• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trochę kultury! Brakuje nam tolerancji

Łukasz Rudziński
30 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Trochę kultury! Po co iść do filharmonii?

Szpilki, kuse spódniczki, mocny makijaż pięknych kobiet odbieramy pozytywnie, ale jeśli tak pomaluje się i ubierze mężczyzna będzie zupełnie inaczej. "Zdarza się, że dochodzi do rękoczynów, ale przecież tak nie musi być. Ktoś te porządki ustalał. W swoim teatrze nie tłumaczę ludziom świata, bo jego porządku sam nie rozumiem" - mówi performer Krzysztof "Leon" Dziemaszkiewicz w kolejnym odcinku autorskiego programu Łukasza Rudzińskiego "Trochę kultury!".


Krzysztof Dziemaszkiewicz w "Trochę kultury!" opowiada o swojej sztuce i reakcjach, jakie ona wywołuje.

Opinie (175) 6 zablokowanych

  • Szkoci nosza spódnice - i to jest ok :) Czyli to co jest akceptowane jest tym co jest nam znane i rozumiane, jeśli tylko wyjdziesz poza normę - zasadę budujesz zaciekawienie, zauważenie, zdziwienie ale dla niektórych lęk co przeradza się w agresję. Bo jak mam zachować się kiedy obok mnie będzie stał umalowany mężczyzna, co mam zrobić bo kojarzy mi się z kobietą, jak się zachować ? Nie umiem tolerować, boję się - robię się agresywny. Takie przedstawienie daje możliwość zapoznania się z innym, różnym od tego co znam, poznać i móc przejść spokojnie do własnego życia które mi odpowiada. Umalowana twarz nie krzywdzi mnie - a człowieka nie znam wiec nie mam zdania na jego temat - tyle aż tyle.... zagubienie może powodować kiedy mężczyzna będzie nie do odróznienia od kobiety i z nieświadomości pokocham człowieka - jak zaakceptować fakt że życie seksualne zmienia się. To powoduje niepewność - może wszyscy niech chodzą nago :) chociaz w budynkach - będzie łatwiej :)

    • 12 6

  • urywki z przedstawień

    są idealną definicjią "WTF?"

    • 10 15

  • (1)

    Brokatowy koleś na golasa a nie performance. Przeciez on zawsze robi praktycznie to samo. Ma wymyslonych 10 patentow i w kazdym "wystepie" uzywa 6-ciu. Nie, dziekuje.

    • 45 36

    • "ja te wszystkie rzeczy o ktorych wspomniales robie nie zastanawiajac sie nad tym dlaczego to robie" - zagadka rozwiazana.

      • 5 1

  • No coż każdy może coś tam robic i nazywać to swoją sztuką

    W 90procentach to zwykła autopromocja swojej seksualności w nadziei na obfity połów oraz sposób na zarabianie kasy,często wyczesywanej z pieniędzy publicznych czyli jakby niczyich.Ogólnie wielki pic na wodę.
    Z takiej Osieckiej czy Przybory to cały kraj miał coś i ma do dziś-zabawę i przyjemność...A co do przebieranek i malowanek to faktycznie powinna być to prywatna rzecz każdego tolerowana i akceptowana przez ogół choćby do tego stopnia by nie było pobić i zniewag-ale do tego trzeba by mieć współczesne społeczeństwo zachodnioeuropejskie typu angielskiego a nie archaiczną ludożerkę

    • 34 39

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Jednym z najcenniejszych eksponatów Muzeum Narodowego w Gdańsku jest srebrna ozdoba z XIII w., której podstawę stanowi...?

 

Najczęściej czytane