• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oko-uchem. Cyrk jedzie! Stać cię na bilet?

Jerzy Snakowski
24 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Oko-ucho. Pożegnanie z tytułem i czytelnikami
Nie zraziła mnie cena biletów na spektakle Cirque de Soleil w Ergo Arenie. Nikt mnie nie zmusza do ich kupna. Zaskoczyła mnie natomiast ilość zaplanowanych przedstawień... Nie zraziła mnie cena biletów na spektakle Cirque de Soleil w Ergo Arenie. Nikt mnie nie zmusza do ich kupna. Zaskoczyła mnie natomiast ilość zaplanowanych przedstawień...

W Stanach za bilet na występ cyrku Cirque du Soleil zapłaciłem 100 dolarów. Na show w Ergo Arenie będę musiał zapłacić tyle samo. Nie żałuję. Taka jest realna, rynkowa wartość tej rozrywki. Boję się tylko, że ewentualna porażka frekwencyjna może zrazić organizatorów do sprowadzania do Trójmiasta kolejnych spektakularnych wydarzeń.



Organizatorzy zaplanowali aż sześć przedstawień. Czy w dobie kryzysu uda się na każdym zapełnić ogromną Ergo Arenę? Trzymam kciuki i życzę powodzenia. Choć łatwo nie będzie, bo rodzinny wypad na taką imprezę to średnio aż 800 zł! Organizatorzy zaplanowali aż sześć przedstawień. Czy w dobie kryzysu uda się na każdym zapełnić ogromną Ergo Arenę? Trzymam kciuki i życzę powodzenia. Choć łatwo nie będzie, bo rodzinny wypad na taką imprezę to średnio aż 800 zł!
No proszę! Nie minęły nawet dwa tygodnie od chwili gdy napisałem, że dzięki skrawkowi autostrady przybysze ze świata wzbogacą naszą kulturę i rozrywkę, a już media podały, że jedzie do nas cyrk. Z Kanady!

Przyzwyczaiłem pewnie Czytelników do tego, że poruszam się po obszarze zaliczanym do tzw. "kultury wysokiej", więc cyrk nie powinien być mi po drodze i od cyrku mi wara. Jednak wizyta kanadyjskich gości może mieć skutki dla trójmiejskiej kultury wręcz niebywałe! Trudno mi jednak dziś przewidzieć, czy będą one katastrofalne czy zbawienne.

Zespół, który ma do nas zawitać nie jest ot takim sobie zwykłym cyrkiem. To cyrk, który wymyka się kanonom. Nie ma tu tresury zwierząt, jest tresura ludzi i wykorzystanie ludzkiego ciała do granic możliwości, a nawet lekko poza nie. Nie ma tu areny wysypanej trocinami, ale technika sceniczna godna XXI wieku przewożona przez sznur tirów.

Czy jesteś w stanie wydać kilkaset złotych na wydarzenie rozrywkowe lub kulturalne?


To cyrk, który staje się teatrem. A może to teatr, który wykorzystuje cyrkowe chwyty? Cirque du Soleil - wielki biznes, kilka lub kilkanaście zespołów występujących pod jednym szyldem na całym świecie, pokazujący perfekcyjnie dopracowane programy. Nareszcie dociera do Polski, by zmienić nasze wyobrażenie nie tylko o sztuce cyrkowej, ale o masowych widowiskach w ogóle.

W Stanach za bilet na ich występ zapłaciłem 100 dolarów. Nie żałuję. W Polsce będę musiał zapłacić... tyle samo. Taka jest realna, rynkowa wartość tej rozrywki. Doskonali akrobaci, gimnastycy, tancerze, sportowcy w otoczeniu muzyków i najnowocześniej techniki, wspierani przez mistrzów reżyserii, choreografii, scenografii, świateł i efektów specjalnych muszą być drodzy. Tym bardziej, że ich występ jest przedsięwzięciem komercyjnym, przez nikogo nie dotowanym.

Nie buntuję się przeciwko cenie - nikt mnie nie zmusza do kupienia biletu. Nie zrobiła ona na mnie większego wrażenia. Ale ilość spektakli, jakie w dobie kryzysu w ogromnej Ergo Arenie zaplanował organizator, już tak. Sześć. Cóż... Trzymam mocno kciuki i życzę powodzenia. Serio. Bez sarkazmu. Boję się, że ewentualne fiasko może zrazić organizatorów do sprowadzania do Trójmiasta tak spektakularnych wydarzeń.

Ale może martwię się na zapas? Może reklama będzie na tyle nęcąca, że kupimy bilety na kredyt. Widzę za to inny powód do niepokoju. Wziąwszy pod uwagę, że przeciętna rodzina wyda na sam wstęp nawet 800 złotych (a popcorn? a koszulka?), to niewiele zostanie na inne przyjemności. Jak wiele jest rodzin, u których taki drenaż kieszeni nie spowoduje zaciskania pasa i ograniczenia lub wręcz zaniechania uczestnictwa w innych biletowanych imprezach? Czy trójmiejskie instytucje oferujące kulturę i rozrywkę będą musiały przez jakiś czas liczyć się z mniejszym zainteresowaniem i wpływami? Czy sukces finansowy cyrku nie rozochoci innych komercyjnych organizatorów do podwyższania cen?

Jedno jest pewne - zasady wolnorynkowe na dobre zapanowały w świecie rodzimej rozrywki. Ze swoimi blaskami i cieniami: wszystko jest na wyciągnięcie ręki, czasem jednak za szybą. Ale czy teraz ceny w naszych lokalnych, dotowanych przybytkach nie wydają się... zachęcająco niskie?

O autorze

autor

Jerzy Snakowski

- Oko-uchem to rubryka, w której autor, wykładowca Akademii Muzycznej w Gdańsku, autor show popularyzującego teatr operowy pt. "Opera? Si!", dzieli się z naszymi czytelnikami swoimi spostrzeżeniami na temat trójmiejskiej kultury i nie tylko. Więcej o autorze: www.snakowski.pl

Spektakl

9.1
56 ocen

Cirque du Soleil: Saltimbanco

widowisko / show

Miejsca

Opinie (193) 10 zablokowanych

  • Opcja 4 do ankiety (4)

    Stać mnie, ale uważam to za wyrzucenie pieniędzy. W tej cenie udam się na kilka innych imprez kulturalnych i/lub rozrywkowych.

    • 89 26

    • Artykuł w arcysnobistycznym (3)

      klimacie. Poziom wypowiedzi p. Redaktora Snakowskiego jest żenujący. Jeśli 800 zł na jedno wyjście z rodziną nie robie Panu Redaktorowi żadnej różnicy to za te swoje marne wypociny nieźle musi być Pan opłacany. Trójmiasto.pl ma na to kase?"Realna cena rynkowa" może być skompensowana przez sponsorów. Tak jak to się robi np. w przypadku koncertów. Marny artykuł oj marny... Na skale prowokacji.

      • 4 2

      • nie rozumiem narzekania (2)

        W artykule nie znalazłam informacji, że Autor wybiera się na przedstawienie z żoną i dwójką dzieci. Nikt nie jęczy na forum internetu, że na Teatr Balszoj nie stać, na piosenki Spacey Kent (o miłości) nie stać itd., itp. - długo można by wymieniać rozrywkę, na którą przeciętną rodzinę nie stać. Natomiast na cyrk kanadyjski obowiązkowo wszystkich musi stać. Należy się i koniec. Dla całej rodziny, razem z babcią i kuzynami. Jak bilety spadną do 10 zł/szt to narzekacze, w ogole zresztą przedstawieniem niezainteresowani, trochę się uspokoją.

        • 4 1

        • Zatem uważasz (1)

          że rozrywka jest tylko dla majętnych ludzi?

          • 0 0

          • nie dla majętnych

            Dużo imprez jest w ogóle bezpłatnych, jak chociażby FETA. Noc Muzeów z imprezami i rozrywką jest chyba za symboliczną złotówkę - wtedy odzywa się chór malkontentów, że im źle i tak nie należy. Teraz Spotkania Ilustratorów są za darmo czy za złotówkę. Koncerty zaduszkowe i inne są często w symbolicznych cenach. FROG. Ulubieniec potrzebujących rozrywki - Skiba - jest za darmo. Itd. itp. Bilet na przedstawienie du Soleil jest relatywnie drogi, ale jest to niezwykłe przedstawienie i warte swojej ceny. Jeżeli ktoś nie idzie tam z nudów, to odłoży na to przedstawienie, kosztem innych wydatków, bo mu na tym konkretnym bardzo zależy. Bardzo biednych ludzi na to nie będzie stać, ale oni tu nie piszą na forum. Tu jest postawa "bo mi się należy na jakiś cyrk!" Przypomina to rozkapryszone dzieci w sklepie z zabawkami: "bo chcę i już!"

            • 3 0

  • Panie organizatorze ma byc: (2)

    Akrobaci na najwyzszym poziomie, widowisko zapierajace dech w piersiach i TANIO. My Polacy zawsze lubimy rzeczy tanie i dobre

    • 5 1

    • dobrze, że nie ma sponsorów.

      Dla jęczydusz to żaden teatr akrobatyczny, tylko "przyziemna sprawa" - szkoda nawet im sponsorować coś, czego w najmniejszym stopniu nie cenią.

      • 2 0

    • Cena Czyni Cuda

      • 1 0

  • Jak komuś zależy... (5)

    Jak komuś zależy to zdobędzie pieniądze. To nie jest rozrywka dla tłumu ani dla rodzin z dziećmi. To nie koncert popowy ani sieczka, tu płaci się za lata treningu i perfekcjonizm wykonania. Jeśli będą jeszcze bilety gdy będę miała pieniądze, a staram się je zdobyć, to pójdę, sama.

    • 62 31

    • (1)

      "To nie jest rozrywka dla tłumu ani dla rodzin z dziećmi. "Tylko, że Ergo Arena mieści 11000 ludzi x 6 występów to daje spory tłum :)Nie tyle oni są drodzy, tylko w tym naszym z****nym kraju zarobki są 30 lat do tyłu

      • 5 1

      • Ale ze względu na rozbudowaną scenę CdS spora część miejsc wypada - stąd pewnie aż sześć przedstawień.

        • 1 0

    • (1)

      pewnie samamotna jestes a jak nie to samolubna

      • 2 7

      • liki

        Samolubna bo chce pójść na przedstawienie zamiast jęczeć w internecie, ze za drogo??? może tobie "należy się", inni płacą za swoje rozrywki.

        • 8 2

    • to zarąbiście juz ci zazdroszczę, albo pożycze Ci na procent.

      • 4 4

  • Stacey Kent śpiewa piosenki o miłosci

    bilety: 190, 150, 100 zł

    • 4 1

  • (3)

    Śmiech na sali, żeby wydać prawie całą pensję na choćby najlepszy występ...Dopasujmy ceny do polskich zarobków, a nie sugerujmy się, tym że ceny biletów w USA są takie. Paranoja! Ale tak jest niestety ze wszystkim w tym naszym pięknym kraju! Coś tu się komuś pomyliło i trzeba byłoby zrobić z tym porządek! Niech sobie Ergo Arena bazuje na zagranicznych gościach:)

    • 3 6

    • To może ceny Bentleyów, Rollsów czy choćby Ferrari też dopasujemy?? (2)

      Bo biedne ludzie tak chcą? Nie stać Cię to nie idziesz. Proste??? Nie każdy jeździ na wakacje do Dubaju tylko na Węgry, nie każdy kto lubi chodzi do opery raz na tydzień tylko raz na 2 miesiące, nie każdy ma Jaguara a za to Golfa, nie każdy zarabia 10.000 tylko 1500.... cóż w tym złego lub dziwnego???

      • 5 2

      • (1)

        Dziwne porównanie...Złe i dziwne jest to, że wykształconym ludziom proponuje się odpowiedzialną pracę za np. 1600zł netto i złe jest to, że średnio zarabiający Polak (w przeciwieństwie do obywateli innych krajów) nie może sobie pozwolić na tak przyziemne sprawy jak wyjście do cyrku. Nie porównujmy tego do zakupu super wypasionego auta - nie trafione to porównanie, to nie jest np. lot na Marsa.Droga Mimi urodziłaś się chyba już z miejscem w zarządzie firmy swojego Tatusia? Gdybyś sama miała znależć pracę za 10000zł to widziałabyś, że coś tu nie gra.

        • 4 6

        • cyrk

          Na Cyrk Korona i inne bilety są znacznie tańsze, także korzystaj, zamiast płakać, że akurat na to przedstawienie Cie nie stać. To nie powód do doszukiwania się u innych pracy "z miejscem w zarządzie firmy swojego Tatusia". Cyrk przyjechał, ale ten w komentarzach jeszcze lepszy.

          • 6 0

  • Trzeba to zobaczyć!!!

    Za każde pieniadze, bo naprawdę warto!!!

    • 3 3

  • sprawdźcie ceny..

    najpierw na stronie : Ceny biletów:norm. 250, 190, 125 złw zależności pewnie od miejscówki

    • 2 1

  • Polska i USA (13)

    Polska to nie USA. Heh 800 zł wyda przeciętna rodzina na przedstawienie :) Dobre. Za takie pieniądze niektóre rodziny w Polsce się utrzymują przez cały miesiąc....

    • 266 10

    • koloryzujesz wujku samie (8)

      Przeciętna rodzina czyli rozumiem 2+2? Jakim cudem możliwe jest 800zł na cały miesiąc? Na samo jedzenie, podkreślam, samo jedzenie 800/30/4=6zł z hakiem dziennie na osobę, tylko na jedzenie to mało chyba trochę, a co z resztą? mieszkanie, opłaty, a nawet te małe przyjemności? Nie popadajmy w paranoję, nie ma rodzin, które muszą się utrzymać za 800zł/mc, chyba, że model, gdzie ojciec pracuje na 1/3 lub 1/2 etatu za te 800zł a matka siedzi z dziećmi w domu i ogląda tv, co wydaje się malo prawdopodobne.

      • 8 29

      • otworzę Ci oczy

        takich rodzin jest dużo i to takich które żyją za mniejszą kwotę.Mam rodzinę na wiosce pod mierzeszynem, gdzie są rodziny żyjące za 400 zł, a żyją tylko dzięki pomocy społecznej która przywozi raz na jakiś czas karton mąki i ryżu.

        • 2 0

      • Myślę, że Wujek Sam, choć rzeczywiście podkoloryzował, w sumie słusznie dotknął istotnej kwestii. 400 USD w Stanach a 800 zł w Polsce to naprawdę nie to samo. Nawet jeśli pracują dwie dorosłe osoby i zarabiają godziwie, to nadal dla zdecydowanej większości poslskich rodzin jest to bardzo poważny wydatek. A przecież chciałoby się rozerwać nie raz do roku, a np. raz w miesiącu...

        • 1 1

      • ehh (2)

        mądralo a co jeśli w rodzinie nikt nie pracuje, utrzymują się z zasiłku, pomyślałeś o tym?

        • 1 5

        • To nie idź, przecież nikt Cię nie zmusza.

          • 4 2

        • to zróbmy widowisko za darmo i zapłaćmy na nie wszyscy w podatkach (= miasto zapłaci wykonawcy)

          Bo i pan Zdzichu spod bloku chciałby zobaczyć cyrk a ze zbierania puszek nie zarobi na bilety.. Bez popadania w paranoję, są rozrywki tanie i drogie, nikt nikogo nie zmusza do patrzenia na cyrk. Można całą rodziną iść do lasu robić zdjęcia wiewiórkom albo robić ludziki z kasztanów, a zimą lepić rodzinnie bałwana, kto wie czy nie ubawisz się lepiej, a i za darmo będzie..

          • 7 1

      • a skoro 800zł za 2+2 bilety na cirque du soleil to za dużo, to jest opcja tańsza, 2x125+2x100 co daje połowę tego... Dalej za dużo? zawsze zostaje multipleks + wiadro popcornu + wanna coli, będzie taniej, a rozrywka też jest

        • 10 0

      • Wyjedz poza miasto (1)

        więcej niż ~70km. Np. na wioski w zachodniej części pomorskiego gdzie nie ma skmek ani bezpośrednich autobusów do trójmiasta.

        • 14 8

        • wyjechałem

          I co dalej? Co mają skmki albo bezpośrednie autobusy do trójmiasta? Tam też pracować można na pełen etat, do tego na "wioskach" masz najczęściej swoją ziemię uprawną.

          • 8 6

    • i takich rodzin próżno będzie szukać na tym przedstawieniu, natomiast są rodziny, które wydają tyle (3)

      na zakupy na 2 dni. Zapewne jest ich mniej niż tych pierwszych, ale powinno wystarczyć do zapełnienia ergo areny, zwłaszcza, że Stingi i inne Gagi dały radę.

      • 18 9

      • Ale nie 6 razy!!!!!!!!!! (2)

        SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! SZEŚĆ RAZY! Czy Ty to rozumiesz?Czy Ty to rozumiesz?Czy Ty to rozumiesz?Czy Ty to rozumiesz?Czy Ty to rozumiesz?Czy Ty to rozumiesz?Czy Ty to rozumiesz?Czy Ty to rozumiesz?Czy Ty to rozumiesz?

        • 6 2

        • sześc razy, razy pół areny (patrz dostępność miejsc) (1)

          daje to 3 razy czyli około 30 000 osób, a to moim zdaniem jest wykonalne biorąc pod uwagę, że połowa miejsc już zajęta a rezerwować można dopiero od kilku dni.. Jeden dzień Heinekena kosztuje podobnie z tego co pamiętam, a zobacz ile narodu na niego przyjeżdża.

          • 1 0

          • guzik prawda z tą zajetością

            są rózne kanały dystrybucji i część biletów jest rozdysponowana do sprzedaży przez inne agencje i tyle

            • 2 0

  • Najlepszy cyrk był na Ordynackiej u Stanieckich braci.

    Nie wiem ile oni w tej Akademii Muzycznej płacą wykładowcy, ale odnoszę wrażenie, że stanowczo za dużo. Portal Trójmiasto nie jest portalem celebrytów, ale przeważnie ludzi oglądających każdą złotówkę po parę razy zanim ją wydadzą. Za 800 zet to ja mam dwie pary dobrych butów, a jak chce obejrzeć cyrk to włączam Sejm.pl

    • 1 5

  • Cała pensja na wyjscie do cyrku? To jakis żart!! (3)

    Bilety dla czerech osób 1200zł. No dobra. Ale dzieci chca cos przekąsić, może jakiś bibelot na pamiątkę. No nie to nie dla Kowalskiego. Gdyby bilety były po 90zł to oki dało by się to przełknąć. A to?? Żaden cyrk nie jest wart takich pieniędzy.

    • 2 2

    • Hmm... 4 bilety po 250zł to nie 1200zł (1)

      Ale i tak drogo

      • 0 0

      • zakładając, że bez zniżki dla dzieci

        • 0 0

    • Kowalski nie zaliczył 3 klasy szkoły podstawowej z matematyki?

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Którą z powieści Pawła Huellego wyreżyserował Wojciech Marczewski?

 

Najczęściej czytane