- 1 Dlaczego koncerty są tak późno? (65 opinii)
- 2 Jak to jest z tym czytaniem książek? (62 opinie)
- 3 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (130 opinii)
- 4 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (78 opinii)
- 5 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (42 opinie)
- 6 Czy książki są drogie? (131 opinii)
Pękają mury Opery Bałtyckiej. Co dalej?
Dyrekcja Opery Bałtyckiej ogłosiła przetarg na wykonanie kompleksowej ekspertyzy spękań konstrukcji nośnej skrzydła budynku przy al. Zwycięstwa 15 .
Budynek trójmiejskiej Opery Bałtyckiej nie należy do najbardziej spektakularnych obiektów tego typu w Polsce, o Europie nie wspominając. Nie dość, że jest najmniejszym gmachem operowym w kraju i posiada najmniejszą widownię, to jego mury pękają. Nie powinno to dziwić, jeśli przypomnimy sobie historię tej budowli - tuż po wybudowaniu, a więc w 1915 r., była to hala sportowo-widowiskowa z blisko 2 tys. miejsc. Dopiero po II wojnie światowej na stałe zagościła w niej kultura wysoka.
Upływ czasu i bliskość tramwajów, których jazda wywołuje drgania, a także rozmaite próby przebudowy i rozbudowy zrobiły swoje - niektóre ściany opery zaczęły pękać. Choć na razie nie wiadomo jak bardzo poważne są to uszkodzenia, dyrekcja opery postanowiła nie czekać i zamówiła kompleksową ekspertyzę spękań konstrukcji nośnej budynku. Kilka lat temu podobną ekspertyzę zamówiono dla dachu Hali Olivii, który groził zawaleniem. Dzięki badaniom i szybkiej interwencji udało się uratować obiekt.
Ekspertyza ma przede wszystkim odpowiedzieć na pytania dotyczące m.in. przyczyny powstawania spękań, określić ich dokładną powierzchnię, tempo w jakim postępują i czy mają wpływ na dalsze użytkowanie gmachu przy al. Zwycięstwa.
Bez względu na jej wyniki opera i tak szuka nowej lokalizacji. W 2011 r. powołano nawet Społeczny Komitet Wsparcia Budowy Opery Bałtyckiej, na którego czele stanął były rektor Politechniki Gdańskiej, prof. Janusz Rachoń.
Pod uwagę brano wówczas wiele lokalizacji. Na liście znalazły się tereny w okolicy budynku gdańskiego ośrodka Telewizji Polskiej w Oliwie , dawny pas startowy na Zaspie , rejon ulicy Kołobrzeskiej i Krynickiej , Plac Zebrań Ludowych , Wyspa Ołowianka , teren, gdzie znajduje się budynek dawnej "Blaszanki" na Dolnym Mieście , dawna Królewska Fabryka Karabinów na Dolnym Mieście oraz tereny dawnego dworca Kłodno w rejonie Wyspy Spichrzów , mające powstać na terenach postoczniowych Młode Miasto oraz " onclick="openMap(this.href); return false;" target="_blank" title="zobacz na mapie Gdańska">Polski Hak .
Największym poparciem cieszą się jednak trzy ostatnie propozycje. Jednak ze względu na brak środków - pozostają w sferze marzeń. Dlatego na razie tak ważne jest, by w dobrym stanie utrzymać obecną siedzibę opery.
Zobacz studencką wizję opery na Polskim Haku.
Pierwszy przetarg na ekspertyzę został umorzony - zgłosiła się bowiem tylko jedna firma. Teraz trwa kolejny. Jeśli uda się wyłonić wykonawcę, wyniki badań powinny być znane w grudniu tego roku.
Miejsca
Opinie (110) 4 zablokowane
-
2013-04-11 18:56
cieszę się, że mury Galerii Bałtyckiej nie pękają od tramwajów ;)
One nie pękną, bo GB nie była budowana z pieniędzy podatników, więc nie ze złotej studni bez dna (pieniędzy podatników do beztroskiego wydania). Przeciwnie, liczono każdą złotówkę i wydawano ją celowo.
W Galerii Bałtyckiej są obok siebie dwie księgarnie, można kupować też muzykę, dobre opery lub filmy. Organizowane są regularnie ciekawe wystawy. Cieszę się, że Galeria Bałtycka nie popęka, bo byłaby to dla mnie naprawdę strata.- 9 2
-
2013-04-11 07:33
mury pękają jak na zawołanie (2)
ruch uliczny od lat utrzymuje się na tym samym poziomie, a tu nagle mury zaczęły pękać, akurat w czasie, kiedy opera stara się wymusić nową lokalizację
- 34 9
-
2013-04-11 08:38
Teorie spiskowe to specjalność PiSa (1)
- 3 8
-
2013-04-11 18:42
specjalność PO to marnowanie nieswoich pieniędzy
jak zabraknie to się podniesie podatki lub wymyśli nowe
Zamiast prac budowlanych zrobiono brakoróbstwo, a w nagrodę otrzyma się nowy budynek, znów z pieniędzy podatników.- 4 0
-
2013-04-11 16:53
ale opera ...-:)
- 3 1
-
2013-04-11 16:33
chyba chcą zburzyc
teraz zaczęły raptem pekac?
- 7 2
-
2013-04-11 16:28
Precz z weissizmem w operze!!!
- 10 3
-
2013-04-11 15:40
wczoraj widziałem w TV jak pękaly mury w budynkach mieszkalnych w okolicy Politechniki .....
czy podobnie pękają mury Opery Bałtyckiej ?
- 2 3
-
2013-04-11 07:03
(2)
Zwykły lobbing mający na celu wyrwanie funduszy na nowy gmach.
A w przypadku tej instytucji budynek jest najmniejszym z problemów. Trzeba przede wszystkim sprawić, żeby ludzie zechcieli tam chodzić.- 90 9
-
2013-04-11 15:28
nowy gmach-tak
stary zespół- stanowczo NIE, niech zostają gdzie są,
a nazwę Opera Bałtycka przenieść do nowego obiektu i stworzyć od podstaw nowy zespół, który wie, co to jest opera klasyczna i balet.- 7 3
-
2013-04-11 09:32
10/10
- 10 0
-
2013-04-11 15:22
Obecna lokalizacja opery jest beznadziejna.
A jak wiadomo, lokalizacja jest najważniejsza.
- 1 6
-
2013-04-11 09:34
Wyburzyć (2)
zapomnieć i przestać utrzymywać z publicznych pieniędzy.
- 13 13
-
2013-04-11 15:10
(1)
Dokładnie i ukrócić kumoterstwo
- 5 0
-
2013-04-11 15:14
I nepotyzm
- 6 0
-
2013-04-11 08:02
MURY (1)
Pszepraszam, a czy ktoś może wie kim jest ta Pani Wilewska?
- 14 1
-
2013-04-11 15:08
wypowiada się pani K.W. która nie ma pojęcia o inżynierii budowlanej. To tak, jakby pilot samolotu tłumaczył na czym będzie polegała operacja przeszczepu nerki.
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.