- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (83 opinie)
- 2 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (37 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (72 opinie)
- 4 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 5 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
Muzealnicy poszukują polskich gdańszczan ze zdjęcia z 1938 r.
Grupa kilkunastu dzieci, ubranych w stroje stylizowanych na garderobę XVII-wiecznych gdańszczan. Muzeum II Wojny Światowej prosi o pomoc ustaleniu tożsamości uwiecznionych na fotografii. Została ona wykonana w 1938 r. w Gdańsku obok gmachu dawnej Szkoły Powszechnej Macierzy Szkolnej przy ul. Wałowej 21.
Nasi rodacy byli zrzeszeni w wielu organizacjach, które przekazywały polską tożsamość kolejnym pokoleniom. Bodaj najsłynniejszą z nich był wielosekcyjny klub sportowy Gedania, mieszczący się przy ul. Kościuszki 49 we Wrzeszczu. Warto wspomnieć, że we wrześniu tego roku przypadnie okrągła, 100. rocznica powstania klubu.
Czytaj również: Wspomnienia przedwojennych Polaków z Gdańska
Niewątpliwie jednym z filarów polskości była również Macierz Szkolna w Gdańsku, czyli istniejąca w latach 1921-1939 polska organizacja oświatowa. Jedną z jej placówek była Szkoła Powszechna - współcześnie użylibyśmy terminu "szkoła podstawowa" - zlokalizowana w ceglanym gmachu przy ul. Wałowej 21 na Starym Mieście. Archiwum Akt Nowych w Warszawie opublikowało niedawno interesujące zdjęcie, dokumentujące życie tej szkoły.
Chodzi o fotografię wykonaną w 1938 r., na którym uwieczniono grupę uczniów przebranych w stroje XVII-wiecznych gdańszczan. Warszawscy archiwiści, wspólnie z pracownikami Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, postanowili podjąć próbę ustalenia tożsamości uwiecznionych dzieci. W związku z tym wystosowano apel o zgłaszanie się osób, które rozpoznają na zdjęciu siebie albo swoich krewnych.
Czytaj również: W cieniu "Bastionu Wałowa". Historia budynków z ul. Wałowej
- Zdjęcie pochodzi z albumu przekazanego przez Polaków z Wolnego Miasta Gdańska w prezencie marszałkowi Edwardowi Rydzowi Śmigłemu w 1938 r. Zamieszczono podpis, że przedstawia ono grupkę gdańskich dzieci, uczniów Szkoły Powszechnej Macierzy Szkolnej, przebranych w stroje stylizowane na ubiór siedemnastowiecznych gdańszczan. Zawiera szereg fotografii przedstawiających działalność szkolnictwa polskiego w Gdańsku i jego okolicach. Jeśli rozpoznajesz siebie lub swoich bliskich, skontaktuj się z nami - zachęca Zuzanna Szwedek-Kwiecińska, rzecznik prasowy Muzeum II wojny Światowej w Gdańsku.
Nasz rozmówca zapewnia, że uzyskane informacje znajdą praktyczne zastosowanie. Muzealnicy przygotowują bowiem publikację o historii Polaków w Wolnym Mieście Gdańsku. Innymi słowy personalia każdej z rozpoznanych osób znajdą się w podpisie zdjęcia, którego reprodukcja zostanie zamieszczona w książce. Informacje najlepiej przekazywać drogą mailową na adres: czyznasztetwarze@muzeum1939.pl.
Trójmiejskie ciekawostki historyczne
Rozpocznij quizMiejsca
Opinie (86) 9 zablokowanych
-
2022-03-20 13:36
O 15 lat za późno...
- 9 0
-
2022-03-20 13:42
subtelna różnica (1)
Poszukujesz Gdańszczan polskiego pochodzenia. Pragnę zwrócić uwagę że większość Gdańszczan z okresu WMG , uważała / uważa się za Gdańszczan w pierwszej kolejności.
- 17 5
-
2022-03-20 16:35
Precyzyjnie było tak, jedni urodzeni w Polsce , przenieśli się do Gdańska i tu mieszkali, druga grupa urodzeni w Gdańsku, podawali przynależność do narodu Polskiego.
Jeszcze jeden podział , na tych co byli obecni w Gdańsku przed powstaniem WMG jak i na tych późniejszych Polaków.
Trzeba pamiętać o dwóch organizacjach zrzeszających Polaków obywateli WMG ,które to organizacje nie zawsze z sobą harmonijnie "współpracowały", jednak w końcu 1938 r. się połączyły.- 7 2
-
2022-03-20 14:14
Carpe diem...
Cudowna scena z Robinem Williamsem w "Stowarzyszeniu umarłych poetów". Też wkrótce pozostaniemy tylko takim mglistym wspomnieniem na anonomowej dla następnych pokoleń fotografii.
- 11 1
-
2022-03-20 14:15
(6)
Trzeba szukac w Niemczech. 85 % potomkow tych ze zdjecia wyjechalo do Niemiec. W Polsce byli zaszczuci, jak np. bokser Chychla.
- 17 12
-
2022-03-20 21:50
Zniesław!łeś tu Polskę (5)
Skł@małeś. Chychły nikt w Polsce nie zaszcz_wał. Po prostu "czerwoni" działacze bokserscy wystawili go na mistrzostwa Europy z chęci zdobycia większej liczby medali dla Polski, gdy trzeba go było wysyłać do sanatorium i leczyć. Ale to było w czasie stal!nowskim (kilka zaledwie tygodni po śmierci tego tyrana) i co zwalasz na Polskę, skoro nie Polacy wtedy w naszej (nie twojej) ojczyźnie rządzili? Chychła sobie po 1970 wyjechał dla kasy do Niemiec? Bo widać nie miał tam czekającego (choć zawieszonego) wyr0ku śm!erci za dezercję z W^hrmachtu. A bywały po latach (np. w połowie lat 80-tych) takie wasze nieprzyjemne niespodzianki dla niektórych polskich obywateli chcących świadczeń (za byłą służbę wojskową) z RFN ...
- 4 3
-
2022-03-20 22:01
Następny znawca, którego dziadków przywieźli tutaj po 1945. (4)
- 4 7
-
2022-03-21 00:51
A twoich dziadków przywieźli tutaj po 20 września 1939? (3)
- 3 3
-
2022-03-21 01:18
(2)
Pudło, groby moich pra pra dziadków i pradziadków są na Matarni. A twoich gdzie są? Obecna Litwa, Białoruś, Ukraina, czy Kongresöwka? A może sam tego nawet nie wiesz, bo historia takich jak ty z reguły zaczyna się dopiero po 1945. Wcześniej tutaj nie istnieliście, ale do pouczania miejscowych zawsze jesteście pierwsi.
- 2 6
-
2022-03-21 08:15
Polecam ci zapoznanie się z informacją o losie nastoletniego brata boksera Chychły
Jest to w krótkim artykule o tym bokserze na stronie gdańskiego urzędu miasta. Co z nim zrobili twoi idole z Niemiec jako polskim gdańszczaninem. Pewnie nawet nie wiadomo, gdzie konkretnie jest jego grób. A gdy się za niego wzięli podobni tobie, nie był jeszcze pełnoletni. Rozprawiasz tak chętnie o grobach przodków, to napisz coś i o tym grobie, Polaka z Gdańska urodzonego w I połowie lat 20-tych. A historia rodzin "takich, jak ja" zaczyna się przed 1914 udziałem w działaniach polskich organizacji. Społecznych, "kształceniowych" czy też niepodległościowych.
- 4 0
-
2022-03-21 15:18
Ciesz sie, ze ich groby sa na Matarni, ja na grob swojego pradziadka musze jezdzic do Piaśnicy.
- 1 0
-
2022-03-20 14:32
(2)
Zdjęcie z 1938 roku, wiek dzieci ok. 10 lat, prawdopodobnie większość już nie żyje.
- 24 1
-
2022-03-20 15:59
Jak do tego doszedłeś Sherlocku?
- 7 5
-
2022-03-20 17:25
Mieli by conajmniej 95 lat i musieli się rozpoznać. No ale *Gdańsk Miastem Cudów* Czarownica Ola pomoże.
- 4 4
-
2022-03-20 14:46
przynajmniej większe zdjęcie niż na stronie muzeum ;)
- 4 4
-
2022-03-20 14:59
Opinia wyróżniona
ane (5)
Sama mieszkalam tam nie daleko tj. w1938 urodzona i mam 84 lat to juz malo kto zyje. To sa ludzie w ponad 90. Do tej szkoly chodzilam ale to bylo po wojnie. Moze ktos mial kogos z rodziny babcie, dziadka i na zjeciu pozna w jalims rzeszeniu polsko kaszubskim hm ?
- 53 4
-
2022-03-20 22:31
Pod koniec PRL poznałem smakowitą historyjkę - to mógłby być któryś z nich (4)
Tych starszych. Albo ktoś spod np. Gdyni. Otóż mój kolega w 1986 czy 1987 trafił po politechnice na roczną służbę w wojsku, na Mazurach. Przez 4 miesiące w plutonie miał kilku podchorążych - chłopaków po Politechnice Gdańskiej i historia od nich pochodziła. W Polsce kartki, inflacja, stan wojenny, kłopoty z zaopatrzeniem w sklepach. Pewien Polak z Trójmiasta czy okolic, mający na koncie służbę i w Kr!egsmarine, gdzie go bez pytania wcielono, przełamał się psychicznie i dla poprawy sytuacji materialnej wysłał (1984 ? ) podanie do władz RFN o przyznanie dodatku za służbę wojskową dla IIIRzeszy. Po iluś miesiącach przyszła odpowiedź odmowna. "Za bunt na okręcie i dezercję jako jeden z prowodyrów został pan zaocznie skazany w maju 1945 na karę śm!erci. Państwo niemieckie do wykonania tego wyroku dążyć nie będzie, ale o jakichkolwiek świadczeniach może pan zapomnieć". Gościu kilkanaście miesięcy służył na U-b00tach. Gnano ich do akcji i pod koniec kwietnia 1945 czy w pierwszych dniach maja. Co było bez sensu, nic by nie zatopili, to lotnictwo aliantów ich. No i wkrótce po wyjściu z niemieckiego portu na Morze Północne załoga U-boota się zbuntowała, od dowódcy zażądali poddania się przez radio. Wobec odmowy, obezwładnili (w tym Polak jako jeden z przywódców) kapitana, ze dwóch oficerów, może ze 2-3 fanatycznych podoficerów i wysadzili ich na ponton, niech płyną do brzegu odległego o kilka (czy kilkanaście) tylko mil. Nie chcieli ich jednak zab!jac, chcieli tylko nie tracić swego życia w ostatnich dniach wojny. Wkrótce się poddali. Po dziesięcioleciach się okazało: tamtych wkrótce podjął niemiecki kuter rybacki, wrócili do bazy, złożyli raport, "nakablowali". I na dzień czy dwa przed wejściem aliantów (może Polaków gen. Maczka) zapadły wyroki niemieckiego sądu wojskowego, zachowane przez długie lata w archiwach w RFN.
- 13 1
-
2022-03-21 09:06
historia faktycznie ciekawa (1)
ale pomysł utrzymania wyroku śmierci wydanego przez Trzecią Rzeszę przez sądy RFN brzmi jak skok na główkę do pustego basenu:)
- 4 1
-
2022-03-21 11:48
A ty nie wiesz, kto te sądy i ich sądownictwo tworzył i z kogo się składało?
Z ludzi z jakiej partii? Czy doktorów prawa z "firmy" zwanej G(stapo? Oczywiście, wyroki śm!erci na niemieckich wspólników tego Polaka i jego samego zapewne anulowano, ale nie byłbym taki pewny, czy ci byli marynarze w 1960 dostaliby w RFN zaświadczenie o niekaralności, gdyby w związku z przyjęciem ich do jakiejś nowej pracy takowego wymagano. I pewnie gdyby w latach 80-tych napisali podanie o dodatek z tytułu służby w czasie wojny, to przypuszczam, że tak samo byłaby figa.
- 4 0
-
2022-03-21 09:42
Jaki to ma związek ze zdjęciem? (1)
- 0 6
-
2022-03-21 11:50
Przecież napisałem to na samym początku - to o co chodzi?
- 4 0
-
2022-03-20 15:45
Jak oni się mają zgłosić jak większość z nich podejrzewam już nic nie widzi albo mało co widzi o ile w ogóle mają jakiś internet
ludzie z tego okresu komunikowali się telegramem albo telexem
powysyłajcie telegramy to może odbiora- 5 5
-
2022-03-20 17:01
Zuzanna szwedek kwiecińska co jeszcze ukradniecie Gdańskowi? (2)
- 4 6
-
2022-03-20 18:55
Wartownię nr 1
- 3 3
-
2022-03-20 21:15
Co się da, szaber trwa.
- 1 4
-
2022-03-20 17:04
Mam dużo starych zdjęć z tamtego okresu! Ale nie dla psa kiełbasa! (6)
- 5 9
-
2022-03-20 17:14
(5)
Bo pokazują dziadka w brunatnym mundurze? Heheh
- 9 6
-
2022-03-20 17:52
Tak, twojego.
- 2 8
-
2022-03-20 21:22
(2)
Nie myśl ośle, że te mundury tutejsi wkładali z radością. Ale co wy, potomkowie głodnej Litwy, podolskich złodziei i bosych Antków możecie o tym wiedzieć?
- 5 5
-
2022-03-21 10:15
oj z radością , z radością
99% poparcia , więcej niż dla putina miał pewien pan z wąsikiem w narodzie. Nawet póżniejszy noblista zgłosił się na ochotnika do SS, za co mu POstawili dzisiaj POmnik w Gdańsku.
- 0 1
-
2022-03-21 19:22
Kapitan Dąbrowski - tak, TEN kapitan Dąbrowski - to która kategoria wg ciebie?
"bosych Antków"? Bo on w kilku miejscach Polski służył wcześniej przed Westerplatte, może nie na Litwie czy Podolu, ale był i "strzelcem podhalańskim" i w Wielkopolsce. A znaczna część obrońców Westerplatte to była przecież z tzw. "Kongresówki". Przysyłano ich - tj. większość załogi - z pułków z Kielecczyzny. Przyszły kapitan (i komandor - po wojnie) urodził się w Budapeszcie, jako syn generała, wielkiego zwolennika monarchii CK, stąd imiona dla dziecka. W 1918 w wolnej Polsce jako małolat polski mundur zakładał zapewne z wielką radością. Małolat, bo miał tylko 14 lat, a dokładniej to 14,5. W szkole kadetów był, ale naukę w szkole oficerskiej zaczął w 1921 jeszcze jako nieletni, na co mało kto zwraca uwagę. Nieletni patriota.
- 0 0
-
2022-03-21 10:12
Jeden ryży to się
szczyci dziadkiem z wermachtu i przymierza jego mundur jak nikt nie widzi.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.