- 1 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (165 opinii)
- 2 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (96 opinii)
- 3 Iwona, ofiara hejtu. O premierze T. Wybrzeże (20 opinii)
- 4 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
- 5 Tłum gości i kolejka po autografy (91 opinii)
- 6 Komiksy, polityka i SF. Lektury na wiosnę (20 opinii)
Polska kobieta ma na imię Renata
Czy znasz kogoś, kto nazywa się tak samo jak ty? Czy chciałbyś go poznać? A może masz jego zdjęcie? Renata Dąbrowska, fotografka z Gdańska, zna sto Renat Dąbrowskich, a ich zdjęcia zgromadziła w albumie "Ja, Renata Dąbrowska". Zupełnie niespodziewanie wydawnictwo okazało się portretem zbiorowym polskich kobiet, z jednej strony podobnych, z drugiej tak różnych, jak to możliwe. Spotkanie z autorką odbędzie się w czwartek o g. 18 w Gdańskiej Galerii Fotografii.
- Jak to, jakaś inna Renata Dąbrowska? Przecież Renata Dąbrowska to ja! - krzyknęła Renata Dąbrowska na wieść, że w jej przychodni są jeszcze dwie kobiety o tym samym nazwisku.
I tak się wszystko zaczęło. Kiedy rozmawialiśmy z nią we wrześniu zeszłego roku, miała na koncie 79 Renat Dąbrowskich. Dzisiaj, po trzech latach poszukiwań i przejechaniu prawie 25 tysięcy kilometrów, fotografka Renata Dąbrowska sfinalizowała swój projekt życia. Wydała album pt. "Ja, Renata Dąbrowska - 100 portretów" z fotografiami kobiet o tym samym imieniu i nazwisku.
Album, który okazał się portretem zbiorowym Polek - pochodzących z różnych miast i wsi, rozmaitych warstw społecznych, reprezentujących różne zawody. Niektóre z nich, emigrantki, udało się złapać podczas wakacji spędzanych w Polsce.
- Człowiek musi się jakoś nazywać, ale to tylko nazwa - mówi Renata. - Wszystkie kobiety, które poznałam, okazały zupełnie inne, choć miały takie same imiona i nazwiska.
Okazało się, że Renaty Dąbrowskie nie znają żadnych ograniczeń i mogą wcielić się w rozmaite postacie. Jedna jest 38-letnią matką siedmiorga dzieci, inna pilotem wojskowym, jeszcze inna wielokrotną mistrzynią Polski w kolarstwie. Jest Renata Dąbrowska głuchoniema i baletnica, studentka Uniwersytetu Trzeciego Wieku, katechetka i businesswoman. Trzy wśród nich są sołtyskami, a dwie wyszły za mąż za panów o tym samym nazwisku, dzięki czemu mogły pozostać Renatami Dąbrowskimi. W sumie było ich ponad trzysta.
Każdy z nas jest wyjątkowy i jedyny na świecie. Zbyt mało jest jednak kombinacji imię - nazwisko, żeby każdy mógł nosić unikalne. Czy to znaczy, że ta pierwsza (o ile można ją nazwać pierwszą) w jakikolwiek sposób straciła na swej wartości i wyjątkowości?
- To imię było modne w latach 1960-90 - mówi fotografka. - Gdybym sama miała dziecko, pewnie nazwałabym je bardziej oryginalnie. Mam znajomego Teodora, i gdy pada jego imię w rozmowie, nikt nie ma wątpliwości, o którego Teodora chodzi. Ale cieszę się, że się nazywam tak, jak się nazywam. Dzięki temu powstał mój album, który zresztą traktuję jak swoje dziecko.
Na początku z każdą z kobiet umawiała się na spotkanie. Korzystała z Facebooka, Naszej Klasy, książek telefonicznych i biura numerów.
- Potem zaczęłam też próbować szczęścia bez umawiania się - mówi artystka. - Wiedziałam na przykład, że jest Renata Dąbrowska w Sońsku, ale nie miałam numeru telefonu. Sprawdziłam, gdzie jest Sońsk na mapie i postanowiłam zajechać po drodze. Pukam do sołtysa i pytam, gdzie mieszka Renata. W ten sposób, bez wcześniejszej zapowiedzi odwiedziłam około dziesięciu kobiet i większość zgodziła się na zdjęcie.
Album można zakupić na stronie renatadabrowska.com.
Wydarzenia
Opinie (92) ponad 20 zablokowanych
-
2012-11-28 11:29
Temat tygodnia.... (2)
Czy naprawdę wyczerpały się już tematy na artykuły? naprawdę nic się nie dzieje??
Porażka, proponuje skrzyknąć sie na portalach, niech każdy zrobi taki album - będziemy mieli wydarzeń kulturalnych na cały rok!!!!!!!! :D- 7 11
-
2012-11-28 14:15
puknij się w głowę:) (1)
Stary.. zastanów się może głębiej nad tym co piszesz.
Dziewczyna jest odważna, ma mega potencjał, ambicje i przede wszystkim (czego wielu ludziom brakuje) jak widać po efekcie - jest wytrwała w tym co robi !
Czy sądzisz, że stworzenie takiego albumu to drobnostka?? Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile trzeba się napracować..
Moim zdaniem trzeba podziwiać takich ludzi.
Pozdrawiam.- 2 1
-
2012-11-28 16:35
przestan obrazac
bo zaliczysz bana
Kto dzis nie ma ambicji? wazne zeby tez miec pokore.- 0 0
-
2012-11-28 11:38
Renia (2)
A przez chwilę myślałem że to artykuł o Reni Rączkowskiej
- 9 6
-
2012-11-28 12:00
z domu Waliszewskich (1)
- 2 2
-
2012-11-28 14:58
poniekąd tak pewnie jest ...
- 1 1
-
2012-11-28 11:43
Dla mnie to słabe.
Mnie się ani zdjęcia nie podobają, ani pomysł. Nie wiem o o tyle zamieszania.
Znam mnóstwo utalentowanych młodych ludzi, jednak widocznie nie mają takich pleców jak ta pani.- 4 13
-
2012-11-28 12:02
Ja kiedyś wysłałem rozwiązanie krzyżówki do gazety. Potem patrze 100 zł wygrywa Jan Kowalski z Gdańska (1)
dzwonie do redakcji, podaje pełne dane osobowe i okazało się że wygrał inny Jan Kowalski
- 13 2
-
2012-11-28 13:31
też kiedyś wygrałem 100 zł z krzyżówki
w Sztandarze Młodych
- 2 0
-
2012-11-28 12:13
To na takie, w gruncie rzeczy prywatne, idą dotacje z Urzędu Marszałkowskiego (2)
czyli z moich podatków
- 6 2
-
2012-11-28 12:28
masz ciekawy pomysł - też masz szansę (1)
więc nie pier... jak Antoni - ni do ładu, ni do składu
- 1 1
-
2012-11-28 16:36
antoni jest w radzie miasta
i faktycznie pier...li
- 0 0
-
2012-11-28 12:27
Brawo Renia !
...kobieta ma pomysł żeby zrobić coś nowego i ciekawego, a dodatkowo jej się chce!
Nie dziwi mnie ta liczba negatywnych komentarzy - nikt nie lubi czytać o ludziach którzy działają i robią coś ciekawego podczas gdy ich zapędy kończą się na robieniu kupy...- 8 4
-
2012-11-28 12:29
"fotografka"...? (1)
Litości...
Feminizm wiele ma imion, czasem po prostu głupie i niepoprawne językowo, do absurdów klasy "Pani Ministra" albo "Jestem Psycholożkom", dodajmy do tego, że pani jest lesbijką i ma "studia wyższe", do tego na University of Warsaw (nie na Uniwersytecie Warszawskim), to mamy komplet.
A gdzie te delikatne, wrażliwe, czułe, kobiece kobiety- troskliwe opiekunki, matki, żony i przyjaciółki?- 11 4
-
2012-11-28 13:03
Ostatnio w magazynie o wnętrzach
przeglądanym przypadkowo, odnalazłam... uwaga... ARCHITEKTKĘ.
- 3 1
-
2012-11-28 12:51
niestety
Moja dziewczyna też sie nazywa renata a zdrobniale mowie na nią renia ....
- 3 1
-
2012-11-28 12:55
typowo kobiece podejscie .Czy wszystkie kobiety to blondynki ? tak tylko ze nie o kolor włosów chodzi
i co z tego ze Renata ??? Wszystkie maja cechy wspólne i nie imię tylko micro rozumek :)
- 1 2
-
2012-11-28 13:08
bardzo fajny pomysł Pani Renato :)
popieram całym sercem!
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.