- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (83 opinie)
- 2 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (37 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (72 opinie)
- 4 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 5 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
Powstaje nowa przestrzeń miejska w Oliwie
Oliva 001 to kryptonim nowego przedsięwzięcia Fundacji Wspólnota Gdańska. W ciągu kilku miesięcy jej członkowie chcą odnowić parter starej kamienicy przy ul. Opata Jacka Rybińskiego 25 i otworzyć kawiarnię, miniksięgarnię i świetlicę dla dzieci.
- Chcielibyśmy, żeby ożył cały budynek - mówi Andrzej Stelmasiewicz, prezes Wspólnoty Gdańskiej. - Udało nam się porozumieć z miastem, które użyczy nam parter budynku w zamian za przeprowadzenie jego rewitalizacji i uruchomienie przestrzeni kulturotwórczych.
Chodzi o pomieszczenia o powierzchni około 250 m kw., gdzie w przeszłości swoje siedziby miały znane w całej Oliwie księgarnia i sklep rybny. Teraz stoją one puste i niszczeją.
Dzięki fundacji mają zyskać drugie życie.
- Trwają konsultacje z urzędnikami. Poprosiliśmy również trzy pracownie architektoniczne o projekty odnowy wnętrza według naszej koncepcji. A zakłada ona otwarcie tutaj kawiarni artystycznej z niewielką sceną koncertowo-teatralną, miniksięgarni, przestrzeni warsztatowej oraz świetlicy dla dzieci - wylicza Stelmasiewicz.
Plany projektu Oliva 001 zakładają uruchomienie tych miejsc już na początku przyszłego roku. Docelowo fundacja ma otrzymać cały budynek. Na pierwszym piętrze chcieliby urządzić otwartą dla mieszkańców świetlicę kulturalną, a na strychu hostel.
- Ludzie, gdy mówią, że przyjeżdżają do Oliwy, tak naprawdę przyjeżdżają tylko do parku, zoo i katedry. Oliwa stała się sypialnią. Nasza działalność to kropla wody w oceanie, ale bez takich zastrzyków kultury ta dzielnica nie odżyje - przekonuje Andrzej Stelmasiewicz.
Próbkę działalności fundacji będzie można zobaczyć w sobotę, 19 lipca podczas imprezy Urodziny Warzywniaka. Przed galerią odbędą się m.in. warsztaty artystyczne, koncert pieśni ukraińskiej oraz wernisaże wystaw. W nowych pomieszczeniach kamienicy uruchomiona zostanie również jednodniowa kawiarnia. Impreza rozpocznie się o godz. 12 akcją budowania wysokiego na półtora metra tortu z warzyw, który pojedzie potem do ZOO, a zakończy koncertem przebojów operowych i operetkowych o godz. 18:30. Wstęp jest wolny.
Tak wyglądała budowa (i jedzenie) tortu z warzyw dwa lata temu.
Miejsca
Opinie (44)
-
2014-07-17 08:11
Fajnie
jak najwięcej takich miejsc, brawo Oliva :-)
- 5 1
-
2014-07-17 09:33
Miniksięgarnia? własnie zamykane są kolejne ksiegarnie w Gdańsku bo net i empiki zaorały rynek (1)
Jak mieszkałem w Oliwie w połowie lat 90-tych było tam kilka księgarni a ludzie jeszcze kupowali ksiązki normalnie.Teraz to szkoda gadać...akurat tej mniniksięgarni wróżę klapę-nie wiecie chyba na czym teraz polega rentowny handel książkami.Zamawia się z hurtowni na logistyczne minimum które jest na poziomie 600zł.Wszystko co mini sobie nie poradzi kiedy ludzie szukają nowości a ty nie masz kasy aby je szybko ściągnąć.Albo ściągniesz i nie sprzedasz zatem za chwilę stracisz plynność i nie stać cie będzie na nowe zamówienie
- 0 4
-
2014-07-17 12:32
dziękujemy ekspercie
- 1 0
-
2014-07-17 11:53
to kropla w morzu potrzeb - Oliwa umiera , marni włodarze miasta
Ta piękna dzielnica Gdańska umiera śmiercią naturalną. Chwała tym co usiłują ja wskrzesić , lecz to kropla w morzu potrzeb.
Drogie małe sklepiki , plajtujące co rusz , krzywe chodniki ( ładna kostka ułożona tylko na pokaz gdzie nie gdzie). Niemcy jak widać byli lepszymi gospodarzami jak widać ze starych zdjęć.To przykre , że jak mamy coś naprawdę unikatowego to nie potrafimy o to zadbać.
Oliwa robi się miasteczkiem studenckim konsekwentnie przez nich dewastowanym, bo to już nie ci sami studenci co 20-lat temu. Butelki , awantury , imprezy i tony śmieci porozrzucanych gdzie popadnie. Żaaal- 5 0
-
2014-07-17 12:13
Najstarsza i najpiękniejsza dzielnica Gdańska schodzi na psy
Za Cystersów lub Niemca było to nie do pomyślenia!!
- 3 0
-
2014-07-17 12:40
Pan Andrzej Stelmasiewicz, (1)
to społecznik, mecenas sztuki i sponsor Fundacji. Wiele dobrego robi dla młodych, zdolnych artystów, umożliwiając im realizację swoich pomysłów poprzez udostępnienie im pomieszczeń na pracę w Galerii 66 przy ul. Elbląskiej. Jest inicjatorem wielu konkursów min. "Rozdroża Wolności", których laureaci mają możność zaprezentować swoje prace mieszkańcom Gdańska. Rzeźby na piasku, prezentowane na plaży w Jelitkowie w ubiegłe lata, to także jego inicjatywa. Stara się ożywić dzielnicę i zaktywizować jej mieszkańców organizując różnego rodzaju szkolenia, pogadanki, spotkania, pikniki. Mało jest już takich ludzi, społeczników. Stworzył zespół oddanych i doświadczonych pracowników pomagających w realizacji zadań na rzecz dzielnicy i miasta. Brawo Panie Andrzeju.
- 3 2
-
2014-07-18 23:38
lubu dubu, niech nam zyje kierownik klubu,
to mowilem ja jarzabek waclaw,- 2 1
-
2014-08-03 10:41
Oliwa to perła chowana przez Budynia
A co z czworakiem przy ul. Kwietnej? Czy władze Oliwy czekają jak się sam zawali?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.