- 1 Kilkanaście minut owacji na stojąco w PFB (11 opinii)
- 2 Kryminał inspirowany Iwoną Wieczorek (45 opinii)
- 3 Imprezy jak wizyty u lekarzy specjalistów? (24 opinie)
- 4 "Carmen": miłość, wojna i śmierć (23 opinie)
- 5 "Nirvana czy Pearl Jam?" (76 opinii)
- 6 Niedosyt po premierze w Teatrze Miniatura (12 opinii)
Literackie wędrówki po Rosji, Afryce i Polsce. Rusza festiwal "Sztuka Czytania"
Z Michałem Olszewskim o małych polskich miasteczkach, z Marcinem Kydryńskim o Afryce, z Krystyną Kurczab-Redlich o tajemnicach Rosji pod rządami Putina. Na te i wiele innych tematów będzie można podyskutować z wybitnymi polskimi pisarzami w ramach rozpoczynającego się w czwartek festiwalu "Sztuka czytania". Na wszystkie wydarzenia wstęp jest wolny.
Organizowany przez Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną w Gdańsku festiwal "Sztuka Czytania" to gratka dla tych, którzy bez dobrej literatury nie wyobrażają sobie życia. Spotkania autorskie z polskimi pisarzami i reporterami, warsztaty, spacer literacki - takie atrakcje czekają na czytelników już od czwartku, 24 listopada. Tym razem tematem przewodnim imprezy będzie "Miasto w literaturze. Literatura w mieście".
- Chcemy zwrócić uwagę na miasto w kontekście literatury oraz pokazać je z nowej perspektywy - wyjaśnia Przemysław Czaja z Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku. - Inspiracją do rozmowy o literaturze mają być miasta i miasteczka nie tylko w ujęciu architektonicznym, lecz przede wszystkim pokazane oczami ludzi, którzy w nich mieszkają lub je odwiedzają.
Festiwal rozpocznie się mocnym akcentem - spotkaniem z Anną Janko w Bibliotece pod Kotem i Myszą.
- Autorka w swojej ostatniej powieści "Mała zagłada" brutalnie i naturalistycznie opisuje historię pacyfikacji polskiej wsi, a ten moment staje się w niej punktem wyjścia do przedstawienia etycznej i egzystencjalnej bezradności - mówi Przemysław Czaja.
Równie ciekawie zapowiada się spotkanie z Michałem Olszewskim, którego zbiór reportaży "Najlepsze buty na świecie" został wyróżniony Nagrodą im. Ryszarda Kapuścińskiego. O tym, jakie sekrety drzemią w małych, polskich miasteczkach, będzie można porozmawiać z autorem w piątek wieczorem w Filii Gdańskiej.
Tłumy czytelników pojawią się z pewnością w sobotę w Bibliotece pod Żółwiem. Tutaj Krystyna Kurczab-Riedlich opowie o nieznanych faktach z życia prezydenta Rosji, Władimira Putina. Skąd wziął się w KGB, czy rzeczywiście wygrywał wybory, jak naprawdę rozpoczął wojnę w Czeczenii i na Ukrainie, jakie ma związki z Al-Kaidą i tzw. Państwem Islamskim, jak wiele osób wysłał na cmentarz, jakim był mężem, jakim jest ojcem i czy czuje się samotny? To tylko skromna część pytań, jakie autorka stawia w swojej książce "Wowa, Wołodia, Władimir. Tajemnice Rosji Putina".
Hitem będzie też z pewnością ostatnie spotkanie kończące tegoroczny festiwal - pojawi się na nim Jacek Hugo-Bader, jeden z najbardziej cenionych polskich reporterów. Autor opowie m.in. o swojej najnowszej książce, zatytułowanej "Skucha" - to historia polskiej opozycji nakreślona przez losy tych, którzy ją tworzyli - Kolumbów rocznik 50. - swoich, jak mówi, najbliższych, sióstr i braci.
Ale "Sztuka Czytania" to nie tylko spotkania autorskie. Organizatorzy przygotowali też coś dla miłośników sztuki - warsztaty kolażu z Jose Alvarezem, chilijskim artystą, którzy pokaże, jak stworzyć ciekawe literacko-miejskie kolaże oraz przybliży ich historię. A dla tych, którzy lubią poznawać miasto przez bezpośredni kontakt z nim, zaplanowano spacer literacki z Barbarą Piórkowską, autorką "Szklanki na pająki".
- Porozmawiamy o gdańskich pisarkach i pisarzach, ulubionych przez artystkę. Poznamy literackie tajemnice niektórych obiektów, poczytamy najlepsze fragmenty wybranych książek. Połączymy przyjemne z pożytecznym - pieszą podróż po mieście z podróżą między słowami - zapowiada Przemysław Czaja.
Na wszystkie wydarzenia w ramach festiwalu "Sztuka Czytania" wstęp jest wolny.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (24) 8 zablokowanych
-
2016-11-23 16:24
Jacek Hugo-Bader... (6)
To ten prowokator od Wybiórczej co się ostatnio przefarbował na czarno na Marszu Niepodległości żeby udowodnić jakim rzekomo rasistowskim narodem jesteśmy?
- 47 10
-
2016-11-23 16:47
Pierwszy kuc juz sie pdezwal
- 3 21
-
2016-11-23 17:11
a nie jesteśmy....?
- 6 12
-
2016-11-23 17:25
matoł i tyle w temacie
przemalował gębę i czekał aż ktoś mu ją przestawi. Nie cierpię takich gości, bałwan i tyle. I zaznaczam nie jestem za PIS!
- 16 4
-
2016-11-23 18:49
Jacek Hugo-Bader
powinien przyjść tak jak Radomir Szumełda już z bandażem na pogrzeb Danuty Siedzikówny ps. Inka i Feliksa Selmanowicza ps. Zagończyk.
"Ceniony reporter"? buahahahahahhaha. Chyba opłacany manipulant i prowokator.- 16 5
-
2016-11-23 19:37
"Nawet gdy tego nie wypowiadali, czułem to"
heheh tekst mistrzostwo,wejdzie do kanonu, jak "kamieni kupa" i "teoretyczne państwo" :)
- 15 2
-
2016-11-23 21:56
Tak
Tak, to ten biały murzyn
- 9 1
-
2016-11-23 16:56
A Hugo Bader (4)
Będzie za murzyna czy w cywilu?
- 41 4
-
2016-11-23 16:58
No i pozdro dla
Violetty.
Doborowe towarzystwo.- 0 4
-
2016-11-23 19:02
Uwaga odyniec
- 6 0
-
2016-11-24 07:08
Ej, a dlaczego (1)
Nie można pozdrawiać Violetty?
Jal donosiła sowietom to chyba liczyła się z infamią?- 1 0
-
2016-11-24 15:21
Dlaczego nie można pozdrawiać Violetty w nowym wątku? To przecież zupełnie inny temat niż murzyńskość hugo kabana.
Serio.
- 0 0
-
2016-11-23 17:03
"Jacek Hugo-Bader, znany i ceniony polski reporter." (2)
Znany może tak, ale ceniony raczej nie, ciężko cenić ludzi pracujących dla Wyborczej.
- 36 17
-
2016-11-24 14:58
(1)
a dla jakiej gazety trzeba pracowac żeby być cenionym?
- 0 0
-
2016-12-11 12:19
już wymieniam: Nasz Dziennik i Gazeta Polska.
Tam jest tylko prawda i właściwa prawda.- 0 0
-
2016-11-23 17:10
Nie lubię plagiatu.
Uważam, że plagiat to bardzo zła rzecz. Lubię za to zupy. Zupy i mięso. O tak, mięso jest dużo lepsze od plagiatu.
- 12 1
-
2016-11-23 17:43
Kolejny świetny pomysł tej biblioteki. (1)
Autorzy przedni. Gratulacje.
- 12 14
-
2016-11-23 20:28
tytuł art.
W tytule zawarto kontynent, o którym ani słowa, Pani redaktor! Kydryński opowie o Afryce w sobote w Bibliotece pod Żółwiem.
- 0 0
-
2016-11-23 18:10
p. Hugo-Bader...
Czyta się dobrze, ale wizualnie ostatnio... nie bardzo. Teraz się wręcz zastanawiam, czy nie była to zagrywka dla podbicia 'fejmu' na festiwalu...
- 9 2
-
2016-11-23 18:39
polecam wszystkim Annę Jackowską do poczytania
- 1 0
-
2016-11-24 09:03
lubie czytac
Świetny program, oby więcej takich festiwali w Trójmieście!
- 3 0
-
2016-11-24 10:54
Jacku nikt nam nie wmówi, że czarne jest czarne a białe jest białe.
- 1 0
-
2016-11-24 11:30
Czaja na Trójmieście.
Ale jajca.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.