• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tłumy na otwarciu imponującej wystawy "Fangor. Poza obraz" w Pałacu Opatów

Magdalena Raczek
8 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Wernisaż wystawy Fangor. Poza obraz Wernisaż wystawy Fangor. Poza obraz

Najlepsze i najważniejsze prace artysty, ponad 120 obrazów i 100 rysunków, plakaty oraz rzeźby ze wszystkich okresów twórczości Wojciecha Fangora, a wszystko to w 17 salach wystawowych. Nie pamiętam tak imponującej i dużej wystawy w Oddziale Sztuki Nowoczesnej Muzeum Narodowego w Gdańsku. Ponadto, jak podkreślali kuratorzy, to dotychczas największa ekspozycja dotycząca życia i twórczości Fangora. Nic dziwnego, że wernisaż przyciągnął w piątek tłumy zwiedzających do Pałacu Opatów. Wystawa "Fangor. Poza obraz" potrwa do 5 lutego 2023 roku.



Zobacz, jakie wystawy można zobaczyć obecnie w Trójmieście


Przypadające w tym roku stulecie urodzin Wojciecha Fangora (1922-2015) stało się okazją do prezentacji bogatego i różnorodnego dorobku tego artysty. To jeden z najwybitniejszych polskich malarzy, rysowników i rzeźbiarzy, współtwórca Polskiej Szkoły Plakatu i autor znanych na całym świecie abstrakcyjnych obrazów opartych na optycznych eksperymentach. Jako jedyny Polak miał indywidualną wystawę w Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku.

  • Wernisaż wystawy Fangor. Poza obraz
  • Wernisaż wystawy Fangor. Poza obraz
  • Wernisaż wystawy Fangor. Poza obraz
  • Wernisaż wystawy Fangor. Poza obraz
  • Wernisaż wystawy Fangor. Poza obraz

Słynne obrazy abstrakcyjne i mało znane rysunki



Fangor należy obecnie do kanonu sztuki powojennej, a jego prace osiągają na aukcjach rekordowe ceny. Do takich dzieł należy m.in obraz "M39", który został sprzedany na jednej z aukcji za prawie 5 milionów złotych. Od wczoraj możemy go oglądać w Gdańsku, podobnie jak inne jego znane prace. Warto tu podkreślić, że jeszcze nigdy dotąd nie udało się zgromadzić tylu dzieł Fangora na jednej wystawie.

- Witamy na wystawie, która jest - sądząc po państwa licznej obecności - społecznie potrzebna. Artysta ten nie znudził się, wręcz przeciwnie, jego popularność rośnie. Mam nadzieję, że ta wystawa tę rangę pokaże w całej pełni - mówił na otwarciu wernisażu Jacek Friedrich, dyrektor Muzeum Narodowego.
Dyrektor podkreślał, że wystawa jest ogromna i gromadzi dzieła z wielu kolekcji z całej Polski, szczególnie tych prywatnych. Dzięki współpracy z Fundacją Promocji Twórczości Wojciecha Fangora na wystawie znalazły się także mniej znane oraz nigdy niepokazywane dzieła np. rysunki. Prace te powstały w latach 40. i 50., kiedy Fangor nie był jeszcze popularny i tworzył w Warszawie w pracowni przy ul. Pankiewicza.

17 sal wystawowych Pałacu Opatów



Ekspozycja zajmuje 17 sal wystawowych Pałacu Opatów - począwszy od całego parteru, poprzez piętro, a na bocznych salach skończywszy, w których zwykle prezentowane są wystawy Działu Teatralnego MN. Całość podzielona została na cykle, odpowiadające kolejnym etapom życia i twórczości artysty.

- Pięknie skomponowana wystawa, pięknie połączone obrazy w różne cykle - jest to wszystko bardzo ciekawe, a dodatkowo uzupełnione zostało cytatami z nieopublikowanej autobiografii Fangora i zdjęciami rodzinnymi - mówił Piotr Patkowski, szef Fundacji Promocji Twórczości Wojciecha Fangora.
Podkreślił on również związki artysty z Gdańskiem - przypomniał o tym, że Fangor jest doktorem honoris causa gdańskiej ASP, stąd również organizowany rokrocznie konkurs jego imienia.

  • Wernisaż wystawy Fangor. Poza obraz
  • Wernisaż wystawy Fangor. Poza obraz
  • Wernisaż wystawy Fangor. Poza obraz
  • Wernisaż wystawy Fangor. Poza obraz

Spacer po życiu i twórczości Fangora



- Kilkanaście miesięcy pracy, zmieniające się koncepcje i pomysły, ale mam nadzieję, że zrobiliśmy dobrą wystawę na stulecie, dużą wystawę. Tak naprawdę jest to spacer, podróż przez życie i twórczość Wojciecha Fangora. Pałac jest stworzony dla Fangora, dla malarstwa - podkreślał z kolei Wojciech Zmorzyński, kurator wystawy.
Trudno nie przyznać mu racji. Wystawa zajęła całą przestrzeń Pałacu Opatów - to przedsięwzięcie nie bez precedensu, ponieważ rzadko zdarza się w Gdańsku oglądać tak pokaźne wystawy. Na tak rozległej przestrzeni dzieła Fangora zyskały powietrze i mogły faktycznie zaistnieć, zostać odpowiednio wyeksponowane. Uniknięto dzięki temu ciasnoty i przytłoczenia, co jest częstym zjawiskiem w gdańskich muzeach. Co również ważne, dzieła sztuki grają tu główną rolę, nie zostały przytłoczone przez nadmiar informacji czy przerost formy.

Co można zobaczyć na wystawie?



Jak już było mówione - ekspozycja podzielona jest na cykle, dlatego możemy obserwować zmieniające się zainteresowania malarza (m.in astronomią, optyką) i rozwój jego osobowości twórczej. Pierwsze skrzypce gra tu malarstwo, dużo mniej obiektów stanowią rzeźby i rysunki oraz ograniczone do minimum multimedia. Zobaczyć możemy tu wielkoformatowe obrazy z kręgami i falami, uznane za symbole sztuki optycznej, które są jednymi z najbardziej znanych prac Fangora i które przyniosły mu również światową sławę, ale nie tylko. Obejrzeć można również starsze obrazy z początku jego twórczości, tj. "Rozstrzelanie" (1946 r.), czy też dzieła z tzw. okresu nadrealizmu tj.: "Krzyk", "Proces", "Pałac Kultury" czy "Matka Koreanka".

Tej wyjątkowej ekspozycji towarzyszy katalog, dzięki któremu jeszcze lepiej można poznać życie i twórczość artysty. Wydawnictwo zostało podzielone na pięć części - każda z nich przybliża kolejne etapy w twórczości artysty, a w szczególności momenty i zwroty, które najsilniej odcisnęły piętno na jego sztuce. Wystawa czynna jest do 5 lutego. Bilety: 15 zł normalny, 10 zł ulgowy. Piątek bezpłatnie.

Wydarzenia

Wystawa Fangor. Poza obraz (4 opinie)

(4 opinie)
15 zł
wystawa

Miejsca

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (42) 9 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Ostatni obraz mówi o Fangorze wszystko

    • 7 5

  • I karawana idzie dalej

    A Jaś Fasola polskiego muzealnictwa oddaje Muzeum Narodowe Glińskiemu. Ciekawe, czy ten go ze świtą nie pogoni.

    • 14 19

  • Wystarczy plamę na płótnie (3)

    sygnować znanym nazwiskiem i kasować koneserów.

    • 43 27

    • To jest op-art. Przyjrzyj się z bliska tym kółkom i kropkom i sprawdź jak są namalowane. Te przejścia odcieni u Fangora są niesamowite i z bliska tworzą niesamowity efekt iluzji. Polecam odwiedzenie wystawy, a nóż widelec coś cię w ten bądź inny sposób poruszy.

      • 13 6

    • Obrazy Picassa też wydają się "proste do namalowania"

      Tylko mało kto wie, że zanim zaczął malować "w swoim stylu", to malował bardzo realistyczne portrety itp. A wracając do Fangora, te "kolorowe koła" zrobić w photoshopie, nie problem, ale namalować to odręcznie, zapewniam, nie takie proste.

      • 4 0

    • Na znane nazwisko, też trzeba zapracować.

      I jego nazwisko, nie byłoby tak znane, gdyby malował "słabo".

      • 1 0

  • Bywały lepsze wystawy (1)

    jak wystawa ś.p. Mariana Kołodzieja.

    • 13 16

    • Przecież obaj reprezentowali inne style. Poza tym co znaczy lepsza lub gorsza wystawa?

      • 9 1

  • Opinia wyróżniona

    (9)

    Powiem szczerze, że nie rozumiem o co chodzi ale gratuluję z całego serca tym, którzy wiedzą o co w tej sztuce chodzi. Ja w kuchni mam obraz śledzi nieznanego autora a w salonie pejzaż autorstwa kaszubskiego rzemieślnika z lat 60. I to coś przedstawia, zapewniam.

    • 38 34

    • (6)

      To chyba nie o to chodzi by wiedzieć, tylko by poczuć.

      • 22 3

      • (5)

        Wiedzieć też czasem warto

        • 13 0

        • (4)

          Owszem można wiedzieć, znać kontekst, ale sztuka przede wszystkim ma poruszać, wywoływać uczucia.

          • 11 3

          • (3)

            Poruszyć może zachód słońca. A sztuka porusza właśnie wówczas gdy wiesz więcej, gdy rozumiesz na co patrzysz. Wówczas nigdy nie powiesz - tak to moje dziecko potrafi.

            • 4 7

            • (1)

              Nie zgodzę się. Można nie wiedzieć i przeżyć duchową rozkosz pod wpływem dzieła sztuki. Sztuka ma to do siebie, że jej przeżywanie jest dosyć inkluzywne, wiedza na temat dzieła to wartość dodana, ale nie konieczna.

              • 6 2

              • Owszem są dzieła, które poruszają i wywołują emocje. W takim celu tworzona była choćby sztuka kontrreformacji, ale nie zgodzę się, że patrząc na malarstwo Fangora, tak różnorodne i komentujące tyle różnych wątków można przeżyć duchową rozkosz nie wiedząc nic o tym na co się patrzy. Biały kwadrat na białym tle Malewicza nie wywołuje spazmów, a jest jednym z najważniejszych dzieł w historii sztuki.

                • 3 2

            • Dzieło sztuki to nie jest traktat filozoficzny.

              • 2 3

    • pierwsze dzielo moze pochodzic z Gdyni, jedyny trop jaki mi sie nasuwa

      • 4 0

    • Fangor to nie tylko te "kolorowe obrazy"

      Malował też m.in. portrety. Odwiedź wystawę, przekonasz się:)

      • 8 0

  • Jak polska wersja Marka Rothko

    • 5 6

  • Opinia wyróżniona

    (5)

    Piękna wystawa,dla wielbicieli sztuki i twórczości artysty prawdziwa gradka!

    • 24 15

    • ortografia! (3)

      nie ufam opiniom nieumiejących pisać poprawnie, a trafić na poprawnie napisaną to prawdziwa gratka!

      • 18 6

      • No właśnie. (1)

        Czepiasz się, a sam piszesz niepoprawnie.

        • 5 6

        • Czyżby?

          A gdzie jest ten błąd?

          • 1 0

      • Stylistyka fatalna!

        • 2 0

    • Same bazgroły

      jw

      • 1 0

  • Serio ? (3)

    W większości to pracę uczniów klas niższych szkoły podstawowej lepiej się prezentują.

    • 15 24

    • (2)

      Idź, przyjrzyj się z bliska, może coś poczujesz.

      • 8 3

      • (1)

        Ludzką głopotę?

        • 3 4

        • Swoją?

          • 2 3

  • Najsampierw trzeba dać tytuł. Np: "krąg życia", "przemijanie" (1)

    Potem pod tytuł malujemy plamę.
    Otaczamy aurą tajemniczości nieznanego, wrażliwego twórcę który ma traumy z dzieciństwa i głęboką depresję.
    Oczywiście trzeba to umiejętnie rozpropagować.
    Ech, szkoda że czasu nie mam.

    • 19 21

    • Nazywając Fangora nieznanym artystą pokazujesz tylko swoją ignorancję.

      • 12 5

  • Jak zachwyca, kiedy nie zachwyca? (3)

    • 14 9

    • (2)

      Zachwyca

      • 2 2

      • (1)

        Nie zachwyca

        • 1 2

        • Zachwyca, zachwyca :)

          • 1 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Autorką cyklu o "Kici Koci" jest?

 

Najczęściej czytane