Sukces trójmiejskich twórców. Niegrzeczne Papety nagrodzone we Wrocławiu

Łukasz Rudziński

1 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat)

Opinie (13)

Rodzina Papetów w spektaklu "Papety po raz pierwszy w Polsce" otrzymała Tukana OFF podczas 40. Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu.

Rodzina Papetów, powołana do życia przez aktora Miejskiego Teatru Miniatura - Wojciecha Stachurę, od kilku lat żyje swoim życiem, rzadko, ale spektakularnie goszcząc na scenie. Podczas 40. Przeglądu Piosenki Aktorskiej w spektaklu "Papety po raz pierwszy w Polsce" szalona "rodzinka" zachwyciła jurorów, zdobywając Tukana OFF, główną nagrodę nurtu offowego.

Projekt Rodzina Papetów powstał w ramach Sceny Inicjatyw Aktorskich Miniatury. Pierwotnie były to cztery filmy o nietuzinkowej rodzinie Papetów: Dziadku Ryszardzie i Babci Irenie oraz dwójce ich wnucząt - bliźniaków: Marlence i Mirku. Poza materiałami filmowymi, rodzina zaczęła zaglądać na scenę. W Trójmieście można było ją zobaczyć m.in. podczas 20. Festiwalu Szekspirowskiego ("Pupety grają Szekspira").

Teraz z nowym spektaklem i wsparciem reżyserskim Michała Derlatki niesforne i zdecydowanie niegrzeczne Papety wystąpiły w przedstawieniu "Papety po raz pierwszy w Polsce" z tekstem Marii Wojtyszko na 40. Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu w nurcie OFF, reklamowanym jako dramat rodzinny z elementami śpiewogry rozpisany na sześć pacynek (pyskówek typu muppety) i czterech aktorów. Efekt? Nagroda dla najlepszego spektaklu konkursu, statuetka Tukana OFF i nagroda pieniężna (10 tys. zł). Czy to zachęci twórców do zagrania spektaklu w Trójmieście?

- Zdecydowanie tak. Jesteśmy w czasie rozmów, napływają kolejne oferty, więc już wiemy, że Papety będą grane i na dwóch spektaklach we Wrocławiu na pewno się nie skończy. Współpraca z Marysią Wojtyszko i Michałem Derlatką ułożyła się świetnie, doangażowaliśmy aktorów i muzyków, więc z offowej produkcji zrobiło się całkiem duże przedsięwzięcie. Mamy poczucie, że po kilku latach walki wokół naszych Papetów wreszcie zaczyna się dobrze dziać. Z pewnością spektakl zostanie zagrany przynajmniej raz w Teatrze Miniatura, choć trzeba podkreślić, że to propozycja dla dorosłych i jest to spektakl dość odważny, który ostatecznie - mamy nadzieję - skłania do refleksji. Chcemy grać go w różnych miejscach - mówi Wojciech Stachura, pomysłodawca Rodziny Papetów.
Sam spektakl poświęcony jest aktualnym tematom podanym w punkowo-ironicznym sosie. Rzecz dzieje się w Polsce. Marlenka i Mirek, siedemnastoletnie bliźnięta, wracają z emigracji w Anglii. Ponieważ są sierotami, oboje trafiają do dziadków, których wcześniej nie znały. Mirek nie chce być w Polsce. Słyszał, że jest tu Białystok i nie ma kultury. Na dodatek jest smog, od którego Mirek zzieleniał i cały czas jest mu niedobrze.

Papety mają na koncie wiele przedsięwzięć. Wystąpiły m.in. gościnnie w teledysku grupy The Fruitcakes do piosenki "Sleepless".

Marlence przeciwnie, jest tutaj dobrze. Dla niej Polska to Ziemia Obiecana, ponieważ Marlenka jest faszystką. Marlenka chce maszerować i spalić Kukłę Żyda. Jest to bardzo skomplikowane, ponieważ status ontologiczny Kukły w świecie lalkowym jest nieprecyzyjny. Czy to tylko kukła, czy kukła taka jak my? - zadają sobie pytanie bohaterowie. Nastolatkom towarzyszy brytyjska Ryba Jeremy i robal o imieniu Robal. Dziadek pod wąsami macho skrywa mroczną tajemnicę. Był molestowany przez księdza. W zeszły wtorek...

40. Przegląd Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu zakończył się triumfem Ralpha Kaminskiego (czyli Rafała Stanisława Kamińskiego), absolwenta Akademii Muzycznego w Gdańsku, który za swój występ w konkursie PPA otrzymał Grand Prix - Złotego Tukana oraz nagrodę pieniężną w wysokości 25 tys. zł. Kaminski ujął też widzów, którzy przyznali mu Tukana Publiczności (nagroda widzów obecnych na Koncercie Finałowym PPA).

Łukasz Rudzińskirecenzje@trojmiasto.pl

Opinie (13) 9 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-04-01 14:18

Brawo! (1)

5 lat
- 10 1
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-04-02 14:00
  
  fajne, taki Pink Floyd
  
  5 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-04-01 14:19

(3)

Fajne, szkoda, że to "kopia" Muppetów. Troszkę więcej oryginalności poproszę o artyści.

5 lat
- 9 9
Twoja opinia

Zmień treść

Fajne, szkoda, że to "kopia" Muppetów. Troszkę więcej oryginalności poproszę o artyści.
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-04-01 16:24
  
  ja tam lubilem tez Fraglesy i co byly niedobre? byly OKI. (2)
  
  5 lat
  - 1 0
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2019-04-01 17:52
    
    a czy ja mówię, że złe?
    
    5 lat
    
    1 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    a czy ja mówię, że złe?
    Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2019-04-02 14:01
    
    duzersi
    
    5 lat
    
    1 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Regulamin dodawania opinii
Opinia została zablokowana przez moderatora
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-04-01 15:13

Kiedy będzie grany w Miniaturze? (3)

Trzeba iść!! :)

5 lat
- 6 0
Twoja opinia

Zmień treść

Trzeba iść!! :)
Regulamin dodawania opinii
- Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
  2019-04-01 15:18
  
  (2)
  
  Pewnie nigdy! Taki to sukces "trójmiejskiego spektaklu" :)
  
  5 lat
  - 4 2
  Twoja opinia
  
  Zmień treść
  
  Pewnie nigdy! Taki to sukces "trójmiejskiego spektaklu" :)
  Regulamin dodawania opinii
  - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
    2019-04-02 14:01
    
    zazdrość (1)
    
    5 lat
    
    0 0
    
    Twoja opinia
    
    Zmień treść
    
    Regulamin dodawania opinii
    - Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
      
      2019-04-02 15:46
      
      Jaka zazdrość? Po prostu z artykułu wynika, że to jest "trójmiejski spektakl", a nigdy nie można było go zobaczyć w Trójmieście.
      
      5 lat
      
      2 0
      
      Twoja opinia
      
      Zmień treść
      
      Jaka zazdrość? Po prostu z artykułu wynika, że to jest "trójmiejski spektakl", a nigdy nie można było go zobaczyć w Trójmieście.
      Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-04-02 15:10

Amerykańskie Muppety uczyły i bawiły dzieci. Gdańskie szerzą nieciekawą propagandę i treści o wątpliwej wartości. Chyba coś się autorom pomyliło...

Oskar
5 lat
- 2 1
Twoja opinia

Zmień treść

Amerykańskie Muppety uczyły i bawiły dzieci. Gdańskie szerzą nieciekawą propagandę i treści o wątpliwej wartości. Chyba coś się autorom pomyliło...
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2019-04-02 15:31

ale super

dzisiejszy artysta kazdemu wlozy w usta politykę, nawet mapetom.

5 lat
- 1 0
Twoja opinia

Zmień treść

dzisiejszy artysta kazdemu wlozy w usta politykę, nawet mapetom.
Regulamin dodawania opinii