- 1 Sztuczna inteligencja w sztuce - tak czy nie? (58 opinii)
- 2 Co robić w długi weekend w mieście? (40 opinii)
- 3 Maj miesiącem festiwali (7 opinii)
- 4 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (69 opinii)
- 5 Tysiące osób odwiedziło Twierdzę Wisłoujście (71 opinii)
- 6 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
Tłumy na otwarciu imponującej wystawy "Fangor. Poza obraz" w Pałacu Opatów
Najlepsze i najważniejsze prace artysty, ponad 120 obrazów i 100 rysunków, plakaty oraz rzeźby ze wszystkich okresów twórczości Wojciecha Fangora, a wszystko to w 17 salach wystawowych. Nie pamiętam tak imponującej i dużej wystawy w Oddziale Sztuki Nowoczesnej Muzeum Narodowego w Gdańsku. Ponadto, jak podkreślali kuratorzy, to dotychczas największa ekspozycja dotycząca życia i twórczości Fangora. Nic dziwnego, że wernisaż przyciągnął w piątek tłumy zwiedzających do Pałacu Opatów. Wystawa "Fangor. Poza obraz" potrwa do 5 lutego 2023 roku.
Zobacz, jakie wystawy można zobaczyć obecnie w Trójmieście
Przypadające w tym roku stulecie urodzin Wojciecha Fangora (1922-2015) stało się okazją do prezentacji bogatego i różnorodnego dorobku tego artysty. To jeden z najwybitniejszych polskich malarzy, rysowników i rzeźbiarzy, współtwórca Polskiej Szkoły Plakatu i autor znanych na całym świecie abstrakcyjnych obrazów opartych na optycznych eksperymentach. Jako jedyny Polak miał indywidualną wystawę w Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku.
Słynne obrazy abstrakcyjne i mało znane rysunki
Fangor należy obecnie do kanonu sztuki powojennej, a jego prace osiągają na aukcjach rekordowe ceny. Do takich dzieł należy m.in obraz "M39", który został sprzedany na jednej z aukcji za prawie 5 milionów złotych. Od wczoraj możemy go oglądać w Gdańsku, podobnie jak inne jego znane prace. Warto tu podkreślić, że jeszcze nigdy dotąd nie udało się zgromadzić tylu dzieł Fangora na jednej wystawie.
- Witamy na wystawie, która jest - sądząc po państwa licznej obecności - społecznie potrzebna. Artysta ten nie znudził się, wręcz przeciwnie, jego popularność rośnie. Mam nadzieję, że ta wystawa tę rangę pokaże w całej pełni - mówił na otwarciu wernisażu Jacek Friedrich, dyrektor Muzeum Narodowego.
Dyrektor podkreślał, że wystawa jest ogromna i gromadzi dzieła z wielu kolekcji z całej Polski, szczególnie tych prywatnych. Dzięki współpracy z Fundacją Promocji Twórczości Wojciecha Fangora na wystawie znalazły się także mniej znane oraz nigdy niepokazywane dzieła np. rysunki. Prace te powstały w latach 40. i 50., kiedy Fangor nie był jeszcze popularny i tworzył w Warszawie w pracowni przy ul. Pankiewicza.
17 sal wystawowych Pałacu Opatów
Ekspozycja zajmuje 17 sal wystawowych Pałacu Opatów - począwszy od całego parteru, poprzez piętro, a na bocznych salach skończywszy, w których zwykle prezentowane są wystawy Działu Teatralnego MN. Całość podzielona została na cykle, odpowiadające kolejnym etapom życia i twórczości artysty.
- Pięknie skomponowana wystawa, pięknie połączone obrazy w różne cykle - jest to wszystko bardzo ciekawe, a dodatkowo uzupełnione zostało cytatami z nieopublikowanej autobiografii Fangora i zdjęciami rodzinnymi - mówił Piotr Patkowski, szef Fundacji Promocji Twórczości Wojciecha Fangora.
Podkreślił on również związki artysty z Gdańskiem - przypomniał o tym, że Fangor jest doktorem honoris causa gdańskiej ASP, stąd również organizowany rokrocznie konkurs jego imienia.
Spacer po życiu i twórczości Fangora
- Kilkanaście miesięcy pracy, zmieniające się koncepcje i pomysły, ale mam nadzieję, że zrobiliśmy dobrą wystawę na stulecie, dużą wystawę. Tak naprawdę jest to spacer, podróż przez życie i twórczość Wojciecha Fangora. Pałac jest stworzony dla Fangora, dla malarstwa - podkreślał z kolei Wojciech Zmorzyński, kurator wystawy.
Trudno nie przyznać mu racji. Wystawa zajęła całą przestrzeń Pałacu Opatów - to przedsięwzięcie nie bez precedensu, ponieważ rzadko zdarza się w Gdańsku oglądać tak pokaźne wystawy. Na tak rozległej przestrzeni dzieła Fangora zyskały powietrze i mogły faktycznie zaistnieć, zostać odpowiednio wyeksponowane. Uniknięto dzięki temu ciasnoty i przytłoczenia, co jest częstym zjawiskiem w gdańskich muzeach. Co również ważne, dzieła sztuki grają tu główną rolę, nie zostały przytłoczone przez nadmiar informacji czy przerost formy.
Co można zobaczyć na wystawie?
Jak już było mówione - ekspozycja podzielona jest na cykle, dlatego możemy obserwować zmieniające się zainteresowania malarza (m.in astronomią, optyką) i rozwój jego osobowości twórczej. Pierwsze skrzypce gra tu malarstwo, dużo mniej obiektów stanowią rzeźby i rysunki oraz ograniczone do minimum multimedia. Zobaczyć możemy tu wielkoformatowe obrazy z kręgami i falami, uznane za symbole sztuki optycznej, które są jednymi z najbardziej znanych prac Fangora i które przyniosły mu również światową sławę, ale nie tylko. Obejrzeć można również starsze obrazy z początku jego twórczości, tj. "Rozstrzelanie" (1946 r.), czy też dzieła z tzw. okresu nadrealizmu tj.: "Krzyk", "Proces", "Pałac Kultury" czy "Matka Koreanka".
Tej wyjątkowej ekspozycji towarzyszy katalog, dzięki któremu jeszcze lepiej można poznać życie i twórczość artysty. Wydawnictwo zostało podzielone na pięć części - każda z nich przybliża kolejne etapy w twórczości artysty, a w szczególności momenty i zwroty, które najsilniej odcisnęły piętno na jego sztuce. Wystawa czynna jest do 5 lutego. Bilety: 15 zł normalny, 10 zł ulgowy. Piątek bezpłatnie.
Wydarzenia
Miejsca
-
Pałac Opatów Gdańsk, Cystersów 18
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie (42) 9 zablokowanych
-
2022-10-10 09:12
Opinia wyróżniona
Niesamowite i poruszające
Prawdziwa sztuka, jestem pełna zachwytu po wernisażu.
- 9 2
-
2022-10-10 10:47
Tak dobrej wystawy z malarstwem, w PL jeszcze nie widziałem. (3)
A kilka galerii w swoim życiu odwiedziłem i są wśród nich te "najlepsze" na świecie.
Jak ktoś lubi sztukę, to naprawę warto, bo w PL, ciężko o coś na tym poziomie.
I rozumiem, że nie każdemu musi się podobać, nie każdy lubim sztukę i malarstwo, ale przypominam, że to właśnie obraz Fangora jest najdroższym sprzedanym obrazem, polskiego artysty.- 7 4
-
2022-10-10 12:08
Dzieło Wroblewskiego zdetronizowało niedawno Fangora. Na wystawę dopiero się wybieram, bo cenię tego artystę, jednakowoż myślę, że nie jest tak źle z wystawami w Polsce. Obecnie można oglądać prace Tamary Łempickiej, kilka dni temu zakończyła się wystawa (moim zdaniem wybitna) Waliszewskiej, w zeszłym roku można było podziwiać obrazy Fridy Cahlo, wcześniej Mariny Abramowic i Zamecznika. Do września w PGS można było obejrzeć dzieła polskich artystów XX i XXI w (m.in. Fangora). W czerwcu - co jest jakimś abstrakcyjnym zaskoczeniem - w Luzinie wystawiano Salwadora Dali. Dzieje się. Pozdrawiam
- 2 1
-
2022-10-10 15:15
Najdroższy obraz
nie znaczy najlepszy!
- 1 1
-
2022-10-12 12:04
Oj to mało widziałeś ;)))))
- 0 0
-
2022-10-11 16:56
Bajka
Król jest nagi.
- 2 0
-
2022-10-14 17:23
Warto zobaczyć
Bardzo ciekawa wystawa, zupełnie jak życiorys malarza i kolejne, zaskakujące w zestawieniu, odsłony jego twórczości. Prace fantastycznie prezentują się we wnętrzach pałacu. Gratuluję zręczności w rozplanowaniu prac. Bardzo smaczne te kolory, uczta dla oka;-)
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.