- 1 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (5 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 3 Ciotka i skandal w uzdrowisku (48 opinii)
- 4 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (127 opinii)
- 6 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
Streetwaves, czyli festiwal na każdym podwórku
Na skwerach, w podwórkach, ulicach, dachach, pomnikach, nawet na czołgu - tegoroczna edycja festiwalu Streetwaves odbędzie się dosłownie wszędzie. Wystarczy w najbliższą sobotę albo niedzielę pospacerować wzdłuż trasy tramwajowej z Oliwy do Dolnego Miasta.
- Mieszkańcy znają swoje miasto, ale niekoniecznie wiedzą, co się w nim dzieje - tłumaczy Natalia Cyrzan, organizatorka imprezy. - Chcemy wykorzystywać przestrzenie nieprzystosowane do koncertów czy występów, pokazując, że nawet w miejscach obojętnie mijanych w drodze do pracy czy szkoły tkwi ogromy potencjał.
I dlatego Streetwaves ma być zarówno wycieczką po nieznanych zakamarkach dzielnic Gdańska, ale także wpłynąć na integrację między ich mieszkańcami.
- Takie przedsięwzięcie jest możliwe dzięki dobrej woli mieszkańców, którzy są otwarci na nasze pomysły - tłumaczy Natalia Cyrzan. - Większość atrakcji przygotowujemy specjalnie dla nich. Często sami zgłaszają się w ostatnim momencie, coraz więcej osób chce coś zrobić.
Dla uczestników festiwalu organizatorzy przygotowali wydarzenia, w których będą mogli uczestniczyć nie tylko biernie, ale też aktywnie się w nie włączać.
W sobotę po godz. 12 na trawniku przy placu Inwalidów Wojennych przechodnie będą mogli wziąć udział w aerobiku, a o godz. 22 na polanie w lesie na końcu ulicy Wassowskiego na przyniesionych przez siebie instrumentach i przedmiotach, wydających dźwięki, zagrać wspólnie z zespołem Freeyo Wojtka Mazolewskiego. W niedzielę w południe na płocie przy Ratuszu Staromiejskim będzie można współtworzyć ekobillboard, a na Placu Kobzdeja zrobić darmowe zdjęcie w zaaranżowanej przestrzeni lub przynieść własne płyty winylowe do posłuchania. O godz. 18 na Bastionie Żubr dla wszystkich odbędzie się otwarty "Piknik z księżniczkami", połączony z gotowaniem zupy, szydełkowaniem i wymianą ubrań. Ale to zaledwie garść atrakcji.
- Streetwaves jest skierowana zarówno do osób, które będą podążać za wszystkimi punktami, jak i dla mieszkańców poszczególnych dzielnic, którzy mogą natknąć się na nie przez przypadek - tłumaczy Cyrzan. - Chcemy ich angażować, ożywiać przestrzeń w której mieszkają. Na wiele wydarzeń można trafić przypadkowo w trakcie ich trwania, to jest najfajniejsze.
Dalsze atrakcje imprezy najlepiej śledzić z mapką i trzymać się kolejnych punktów, na każdy przeznaczając ok. pół godziny. Organizatorzy obiecują, że będą trzymać się ram czasowych. Zagubionym pomogą wolontariusze, którzy będą przy większości stanowisk z mapkami festiwalu oraz w Centrum Pomocy Zagubionym, pod nr tel. 508 717 318.
Zobacz także
Opinie (97) 9 zablokowanych
-
2010-05-21 09:08
A na innych dzielnicach takiej imprezy nie będzie? (3)
A co z Przeróbką, Stogami, Sobieszewem? Żeby się rozwinąć też potrzebują takich tam imprez....
Szkoda....- 6 0
-
2010-05-21 09:12
te dzielnice (2)
to akurat leza w obdzarze zalewowym wiec stamtad nalezy ludzi ewakuowac a nie zapraszac gapiuw
- 2 0
-
2010-05-21 16:04
tam będą mieli dosłowne "streetwaves" (1)
- 4 0
-
2010-05-21 16:28
dokładnie tak
Sandomierz 740 cn, Zawichost 750 cm, Puławy 760 cn, Warszawa 780 cm, Włocławek tama ale czy wytrzyma, Żuławy .... cm. a deszcz nadal dosypuje
- 2 0
-
2010-05-21 11:34
powiedzcie mi gdańszczanie jedno - nie wstyd wam, że mieszkacie w takim bardaku??? (2)
symbolem gdańska jest ten smutny kibel w okolicy długiej, nietrudno go znaleźć, wystarczy iść za zapachem starej uryny potraktowanej wapnem
w pipidówce mają lepsze kible
na wysoki połysk:-)- 3 12
-
2010-05-21 16:07
co prawda to prawda
WC przy Lektykarskiej jest już legendarne
- 1 0
-
2010-05-21 13:10
Mi jest wstyd bo mieszkam w Sopocie
a niejaki gallux udaje, że jest z tego samego miasta co ja. Ładnie to panie G kalać własne gniazdo?
- 6 1
-
2010-05-21 08:05
Ale miejsce sobie znalezli przy śmietniku - Nie ma co :) (2)
- 2 5
-
2010-05-21 12:07
no co? (1)
Ja zasze wynosząc śmieci sobie myślę: "ale bym sobie jakiejs muzyczki przy gnijącym żarciu posłuchał" a tu proszę jakby mi w myślach czytali ;P
- 3 0
-
2010-05-21 16:03
:)
- 0 0
-
2010-05-21 15:37
Uliczne wiatry
Tak się powinna nazywać ta impreza!
- 4 1
-
2010-05-21 07:51
Mnie się podoba - będę na Strzyży (2)
Mnie tam się podoba ta inicjatywa. Sam będę na Strzyży z dużą radością. Oby tylko pogoda dopisała.
- 9 3
-
2010-05-21 12:02
Super wreszcie coś na Strzyży (1)
Super wreszcie coś fajnego na Strzyży. Poza festynami dzielnicowymi i imprezami parafialnymi niewiele się u nas dzieje.
- 2 0
-
2010-05-21 14:54
Strzyża dobry początek
No to wreszcie coś na dobry początek !! Jak za miedzą we Wrzeszczu powstanie "Garnizon" to pewnie będzie się więcej działo także na Strzyży.
- 1 0
-
2010-05-21 14:51
w nocy
harcerze tylko w paprotkach siedza
- 3 0
-
2010-05-21 14:46
moze wytarty
znajdzie swoja dziuple
- 3 0
-
2010-05-21 06:32
No i znowu (1)
fajny łikendzioch się kroi.
- 25 4
-
2010-05-21 13:45
Ech ta.... w pracy :(((
Bawcie się dobrze :(
- 0 0
-
2010-05-21 09:37
zabraniam na czołgu , czołgi walczyły o wasze tyłki więc szanujcie je. (4)
- 7 8
-
2010-05-21 10:10
Czołgi (2)
Czołgi służą do zabijania. Zabijania innych ludzi. Możesz to sobie ubarwiać ideami o obronie i poświęceniu, bohaterstwie i honorze, zasługach i chwale... czołg został wymyślony przez człowieka do zabijania innych ludzi.
A skoro już nie jest mobilny - wypełnił swoje zadanie. Skoro stanowi tylko grudkę złomu to może służyć jako scena.- 6 1
-
2010-05-21 11:04
Ale nie dla pseudoartystów (1)
Między innymi dzięki tym czołgom właśnie udało się rozbić nazistowskie Niemcy.
Ale oczywiście, najprościej jest zapomnieć o żołnierzach, którzy walczyli, żeby ich potomkowie mogli spać spokojnie. Najlepiej ich opluć, ubarwiając swój jad pacyfistyczną pseudoideologią.- 2 6
-
2010-05-21 12:32
Te czołgi
pognały w pi...u nazistów, a w zamian przywiozły bolszewików. A o co walczyli żołnierze tego nie wiem. Wiem natomiast, że niszczyli co popadło, grabili i gwałcili.
Więc nie wymagaj od nikogo czczenia ich pamięci.- 4 1
-
2010-05-21 10:07
w sumie racja
- 2 2
-
2010-05-21 12:14
gdzie bedzie jedzenie? (1)
a gdzie bedzie mozna cos zjesc? bom glodny troche
- 1 1
-
2010-05-21 12:31
gdzie jest zaspa ?
- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.