Wiosną Wrzeszcz przejmą organiści. Startują I Wrzeszczańskie Dni Muzyki Organowej

Miłośnicy muzyki organowej przyzwyczajeni są do letnich festiwali organizowanych w Katedrze Oliwskiej i Bazylice Mariackiej w Gdańsku. W tym roku Integracyjny Klub Artystyczny Winda przygotował dla nich miłą, wiosenną niespodziankę. W sobotę, 10 marca, startują I Wrzeszczańskie Dni Muzyki Organowej. W każdą sobotę marca wrzeszczańskie kościoły będą gościć czterech organistów oraz... jednego saksofonistę.

Nowa inicjatywa Windy świetnie wpisuje się w cykl imprez organizowanych specjalnie z myślą o lokalnych społecznościach poszczególnych dzielnic, takich jak Streetwaves czy Narracje. O ile te dwie ostatnie organizowane są w różnych lokalizacjach, to Wrzeszczańskie Dni Muzyki Organowej, zgodnie z nazwą, będą organizowane tylko we Wrzeszczu.

Pierwsza edycja będzie się składać z czterech sobotnich koncertów organizowanych od 10 do 31 marca. Organistów gościć będą trzy kościoły. Organizatorzy postawili na młodość - trzech spośród czterech organistów biorących udział w tym wydarzeniu urodziło się w latach 80.

- Wrzeszczańskie Dni Muzyki Organowej powstały na kanwie mojego osobistego sentymentu do Wrzeszcza - mówi pomysłodawca Bartłomiej Dratkowski. - Kościoły tejże dzielnicy, te neogotyckie, budowane na przełomie wieków oraz te wzniesione w ciągu dwóch ostatnich dekad posiadają ciekawe organy, godne uwagi i godne odbioru przez melomanów i miłośników muzyki organowej w każdej przyswajalnej postaci. Wśród instrumentów, na których odbywać się będzie festiwal, posiadamy jeden bardzo ciekawy, mianowicie dziewiętnastowieczne organy Bevingtona, sprowadzone do Polski z Liverpoolu w 2001 roku i znajdujące się obecnie w kościele NMP Matki Kościoła na Marynarki Polskiej. Prócz tego instrumentu usłyszymy organy w kościele na Sobótki i na Czarnej.

Dni Muzyki Organowej zainauguruje koncert Jacka Kotyńskiego, który wystąpi w kościele NMP Matki Odkupiciela (ul. Sobótki 20) . Kotyński (rocznik 1980) zaprezentuje utwory J.S. Bacha, F. Mendelssohn-Bartholdy'ego oraz improwizacje M. Surzyńskiego.

Tydzień później (17.03) w kościele Kolegialnym NSPJ (ul. ks. Zator-Przytockiego 3) zaprezentuje się Łukasz Wroński (urodzony również w 1980). Ma na koncie koncerty w Kaliningradzie podczas III Międzynarodowego Letniego Festiwalu "Muzykalna Wiosna". Od 6 lat pracuje jako organista w kościele św. Maksymiliana Kolbe na Suchaninie. Zaprezentuje utwory G. Béliera, D. Buxtehude'a, J. S. Bacha, L. Boëlmanna oraz L. J. A. Lefeébre-Wély'ego.

Najmłodszym uczestnikiem przeglądu będzie zaledwie dwudziestoczteroletni Maciej Zakrzewski, który wystąpi 24 marca w kościele NMP Matki Kościoła (ul. Marynarki Polskiej 148) . Zaprezentuje utwory m.in. F. Brahmsa, F. Mendelssohna-Bartholdy'ego, M. Surzyńskiego, M. Bossiego.

Zakrzewski to wschodząca gwiazda muzyki organowej. Jest laureatem I miejsca na VII Międzynarodowym Konkursie Muzyki Organowej im. J. P. Sweelincka (Gdańsk 2009) oraz IV miejsca na konkursie "Premio Elvira di Renna" w Pontecagnano- Faiano (Włochy 2008). W roku 2010 otrzymał "Złoty Laur Młodego Organisty" na XXXIII Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej w Giżycku. Mimo młodego wieku, pracuje także na stanowisku asystenta w gdańskiej Akademii Muzycznej oraz prowadzi klasę organów w Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Gdańsku.

Zwieńczeniem festiwalu będzie występ dwóch znanych trójmiejskich muzyków - organisty Bogusława Grabowskiego i saksofonisty Macieja Sikały. Artyści zaprezentują utwory z ich wspólnej płyty "The Colours Of Space - Improvisations For Organ & Saxophone".

Koncert odbędzie się 31 marca w Kościele Kolegialnym NSPJ i będzie jedynym płatnym w ciągu całego festiwalu (wstęp 10 zł). Obaj muzycy to mistrzowie w swym fachu i wirtuozi swoich instrumentów. Album, który nagrali w Bazylie Mariackiej w Gdańsku, był odpowiedzią na zdecydowane żądania publiczności zachwyconej ich wspólnym muzykowaniem.

- Repertuar mamy rozmaity: od Buxtehudego, przez Bacha, Mendelssohna, na improwizacjach jazzowych skończywszy - podsumowuje Dratkowski. - Dla każdego ucha coś ciekawego. Co do moich marzeń, prócz tego, by przyłączyły się inne parafie ze swymi instrumentami, mam takie, by rozpisać konkurs na kompozycję organową. Zapraszam wszystkich gorąco.