- 1 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (7 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 3 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
- 4 Ciotka i skandal w uzdrowisku (60 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (127 opinii)
- 6 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
Dlaczego ktoś miałby się czepiać "chłopaków"? - Jeśli ktoś maluje na filarach wiaduktów czy na płocie o czwartej nad ranem, to policjanci i strażnicy miejscy mają prawo reagować - przyznaje pani Małgorzata, która wbrew pozorom nie jest hersztem osiedlowej grupy graficiarzy, lecz jednym z kuratorów 6. Europejskiego Festiwalu Malarstwa Ściennego Węzeł Kliniczna i Dolne Miasto Murales.
Czym są murale? Bardzo dużymi lub wręcz ogromnymi malowidłami ściennymi. W Gdańsku można je oglądać choćby na Zaspie, gdzie od 1997 r. zdobią szczyty części bloków, na murach Stoczni Gdańskiej i dawnego browaru we Wrzeszczu (autorstwa Rafała Roskowińskiego), a także na filarach wiaduktu przy ul. Klinicznej.
To właśnie Owarta Galeria Malarstwa działająca na Klinicznej pod opieką Integracyjnego Klubu Artystycznego Winda, zainspirowała pracowników Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia do wzbogacenia o murale prowadzonego przez siebie projektu Galerii Zewnętrznej Miasta Gdańska.
Inaczej niż w przypadku większości imprez artystycznych, wernisaż 6. Europejskiego Festiwalu Malarstwa Ściennego Węzeł Kliniczna i Dolne Miasto Murales odbędzie się na zakończenie imprezy, czyli wtedy, gdy artyści ukończą swoje prace. Zapraszamy więc na 12 sierpnia na godz. 17.00 na Węzeł Kliniczna oraz na 18.30 do CSW Łaźnia.
Wydarzenia
Opinie (46)
-
2005-08-03 08:21
łatwo jest szczekac "nie zgadzam sie" "protestuje" VETO:)
tylko, że od tego nic nie ubedzie ani tym bardziej nie przybedzie
popieram opinie tasiora
gdybym miał wybierac pomiedzy "wydarzeniem sportowym" w typie - lechijka moja -areczka do boju, - a plenerem z udziałem osób mających zyłke artystyczną odpowiednio ukierunkowanych przez "instruktorów" to zawsze wybiere to drugie
mury są cierpliwe przyjmą wszystko, a stadiony ich okolice wiaty przystanki itp raczej nie- 0 0
-
2005-08-03 08:39
pomysł mi się podoba
tematy prac wcale- 0 0
-
2005-08-03 08:46
banalność tematu prac to subiektywna ocena odbiorcy
- 0 0
-
2005-08-03 08:51
ja uwazam, ze malowanie po scianach to wandalizm i tyle.
hehehe ;)
pozdro dla ludzi z Betelguezy - planety, na ktorej nie istnieje sarkazm.- 0 0
-
2005-08-03 09:34
wernisaż
Uroczystość wernisażu związana jest słowotwórczo z postawieniem kropki nad "i" czyli pokryciu obrazów werniksem. Upraszczając jest to przezroczysta warstwa olejo-żywicy chroniąca obraz.
- 0 0
-
2005-08-03 09:39
werniks dokładnie pokost
werniks płynny, szybko schnący pokost, którym pokrywa się obrazy olejne i temperowe (a. także inne przedmioty) w celu nadania im połysku i zabezpieczenia ich przed wpływami atmosferycznymi.
wernisaż oficjalne otwarcie wystawy malarskiej dla krytyków, specjalistów, prasy i in. zaproszonych gości, poprzedzające udostępnienie wystawy publiczności.
Etym. - fr. vernissage 'pokostowanie; lakierowanie; wernisaż' od vernir 'pokostować; lakierować' z vernis 'lakier; pokost; blichtr' od śrdw.łac. veronice, veronix 'rodzaj żywicy pokostowej' z gr. berenikē 'bursztyn; jp.' od (?) Berenike, miasta w Cyrenajce (dziś Bengasi).- 0 0
-
2005-08-03 09:47
Yyyyy... a co ma wyrażać praca, która przedstawia napisy, które umieszczane są w wagonach PKP nad oknami? Bo jakoś do mnie nie przemawia. Też mi sztuka. Jeśli to ma być sztuka współczesna, to chyba nie jestem jej targetem.
- 0 0
-
2005-08-03 09:58
do toff
targetem to mozesz byc, ale moim he he,
ja bym na tych scianach widzial jakies gole baby...w ilosci zatrwazajacej!!!- 0 0
-
2005-08-03 10:44
"można je oglądać choćby na Zaspie, gdzie od 1997 r. zdobią szczyty części bloków"
Chodzi o tego Wałęsę i Papieża mięzdy innymi? Żałosne, kiczowate, nieudolne. Zachęcanie do publicznej ekspozycji czegoś podobnego jest równie nie na miejscu, jak wyemitowanie wczoraj w TVP2 "Baru pod młynkiem" Kondratiuka. To było równie nieudolne i żenujące. Takie rzeczy powinno się pokazywać cioci na imieninach i absolutnie nikomu więcej. Przypinanie etykietki "sztuka" wszystkiemu, co nie jest komercją to nadużycie. Sztuka powinna jeszcze odpowiadać ogólnie przyjętemu poziomowi estetycznemu i technicznemu.
- 0 0
-
2005-08-03 10:49
do milosnikow 'sztuki'
to jest poroba zaslonienia brudnej, szarej, rozpadajacej
sie rzeczywistosci!!!
Zamiast cos wyremontowac najlepiej wyslac pseudo-artystow
i zalatwiona sprawa.
A to ze, te rysuneczki przez nastepne n²-lat beda nas
straszyc swoja nieudacznoscia pseudo-picassow to juz
pestka!!!
A moze tak wyslac tam takich so maluja jelenie na lonie
natury???- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.