• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kiedyś heavymetalowiec, dziś gwiazda światowej opery. Joseph Calleja w Gdańsku

Ewa Palińska
16 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Koncert był skromniejszy, niż wcześniejsze gale z cyklu Muzyka Czyni Cuda, ale wysoki poziom został zachowany. Joseph Calleja od pierwszej chwili skradł serca słuchaczy, a Orkiestra Polskiej Filharmonii Bałtyckiej pod dyr. Gianluki Marciano znakomicie mu partnerowała. Koncert był skromniejszy, niż wcześniejsze gale z cyklu Muzyka Czyni Cuda, ale wysoki poziom został zachowany. Joseph Calleja od pierwszej chwili skradł serca słuchaczy, a Orkiestra Polskiej Filharmonii Bałtyckiej pod dyr. Gianluki Marciano znakomicie mu partnerowała.

Maltański tenor Joseph Calleja na co dzień występuje na najbardziej prestiżowych scenach operowych świata. W piątkowy wieczór zaśpiewał w Filharmonii Bałtyckiej, w ramach charytatywnego cyklu Muzyka Czyni Cuda, momentalnie oczarowując słuchaczy interpretacjami arii z oper Verdiego, Masseneta czy Cilei. Owacjom nie było końca, publiczność kilkakrotnie podrywała się z miejsc i krzyczała z zachwytu, za co artysta odwdzięczył się bogatym pakietem bisów.



Koncerty muzyki poważnej - Kalendarz imprez



Organizatorzy imprez prześcigają się w pomysłach na to, jak zachęcić publiczność do zakupu biletów. Profesor Piotr Czauderna nie ma z tym problemu - zaprasza tak wielkie gwiazdy światowych scen operowych, że bilety rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Jak to się stało, że chirurg dziecięcy i profesor nauk medycznych w ogóle zajął się organizowaniem tego rodzaju koncertów?

  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
  • Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja w Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku

Lekarz, któremu nie odmówi żadna gwiazda



Czy korzystałe(a)ś kiedyś ze sprzętu medycznego, kupionego za pieniądze zebrane podczas akcji charytatywnej?

Można by rzec, że motywacja była banalna. Potrzebne były pieniądze na leczenie dzieci, więc prof. Piotr Czauderna postanowił je "zorganizować", wykorzystując patent, którym wcześniej posłużył się m.in. prof. Zbigniew Religa. Zorganizował koncert.

- Muzyka poważna, zwłaszcza operowa, jest moją wielką pasją. Dzięki niej mogę się wyciszyć i oderwać od całego trudu i brudu współczesnego świata - mówił przed sześcioma laty, a więc przed pierwszym koncertem z cyklu Muzyka Czyni Cuda, jego pomysłodawca, prof. Piotr Czauderna. - Nie ukrywam, że inspiracją był dla mnie profesor Religa, który również organizował koncerty charytatywne na rzecz swojej fundacji w Zabrzu. Zebrane pieniądze chcielibyśmy przeznaczyć na tor wizyjny, który pomoże nam operować w trójwymiarze i posłuży do realizacji nowoczesnych zabiegów wideochirurgicznych u dzieci.
Poprzeczkę prof. Czauderna zawiesił bardzo wysoko, bo postanowił zapraszać do Gdańska gwiazdy światowych scen operowych. Wyłącznie z najwyższej półki. "Top of the top"- jak mawiają melomani.

Joseph Calleja i "o sole mio" na bis

Dziś Gdańsk, za chwilę Metropolitan Opera



Przypomnijmy, że dotychczas w ramach cyklu "Muzyka Czyni Cuda" na deskach Filharmonii Bałtyckiej wystąpili: Simone Kermes , Vivica Genaux , Weselina Kacarowa , Juan Diego Florez , uznawany za jednego z najlepszych na świecie tenorów lirycznych, Erwin Schrott , którego występ wywarł na słuchaczach piorunujące wrażenie oraz Sondra Radvanovsky , która od pierwszej chwili skradła serca słuchaczy swoją otwartością i serdecznością.

Tym razem Gdańsk miał odwiedzić meksykański tenor Javier Camarena, jednak zmuszony był odwołać swój przyjazd. Znaleziono mu jednak równie znakomite zastępstwo - w piątkowy wieczór, w Filharmonii Bałtyckiej, wystąpił Joseph Calleja.

Co decyduje o tym, że śpiewak operowy jest uznawany za jednego z najlepszych na świecie? Można to poznać chociażby po angażach - ci z najwyższej półki mają w swoim kalendarzu występy na najbardziej prestiżowych scenach. Pochodzący z Malty tenor Joseph Calleja, gwiazda piątkowego koncertu, już w styczniu 2022 roku na deskach nowojorskiej Metropolitan Opera wcieli się w rolę Cavaradossiego w "Tosce" Pucciniego. Zagra jedną z najważniejszych i najbardziej lubianych przez publiczność postaci, w całym repertuarze operowym. Jako ciekawostkę dodam, że partię tytułową, partnerując mu, będą dzieliły między siebie trzy wybitne sopranistki: Sondra Radvanovsky - gwiazda poprzedniej odsłony cyklu Muzyka Czyni Cuda, Aleksandra Kurzak, która występowała w Filharmonii Bałtyckiej przed miesiącem oraz Elena Stikhina.

W swetrze do filharmonii, w dresie na galę. Czy strój jeszcze ma znaczenie?



Joseph Calleja został poproszony o skrócenie przygotowanego programu o połowę. Odrzucił niektóre hity, zostawiając nie tak popularne w Polsce, ale przepiękne arie Verdiego, Masseneta, Cilei czy Pucciniego. Joseph Calleja został poproszony o skrócenie przygotowanego programu o połowę. Odrzucił niektóre hity, zostawiając nie tak popularne w Polsce, ale przepiękne arie Verdiego, Masseneta, Cilei czy Pucciniego.

Jeden z najwybitniejszych artystów w historii Malty



Urodzony na Malcie Joseph Calleja wokalną karierę rozpoczął już w wieku 16 lat, śpiewając w kapeli heavy metalowej. Chodzą słuchy, że śpiewem operowym zainteresował się dopiero po obejrzeniu filmu "The Great Caruso" (z 1951 roku), ze słynnym tenorem Mario Lanzą w roli tytułowej. Debiutował na scenie operowej bardzo wcześnie, bo już w wieku 19 lat, rolą Makdufa w "Makbecie" Verdiego. Potem poszło już jak z płatka - wygrane w kolejnych konkursach, kolejne ciekawe role na coraz lepszych scenach, aż po Metropolitan Opera, na której w styczniu 2022 roku zadebiutuje rolą Cavaradossiego w "Tosce" Pucciniego.

Joseph Calleja przyjechał do Gdańska z dwugodzinnym programem. Niestety, z uwagi na obostrzenia, jakie stosuje Filharmonia Bałtycka, poproszono go o zredukowanie repertuaru o połowę. Zrezygnował więc z największych tenorowych hitów i postawił na arie uwielbiane na świecie, za to mało znane w Polsce, jak np. "La dolcissima effigie" z opery "Adriana Lecouvreur" Francesca Cilei, Lament Federika "E la solita storia del pastore" z opery "L'arlesiana" tego samego kompozytora, czy "Pourquoi me réveiller" z "Wertera" Messeneta.

Fani Josepha Callei mieli okazję zaopatrzyć się w jego płyty, a po koncercie poprosić artystę o ich podpisanie. Fani Josepha Callei mieli okazję zaopatrzyć się w jego płyty, a po koncercie poprosić artystę o ich podpisanie.

Od "Granady" po "O sole mio"



Hity jednak też były. I to jakie! Najpierw zapowiadająca debiut w nowojorskiej Metropolitan Opera "E lucevan le stelle" z "Toski", chwilę potem - na zakończenie "planowej" części - słynna "Granada" Augustina Lary. Nikt chyba jednak, z artystami włącznie, nie myślał, że na tym koncert się skończy. Występ maltańskiego tenora, przy akompaniamencie Orkiestry Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, którą prowadził Gianluca Marciano, był tak znakomity, a przy tym krótki, że wszelkimi siłami trzeba było walczyć o jego wydłużenie.

Publiczność posłużyła się stałym patentem - podrywała się z miejsc i nagradzała artystów oklaskami tak długo, aż godzili się wystąpić na bis. Ten fortel się opłacił, bo w pakiecie muzycznych podziękowań znalazły się takie hity, jak "La vie en rose" z repertuaru Édith Piaf czy flagowy tenorowy przebój, "O sole mio".

Filharmonia Bałtycka dość rygorystycznie podchodzi do covidowych zasad bezpieczeństwa - maski są obowiązkowe podczas całego koncertu. Filharmonia Bałtycka dość rygorystycznie podchodzi do covidowych zasad bezpieczeństwa - maski są obowiązkowe podczas całego koncertu.

Muzyka Czyni Cuda - wariant covidowy



Stali bywalcy cyklu Muzyka Czyni Cuda pamiętają, że były to zawsze imprezy organizowane z wielką pompą, aby w jak największym stopniu zachęcić darczyńców do sięgania po portfele. Tegoroczna odsłona była znacznie skromniejsza, ponieważ determinowały ją procedury bezpieczeństwa, jakie stosuje Polska Filharmonia Bałtycka.

Koncert trwał zatem 60 minut i o kilkanaście dodatkowych wydłużyły go bisy, nie było przerwy, w której zazwyczaj odbywały się licytacje. Joseph Calleja zgodził się natomiast spotkać z fanami po koncercie we foyer.

Ci natomiast, którzy ani na moment nie zapomnieli o charytatywnym charakterze imprezy i chcieliby wesprzeć szczytny cel, będą mogli to zrobić poprzez udział w internetowych aukcjach, jakie mają niebawem zostać zorganizowane. Dochód z koncertu zostanie przeznaczony na zakup sprzętu medycznego (w tym szczególnie elektrostymulatora do operacji wad odbytu) do nowej Kliniki Chirurgii Dzieci i Młodzieży, która 1 października przeniosła się do nowej siedziby w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym.

Wydarzenia

Muzyka Czyni Cuda - Joseph Calleja

65 - 126,5 zł
muzyka poważna

Opinie (24) 1 zablokowana

  • Cudowny głos! (4)

    Posłuchajcie tego nagrania dodanego do artykułu. Kiepska jakość, a słychać, że to nie jest głos, jaki często się spotyka. Koncert cudowny, choć filharmonia przesadza już z tym covidem. Dlaczego nie działała szatnia, ale samemu można było w niej powiesić kurtkę? Ciężko zatrudnić kogoś do obsługi, czy to też przez covid. I do tego ten idotyzm z maseczkami. Ile jeszcze mamy się w nich dusić?

    • 16 3

    • No właśnie, dlaczego?! (1)

      Podłączam się do pytania! Żądam natychmiastowej odpowiedzi lub co najmniej natychwioskowej ponieważ jeśli nie uzyskam takowej to wzniosę skargę do sądu najwyższego w Trójmieście, wyższego nawet niż wieża Ajfla.

      • 3 2

      • ???

        Sven, co ty dzisiaj brałeś, że tak cię trzyma przez cały dzień?

        • 1 1

    • maski sę potrzebne, nie podoba się to nie musisz do filharmonii chodzić i zarażać kulturalnych ludzi (1)

      • 3 2

      • W wielu miejscach są innego zdania

        Na szczęście! Powinni wpuszczać wyłącznie zaszczepionych albo przetestowanych i pozwolić ludziom normalnie cieszyć się życiem. Tak jak się to robi w Paryżu, Mediolanie czy Wiedniu

        • 2 4

  • Taki to śpiewa (1)

    Nie to, co ja. Pod prysznicem Justina Biebera każdego ranka śpiewam na całe gardło ale somsiadom się nie podoba bo zgłaszają.

    • 0 4

    • Somsiady zgłaszają z troski o twoje zdrowie. Niezwłocznie powinieneś rozpocząć leczenie. Najlepiej na oddziale.

      • 5 0

  • (1)

    Artyści są pięknymi ludźmi. Owszem, czasami maja problemy z alkoholem, narkotykami itp. ale to z powodu nadwrażliwości, ognistego temperamentu, zbyt dużej samoświadomości itp. jak np. Liza Minelli, ale zawsze jak trzeba pomóc - to Artyści są chętni, gotowi, są na tak i to jest... przepiękne i za to Ich kochamy, wielbimy, czcimy, są naszymi idolami, heroinami np. Helena Modrzejewska. Ile jest człowieka w człowieku? W Artystach na 300%, ba 500%, ba 10000% normy. Artysta przez duże "A"! P.S. nie byłem na koncercie, ale podziwiam takie akcje. Zaraz wyślę SMS charytatywny na jedną z inicjatyw - budowa ośrodka dla dzieci z problemami ze zdrowiem psychicznym. Pozdrawiam :)

    • 2 6

    • Biję się w piersi: Liza Minnelli pisze się przez dwa "n" i dwa "l". Miss Minnelli - przepraszam!!!! I am very sorry!

      • 0 0

  • Kiedyś heavymetalowiec? (1)

    Błąd. Raz heavymetalowiec, na zawsze heavymetalowiec.

    • 5 3

    • Fakt, mea culpa

      Heavymetalowcem się jest, a nie bywa! Zapamiętam!

      • 2 0

  • Ktoś podszywa się pod Dr Svenjusza.

    Popieram.

    • 0 0

  • Dziekujemy Panie Profesorze!

    Piękny koncert, piękne dzieło! Brawo Profesor Czauderna i jego współpracownicy!

    • 11 0

  • Erwin Schrott nie wyglada mi na artystyczne nazwisko. (2)

    • 0 2

    • A jest artystą i to wielkim (1)

      Do tego cudownym człowiekiem. Kiedy przyjechał do Gdańska, żeby zaśpiewać dla chorych dzieci, natychmiast zażyczył sobie, żeby go do nich zabrać. Nie wyobrażał sobie, że miałby brać udział w koncercie charytatywnym i nie spotkać się z tymi, dla których są zbierane pieniądze. To było przed pandemią, więc wizyty były jak najbardziej możliwe. A jednak żaden z artystów nigdy wcześniej o to nie poprosił

      • 4 0

      • I dodatkowo wielki głos !!!

        • 1 0

  • Może następnym razem (2)

    Sprzedać miejsca na parterze chętnym prawdziwym widzom, a nie zostawiać dla cabanów z państwowych spółek którzy i tak maja wydarzenie w głębokim poważaniu ( wczoraj parter świecił pustkami ) Poza tym co to za sponsorzy wielcy co po kilka tysięcy dają żeby tylko ich lektor trzy razy wyczytał

    • 7 2

    • A to nie przez covid?

      Może Filharmonia nadal stosuje ograniczenie liczby osób na widowni.
      Wydaje mi się, że tak właśnie było.

      • 1 2

    • Sprzedaż biletów

      Tak, sprzedaż biletów to porażka.

      • 0 2

  • O ile mnie słuch nie myli (2)

    "instrumenty dente blaszane " na tym nagraniu grają nieczysto . Poza tym inicjatywę profesora Piotra Czauderny odbieram bardzo pozytywnie i także uważam ,że muzyka czyni cuda a każda złotówka uzbierana na szlachetny cel bogaci podwójnie -obdarowanego i darczyńcę .

    • 2 0

    • Hmmmm (1)

      nic drastycznego nie słyszę, ale polecam sprawdzić w słowniku słowo DENTE.

      • 1 0

      • Otóż są 4 rodzaje instrumentów dętych

        instrumenty dęte blaszane ,instrumenty dęte drewniane , "instrumenty dente blaszane " oraz "instrumenty dente drewniane "
        Instrumenty w cudzysłowie różnią się od swoich poprzedników tym ,że -w gwarze muzyków "grają po sąsiadach ".

        • 0 0

  • Tenor o bezproblemowym głosie

    Sprzedarz biletów - katastrofa, plan
    sali nie oddawał stanu faktycznego,
    biletów brak a podczas koncertu
    sporo miejsc wolnych. Jedna pociecha
    dobry tenor.

    • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Ile razy publiczność Teatru Muzycznego w Gdyni miała okazję zobaczyć musical Notre Dame de Paris?

 

Najczęściej czytane