• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polskie arcydzieło w języku kaszubskim

Łukasz Rudziński
7 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

"Pan Tadeusza" Adama Mickiewicza można przeczytać m.in. po chińsku, gruzińsku, rumuńsku, japońsku, w jidysz, czy w esperanto. Teraz przyszła kolej jedyny oficjalnie uznany polski język regionalny - język kaszubski. Z tłumaczem polskiej epopei narodowej Stanisławem Janke rozmawia Łukasz Rudziński.



"Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza to jedno z najważniejszych dzieł polskiej literatury. Teraz polską epopeję narodową można przeczytać także w języku kaszubskim. Książkę wydała oficyna Maszoperia Literacka. Cena egzemplarza 120 zł. "Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza to jedno z najważniejszych dzieł polskiej literatury. Teraz polską epopeję narodową można przeczytać także w języku kaszubskim. Książkę wydała oficyna Maszoperia Literacka. Cena egzemplarza 120 zł.
Autor przekładu na język kaszubski, Stanisław Janke. Autor przekładu na język kaszubski, Stanisław Janke.
Od lat tworzy Pan w języku polskim i kaszubskim, ale dużo rzadziej tłumaczy Pan cudzą twórczość. Co zdecydowało o tym, że podjął się Pan trudnej, trzyletniej pracy nad przekładem "Pana Tadeusza".

Stanisław Janke: Bezpośrednią inspiracją było przekonanie Hieronima Derdowskiego, pierwszego poety kaszubskiego, który 130 lat temu zainspirowany "Panem Tadeuszem" wydał poemat "Ò Panu Czôrlińsczim co do Pùcka pò secë jachôł", czyli "O panu Czorlińskim, który pojechał po sieci do Pucka". Derdowski twierdził, że nie da się pisać po kaszubsku inaczej, niż z humorem, bo tylko do tego ten język się nadaje. Chciałem udowodnić, że ten poemat szlachecki, który Derdowski stworzył, równie dobrze mógłby napisać tak, jak Adam Mickiewicz, gdyby miał więcej wiary. To obrazuje również zmiany w kaszubszczyźnie od czasu wydania pierwszego poematu.

Za tłumaczenie Adama Mickiewicza zabrał się Pan po raz kolejny. To jedyny polski pisarz, którego przekłada Pan na język kaszubski...

Poproszono mnie żebym przetłumaczył na język kaszubski jeden z utworów Mickiewicza z okazji 200-rocznicy narodzin wieszcza [1998 rok - przyp. red.] - były to "Stepy Akremańskie". Praca ta tak mnie wciągnęła, że przetłumaczyłem również pozostałych 17 "Sonetów Krymskich". Przekład "Ody do Młodości" wykonałem na Międzynarodowy Zjazd Slawistów. Z kolei Inwokację "Pana Tadeusza" na kaszubski przetłumaczyłem dlatego, że Zygmunt Walkowski zwrócił się do mnie z prośbą o takie tłumaczenie. To był impuls, aby zająć się właśnie "Panem Tadeuszem".

Jakie problemy napotkał Pan w przekładzie naszej epopei narodowej z języka polskiego na kaszubski.

Chciałem być jak najbardziej wierny oryginałowi, stąd nie tylko zachowanie miary rytmicznej 13-zgłoskowca, ale też rymów i średniówki po 7 sylabie. Największe kłopoty miałem z rymami, ponieważ chciałem aby poemat po kaszubsku nie odbiegał smakiem od oryginału. To było dla mnie bardzo ważne. I, jak sądzę, udało mi się je zachować.

"Pana Tadeusza", obok "Dziadów" Adama Mickiewicza uważa się za jedno z najważniejszych arcydzieł polskiej literatury. To tłumaczenie ma szansę stać się ważną pozycją w tradycji kaszubskiej?

Kaszubi swój język zobaczą w nowym zwierciadle, jednego z najwybitniejszych polskich pisarzy XIX wieku. To ważne, że kaszubski nie zastygł w pewnym okresie, że stale się rozwija. Język Kaszubów stanowi świetny materiał do tłumaczeń na polski i z polskiego na kaszubski. Kaszubszczyzna również na tej płaszczyźnie się sprawdza, co potwierdza, że pełnoprawnym odrębnym językiem, z żywą mową, z literaturą i własną tradycją piśmienniczą.

Profesor Jerzy Treder, konsultant językowy dzieła, uważa, że "to inicjatywa bez precedensu w krótkiej historii kaszubskiej translatoryki, doniosłością zbliżonej do przekładu na kaszubski Biblii".

Taki przewiew jest w kulturze niezbędny, również po to, aby status języka kaszubskiego się zachował. Tworzy się pewien kanon literatury kaszubskiej, uwzględniający twórczość pisarzy i poetów kaszubskich oraz tłumaczenia ważnych polskich i światowych dzieł literackich. Język kaszubski ciągle się rozwija. Nie można mieć kompleksów i zamykać kaszubszczyznę między jej opłotkami.

Opinie (23) 6 zablokowanych

  • Interesująca lingwistycznie ciekawostka, (1)

    i nic poza tym. Czy wysiłek był sensowny? Wątpię.
    Jako Kaszuba czuję się PRZEDE WSZYSTKIM Polakiem, podobnie jak znakomita większość moich ziomków.
    Wolałbym w związku z tym, żeby po kaszubsku ukazywało się więcej literatury ORYGINALNEJ, niż "przekładów", które nie wiadomo, czemu - i komu! - służą.
    Obawiam się jeszcze jednego.
    Aby przekładać poezję, trzeba samemu być poetą.
    Kiedy się przekłada arcydzieło .... .
    Nie widziałem jeszcze tekstu, ale przyznam, że boję się zajrzeć.

    • 6 3

    • hehe

      najlepiej zabierac głos, jesli nawet nie widziało się przekładu i nie wie się, że tłumacz jest znanym poetą

      • 3 3

  • Profanacja

    Epopeja narodowa w dialekcie kaszubskim.... bez komentarza... Kaszubi zabrać się do pracy a nie zajmować się bzdurami!!!

    • 3 4

  • 120 zl!

    a juz myslalam, ze znalazlam idealny prezent dla babci pod choinke... A tu taka cena..... esz! Za ladne wydanie bylybym w stanie zaplacic max 60 zl!

    • 0 0

  • cena

    wydanie przepiękne , ilustrowane, format większy od tomu wielkiej encyklopedii powszechnej więc cena nie jest wysoka

    • 2 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Która z inicjatyw nie jest Miejskim Znakiem Kultury Szymona Wróblewskiego?

 

Najczęściej czytane