- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (83 opinie)
- 2 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (37 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (72 opinie)
- 4 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 5 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
Radość w blokowisku. Nowe murale na Zaspie
"Droga jest szczęściem" - to hasło przyświecało autorom murali, które od dzisiaj można będzie oglądać w ramach festiwalu Monumental Art. Żywe, barwne i wesołe obrazy z rozjaśniły ściany bloków na Zaspie. Wernisaż odbędzie się w piątek o godz. 18 pod blokiem przy ul. Skarżyńskiego 10a.
- To, co nas spotyka, kogo poznajemy, czego doznajemy, to wszystko jest szczęściem - mówi Piotr Szwabe, kurator festiwalu. - Powinniśmy się cieszyć, że możemy to robić. Nie jestem buddystą, ale zgadzam się z ich podejściem, żeby cieszyć się z tego, co mamy. Nie mieć zbyt dużych oczekiwań. Chciałem, żeby tegoroczne murale były kolorowe i wniosły radość na Zaspę.
W 6. edycji Monumental Art wzięło udział pięciu artystów: Zosen Bandido (Hiszpania) z Miną Hamadą (Japonia), Maciej Salamon (Polska), Pablo Harymbat "Gualicho" (Argentyna) i Opiemme (Włochy), którzy stworzyli cztery prace. Można je obejrzeć w ramach spaceru podczas wernisażu, skorzystać z oprowadzania przewodnika lub na własną rękę. Tegoroczne lokalizacje to: ul. Skarżyńskiego 10a - Gualicho, ul. Dywizjonu 303 9d - Opiemme, ul. Nagórskiego 5c - Maciej Salamon, ul. Pilotów 18e - Bandido i Hamada.
- Kolory spadające kaskadą ze szczytu budynku mają pokazać barwy, jakie w przestrzeń publiczną miast wprowadzają interwencje malarzy ulicznych. Mają stać się symbolem radości i szczęścia, jakie sztuka ma wprowadzać na ulice - mówi Opiemme o muralu zatytułowanym "Wir i napromieniowanie tęczą".
Najbardziej kolorowa, nawiązująca do malunków indiańskich praca powstała przy ul. Pilotów. Zosen Bandido i Mina Hamanda stworzyli na ścianie bloku swoje własne, komiksowe bestiarium mitologiczne przypominające po części rysunki dziecięce.
- Mój mural "Eternia" pokazuje świat w świecie, mikro i makrokosmosu, odwieczny cykl dnia i nocy, narodzin i śmierci, powstania i upadku. Oddech, który daje życie, daje również śmierć. Szczęście jest drogą do osiągnięcia wewnętrznego stanu umysłu, w którym widzimy rzeczy, takimi, jakie są bez żadnych dodatków - opisuje swoją pracę Gualicho. Jego świat powstaje na zasadzie wymiany myśli między dwiema postaciami: Życiem i Śmiercią.
Po dziecięcą stylistykę sięgnął także Maciej Salamon, absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, współzałożyciel grupy artystycznej "Krecha", członek grup muzycznych: Gówno i Nagrobki. Na jego muralu zobaczymy wyciągnięte jakby z gry komputerowej samoloty, statki i samochody, przemierzające drogę do gwiazd.
- Droga jest szczęściem. Powtarzam sobie to hasło za każdym razem, gdy gdzieś się przemieszczam. Gdy jestem zmęczony, w pociągu jest za gorąco i muszę wąchać zapach kiełbasy i jajek na twardo. Mój mural przedstawia konstrukcje, za pomocą której możemy wyruszyć w podróż ponad codzienność. Zapomnieć o celu i skupić się na tym, że sama droga może być ciekawsza od tego, co czeka nas na końcu - twierdzi Salamon.
Spacery z Lokalnymi Przewodnikami i Przewodniczkami w ramach festiwalu są bezpłatne i odbywają się kilka razy w tygodniu - zobacz szczegółowy plan spacerów.
Opinie (56) 1 zablokowana
-
2014-07-11 16:12
szczęście to nie to samo co radość
taki malowidła mogą, jeśli ktoś lubi, dać radość
natomiast szczęścia nie można zadekretować, nie można sobie go wmówic na sesjach u psychologa ani poprzez oglądanie kolorowych elewacji
barwne ściany nie zaspokoją podstawowych ludzkich potrzeb: pełnego stołu, bezpieczeństwa po zmroku i miłości oraz możliwości wychowania i utrzymania dzieci - co dla 90% ludzkości jest wyznacznikiem szczęścia.- 7 5
-
2014-07-11 17:09
(6)
super sprawa, jak na zachodzie Europy, brawo.
- 10 12
-
2014-07-11 17:21
taa, jak na "zachodzie europy " Sosonowcu (2)
- 2 5
-
2014-07-11 17:26
(1)
Sosnowiec jest w Europie Środkowej
- 1 1
-
2014-07-11 22:00
sarkazmu to ty k.. nie ogarniasz
- 0 3
-
2014-07-11 18:00
identycznie jak na zachodzie Europy w dzielnicach islamskich lub gettach
- 7 4
-
2014-07-11 19:01
ktory zachod masz na mysli ???
bo bohomazy ścienne sa tylko w tych gorszych dzielnicach
- 4 5
-
2014-07-12 12:32
Pewnie oceniał ten który mieszkał tam w slamsach i gary zmywał.
- 1 2
-
2014-07-11 17:47
Zniszczą Zaspę doszczętnie (1)
tymi bohomazami. Co prawda już tam nie mieszkam, ale gdy przyjdą z farbami na Przymorze ja wyjdę z wiatrówką.
- 14 14
-
2014-07-13 14:42
ssij nam pędzel
- 3 0
-
2014-07-11 19:00
murale murale komercja i komercja , dawać raice on wam zrobi mural!!!!!!!
- 4 6
-
2014-07-11 20:03
Piękne prace!!!
Swietne!... Gratulacje dla artystów. Kolorowe i radosne! Aż miło popatrzec... ;-)
- 12 8
-
2014-07-11 21:06
A sonda gdzie ?
Borys, zawsze jakieś głupoty wymyślasz, a tutaj nic ? :)
Powinno być tak:
Co sądzisz o muralach na Zaspie ?
1)Są do d*py
2)Szpecą dzielnicę
3)Zamalujcie je !!!
4)Nie wku*****j mnie.- 13 7
-
2014-07-11 22:01
kijowe murale
- 3 8
-
2014-07-11 22:50
w tym kraju malowane leje bombowe i trumny by sie podobały
- 1 2
-
2014-07-11 23:11
Murale
są wspaniałym pomysłem .To nie są tylko malowidła ku ozdobie,choć pełnią również taką funkcję w wielkim blokowisku.To wyjście na zewnątrz z przekazem artystycznym twórcy do szerokiego odbiorcy.Jestem pełna podziwu dla artystów-to nie tylko przesłanie podane ciekawie,ale i ogromny wysiłek fizyczny.
- 10 8
-
2014-07-12 08:21
Gust jak disco polo.
Co to ma wspólnego z pięknem? Współczuję mieszkańcom tego osiedla, autor zlekceważył ich nazywając blokowiskiem w którym żyją , też jak ci graficiarze którzy po nocach jak szczury wychodzą i uprawiają "malarstwo".
- 9 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.