdzie się podział klasyczny balet!

      • 47 2

      • (2)

        W Bydgoszczy

        • 24 2

        • Dziadek do orzechow w Bydgoszczy wyprzedany do marca przyszlego roku.
          Czyli jednak sa chetni.

          • 17 0

        • to chyba też problem, na który warto zerknąc

          ludzie z trójmiasta rezygnują z Opery Bałtyckiej i jeżdżą na spektakle do Bydgoszczy. czy nie powinno być z punktu widzenia władz Pomorza odwrotnie?

          • 45 2

    • Opera

      Jak się zmieniła dyr,wystrój Opery,repertuar.Zrobiło się TAM smutno i ciemno.Nie mam zachęty aby tam chodzić.Kiedyś TO miejsce było moim ulubionym.

      • 21 1

    • przeczytałem odpowiedź p. Weissa (4)

      Jak zwykle- pełna arogancji: ja wiem lepiej, naszych kompetencji nie ma co podważać, za to inni ich nie mają, chyba, że nas chwalą.
      jak mozna twierdzić że balet i operetki nie mają racji bytu(ale zastępujemy je innymi przedstawieniami- które nikogo nie interesują), gdy na każde gościnne przedstawienie baletowe ludzie się wręcz rzucają. za samo takie twierdzenie ten pan nie powinien pełnić tej funkcji.
      Do opery przestałem chodzić ok. 2010, od tego czasu tylko raz na jakiś czas czytam recenzje, dowiadując się,z e do każdej, choćby najbardziej klasycznej sztuki dorobiono pseudonowoczesne wstawki i pokazywanie cycków. Rozumiem i akceptuję, ze p. Weiss i zapewne szereg innych osób uważa te produkcje (a zwłaszcza przedstawienia btt) za sztukę, ale dlaczego ta sztuka, która większości społeczeństwa (zwłaszcza tej części nastawionej na konsumpcję sztuki) nie pasuje, ma się odbywać na koszt podatnika ZAMIAST tego rodzaju sztuki, który trójmiejska publiczność lubi, na który tłumnie i ochoczo wcześniej chodziła?
      Odłaczmy btt, niech pan Weiss zostanie jej szefem, a Opera niech sie dorobi porzadnej dyrekcji i zacznei wystawiać porządne przedstawienia operowe. Nie oczekuję la scali, ale nazwa opera zobowiązuje.
      dla mnie i wielu osób, z którymi o tym rozmawiam nie ma sensownych przedstawień w operze od kiedy p. Weiss jest jej dyrektorem. więc może po 2 kadencjach jednak pora na zmianę?

      • 66 6

      • z tym tłumem to różnie bywało (3)

        co jest sztuką oceni historia a i tak nie zawsze bywa sprawiedliwa

        • 5 9

        • najwieksze dzieła operowe (2)

          powstały jakby nie było pod publiczkę. i podobają się nadal wielu ludziom. natomiast współczesne 'dzieła wybitne' (dotyczy to w sumie sztuki jako takiej) tworzone przez artystę bez oglądania się na odbiorcę są odbierane pozytywnie tylko przez krąg zaprzyjanionych artystów i krytyków + pojedynze osoby, w których specyficzne gusta utrafił. tu moim zdaniem jest problem.

          • 32 4

          • duży skrót myślowy (1)

            • 2 8

            • ale trafny

              I jasno tlumaczy fakty

              • 14 2

  • Naiwnosc (1)

    Nikt nie znajdzie haha naWeissa w papierach. Jest na to za cwany i wie ze blad w papierach to powod do natychmiastowego odwolania. Zadne kontrole nic nie wykaza!!! Od tego ma ludzi zeby sprawdzali i nie dostarczali argumentow. No i dzisiaj macie spor slowo przeciwko slowu ktore stawia was na pozycji przegranych. Jezeli chcecie prawdy o tym czlowieku to udokumetujcie jego sluzbowe rozmowy z zona, kadrowa, wice i asystentami. To jest szokujasy material!!!!! Jeszcze jedno... Nie zdziwie sie jak PO zeby zrobic PIS na zlosc zostawia go na stanowisku... Wtedy to tylko taczka i wywozka:)

    • 36 2

    • naiwność

      Czysty idiotyzm! Bełkot!

      • 0 6

  • (2)

    Hmmmm...odnoszę wrażenie,że p.Marek Weiss wini za przegraną swoich pracowników będących świadkami w sprawie p.Magdaleny Meziner.Sugeruje,że powinni kłamać????bo mówiąc prawdę przyczynili się do przegranej???!!!!

    • 102 5

    • (1)

      Oczywiscie!!! Tak jest!!! A sproboj zeznac na niekorzysc byrekcji... Wylecisz na zbity pysk:)

      • 34 2

      • Uje..

        się nie kreskuje.

        • 4 1

  • Zarzut brak baletu klasycznego (zamiast tego teatr tańca) to rozmyślania.. (4)

    czy ktoś woli blondynki czy brunetki.
    Weiss zadecydował się na teatr tańca i ok. Zresztą duża ilość
    (jak nie większość) widzów woli teatr tańca jako nowocześniejszy w formie.Nie tutaj jest problem.
    Problemem jest ze mamy prywatny teatr tańca Isadory "trzy ruchy" Weiss.
    Polski Teatr Tańca współpracuje z najlepszymi i daje szanse młodym choreografom a nawet nie ma swojej siedziby (ma za to świetny zespół)

    • 15 50

    • Balet (1)

      Jako widz mam prawo oglądać w państwowej operze balet klasyczny. W tej chwili nie mam takiego wyboru i narzuca mi się coś, co mnie nie przekonuje. Teatry tańca działają osobno. Wszystkie znaczące zespoły operowe mają zespół baletowy i nikt mnie nie przekona, że ten rodzaj tańca jest przestarzały itp. Wręcz przeciwnie - ma się bardzo dobrze.

      • 29 3

      • Opera Bałtycka

        ...no właśnie.Dlaczego z nazwy instytucji zniknął przymiotnik "państwowa". Mamy odpowiedż. . Zasady finansowania te same,gwoli ścisłości.

        • 7 1

    • Swieta prawda!

      Chodzi mi o Polski Teatr Tanca. Iza ucz sie od mistrzyni! Pokory, otwartosci umiejetnosci wspolpracy z ludzmi i radosci z tworzenia z grupa ludzi. Totalna przepasc... Duzo pracy przed pania! Pani Izadorko

      • 21 1

    • a skąd pewność, że większość

      woli teatr tańca? bo przychodzą i klaszczą? a ilu przestało przychodzić, bo im nie odpowiada?
      i nie, nie jest to ok, że rezygnujemy z baletu klasycznego, gdy ma się pod nosem szkołę baletową, a publiczność by oglądać balet musi jeździć do innych miast. Bo to nie jest prywatny folwark, tylko Opera Bałtycka.
      a porównanie raczej normalna kobieta, czy np. cała w tatuażach i różowymi włosami- to też może być piękne- dla niektórych.

      • 30 3

  • Orkiestra ? (13)

    Orkiestra ob to dla normalnego człowieka niezrozumiały stan umysłu, często wymagający szybkiej interwencji dobrego specjalisty - psychiatry

    • 13 65

    • Mysle, ze osobie, ktora od dziecka sie ksztalci , a pozniej zarabia 2000 zl brutto potrzebny jest psychiatra. Tobie rowniez, bo w kolko piszesz ten sam komentarz pod roznym nickiem...

      • 4 3

    • (10)

      Proszę uzasadnić, a nie tylko sobie rzucać takim stwierdzeniem.

      • 25 1

      • (3)

        Widze ze niektorzy z. Administracji trzesa portami. Skoncza sie intratne etaciki:) pozdrawiam a prace sobie znajdziecie az tak zle na rynku pracy nie jest. Ciekawe co zrobi Ela:)))

        • 29 2

        • (2)

          Ela w poniedziałek was wszystkich zwolni !!! Trzymaj się Ela, będzie nawał pracy

          • 7 2

          • (1)

            Powiem ci Ela:))) wrocisz do Pruszcza:))) tylko co ty tam bedziesz robila? Przeciez tam niema obozu pracy!!!!

            • 7 2

            • Będzie dalej wciągać kartofle.

              • 4 1

      • (5)

        Za dużo musiał bym opisywać, więc podaję wnioski z autopsji, psychiatra aż się prosi!

        • 5 29

        • Stan umysłu (3)

          Do " prawidłowego stanu umysłu|" pragnę zaapelować że musiałbym pisze się razem, ale tego nawet dobry psychiatra nie nauczy...:-)

          • 20 3

          • (2)

            nie karzdy musi byc z zamiłowania polonistą!

            • 4 15

            • Nie każdy musi też być człowiekiem myslącym co widać na przykładzie!

              • 6 1

            • Rzeczywiście nie każdy musi...ale zanim "każdy" zacznie się publicznie wypowiadać , może poświęcić chwilkę na refleksję, że niezrozumiały dla niego stan umysłu świadczyć może o ograniczeniu umysłu "każdego"???

              • 12 5

        • Ktoś się chyba nudzi i co któryś komentarz wciska swoje trzy grosze o leczeniu psychiatrycznym.
          Mleko się i tak już rozlało (w końcu....) i żadne komentarze o leczeniu psychiatrycznym faktu nie zmienią.

          • 21 2

    • Odezwała się menda z administarcji czy z baletu?

      • 4 4

  • Autorzy (2)

    http://tiny.pl/ggjwp - ti widać ten sam list.

    • 1 0

    • no no no, bardzo kulturalna dyskusja - jatka jak w tv

      • 2 0

    • Co weissowie maja wspolnego z ta fundacja?

      • 1 0

  • Wspolczuje temu Panu..tylko On wie..tylko On rozumie..i potrafi..reszta to ciemny lud...moze na kasting do metropolitan z takim ego...tam smiechem zgasza ten kompleks..

    • 51 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W ilu językach można wysłuchac opowieści o historii Katowni, siedzibie Muzeum Bursztynu w Gdańsku?

 

Najczęściej czytane