• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Solidarność skarży się Norwegom na trójmiejską stocznię

Wioletta Kakowska-Mehring
11 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Aker Solutions jest jednym z największych na świecie koncernów zajmujących się specjalistyczną produkcją morską. Aker Solutions jest jednym z największych na świecie koncernów zajmujących się specjalistyczną produkcją morską.

Czy norweski gigant wpłynie na gdańską stocznię, by ta nie zatrudniała pracowników na umowach cywilno-prawnych? O taką pomoc poprosili swoich norweskich kolegów związkowcy z Gdańska. - Działamy zgodnie z polskim prawem - odcina się zarząd stoczni Crist.



Szefostwo stoczni twierdzi, że w przypadku dużych zleceń daje pracę nawet 2 tys. osób. Szefostwo stoczni twierdzi, że w przypadku dużych zleceń daje pracę nawet 2 tys. osób.
Roman Kuzimski z Solidarności: Stocznia Crist stosuje dumping pracowniczy. To konkurencja dla tych polskich stoczni, które zatrudniają na umowę o pracę. Roman Kuzimski z Solidarności: Stocznia Crist stosuje dumping pracowniczy. To konkurencja dla tych polskich stoczni, które zatrudniają na umowę o pracę.
Aker Solutions to światowy gigant wśród firm inżynierskich i konstrukcyjnych w branży stoczniowej oraz w wydobyciu i przetwórstwie ropy i gazu. Koncern zatrudnia około 24 tysięcy osób w 30 krajach.

W firmie obowiązuje międzynarodowy układ, który gwarantuje wszystkim pracownikom dążenie do stabilności zatrudnienia, niezależnie od kraju, w którym wykonują pracę. Mało tego: zarząd Aker ASA zobowiązał się wobec swoich związkowców (stanowią 98 proc. wszystkich pracowników), że od kontrahentów zewnętrznych również będzie egzekwował stosowanie się do standardów obowiązujących w koncernie.

Tymczasem jednym z tysięcy klientów koncernu na całym świecie jest także trójmiejska stocznia Crist. Ostatnio jest o niej głośno, ponieważ została częściowo znacjonalizowana - czytaj więcej.

Zdaniem związkowców z zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ Solidarność, Crist wykorzystuje swoich pracowników, zatrudniając ich na umowy cywilno-prawne, czym nieuczciwie konkuruje z innymi firmami przemysłu stoczniowego, które zatrudniają na umowę o pracę.

- Pracodawca wspierany przez rządową agencję obniża koszty, stosując dumping pracowniczy. To konkurencja choćby dla Stoczni Gdańsk czy Gdańskiej Stoczni "Remontowa", które zatrudniają na umowę o pracę - uważa Roman Kuzimski, wiceprzewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "S".

Według związkowców większość osób wykonujących jednoosobowe zlecenia dla stoczni Crist to tzw. fałszywe samozatrudnienie, mające na celu uniknięcie przestrzegania norm wynikających z prawa pracy oraz obciążeń podatkowych.

Dlatego polscy związkowcy poinformowali o tym swoich kolegów z Norwegii, a ci w ubiegłym tygodniu oficjalnie zwrócili się do Aker ASA o podjęcie konkretnych działań wobec polskiej stoczni. Według Solidarności brak umów o pracę jest postrzegany przez Norwegów jako tendencja odwrotna w stosunku do norm obowiązujących w ich kraju.

Jak oceniasz postępowanie Solidarności?

Co na to władze Stoczni Crist? Wiedzą o akcji polskich związkowców, ale komentują ją bardzo powściągliwie.

"Informujemy, że Aker nie wystąpił do Crist SA w sprawie formy zatrudnienia pracowników i jednocześnie oświadczamy, że Crist SA działa zgodnie z polskim prawem" - tak brzmi stanowisko zarządu stoczni, jakie dostaliśmy w odpowiedzi na nasze pytania.

Jak naprawdę wygląda struktura zatrudnienia w tej trójmiejskiej stoczni? Przedstawiciele władz stoczni informują, że - w zależności od potrzeb - Crist daje pracę ok. 2 tys. osób (wliczając w to kooperantów oraz samozatrudnionych).

- Na stałe zatrudniamy kadrę inżynierską i techniczną, czyli te osoby, które są niezbędne bez względu na to, czy jest praca, czy nie i czy jest jej więcej, czy mniej - mówił prezes stoczni Crist, Ireneusz Ćwirko.

Jego zdaniem stocznia musi tak postępować, by móc konkurować ze stoczniami na świecie.

- W stoczni w Dubaju, z którą konkurujemy, jest hala, nabrzeże i 200 stałych pracowników, którzy utrzymują ten majątek w ruchu. Gdy jednak wchodzi duży statek na remont, w ciągu tygodnia z całego świata - Filipin, Indonezji, Malezji - zjeżdża 2 tys. pracowników. Robią remont, a potem rozjeżdżają się do domów - przekonuje Ćwirko.

Szef stoczni Crist uważa, że dziś w branży stoczniowej nie sposób utrzymać stałą załogę złożoną z 2 tys. pracowników. Jego zdaniem ten przemysł działa w formie zadaniowej. - Jest zadanie, jest termin, jest koordynacja tych prac i na tym polega ten biznes - przekonuje Ćwirko.

Jednak nie wszyscy fachowcy akceptują takie podejście. Jak przyznaje sam Ćwirko, polscy stoczniowcy wybierają oferty pracy z Niemiec i Norwegii, więc Crist szuka pracowników na Wschodzie, czasem nawet bardzo dalekim.

- Mamy ekipę spawaczy z Korei Północnej, mieliśmy pracowników z Indii. To naprawdę byli dobrzy fachowcy. Ale także polscy fachowcy nie muszą stąd wyjeżdżać. Dobry spawacz zarobi u nas na działalności gospodarczej nawet 15 tys. zł brutto miesięcznie. Oczywiście jeden "wyspawa" w ciągu zmiany jedną szpulę drutu, drugi - cztery. I stąd bierze się zarobek - dodaje Ireneusz Ćwirko.

Akcja działaczy gdańskiej Solidarności skierowana przeciwko Cristowi prawdopodobnie nieprzypadkowo zbiegła się w czasie z informacjami o trudnej sytuacji w Stoczni Gdańsk. Udziałowcy zakładu - czyli Gdańsk Shipyard Group i państwowa Agencja Rozwoju Przemysłu - nie potrafią się porozumieć co do jego przyszłości, w tym dofinansowania firmy. Sytuacja się zaogniła pod koniec czerwca, kiedy ujawniliśmy, że jeden z funduszy należących do ARP zainwestował w konkurencję Stoczni Gdańsk, czyli właśnie stocznię Crist.

Miejsca

Opinie (174) 4 zablokowane

  • 4 szpule to ja do śniadania wyspawam ,

    mam super spawarkę 1000V , 500 Amperów , podajnik na 10 rolek i rączkę jak rurę od odkurzacza :)

    • 3 0

  • "Dobry spawacz zarobi u nas na działalności gospodarczej nawet 15 tys. zł brutto miesięcznie" (1)

    I jeszcze źle.
    Przyzwyczaili się do leżenia i tyle.

    • 11 19

    • Czy Ty cokolwiek wiesz o spawaniu ?

      Cztery rolki drutu - ku....a !!! he he

      • 0 0

  • Pytanie do pannyS

    kiedy to staliśmy się kondominium norweskim, że skarżysz się na swój kraj obcemu państwu?

    • 5 0

  • "S" załatwila Stocznię Gdynia (1)

    Solidarciuchy weście się lepiej za robotę odczepcie się od Cristu tu was nie ma - działajcie dalej w Stoczni Gdańsk bo przez wasze akcje już dogorywa i nie wiem czy doczeka końca roku. Gdzie wtedy wielki działacz Guzikiewicz znajdzie pracę. Chyba z Pisuarami do sejmu trafi.

    • 6 2

    • młodzieżówka platformy czuwa

      po co te prowokacje ? Każdy myślący człowiek wie że takie komentarze tylko od was

      • 1 2

  • dymanie Polaków przez elity

    hi,hi,hi ale dymanie bez komentarza

    • 2 1

  • Pracodawcy - zwłaszcza duże firmy wpłacają piniądze na kampanie wyborcze parti politycznych

    dzięki którym dana partia wygrywa wybory zaś jej członkowie nie muszą pracować, zajmują jedynie stanowiska za które otrzymują uposażenie ale pracy żadnej nie wykonują. Bądźmy jednak rozsądni nikt nie daje pieniędzy jakiś partii ot tak, w zamian za sponsoring rządząca partia polityczna układa prawo w taki sposób aby nie zaszkodzić a wręcz sprzyjać tym którzy zagwarantowali stanowiska członkom partii politycznych (czyt pracodawcy- duże koncerny, finansiści) dlatego w Polsce nadal są m.in umowy śmieciowe a pracownik jest niewolnikiem. Gdyby sponsorzy partii chcieli aby do pracy przychodzić na golasa to rząd wprowadziłby ustawę o konieczności przychodzenia do pracy nago a uzasadnienie znalazłoby się np. względy higieniczne. TAKA JEST NASZA POLSKA- OBUDŹCIE SIĘ

    • 3 1

  • 15

    15 tys. zł brutto miesięcznie w stoczni crist śmiech na sali chyba za 5 miesiecy

    • 5 2

  • To jak to w Norwegi nie ma umów śmieciowych ??? A to podobno my jesteśmy

    ZIELONĄ WYSPĄ ????????????????????????????????????????

    • 1 1

  • Kolejny zakład do zamknięcia (13)

    Teroryści związkowi znowu macą. A potem się dziwią że zakłady zamykają. Zwolnienia w upadajacych zakładach powinny zaczynać sie od związkowców. Przykład związkowego teroru mieliśmy z Tychach gdzie tak szumieli i ciagle stawiali nowe warunki, że w końcu zakład Włosi przenieśli, a ludzi zwolnili.

    • 83 34

    • Mnie to nie dotyczy! (12)

      Panowie w brudnych kombinezonach mnie nie interesują!Spoceni i bardzo przeklinający..Dobrze,że mam męża(zresztą bardzo przystojnego i bogatego),który jest zawsze czysty i elegancki.Rozpisałam się troszkę a tu niedługo muszę się zbierać do galerii!

      • 14 26

      • A moj mąż ktory jest biedny i bezrobotny, zna cztery języki i jest po 4 kursach Zarządzania i (2)

        Marketingu zorganizowanego przez Urząd Pracy, nie będzie tyrał w kombinezonie jak jakiś robol, tylko czeka na zwolnienie sie jakiegoś stanowiska kierowniczego w branży bankowej lub IT

        • 9 2

        • na razie może zarządzać... ale własnymi kapciami :]

          • 0 0

        • Niech czeka pan kierownik po kursie zarządzania i marketingu.

          • 0 1

      • hehe amgelika, ale przyznaj - wielką, stoczniową pałe byś osiągnęła

        • 2 1

      • galerianka idzie do roboty (3)

        • 17 1

        • ciekawe (2)

          czy Andzelika robi w tej galerii "na śmieciówce" czy ma etat ?

          • 12 1

          • Etatowe nieroby

            Widać, że etatowi związkowcy ze skromną pensyjką 12 tys. miesięcznie już wstali i zamiast mertorycznych argumentów ludzi obrażają. Tak walczą o zachowanie swoich przywileji kosztem podatników.

            • 14 4

          • na stojąco!!

            • 8 1

      • Hello Andżela (1)

        Dobrze że mam tak jak ty.Piękny,bogaty pachnący mąż a nie jakiś smoluch z brudnymi paznokciami, robol gołodupiec zarabiający 15,000 btutto.Na waciki by nie starczyło.
        Do zobaczenia w galerii,papatki

        • 7 3

        • Andżela nie zadawaj się z tym gminem

          idź się lepiej przygotuj bo spotykamy się o 11 w Bałtyckiej na szopingu

          • 4 2

      • Pani Andzeliko, ja tez brzydze brudnych, przeklinajacych spawaczy

        i monterow rurociagow okretowych, a poce sie tylko w fitnessalonach i podczas clubingu. Nie moge pojac co ci robole robia tyle zamieszania. Czy chca wiecej pieniedzy? Czasami musze zrobic w Almie jakies zakupy. Wszystko jest takie tanie. Nie musza jadac w restauracjach. Pozdrawiam serdecznie pania i meza. Milego galeriowania.

        • 6 5

      • niezłe te prowokacje, Andżeliko.

        • 9 1

  • smutna refleksja (3)

    Czasami zastanawiam się, czy granica cywilizacji łacińskiej nadal nie jest na Odrze?

    • 53 3

    • Po prostu sprawdź na mapie, kędy biegnie limes.

      • 1 0

    • (1)

      W Niemczech dominuje cywilizacja bizantyńska (kultura niemiecko-bizantyńska).

      • 2 0

      • z domieszką islamu

        • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W 2017 roku brytyjski książę William i księżna Kate odwiedzili:

 

Najczęściej czytane