- 1 Larry Ugwu odchodzi z NCK (79 opinii)
- 2 "Irytują mnie erudycyjne popisy" (7 opinii)
- 3 Plenerowy koncert PG ściągnął tłumy (181 opinii)
Nagość, haft, konie, sztuka i gabinet osobliwości. 6 wystaw w czerwcu, które trzeba zobaczyć
Nagie kobiece i męskie ciała uwiecznione na fotografiach, motyw leżenia w łóżku, tkaniny z Pomorza, gdyński gabinet osobliwości, a także malarstwo hippiczne i współczesne. Jak co miesiąc zapraszamy do trójmiejskich muzeów i galerii, w których pojawiają się kolejne nowe wystawy. Spośród ponad 80 wydarzeń w tym miesiącu z naszego kalendarza wybraliśmy sześć, na które warto się wybrać.
Monika Rucińska - Ciało/Body
To już druga odsłona niezwykłego projektu Moniki Rucińskiej "Ciało/Body". Fotografka uchwyciła piękno ciała jako integralnej części otaczającego nas świata. Bez wykluczeń, bez fałszywych norm. To historia o przywracaniu naturalności i pewności siebie. Autorka fotografowała różnorodne ciała w różnych porach roku, tworząc nie tylko niesamowite kadry, ale także budując silne więzi między osobami uczestniczącymi w projekcie.
![Monika Rucińska: Nagie ciało to też natura](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3273/150x100/3273166__c_0_357_1997_1443__kr.webp)
Podczas sesji fotograficznych, które odbywały się przez cały rok, Monika współpracowała z ponad 70 osobami - po raz pierwszy również z mężczyznami. Osoby te pierwszy raz stawały przed aparatem i ukazywały swoje ciało. Ale ten projekt to nie tylko sesje, to momenty budowania silnych więzi i odkrywania własnego piękna i wartości.
Wernisaż wystawy odbędzie się 29 czerwca o godz. 19 w Dwóch Zmianach w Sopocie. Wystawa potrwa do 17 lipca. Wstęp wolny.
Sophie Thun, Joanna Woś - Co robisz w łóżku?
Pozostajemy w podobnym klimacie. "Co robisz w łóżku?" to pierwsza w Polsce instytucjonalna prezentacja prac Sophie Thun i Joanny Woś - polskich artystek mieszkających w Wiedniu. Malarską praktykę Woś i fotograficzną Thun łączą m.in. refleksyjne podejście do używanego medium - odniesienia do procesów malowania i fotografowania, czy cytaty z historii sztuki i fotografii. Obie artystki interesuje także wizerunek kobiecego ciała, który przechwytują w ramach praktyki autoportretu. Ich prace są wielowarstwowe i w swojej kolażowej strukturze przywołują rozmaite czasowości, przestrzenie i ciała, by mówić m.in. o seksualności, przemocy i relacjach władzy.
![Normalni mężczyźni w reklamach. Czy to przełom?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3700/150x100/3700516__c_0_291_1124_787__kr.webp)
Wystawa skupia się na leżeniu, czyli motywie obecnym zarówno w twórczości obu artystek, jak i w historii sztuki. W ich ujęciu tytułowe łóżko jest obszarem ambiwalencji - miejscem odpoczynku, regeneracji i przeżywania przyjemności, ale także cierpienia i niemocy. Miejscem, w którym realizujemy potrzebę intymnej bliskości, ale i ucieczki, zniknięcia, wypisania się na chwilę z życia. Mówi się w końcu, że sen to mała śmierć. W tym kontekście odpowiedź na tytułowe pytanie przestaje być oczywista.
Wystawa odbywa się w Gdańskiej Galerii Miejskiej. Można ją oglądać od wtorku do niedzieli w godz. 12-19 do 1 września. Wstęp wolny.
Equestrian Art Exhibit - zbiorowa wystawa malarstwa hippicznego
Z kolei na wszystkich miłośników jeździectwa i historii kawalerii oraz sztuki czeka zbiorowa wystawa malarstwa hippicznego: Equestrian Art Exhibit. To efekt pasji i talentu wielu artystów, m.in.: Bogusława Lustyka, Adama Bojary, Weroniki Formejster, Krzysztofa Jarockiego, Małgorzaty Cicholaz, Anity Cempy, Emilii Waszak, Samanthy i Anny Moon. Na wystawie będzie można obejrzeć kilkadziesiąt obrazów. Inspiracją do zorganizowania wystawy stało się wydarzenie o światowej randze - zawody CSIO 2024, które w dniach 13-16 czerwca odbędą się w Sopocie.
Wernisaż wystawy zaplanowano na 7 czerwca o godz. 18 w Domu Zdrojowym w Gdańsku-Brzeźnie. Podczas oficjalnego otwarcia artysta Krzysztof Jarocki będzie tworzył prace na żywo. Wystawa będzie czynna do września. Wstęp wolny.
To nie jest magazyn
Ponad pół tysiąca obiektów uporządkowanych, posegregowanych, zorganizowanych na przestrzeni ok. 200 m kw. przywodzi na myśl tylko jedno słowo: magazyn. Najnowsza wystawa Muzeum Miasta Gdyni "To nie jest magazyn" będzie nietypową formą wystawienniczą. Ilość i różnorodność będzie stanowić siłę przekazu tej ekspozycji.
Malarstwo, rzeźby, grafiki, tkaniny, ilustracje, dizajn, a nawet skóra dorsza z dedykacją dla Eugeniusza Kwiatkowskiego to muzealia, które ujrzą światło dzienne. Słowem - gdyński gabinet osobliwości. Wydobyte z czeluści magazynowych półek i szuflad obiekty nieoczywiste, duże, zbiorowe i wieloelementowe staną się punktem wyjścia rozmów na temat wyzwań, jakie stoją przed instytucjami kultury i opiekunami zbiorów dbających o obiekty w muzeach.
Wernisaż wystawy odbędzie się 21 czerwca o godz. 18. Wystawę będzie można oglądać do 9 lutego. Bilety w cenie: 15 zł (normalne) i 7 zł (ulgowe).
Kreatorzy: tkanina z Pomorza
Gdyby nie ona, kaszubski haft kolorowy prawdopodobnie nigdy by nie zaistniał. Dzięki aktywnej postawie Teodory Gulgowskiej - artystki, społeczniczki i wieloletniej dyrektorki skansenu we Wdzydzach, która zaprojektowała wzory, wyszkoliła hafciarki i zajęła się dystrybucją ich prac - haft kaszubski we wszystkich swych odmianach jest dziś znakiem rozpoznawczym Kaszub i nieodłączną częścią tożsamości ich mieszkańców.
W czasie, kiedy hafciarstwo stało się już znaczącym źródłem dochodów Wdzydzanek, na niemieckie wybrzeże Bałtyku (Pomorze Przednie) przybywa Rudolf Stundl, austriacki twórca, projektant i gobeliniarz. Z powodu kilkuletniego zakazu połowu śledzia zagrożeni ubóstwem rybacy potrzebują nowych możliwości zarobku. Stundl uczy ich więc projektowania wzorów i wiązania dywanów, wykorzystując przy tym powszechną wśród nich umiejętność wyplatania sieci. Tworzą się nowe tradycje i nowe możliwości dla lokalnych społeczności.
Stwórz listę swoich ulubionych imprez
Zaznacz serce i dodaj imprezę do listy ulubionych
![imprezy.trojmiasto.pl](https://s-trojmiasto.pl/build/assets/img/news/quickEvents.png)
Kreatorzy: tkanina z Pomorza to interdyscyplinarny projekt, którego celem jest przybliżenie procesów kulturotwórczych związanych z narodzinami haftu kaszubskiego i pomorskich dywanów rybackich. Zainspirowani działalnością Gulgowskiej i Stundla organizatorzy wystawy zapraszają w podróż po pomorskim wzornictwie, by prześledzić procesy kształtowania się kultury regionu dawniej i współcześnie. To będzie podróż do świata haftu, tkanin, wzornictwa, kreatorów i Pomorza. Podróż pełna wątków, splotów i wielobarwnych wzorów.
Wystawę można oglądać do 29 lipca w Nadbałtyckim Centrum Kultury. Wstęp wolny.
Karolina Jabłońska - Przetwory. Prace z lat 2023-24
Miłośnicy sztuki współczesnej powinni odwiedzić Państwową Galerię Sztuki w Sopocie, gdzie od 30 maja jest prezentowana wystawa Karoliny Jabłońskiej "Przetwory. Prace z lat 2023-24". Autorka jest jedną z najciekawszych artystek młodego pokolenia w Polsce. To przede wszystkim malarka, jednak pracuje także w medium ceramiki i rzeźby.
Sopocka wystawa jest świadectwem i dokumentacją rozwoju autoteoretycznych i autofikcjonalnych praktyk w malarstwie Jabłońskiej na przestrzeni ostatnich lat. Bohaterka najnowszych obrazów Karoliny Jabłońskiej staje w obliczu zmian społecznych, politycznych i estetycznych, do jakich doszło w Polsce - kraju, którego polityka w ostatnich latach zasłynęła z antyfeministycznego programu i różnych form wykluczenia. Wystawa potrwa do 28 lipca. Bilety w cenie 10 zł (ulgowe) i 15 zł (normalne).
Wydarzenia
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (22) 1 zablokowana
-
2024-06-06 09:01
Opinia wyróżniona
Warto oj warto
- 5 4
-
2024-06-06 07:38
Opinia wyróżniona
Gratis to uczciwa cena
Można się wybrać.
- 13 3
Wszystkie opinie
-
2024-06-06 07:14
Coś mi się nie zgadza... (7)
Wikipedia podaje: Elementy wzornictwa uznawanego za haft kaszubski występują również w paramentach liturgicznych pochodzących z XVII i XVIII wieku. Kolebką haftu kaszubskiego były klasztory norbertanek w Żukowie i benedyktynek w Żarnowcu. kolory symbolizowały życie i żywioły ziemi. Myślę więc, że jego korzenie sięgają dużo dużo głębiej niż przedstawiony w opisie rok 1900.
- 14 0
-
2024-06-06 08:16
(2)
Zgadza się, zgadza, tylko sformułowania są nieprecyzyjne. To, co znamy jako haft kaszubski *w obecnej postaci*, powstało w początkach XX wieku. Korzenie - a konkretnie tzw haft czepcowy - sięgają (wg obecnego stanu wiedzy) XIII wieku.
- 5 0
-
2024-06-06 11:16
a to dobre jest... bardzo dobre... dla tych 3,5 uchodźców z Niemiec których teraz rozwożą po naszej granicy
ci inżynierowie i lekarze nie mają nawet butów ale jak zaczną "leczyć" lewaków to szybko będzie im żyło się łatwiej - trzymam kciuki!
- 0 5
-
2024-06-06 11:34
Ależ te stroje są/były piękne...
współczesny kanon piękna nowoczesnej mody do pięt im nie dorasta... Dopiero teraz, przy konfrontacji widać jak brzydka i tandetna jest nowa moda. A w Polsce jest tyle kręgów kulturowych zdobnictwa. Szkoda, że tego na co dzień nie widać.
- 2 2
-
2024-06-06 12:42
"coś mi się nie zgadza" ? (3)
O hafcie regionu Kaszub narosły legendy i Wikipedia niestety właśnie je utrwala. Z klasztorami w Żarnowcu i Żukowie łączy go osoba Teodory Gulgowskiej, która na pocz. XX wieku dobrze poznała hafty klasztorne, które tam powstały i z nich wybrała część motywów, tworząc wzory, które wchłoną Region i przyjął za swoje. I chwała mu za to. Temat został gruntownie opracowany historycznie i czas najwyższy, żeby wreszcie poprawić te wpisy w Wikipedii i i nie powielać informacji nieprawdziwych. Historia i teraźniejszość regionalnego haftu kaszubskiego jest tak bogata i fascynująca, że nie potrzebuje wymyślonych legend.
- 1 0
-
2024-06-06 14:05
Problem w tym, (1)
że artykuł jakoby całość odrodzenia kultury haftu przypisuje p. Gulgowskiej i Rudolfowi Stundl z Austrii całkowicie pomijając innych wielkich propagatorów hafciarstwa (siostry zakonne, siostry Ptach, Nowicką..). Wcześniej, od XIII w. klasztory Żukowski oraz Żarnowiecki kształciły bogate młode damy we wspomnianych technikach haftu (haft czapcowy? o czym tu ktoś pisał) a stąd haft trafiał pod strzechy ówczesnej elity. Drugą ciekawostką jest przypisanie tutaj austriakowi odrodzenia tego dziedzictwa. Prawda jest taka, że to Niemcy zamknęły i rozwiązały i zakazały szkoły haftu oraz ośrodki kultury tożsamej którymi były wspomniane klasztory odcinając korzenie a teraz... ktoś próbuje przypisać im zasługi.
- 1 1
-
2024-06-06 16:55
Proszę jeszcze raz uważnie przeczytać wzmiankę, nie ma w niej słowa nt. przypisania Stundlowi odrodzenia haftu kaszubskiego. A po więcej informacji nt. projektu "Kreatorzy: tkanina z Pomorza" zapraszam do NCK w Gdańsku (Korzenna 33/35). Wystawa trwa do 29 lipca.
- 1 0
-
2024-06-06 14:16
Póki co to Wikipedia jest bardziej wiarygodnym źródłem informacji niż Twoje zdanie
więc nie oskarżaj jej o bajki bo kiepsko to brzmi, naprawdę.
- 0 0
-
2024-06-06 07:16
(1)
Jako koneser kobiecego ciała wybiorę się chętnie na wernisaż ciało/body.
- 6 5
-
2024-06-06 09:00
A ja jako koneserka męskiego ciała - również :)
- 1 2
-
2024-06-06 07:38
Opinia wyróżniona
Gratis to uczciwa cena
Można się wybrać.
- 13 3
-
2024-06-06 08:09
kuratorowana?
- 4 0
-
2024-06-06 09:01
Opinia wyróżniona
Warto oj warto
- 5 4
-
2024-06-06 09:03
Czyli nie ma
nic
- 7 2
-
2024-06-06 09:20
(1)
Nagość w tych czasach jest tania, jest jej wszędzie za dużo. Ja nie masz oryginalnego autorskiego pomysłu na sztukę albo promocję czegoś, pokaż cyca.
- 9 3
-
2024-06-19 10:37
Tam będą siusiaki też
- 0 0
-
2024-06-06 09:51
(1)
Sporo gołych bab w tym miesiącu.
- 7 0
-
2024-06-06 09:58
Baby to masz w nosie, kochaneczku.
- 0 4
-
2024-06-06 10:00
"Autorka jest jedną z najciekawszych artystek młodego pokolenia w Polsce." Jak tak wyglądają prace jednej z najciekawszych artystek, to jest słabo w tym pokoleniu.
- 6 0
-
2024-06-06 10:15
Nagosc to pdstawowy element szkodliwego lewactwa gdyby mogli robili by wystawy zdjec młodszego rocznika ale to zabraonione
pewnie juz niedługo,Bo takie prace by zmienic prawo sa juz w toku własnie w Brukseli .a teraz mamy wybory do UE.
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.