• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa Opera Bałtycka. Czy tym razem uda się zrealizować inwestycję?

Ewa Palińska
3 czerwca 2024, godz. 21:00 
Opinie (254)
  • Nowa Opera Bałtycka w Młodym Mieście. Projekt Joanny Sokołowskiej, który powstał w ramach pracy magisterskiej obronionej na Politechnice Gdańskiej w 2014 r. Jest to jeden z wielu projektów, jakie powstały i nigdy nie doczekały się realizacji.
  • Nowa Opera Bałtycka w Młodym Mieście. Projekt Joanny Sokołowskiej, który powstał w ramach pracy magisterskiej obronionej na Politechnice Gdańskiej w 2014 r. Jest to jeden z wielu projektów, jakie powstały i nigdy nie doczekały się realizacji.
  • Nowa Opera Bałtycka w Młodym Mieście. Projekt Joanny Sokołowskiej, który powstał w ramach pracy magisterskiej obronionej na Politechnice Gdańskiej w 2014 r. Jest to jeden z wielu projektów, jakie powstały i nigdy nie doczekały się realizacji.
  • Nowa Opera Bałtycka w Młodym Mieście. Projekt Joanny Sokołowskiej, który powstał w ramach pracy magisterskiej obronionej na Politechnice Gdańskiej w 2014 r. Jest to jeden z wielu projektów, jakie powstały i nigdy nie doczekały się realizacji.
  • Nowa Opera Bałtycka w Młodym Mieście. Projekt Joanny Sokołowskiej, który powstał w ramach pracy magisterskiej obronionej na Politechnice Gdańskiej w 2014 r. Jest to jeden z wielu projektów, jakie powstały i nigdy nie doczekały się realizacji.
  • Nowa Opera Bałtycka w Młodym Mieście. Projekt Joanny Sokołowskiej, który powstał w ramach pracy magisterskiej obronionej na Politechnice Gdańskiej w 2014 r. Jest to jeden z wielu projektów, jakie powstały i nigdy nie doczekały się realizacji.

Wskazywano lokalizacje, przedstawiano projekty, powołano komitet społeczny, a nowego gmachu Opery Bałtyckiej, mimo upływu lat, a nawet dekad, jak nie było, tak nie ma. Jest jednak szansa na zwrot akcji - Zarząd resortu nam sprzyja, więc zamierzam iść tą ścieżką i kuć żelazo, póki gorące - komentuje Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. Nowy obiekt miałby powstać na terenach należących do Stocznia Cesarska Development, przy ul. Narzędziowców.Mapka w Gdańsku.





Jak oceniasz pomysł wybudowania nowego centrum muzyczno-kongresowego na terenie Stoczni Cesarskiej?

Zamiast nowego budynku remont za 18 mln zł



Pomysł, by wybudować nową Operę Bałtycką, zrodził się przeszło dwie dekady temu i to nie bez przyczyny. Obecny gmach Opery Bałtyckiej w Gdańsku (przed II wojną światową w tym miejscu mieściła się hala widowiskowo-sportowa, gdzie odbywały się m.in. walki bokserskie) jest przestarzały, ciasny, źle wyposażony, a w dodatku znajduje się poza centrum Gdańska.

Z czasem budynek zaczął po prostu niszczeć. Nie zdecydowano się jednak wówczas na wybudowanie nowego, tłumacząc się brakiem środków finansowych oraz niewystarczającym zapotrzebowaniem społecznym, pozwalającym na potraktowanie tej inwestycji priorytetowo. Zapadła decyzja o remoncie i modernizacji dotychczasowej siedziby, na które wydano niebagatelną kwotę ponad 18 mln zł.



O konieczności wybudowania nowej siedziby dla Opery Bałtyckiej mówi się od dwóch dekad. Czas pokaże, czy tym razem się uda. O konieczności wybudowania nowej siedziby dla Opery Bałtyckiej mówi się od dwóch dekad. Czas pokaże, czy tym razem się uda.

Propozycji lokalizacji było mnóstwo, lider wyłonił się jeden



Na przestrzeni lat, planując budowę nowej siedziby Opery Bałtyckiej, pod uwagę brano wiele lokalizacji. Na liście znalazły się tereny w okolicy budynku regionalnego ośrodka Telewizji Polskiej w Oliwie, dawny pas startowy na Zaspie, rejon ulicy Kołobrzeskiej zobacz na mapie GdańskaKrynickiej zobacz na mapie Gdańska, plac Zebrań Ludowych zobacz na mapie Gdańska, Wyspa Ołowianka zobacz na mapie Gdańska, teren, gdzie znajduje się budynek dawnej "Blaszanki" na Dolnym Mieście zobacz na mapie Gdańska, dawna Królewska Fabryka Karabinów zobacz na mapie Gdańska na Dolnym Mieście oraz tereny dawnego dworca Kłodno w rejonie Wyspy Spichrzów zobacz na mapie Gdańska, mające powstać na terenach postoczniowych Młode Miasto zobacz na mapie Gdańska oraz Polski Hak zobacz na mapie Gdańska.

Najwięcej zwolenników miała jednak koncepcja stworzenia nowej opery na Nowym Mieście, na terenach postoczniowych. Istnieje duża szansa, że tym razem się to uda, bo zwolennikami takiego pomysłu są nie tylko przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, ale też Stocznia Cesarska, która jest właścicielem branego pod uwagę terenu.

- Temat opery na terenach postoczniowych nie jest tematem nowym i cieszy nas fakt, że analizy wskazują na nasz teren. Funkcja publiczna byłaby niewątpliwie wartością dodaną - mówi Jadwiga Kosińska, dyrektor projektu w Stocznia Cesarska Development. - To prawda, że podtrzymujemy gotowość do podjęcia rozmów na temat lokalizacji gmachu nowej Opery na naszym terenie. Zważywszy na fakt, że wszystkim zależy na ochronie dziedzictwa stoczniowego, jako potencjalne miejsce wskazaliśmy hale mieszczące się przy ul. Narzędziowców.Mapka. W naszym przekonaniu trudno o lepszą ikonę niż autentyczna tkanka stoczniowa - dodaje Kosińska.


Nowa Opera Bałtycka miałaby się mieścić na terenach należących do Stoczni Cesarskiej, przy ul. Narzędziowców. Nowa Opera Bałtycka miałaby się mieścić na terenach należących do Stoczni Cesarskiej, przy ul. Narzędziowców.

Pomysł wybudowania nowej opery wspiera też ministerstwo



O konieczności wybudowania nowej opery mówi się od przeszło dwóch dekad, jednak teraz - zdaniem marszałka województwa pomorskiego - te plany mają sporą szansę na realizację.

- Po pierwsze, do podjęcia działań w tym kierunku zachęciły mnie konstruktywne rozmowy z zarządem Stoczni Cesarskiej w kontekście uzyskania dostępu do gruntów - mówi Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. - Po drugie, pomysł ten zyskał poparcie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które jest współorganizatorem Opery Bałtyckiej. Musi więc brać odpowiedzialność za współprowadzenie tej instytucji.
  • Zobacz, jak w 2013 r. wyobrażali sobie Nową Operę Bałtycką studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, którzy zaprojektowali jej wygląd w ramach miejsko-uczelnianego konkursu.
  • Zobacz, jak w 2013 r. wyobrażali sobie Nową Operę Bałtycką studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, którzy zaprojektowali jej wygląd w ramach miejsko-uczelnianego konkursu.
  • Zobacz, jak w 2013 r. wyobrażali sobie Nową Operę Bałtycką studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, którzy zaprojektowali jej wygląd w ramach miejsko-uczelnianego konkursu.
  • Zobacz, jak w 2013 r. wyobrażali sobie Nową Operę Bałtycką studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, którzy zaprojektowali jej wygląd w ramach miejsko-uczelnianego konkursu.
  • Zobacz, jak w 2013 r. wyobrażali sobie Nową Operę Bałtycką studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, którzy zaprojektowali jej wygląd w ramach miejsko-uczelnianego konkursu.
  • Zobacz, jak w 2013 r. wyobrażali sobie Nową Operę Bałtycką studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, którzy zaprojektowali jej wygląd w ramach miejsko-uczelnianego konkursu.
  • Zobacz, jak w 2013 r. wyobrażali sobie Nową Operę Bałtycką studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, którzy zaprojektowali jej wygląd w ramach miejsko-uczelnianego konkursu.
  • Zobacz, jak w 2013 r. wyobrażali sobie Nową Operę Bałtycką studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, którzy zaprojektowali jej wygląd w ramach miejsko-uczelnianego konkursu.
  • Zobacz, jak w 2013 r. wyobrażali sobie Nową Operę Bałtycką studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, którzy zaprojektowali jej wygląd w ramach miejsko-uczelnianego konkursu.
  • Zobacz, jak w 2013 r. wyobrażali sobie Nową Operę Bałtycką studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, którzy zaprojektowali jej wygląd w ramach miejsko-uczelnianego konkursu.
  • Zobacz, jak w 2013 r. wyobrażali sobie Nową Operę Bałtycką studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, którzy zaprojektowali jej wygląd w ramach miejsko-uczelnianego konkursu.

"Trójmiasto potrzebuje takiego obiektu wielofunkcyjnego"



Zdaniem marszałka korzystanie z obecnego gmachu jest dla Opery Bałtyckiej nie tylko niekomfortowe, ale wręcz nierentowne.

- Skromne warunki lokalowe, z 472 miejscami na widowni, są na dłuższą metę nie tylko niewystarczające, ale absolutnie nierentowne - podkreśla Marszałek Struk. - Tak mała widownia nie mieści się w granicach przyzwoitego wpływu z biletów i animowania zainteresowania widzów spektaklami operowymi.
Plany zakładają nie tyle stworzenie budynku wyłącznie na potrzeby opery, ale wielofunkcyjnego centrum kulturalnego.

- Ministerstwo się z nami zgadza, że Trójmiasto potrzebuje centrum muzyczno-kongresowego, z widownią znacznie pojemniejszą niż na 500 czy 1 tys. miejsc i wiem, że taka inwestycja ma też poparcie prezydent miasta Gdańska - mówi marszałek Struk. - Skoro zarząd resortu nam sprzyja, zamierzam iść tą ścieżką i kuć żelazo, póki gorące - komentuje marszałek. Wydaje mi się, że w pewnej perspektywie, wieloletniej, będziemy mogli doprowadzić do szczęśliwego finału.

Film z 2019 r.

Marszałek Struk zapewnia, że nowy obiekt muzyczno-konferencyjny nie będzie żadną konkurencją dla kompleksu na Ołowiance.

Nowa Opera nie zagrozi Ołowiance



Po uzyskaniu dostępu do gruntu zostanie rozpisany konkurs na koncepcję architektoniczną.

- To musi być koncepcja o randze międzynarodowej - podkreśla Mieczysław Struk. - Ile to będzie kosztowało? Z pewnością koszty będą ogromne, sięgające setek milionów, ale dokładna wycena będzie możliwa dopiero po zakończeniu konkursu i wyłonieniu zwycięzców.
Marszałek zapewnia też, że budowa nowego, wielofunkcyjnego obiektu kulturalno-konferencyjnego nie wpłynie na inwestycje planowane na Ołowiance, jak np. budowa kameralnej sali koncertowej czy sali prób.

Drugie życie starej nastawni na Ołowiance Drugie życie starej nastawni na Ołowiance
- Zapaliłem prof. Romanowi Peruckiemu zielone światło, jeśli chodzi o planowane przez niego inwestycje, i nic się pod tym względem nie zmieni. Nowa Opera Bałtycka nie będzie dla Ołowianki żadną konkurencją - zapewnia marszałek Mieczysław Struk.

Miejsca

Opinie (254) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (2)

    Projekt piękny,marszałek i PoKo/PZPR ma POparcie, niechay budują.A POtem w operze sztuka sztandarowa 100 przenośni i kitów)

    • 35 20

    • (1)

      myślenie jest procesem wysoce energetycznym więc organizm stara się unikać wydatków energetycznych

      • 3 2

      • Niezłe schematy sobie opracowałeś:)

        • 2 1

  • tam ma być tramwaj, więc nie ma miejsca dla opery, za duży hałas (2)

    • 19 14

    • A teraz (1)

      A teraz stoi pomiędzy torami kolejowymi a tramwajowymi / jeszcze słabiej !

      • 11 3

      • teraz hałas też jest problemem

        • 4 1

  • piszciedale- jak wyjerzdzale z zasyfionego PKS w gdansku do Londynu z ostatnimi zaskorniakami w nieznane. Teraz (4)

    mam nieruchomosc w Gdanski centrum i jedna w Londynie a syfiasty dworzec PKS dlej stoi. Ale zeby nie bylo zycze wam powodzenia.

    • 16 11

    • (1)

      I wtedy się obudziłaś hahahahaha)))

      • 2 3

      • Brentford - West London, Aniolki - Gdansk - jak przyjezdzam do gdanska to zagladam na PKS

        zeby porechotac jak ty. ale zeby nie bylo zycze wam powodzenia.

        • 1 0

    • to samo (1)

      Po latach byłem w ub miesiącu w Gdańsku. Pięknie się rozwija,ale dworzec PKS to jakiś niesmaczny dowcip....

      • 4 4

      • A co sie takiego rozwinelo?

        • 6 0

  • Budować bardzo proszę budować waszmoście (5)

    bo w obecnej Operze słychać tramwaje!
    I się trochę sypie przy okazji.

    • 27 15

    • a czyli coś przyjemnego też można w środku usłyszeć a nie tylko wycie (4)

      i tak nie zapłacę za bilet ale dzięki tej informacji chociaż mniej współczuję tym co tam idą, taki tramwaj to jest coś pożytecznego i posłuchać można a wyjce to raczej o mdłości mogą przyprawić a nie do słuchania się nadają

      • 5 8

      • Ogarnij się w końcu. (3)

        Kolo, a czy ktoś cię tam zaprasza?

        • 4 1

        • jasne, nikt nie każe tam chodzić (2)

          ale skoro moje podatki mają na to iść to mam prawo się wypowiadać krytycznie, podkreślam więc wyraźnie: w d**** mam waszą sztukę i nie życzę sobie w mieście jakiejś opery

          • 1 5

          • Zawsze możesz kupić sobie bezludną wyspę i wyjechać:)

            Kłopot polega na tym, że mieszkasz w państwie, które zbiera podatki od wszystkich pracujących obywateli. Czy w związku z tym, ci niepracujący (emeryci, renciści, matki i dzieci) nie powinni żyć, bo ty masz taki kaprys?

            • 1 0

          • Wątpię, ze płacisz podatki...

            raczej żyjesz z podatków innych...

            • 2 0

  • Kolejna firma do utrzymywania z pieniedzy publicznych. Opera (7)

    Na cholere to komu jak wynaleziono tv i zestawy audio? To ma sens jak płyty winylowe, albo zaprzęgi konne

    • 26 44

    • Pisała to mocno zacofana osoba. Akurat teraz płyty winylowe przeżywają renesans. (6)

      Niektóre wydania są droższe niż Twój zestaw audio. Pojedź sobie do Berlina, Wiednia, Paryża, Londynu - tam też są opery i cieszą się wielka popularnością, jak myślisz dlaczego?

      • 9 6

      • Ty potrzebujesz nowej opery i jest was ilu? (3)

        Tysiąc w mieście? Dwa? Tyle co toku dzieci nie znajdzie miejsca w publicznych przedszkolach. Póki ten problem nie zostanie rozwiązany ta garstka fanów opery może sobie do Bydgoszczy dojeżdżać na swoje fanaberie. Ba, możecie się nawet przeprowadzić i nikt nie zauważy waszego zniknięcia.

        • 4 8

        • Dlatego jest propozycja szerszego podejścia do tematu, niż tylko opera, wyrośnięty bobasku:)

          • 3 1

        • Jakie fanaberie? (1)

          To że na Podkarpaciu nic się nie dzieje, to nie sprawa fanaberii tylko fakt, że dana miejscowość jest "zad...upiem". Nie mierz Gdańska wg. kryteriów podkarpackich.

          • 2 2

          • lol

            Widzę, bubusiu, że dawno nie byłeś w polskich górach:)

            • 0 1

      • No i co zd winyle są drogie? Taka głupia moda

        • 1 1

      • bo istnieje "warstwa wzrostu"...

        Ktora jest w stanie utrzymac ten rodzaj rozrywki. Z coraz to wiekszym trudem, bo od zaplecza te instytucje nie sa czyms imponujacym... W Gdansku nie ma jej wcale, o czym cienko rozsmarowana, miejska "smietana" pewnie nie ma pojecia. Za to ma ambicje przywiezione z wypadu "tanim samolotem"...

        W kontekscie infrastruktury oraz zatrudnianych tam ludzi. Nie wszyscy sa "gwiazdami" z afisza...

        • 4 1

  • Po co zmieniali okna niedawno (7)

    skoro obiekt do przebudowy lub wyburzenia

    • 27 8

    • (2)

      moze pełnic inne funkcje

      • 1 3

      • Nie, (1)

        ten budynek nie może już pełnić żadnej innej funkcji.

        • 1 1

        • byl kiedys bodaj ujeżdżalnią koni,to może miec i każdą inną funkcję w przyszlosci

          • 3 0

    • bo kasa niczyja (3)

      • 12 0

      • Od kiedy? (2)

        Niczyja?

        • 0 2

        • od zawsze (1)

          Jako byla, tako i bedzie zawsze...
          Na wieki, wiekow, amen...

          Biurwa.

          • 2 1

          • Ale skąd się wzięła? Z nieba?

            • 0 0

  • Wiechu Topinambur (2)

    Gdańsk jest szczodry i zasługuje na operę minimum taką jak w Wiedniu .XD

    • 14 8

    • "Gdańsk jest szczodry"

      Z cudzej kieszeni...

      • 3 1

    • tylko Wieden to centrum kultury,a Gdańsk to wiocha przeżuwaczy TVN.
      Taka drobna różnica.

      • 4 2

  • Opinia wyróżniona

    Czemu nie możemy wybudować po prostu budynku dla Opery? (35)

    Dlaczego to zawsze musi być jakieś "wielofunkcyjne centrum muzyczno-kongresowe"? To zawsze dzieje się ze szkodą dla muzyki...

    • 232 32

    • Bo głownie stałby pusty (7)

      Ile razy przecietny czlowiek chodzi do opery? Ten budynek musi ma siebie jakos zarobic

      • 25 15

      • (2)

        A byłeś kiedyś w operze? Pewnie nie. Sala zawsze jest pelna

        • 20 5

        • To chyba nie powinien być problem wypełnić salę 400 widzami w 500tys. mieście, nieprawdaż?

          • 5 0

        • Koło opery, to to nawet nigdy nie stało.

          Sala wielkości dawnej auli koncertowej w TME (CKUMiE), gdzie ta na Augustyńskiego miała lepszą akustykę.
          Dziwne aby się nie zapełniało dla kilkuset osób.

          • 2 0

      • stoi pusty ECS i trzy puste hale widowiskowe (3)

        będzie stała piąta...

        Jak zwykle ten sam problem, zbudować to nie problem... "Śmietana" się do tego aż pali, bo stanowiska i możliwości. A kadra wykonawcza na śmieciówkach. Jak to u liberałów...

        Bo to bogactwo artystyczne trzeba utrzymać (!!!), a czasy już inne niż za heroicznych czasów powojennych, gdy sztuką, miłością i powietrzem się żyło... No i wódeczką...

        "Warstwy wzrostu" nie widać, rozrywki plebejskie, nieliczni koneserzy jeżdżą do Bydgoszczy.

        • 20 6

        • Jest pendolino, więc w podobnym czasie znajdziesz się Warszawie. (2)

          • 5 3

          • Dlatego Struk do Bydgoszczy puszcza najgorsze sklady... (1)

            Aby zniechecic do podrozy...

            Na tym kierunku pociagi spokojnie 160 jada. Jesli potrafia...

            • 4 0

            • Jak ktoś ma potrzebę dojechania z trójmiasta do samej Bydgoszczy to wsiądzie w pociąg IC, a nie będzie się telepał znacznie dłużej regio, niezależnie od rodzaju taboru.

              • 0 0

    • nie wspominając że jest już jakaś nowa opera w Wejherowie i w Bydgoszczy więc po co kolejna? (7)

      opera to nie jest żabka żeby była na każdej ulicy, korzysta z tego kilka procent ludzi i to rzadko, nic się nie stanie jak sobie czasem dojadą kawałek

      • 14 38

      • (2)

        Wieś to nie Gdańsk.

        • 2 10

        • A mieszkaniec Pacanowa to nie intelektualista.

          • 6 1

        • Gdansk to slums, fawela i sciek!

          Na wsi jest porzadek i kultura.

          • 5 3

      • W Wejherowie nie ma żadnej opery (1)

        Jest nowy budynek z salą koncertową

        • 7 0

        • A w d****e mam GWE

          • 1 1

      • widzę że wszyscy mają gdzieś pilniejsze potrzeby miasta

        • 0 2

      • Nie opera tylko "filharmonia", ale tylko z nazwy bo tak naprawdę to właśnie takie centrum kultury, z jedną dużą salą wielofunkcyjną i jedną mniejszą.

        • 1 0

    • (13)

      Bo brakuje tez porzadnej sali kongresowej na 1000 miejsc, zobacz jak działa opera w Bydgoszczy i jakie pełni funkcje
      to olbrzymia szansa na pozyskanie duzych kongresów miedzynarodowych

      • 21 12

      • Jak na razie mają Amber Expo i jakoś nie udało im się przyciągnąć (5)

        żadnego znaczącego kongresu na skalę krajową. Nawet Sopot ma swój Kongres Ekonomiczny. Na okoliczne możliwości i klasę ECS wystarczy w zupełności.

        • 21 4

        • (1)

          no tak, przecież w amber expo jest sala na 1000 miejsc... jakby w hali a ustawić składane krzesełka to może nawet 1500.

          ale chyba nie o to chodzi.

          • 11 2

          • Kolega sobie przeniesie pałac kultury do Gdańska i będzie miał swoją salę kongresową:)

            • 3 3

        • (1)

          W AmberExpo odbywają się średnio jeden dwa rocznie międzynarodowe kongresy - najczęściej medyczne na 2-3 tys osób
          Niestety nie są to najlepsze warunki na tego typu wydarzenia.

          • 9 2

          • Masz kasę to wyłóż na lepsze warunki

            • 0 1

        • ten akurat sopocki Kongres

          chluby nie przynosi...

          Tak jak też i inne "kongresy" z Trójmiasta... Jak mają być takie, to lepiej, aby ich nie było...

          • 3 0

      • Bydgoszcz jest bardzo ciekwym miastem i się rozwija. Opera,dworzec (4)

        • 6 3

        • Filharmonia, Teatr Polski, legendarny klub Mózg

          Z Bydgoszczą jest nadal związany Rafał Blechacz.
          W pobliżu jest też Toruń z Camerimage, CSW czy UMK (zwłaszcza astronomia).

          • 8 1

        • Akurat dworzec w Bydgoszczy to architektoniczny koszmar, (2)

          który za jakiś czas będą musieli przebudowywać.

          • 6 3

          • (1)

            O którym dworcu piszesz?

            • 1 2

            • uj ci do tego

              • 0 1

      • jak cos jest do wszystkiego...

        ...to jest do niczego!

        Turystyke odczytowa to sobie uprawiajcie na uczelniach, OBC i centrach wystawienniczych... Masa tych przybytkow istnieje, ale kazdy jest "misiem na nasza miare"... A ze czas plynie, to pasozyty wrzeszcza "malo, malo!!!"

        • 10 4

      • Ale mamy nikomu nie potrzebne ECS do tego

        • 5 2

    • (1)

      Bo taka jest słuszna koncepcja.

      • 10 4

      • Naszej władzy:)

        • 7 2

    • Wysoka kultura (1)

      Opera zasługuje na to ,żeby mieć swój osobny,indywidualny gmach.Kultura to nie kopanie piłki.

      • 21 4

      • A po co nam opera kolejna ? Czy nie ma innych ważniejszych spraw do realizacji ? No ludzie opamiętajcie się w końcu. Bańki mydlane z Was robią a ...szkoda pisać.

        • 2 6

    • Proste

      Więcej punktów, więcej kasy UE...

      • 8 1

  • (1)

    Deweloper już zaciera łapki na fajny teren tak samo jak na starą zajezdnię na Halera

    • 30 2

    • i bardzo dobrze, bloki są przydatne w odróżnieniu od opery

      • 4 10

  • oby jak najszybciej i można budować apartamentowce 10m2 w miejsce poprzedniej

    • 17 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jednym z najstarszych zabytków Gdyni jest Domek Abrahama. Gdzie się znajduje?

 

Najczęściej czytane