- 1 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 2 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (3 opinie)
- 3 Ciotka i skandal w uzdrowisku (48 opinii)
- 4 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (127 opinii)
- 6 Czy książki są drogie? (131 opinii)
Zmarł prałat Henryk Jankowski
Wieloletni kapelan Solidarności, ks. prałat Henryk Jankowski nie żyje. Po ciężkiej chorobie zmarł w poniedziałek o godz. 20:05. Pogrzeb kapłana w sobotę.
Kapłan był postacią kontrowersyjną. Zawsze mówił to, co myślał, często formułował sądy bezkompromisowe. Będąc kapelanem Solidarności, organizował msze św., gdy reżim komunistyczny stanowczo tego zabraniał. Nie bał się mówić z ambony o ucisku robotników, których wspierał podczas strajków.
Urodził się 18 grudnia 1936 r. w Starogardzie Gdańskim. Od wczesnej młodości był związany z kościołem - początkowo jako ministrant, a w 1958 roku wstąpił do seminarium. Zaczynał jako wikariusz w parafii Ducha Świętego w Gdańsku, potem pełnił posługę w parafii św. Barbary. 17 marca 1970 r. objął stanowisko proboszcza parafii św. Brygidy.
- Nie zapomnimy roli, jaką odegrał w historii naszego kraju i miasta - napisał w serwisie Facebook prezydent Paweł Adamowicz.
Profesor Antoni Dudek, historyk: Widać było jego wielkie chwile - jako kapelana Solidarności. Jego parafia była miejscem, gdzie spotykała się opozycja. Ale niektóre zachowania nie licowały z wizerunkiem kapłana. Np. biznesowy pomysł zarabiania na winie. Z pewnością nie jest to postać jednoznaczna, ale bardzo ważna dla historii Polski.
Ks. prałat Henryk Jankowski miał 74 lata.
Msza święta pogrzebowa ma odbyć się w kościele św. Brygidy w sobotę 17 lipca o godz. 11. Przewodniczyć jej będzie metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź, który wygłosi także homilię. Prałat ma zostać pochowany w kościele św. Brygidy. Władze kościelne podjęły tę decyzję jeszcze za jego życia.
Miejsca
Opinie (680) ponad 100 zablokowanych
-
2010-07-13 00:29
cena bursztynu pójdzie w dół
- 9 4
-
2010-07-12 22:50
(1)
Łatwo skasować komentarz - trudniej poprawić artykuł.
Autorze, nie znasz czasowników innych niż "być"? Nie nauczono cię w szkole, że trzykrotne użycie tego samego wyrazu w jednym zdaniu - w taki sposób jak ty to robisz - to błąd stylistyczny? I że fatalnie się to czyta?
Trzynaście zdań i dziewięć powtórzeń czasownika "być" - to chyba dowód na wyjątkowo ubogie słownictwo autora. RB, w zawodzie dziennikarza biegłe posługiwanie się językiem jest, zdaje się, ważniejsze niż umiejętność obsługi panelu do kasowania komentarzy. To drugie nawet dzieci obecnie potrafią, więc nie popisuj się tak. :-)- 17 1
-
2010-07-13 00:26
cichaj bo banana na tydzień dostaniesz
- 0 2
-
2010-07-12 23:40
NATURALNYCH PROCESÓW BIOLOGICZNYCH NIE DA SIĘ ZATRZYMAĆ, TORUŃSKA CIEMNOTA (ŚR. WIELU 60LAT) Z ROKU NA ROK ZMNIEJSZA SWÓJ (1)
POTENCJAŁ
- 13 9
-
2010-07-13 00:08
Ale jesteś jaśnie oświecony kolego !!! Chroń nas Panie Boże przed takim oświeceniem jakie Ty reprezentujesz...
- 6 5
-
2010-07-12 23:53
tfu-nie będe tęsknił za biznesmenem!!!
- 7 9
-
2010-07-12 23:53
..........
nie popierałem Go za to co robił ostatnio ale chwała MU za to co robił za komuny .... wieczny odpoczynek .....
- 12 1
-
2010-07-12 22:43
100.000 osób albo i wiecej - tyle bedzie na pogrzebie. (1)
100.000 osób albo i wiecej - tyle bedzie na pogrzebie.Nie raz byłem w niedziele w latach 80ych w brygidzie - Tam była SIŁA!!!Spij spokojnie ,swoje zrobiłeś - ojczyzna jest wdzięczna ( ***** )
- 12 13
-
2010-07-12 23:46
10000
Z CIEKAWOSCI BO AFERA KOLEJNA BEDZIE, W KRAKOWIE I WARZAWIE TEZ DLA SENSACJI LUDZIE POSZLI TAK TO JUZ UNAS JEST....W LATACH 80TYCH JANKOWSKI NABRAL LUDZI DZIS NABIORĄ JEGO I NIKT NIE PRZYJDZIEJA
- 4 1
-
2010-07-12 23:23
UFFFFFFFFFFF (2)
- 9 4
-
2010-07-12 23:30
Na Zdrowie... (1)
...powiedział Szatan, zamaszyście trącając się szklanicą wybornego Monsignore z ks. Jankowskim.
-Koniec kurtuazji Księżulku teraz czas do kotła.
Powiedział, zanosząc się śmiechem,a piekło mu wtórowało.- 8 4
-
2010-07-12 23:45
Dobre. I artystycznie podane ;)
- 7 1
-
2010-07-12 23:45
Betony płaczą
- 4 7
-
2010-07-12 23:33
Potrafił robić a nie mówić
Wielu księży z tego co wiem w tamtych czasach bało się angażować po stronie strajkujących by nie zginąć w wyniku ataku tak zwanych nie znanych sprawców.
Znam parafian którzy bardzo go lubili. Był człowiekiem otwartym na innych. Potrafił współpracować nawet z lewicowymi działaczami. Nie rzadko znajdywałem jego zdjęcia w lewicowej prasie.- 9 4
-
2010-07-12 23:27
janek
no i moge teraz choidzic spokojnie na msze do brygidy jako ministrant:)
- 9 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.