- 1 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 2 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (4 opinie)
- 3 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 4 Ciotka i skandal w uzdrowisku (48 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (127 opinii)
- 6 Czy książki są drogie? (131 opinii)
Zaduszki: kiedy dynia nie wystarcza
Zacznijmy od tego, co dziś wieczorem - Miejski Dom Kultury zaprasza na zabytkowy cmentarz w Gdyni Redłowie przy ulicy Kościelnej. O 19.00. rozpoczną się tu Zaduszki Teatralno-Literackie. Natomiast Dom Sztuki na Stogach przygotowuje Koncert Zaduszkowy w wykonaniu zaprzyjaźnionych z instytucją muzyków. Rozpocznie się w środę o 18.00.
Tradycją stały się już spotkania trójmiejskich jazzmenów w kościele oo. Franciszkanów w Gdyni. Tegoroczne Zaduszki Jazzowe rozpoczną się w sobotę o 19.00. W programie usłyszymy różne gatunki jazzu: od dixielandu,swinga, poprzez bluesa do nowoczesnego jazzu. Wśród wykonawców: Leszek Dranicki, Przemek Dyakowski, Janusz Mackiewicz i Cezary Paciorek. I jeszcze prośba od organizatorów tego wydarzenie - przynieśmy ze sobą światełka.
Również na jazzowo pierwszy dzień listopada uczci Państwowa Opera Bałtycka. Jazzowe granie we Wszystkich Świętych odbędzie się w tym roku po raz dziesiąty. W programie nowe aranżacje doskonale wszystkim znanych melodii. Usłyszymy m.in.: "Zapomnianą melodię", "Gdzie ci mężczyźni", Kiedy byłem małym chłopcem", czy "Pod papugami" w interpretacji Tria wirtuozów jazzowych: Jarosława Śmietany, Wojciecha Karolaka i Adama Czerwińskiego.
Centrum św. Jana na zaduszki zaprasza drugiego listopada. W ramach Pomorskich Zaduszek Artystycznych Magdalena Boć i Jacek Labijak przypomną wiersze Stanisława Dąbrowskiego oraz Romana Landowskiego. Tego wieczoru wystąpią także: Kapela Kociewska, Zespół Pieśni i Tańca Gdańsk, Sara i Ewa Brylewskie i 4 ONE z Arkiem Brykalskim. A tym, który zastanawiają się nad sensem święta, ks. Niedałtowski odpowiada W zamęcie i gorączce doraźnych sporów i wyborów gubimy często to, co istotne, niezniszczalne i naprawdę godne daru naszego życia. Gotowi jesteśmy trwonić energie i talenty na chwilowe zawirowania i jednosezonowe sukcesy. Tymczasem stając nad grobami naszych zmarłych, żegnając ich co roku - otwieramy oczy i budzimy się z rozedrganego snu.
Zobacz wszystkie wydarzenia: Zaduszki w Trójmieście
Opinie (13) 1 zablokowana
-
2007-11-01 17:38
ktos napisal ze Haloween to nie nasze polskei swieto
i tak samo nie polskie jest Boze narodzenie, Wielkanoc, dzien Kobiet, dzien Dziecka, 15 sierpnia i inne koscielne swieta, ktore po prostu zostaly anrzucone wypierajac stara wiare slowian. Dlatego tez nie powinno rozstrzygac czy haloween to nasze siweto czy nie, wazne ze mlodziez je akceptuje. ja mam dosyc siwtowania Dnia zamrlych jako sped ludzio na cmentarz, gdzie wiekszosc kupuje kwiaty, znicze aby sie pokazac, ubrac w najdrozsze futra. Nie ma to jak w krajach protestanckich - prostota, brak pedu za pokazaniem, ze moj grob jest najlpiej udekorowany, krytykowanie ludzi jak chozda ubrani, jak udekorowali groby, doslownie paranoja i nie ma nic wspolnego z pamiecia o zmarlych.
- 0 0
-
2007-11-01 22:09
Halloween
To jest Irlandzkie swięto, święto celtów, Irlandczycy przywiezli ten obrzed do USA i tam sie rozpowrzechniło. A Polacy jak małpy nasladuja heheheh
To tyle historii.- 0 0
-
2007-11-01 23:22
rezultat wczorajszej zabawy: winda w moim domu cała wypryskana ketczupem.Dlaczego Polacy sż tacy ,,wpływowi"!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.