- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (37 opinii)
- 2 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (36 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 4 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 5 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
- 6 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
Zobacz żurawia cień - nowy Miejski Znak Kultury
Jeszcze przed wakacjami na terenie pasa startowego na gdańskiej Zaspie pojawią się imponujące sylwetki żurawi. To kolejny przykład, gdy sztuka wchodzi w przestrzeń miejską.
- "Żurawie" to przedstawienie klucza lecących ptaków za pomocą odwzorowania ich cienia. Cień w tej pracy to symbol istnienia czegoś, czego dziś już fizycznie nie ma - to pozostawiony ślad. Klucz ptaków ma symbolizować wzajemne zaufanie, jedność oraz wspólnie obrany kierunek i cel - tłumaczy Szymon Wróblewski.
Białe sylwetki ptaków powstaną na estakadzie, na pasie startowym oraz na dachach bloków przy ul. Dywizjonu 303. W sumie wymalowanych zostanie 30 cieni żurawi. - Ptaki symbolizują wolności, a żuraw ma tę wolność potęgować jako gdański symbol, bez którego nie wyobrażam sobie panoramy miasta - dodaje pomysłodawca projektu.
Żurawie są dla Wróblewskiego pracą szczególną. - "Papież", "Wałęsa", "Solidarność" to pojęcia bliskie tej dzielnicy Gdańska - wylicza autor i wykonawca projektu. - Tu odbyła się msza papieska w 1987 r., tutaj mieszkał Wałęsa. "Żurawie" są głosem trzydziestolatka w przypadającej na ten rok trzydziestej rocznicy powstania "Solidarności". Dzisiaj "Solidarność" przypomina mi, że takie pojęcia, jak "wspólny cel", "zaufanie", "odwaga", "wolność", "niezależność" są tak samo ważne teraz, jak były trzydzieści lat temu.
Wielkie białe ślady ptaków umieszczone będą na całej długości estakady. Rozpiętość ich skrzydeł będzie sięgać 4 metrów. Na końcu estakady zobaczymy trzy żurawie, układające się w klucz. - Wierzę, że ktoś zastanowi się nad tym, co to może oznaczać - mówi Wróblewski.
Niestety, ciężko będzie zobaczyć najnowszy z Miejskich Znaków Kultury w pełnej okazałości, bo Żurawie będą rozmieszczone na odcinku około 100 metrów. Dobrą widoczność będą mieć mieszkańcy najwyższych kondygnacji pobliskich bloków. Aby zobaczyć wszystkie sylwetki ptaków, również te, które namalowane zostaną na dachach budynków mieszkalnych, trzeba zdać się na własną wyobraźnię albo zdecydować na lot paralotnią lub balonem.
Projekt rusza w połowie czerwca, a jego finał spodziewany jest w połowie sierpnia, kiedy ukończone zostaną ostanie sylwetki żurawi. Wizerunki ptaków wymalowane zostaną farbą chlorokauczukową.
Miejsca
Opinie (90) ponad 10 zablokowanych
-
2010-05-27 14:13
Lubię malunki we Wrzeszczu. Dzięki nim przyjemniej się idzie przez przejście :)
- 13 1
-
2010-05-27 14:14
? (1)
kiedyś tam mieszkałem , a dziś nad moją chatką lataja żurawie (prawdziwe)
- 5 1
-
2010-05-28 21:04
mogę wpaść do ciebie na kolację
Tomasz J (znany kreator mody)- 0 1
-
2010-05-27 14:19
kto za to zapłalci ?
ciekawe jak tam dojadą startową gdzie jest dziura na dziurze
ale lepiej pokazać żurawia w majtkach niż budować drogi.- 9 2
-
2010-05-27 14:28
Może zamiast zebr malowac żurawie na pasach dla pieszych
- 9 0
-
2010-05-27 14:40
Pomysł dziwny dość zwłaszcza jesli weźmie sie pod uwagę że trudno bedzie to w ogóle zobaczyć
A zatem dla kogo to?Jak coś robić to tak żeby był pożytek (np by osiedle wypiękniało) a nie dla własnej satysfakcji i wzmianki w artystowskim C.V
- 11 6
-
2010-05-27 14:46
sztuka dla sztuki.. nikomu sie nie podoba i nie bedzie podobac nawet po smierci autroa - ta tandeta nie ejst wybitna i orginalna
- 7 4
-
2010-05-27 14:48
Na zdjęciu zaprezentowano (2)
jedno z najdziwniejszych skrzyżowań jakie kiedykolwiek widziałem. Wielopoziomowe jak najbardziej kolizyjne skrzyżowanie. Tak jakby ktoś się starał, aby to skrzyżowanie było kolizyjne.
No proszę sobie wyobrazić: Robimy skrzyżowanie i nagle okazuje się, że kilka dróg jednak się nie krzyżuje kolizyjnie. Szukamy wtedy usilnie rozwiązania, aby jednak je ze sobą skolidować... i mamy! Udało się - powstaje ten oto węzeł.
Pozdrawiam myślących- 11 2
-
2010-05-27 15:01
dokładnie tak samo myślę
jakby nie mogli tam zrobić koniczynki...
- 3 0
-
2010-05-27 15:51
Całe
szczęście od dawna nie było tam wypadków - wszyscy zachowują ostrożność i uwagę.
Kilka razy dziennie przez nie przejeżdżam i mam inne odczucia niż twoje.- 2 0
-
2010-05-27 14:52
I kto za te wygłupy płaci ? !!!!!!
Pan, Pani, społeczeństwo płaci
- 9 5
-
2010-05-27 15:03
a ja każdemu łąbędziu łabądziu...łabądziowiii...
jajca domaluje ,a co!
- 10 0
-
2010-05-27 15:06
Malowanki (1)
Typowe - zamiast wyremontować sypiące się schody, pomalować odrażające skorodowaner barierki, zrobi się malowanki - by było artystycznie i żeby aniołki mogły se pooglądać.
- 16 1
-
2010-05-27 16:26
może jakiś "malarzyna-artysta" od siedmiu boleściu włażąc na kładkę łeb sobie na tych wspaniałych schodach rozwali...
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.