- 1 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (5 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 3 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 4 Ciotka i skandal w uzdrowisku (48 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (127 opinii)
- 6 Czy książki są drogie? (131 opinii)
Przypomnijmy, że od czasu odwołania przez marszałka Jana Kozłowskiego dotychczasowego dyrektora Teatru Wybrzeże Macieja Nowaka - nowego dyrektora nie wyłoniono z rozpisanego konkursu. Kilka tygodni temu pojawiła się kandydatura pisarza Pawła Huelle i - podzieliła kulturalny światek Gdańska.
W obronie i przeciwko kandydaturze wypowiadali się nie tylko związkowcy, ale także krytycy, teatrolodzy itd. Dyskusja między kandydatem a związkowcami toczyła się głównie - w prasie. Im jednak większe było parcie i poparcie kandydata Pawła Huellego, tym większy był opór wśród członków zespołu teatru.
Po spotkaniu z Pawłem Huelle aktorzy zagłosowali - przeciwko jego kandydaturze było ok. 40 osób, kilka wstrzymało się od głosu, nikt nie był za. Nie poparły go też związki zawodowe.
W czwartek Paweł Huelle wystosował do marszałka Jana Kozłowskiego i wiceministra kultury Jarosława Sellina list, w którym zrezygnował z kandydowania.
- Nie wyobrażam sobie bowiem sytuacji współpracy z zespołem, który - zamiast pracować nad doskonaleniem artystycznym propozycji teatru - prowadzi wojnę z niechcianym dyrektorem. Nie byłem i nie jestem zainteresowany tego rodzaju grą. Zawsze chodziło mi o sztukę - napisał Paweł Huelle.
Pisarz porównał też relacje telewizji gdańskiej do nagonki politycznej z 1968 r. Tymczasem w wieczornej panoramie autorka kulturalnej debaty telewizyjnej przypomniała, że pisarz mimo zaproszenia nie przyszedł na debatę poświęconą m.in. temu problemowi.
- Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu marszałek Kozłowski spotka się z nowymi kandydatami na stanowisko Teatru Wybrzeże w Gdańsku - powiedziała PAP Małgorzata Pisarewicz z Departamentu Komunikacji Społecznej Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego.
Opinie (18)
-
2006-02-25 15:41
Absurd oparu...
Z jednej strony nominacja literata, który się już raz nie sprawdził w roli menedżera (TVP3 Gdańsk) to absurd!!
Z drugiej, wściekłe ataki, aktorów Teatru, który jest placówką publliczną to absurd do kwadratu.
Skoro się im nie podoba, to mogą odejść, założyć własny teatr i się samorządzić... Najłatwiej jest protestować, kiedy się jest na państwowej posadzie, zrzeszonym w Związku Zawodowym, co daje komfort, że nikt w Polsce nie może kogoś takiego wywalić z pracy, bo NIE...
Jak powiedział kiedyś J. Hoffmann - Dupa jest do s****ia, a aktor do grania...
A szczerze mówiąc, to ci pseudoartyści pogrzebali scenę T. Wybrzeże, tak, że oprócz cmokających kumpli z Wyborczej to nikt!! się tym teatrem nie interesuje w Polsce, że nawet nie ośmielę się wspomnieć o zagranicy...
DIXI!!- 0 0
-
2006-02-25 16:52
czekam
... na teatr dla widza, zwyklego, a nie dla pseudoelity z przerostami. Aktorzy wolą widać grać dla siebie-widocznie tylko oni sie na teatrze znają. Taki teatr zaproponowal Nowak. A Pan Huelle pewnie zechcialby to zmienić i ruszyć to zadufane w sobie towarzystwo. Ale dobrze że sobie dał spokój, dla nich szkoda zdrowia a elity tego miasta...? Nie ma takich.
- 0 0
-
2006-02-25 19:27
Constance
W Polsce paawie nie ma czegoś takiego jak elity (z wyjątkiem fragmentu pokolenia dzisiejszych osiemdziesięciolatków).
A co do Huellego - nie sądzę, by był skłonny/potrafił* cokolwiek zmienić jeśli chodzi o funkcjonowanie naszego (?) nieszczęsnego teatru.
Opór społeczny, z jakim się spotkał (bo przecież odrzucili go nie tylko aktorzy - choć ci ostatni z przyczyn nie do końca zrozumiałych), daje zresztą wiele do myślenia. Najwyraźniej budzi on niechęć bardzo różnych środowisk, i jest to z pewnością zjawisko naaaader pozytywne.
* niepotrzebne skreślić- 0 0
-
2006-02-26 10:35
ten kraj nie znosi ludzi mających coś do powiedzenia
To staje się narodową tradycją Polski, że niszczy się ludzi, którzy mają swoje zdanie i umieją się wypowiedzieć. To niesamowite, że wynosimy na pierestały ludzi nie kompetentnych i bezpłóciowych intelektualnie a skazujemy na banicję intelektualne perełki. Panie pawle niech pan nie traci wiary
- 0 0
-
2006-02-26 16:18
Stop awanturnikom!!!
To dobrze, że go nie przyjęli. Niech awanturuje się w domu. Nie chcemy go w Gdańsku.
- 0 0
-
2006-02-26 16:32
Czyżby koniec teatru dla ludzi?
Może i dobrze. Zawsze byłem dla teatrem dla zwierząt. Nie, nie koniecznie zaraz za areną w stylu Nerona. Ale jakiś postęp musi być... Chętnie bym tam przyszedł z moim psem. Tyle że on już umarł. Więc może z bulterierem Kurskim?
- 0 0
-
2006-02-27 09:44
lokis
na jaką banicję intelektualne perełki?
przecież to pisarz cały czas wydawany- 0 0
-
2006-02-27 09:46
zająłby się finansami i administracją i polot artystyczny na próżno dobijałby się go głosu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.