- 1 Wręczono Pomorskie Nagrody Artystyczne (15 opinii)
- 2 Wystawa trójmiejskiej malarki w Wenecji (68 opinii)
- 3 Spektakle z Trójmiasta w Teatrze Telewizji (10 opinii)
- 4 Pogadaj o książkach... przy piwie (54 opinie)
- 5 (Przed)wyborcza gorączka w Pipidówce (21 opinii)
- 6 Tu nie spodziewasz się sztuki, a jednak! (9 opinii)
Antoni Pawlak z Literacką Książką Roku. "Wrzeszcz" Trzaski Pomorską Książką Roku
Poznaliśmy laureatów czwartej edycji Pomorskiej Nagrody Literackiej "Wiatr od morza", która została wręczona w trzech kategoriach: Literacka Książka Roku 2020, Pomorska Książka Roku 2020, Całokształt Pracy Literackiej. Podczas gali, która wróciła po rocznej przerwie spowodowanej pandemią do Centrum św. Jana, wręczono również Kaszubską Nagrodę Literacką "Wiatr od Morza". Tegoroczni laureaci to: Antoni Pawlak, Mikołaj Trzaska wraz z Tomaszem Gregorczykiem i Januszem Jabłońskim, Paweł Huelle oraz Ida Czaja.
Księgarnie w Trójmieście
Pomorska Nagroda Literacka "Wiatr od morza" została ustanowiona przez Samorząd Województwa Pomorskiego w 2017 roku z okazji stulecia Odzyskania Niepodległości i dwudziestolecia powołania samorządu wojewódzkiego. Nagrodę przyznaje się autorom zamieszkałym i tworzącym na Pomorzu bądź autorom dzieł w istotny sposób związanych z tematyką pomorską oraz za całokształt dokonań twórczych lub pracy na rzecz literatury, książki i czytelnictwa w roku poprzedzającym jej wręczenie. Miejsce publikacji książek nie ma znaczenia. Operatorem i organizatorem nagrody jest Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Gdańsku.
Przeczytaj także: Nagroda literacka Wiatr od Morza. Wśród nominowanych autor Trojmiasto.pl
Uroczystość wróciła po rocznej przerwie do Centrum św. Jana i odbyła się w środę, 27 października. Prowadzącym wieczór był dyrektor Departamentu Kultury - Władysław Zawistowski, który był również członkiem jury, a nagrody wręczał marszałek województwa pomorskiego - Mieczysław Struk. Muzycznie wspierał całość i umilał czas dźwięk saksofonu Dariusza Herbasza.
Literacka Książka Roku - Antoni Pawlak "Ale bez rozgrzeszenia"
W tym roku w konkursowe szranki stanęło przeszło 341 pozycji. Pierwszą kategorią konkursową jest Literacka Książka Roku, w której oceniane są utwory należące do szeroko rozumianej literatury pięknej: poezja, proza, reportaż literacki, esej, monografia, rozprawa krytyczno-literacka o wysokich wartościach estetycznych, a także scenariusz, utwór dramatyczny. Nominowani za ubiegły rok byli: Tadeusz Dąbrowski za "Scrabble", Dariusz Filar za "Szklanki żydowskiej krwi", Antoni Pawlak za "Ale bez rozgrzeszenia" oraz Barbara Szczepuła za "W domu wroga".
Nagrodę otrzymał Antoni Pawlak za tom poezji pt. "Ale bez rozgrzeszenia" wydany przez Instytut Mikołowski. Antoni Pawlak to poeta, prozaik i publicysta, autor około 20 książek, w większości tomików poetyckich. Jak podkreśliła Elżbieta Pękała - przedstawicielka kapituły nagrody podczas laudacji - poezja ta jest "wielkim społecznym rachunkiem sumienia". Potwierdził to niejako sam zwycięzca w podziękowaniu.
- Mój towarzysz rozchwianej młodości, Olo Jurewicz, powiedział, że jestem chory na Polskę. To taka wstydliwa choroba i w związku z tym chciałbym o coś państwa prosić. Jest taka wieś w Polsce, nazywa się Usnarz, i w tej wsi narodził się faszyzm. Mam nadzieję, że nie pozwolimy na to, żeby on rozlał się po całym kraju - powiedział Antoni Pawlak.
Przeczytaj także: Pomorskie Nagrody Literackie "Wiatr od morza" 2017 rozdane
Pomorska Książka Roku - "Wrzeszcz! Mikołaj Trzaska - autobiografia"
Druga kategoria to Pomorska Książka Roku - tu oceniane są publikacje związane tematycznie z Pomorzem, zarówno literackie, jak i pochodzące z innych dziedzin piśmiennictwa: opracowania historyczne, monografie, biografie, studia regionalne, przewodniki, albumy, rozprawy naukowe. Nominowani byli: Janusz Dargacz za "Od Sopotu po Stogi. Początki kąpielisk morskich w okolicach Gdańska (1800-1870)", Dorota Karaś i Marek Sterlingow za "Walentynowicz: Anna szuka raju", Michał Ślubowski za "Czarownice mieszczki pokutnice: gdańskie szkice herstoryczne" oraz "Wrzeszcz! Mikołaj Trzaska - autobiografia, rozmawiają: Tomasz Gregorczyk, Janusz Jabłoński".
Jak stwierdził podczas laudacji prof. Zbigniew Majchrowski - jurorzy "poszukiwali książki, od której najmocniej wieje" i najmocniej zawiało od książki "Wrzeszcz!: Mikołaj Trzaska - autobiografia, rozmawiają: Tomasz Gregorczyk, Janusz Jabłoński" (wydawnictwo Literackie). To swoista mówiona autobiografia, która jest też protestsongiem. Mikołaj Trzaska to kompozytor, saksofonista, klarnecista. Jeden z liderów takich zespołów jak: Miłość, Łoskot, The Users, NRD, Gdańskie Słoniki lub Masło.
- Miałem taki wielki zaszczyt i taką wielką przyjemność, że spotkałem dwie osoby, które mnie słuchały przez sto godzin lub sto dwadzieścia. Rzadko komu taka okazja i taka radość może się przydarzyć w życiu. Życzę państwu takich osób, które są w stanie to wytrzymać. Ale przede wszystkim samego słuchania i tej wielkiej umiejętności życzę naszej władzy, życzę tym, którzy słuchać nie umieją - mówił Mikołaj Trzaska.
Ralph Kamiński rozruszał galę Pomorskiej Nagrody Literackiej
Kaszubska Książka Roku - Ida Czaja
Kaszubska Nagroda Literacka, jako bliźniacza siostra "Pomorskiej Nagrody Literackiej "Wiatr od morza", została ustanowiona z inicjatywy Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie, które jest operatorem tego wyróżnienia, powołuje też samodzielną kapitułę. Nagroda została przyznana nauczycielce Idzie Czai, która jest kaszubską poetką. Debiutowała w latach 90. w kaszubskim czasopiśmie "Tatczëzna" i właśnie z okazji 30-lecia debiutu kapituła postanowiła nagrodzić poetkę. Czaja jest także tłumaczką, przełożyła na język kaszubski m.in. wiersze Norwida i Leśmiana, a także dramat Szekspira "Romeo i Julia". Urodziła się w Kamienicy Szlacheckiej, a po ukończeniu LO w Kartuzach studiowała polonistykę na Uniwersytecie Gdańskim. Języka kaszubskiego uczyła się od babci, a potem od nauczycieli. Jest także wielokrotną laureatką kaszubskich konkursów recytatorskich w Chmielnie oraz laureatką Medalu Stolema.
- Czytajmy poezje Idy Czai, znajdziemy w nich najlepszą wersje samych siebie. Język, w którym zostały napisane, nie będzie przeszkodą. Język poezji jest przecież uniwersalny - mówiła w laudacji przewodnicząca jury - Bogumiła Cirocka.
Poetka wygłosiła podziękowanie w języku kaszubskim.
Przeczytaj też: Książka o falowcu Literacką Książką Roku. Wręczono nagrody "Wiatr od morza" 2018
Całokształt pracy literackiej - Paweł Huelle
Całokształt pracy literackiej to nagroda, w której oceniany jest dorobek pracy twórczej: jego wartość intelektualna, artystyczna, oddziaływanie krajowe, znaczenie dla regionu, dokonania w dziedzinach pozaliterackich: edukacji, życiu kulturalnym i społecznym oraz popularyzacji literatury, książki i czytelnictwa.
W tym roku nagrodzony został Paweł Huelle - prozaik, felietonista, dramatopisarz. Nieprzerwanie związany z Gdańskiem, gdzie się urodził, studiował i pracuje zawodowo (w różnych latach m.in. jako dziennikarz, redaktor, animator kultury, kierownik literacki). Rozgłos w kraju i za granicą zdobył debiutancką powieścią "Weiser Dawidek" (1987).
Laureat w trzech punktach podziękował - wpierw marszałkowi województwa Mieczysławowi Strukowi, opowiadając historię o wspólnym jechaniu drezyną, w drugim - wszystkim twórcom i artystom, nawołując, by starali się zawsze tworzyć arcydzieła, a w trzecim gospodarzowi Centrum św. Jana, przywołując biblijną przypowieść o świątyni, która stała się domem nieczystości.
- Chciałem podziękować gospodarzowi tej świątyni, że tutaj nigdy tak się nie stało. Ten dom ma czystość kryształu. Dziękuję wszystkim. Pracuję nad nową książką i jeśli dożyję, to ją za 2 lub 3 lata przeczytacie - zapewniał Huelle.
Laureaci ubiegłoroczni odebrali nagrody
Ze względu na to, że rok temu oficjalna gala nie miała miejsca, a ogłoszenie wyników odbyło się online, zaproszono również ubiegłorocznych laureatów Pomorskiej Nagrody Literackiej, którym wręczono nagrody.
Przypomnijmy, że nagrodzeni zostali: Izabela Morska za książkę "Znikanie" w kategorii Literacka Książka Roku (pisarka była nieobecna podczas gali, ale odczytany został w jej imieniu list) oraz prof. Józef Borzyszkowski i prof. Cezary Obracht-Prondzyński za monografię "Historia Kaszubów w dziejach Pomorza - tomy III-V" w kategorii Pomorska Książka Roku. Nagrodę za Całokształt Twórczości otrzymał prof. Zenon Ciesielski, natomiast Kaszubską Nagrodą Literacką uhonorowany został prof. dr hab. o. Adam Sikora (również nieobecny tego wieczoru).
Przeczytaj też: Książka o chorobie Literacką Książką Roku. Przyznano Nagrody "Wiatr od Morza" 2019
Uroczystość uświetnił na koniec wieczoru koncert grupy Mikromusic.
Miejsca
-
Centrum św. Jana Gdańsk, Świętojańska 50
Miejsca
Zobacz także
Opinie (23) 5 zablokowanych
-
2021-10-28 11:41
Opinia wyróżniona
Gratulację. Co prawda Paweł chyba nic nie napisał od
kilku dekad, ale rozumiem.
Przy okazji: mijają dziesięciolecia a wręczający nagrody ci sami. To się nazywa wytwałość. A może...
Historia Kaszub jest ok. Taśmowa produkcja książek tego duetu jest godna podziwu. Prawie jak R. Mróz ( książka na miesiąc :)- 8 1
-
2021-10-28 07:26
Opinia wyróżniona
Wrzeszcz (2)
Książka Wrzeszcz jest naprawdę świetna, warto przeczytać nawet jeśli nie zna się Mikołaja Trzaski. Szczerze polecam.
- 12 5
-
2021-10-28 11:04
nie do końca się zgodzę z tą opinią (1)
jest wiele ciekawych wątków, ale moim zdaniem główny bohater za bardzo analizuje samego siebie. za dużo w tym cierpiętnictwa
- 1 0
-
2021-10-28 11:48
przegladnalem ksiazke u znajomego
otworzylem na stronie ,gdzie pan Mikolaj analizuje zbrodnie wolynska (pracowal nad muzyka do filmu Smarzowskiego to i sie zainteresowal tematem) i twierdzi on ,ze to bylo mordowanie w ...afekcie ,czyli okolicznosc lagodzaca. Po prostu ktos sie wkurzyl,nerwy puscily to i zabil. Dalej nie czytalem.
Trzaska jest chyba milym gosciem ,ale ma te irytujaca ceche,ze wypowiada sie na tematy o ktorych nie ma zielonego pojecia.- 3 1
Wszystkie opinie
-
2021-10-28 07:26
Opinia wyróżniona
Wrzeszcz (2)
Książka Wrzeszcz jest naprawdę świetna, warto przeczytać nawet jeśli nie zna się Mikołaja Trzaski. Szczerze polecam.
- 12 5
-
2021-10-28 11:04
nie do końca się zgodzę z tą opinią (1)
jest wiele ciekawych wątków, ale moim zdaniem główny bohater za bardzo analizuje samego siebie. za dużo w tym cierpiętnictwa
- 1 0
-
2021-10-28 11:48
przegladnalem ksiazke u znajomego
otworzylem na stronie ,gdzie pan Mikolaj analizuje zbrodnie wolynska (pracowal nad muzyka do filmu Smarzowskiego to i sie zainteresowal tematem) i twierdzi on ,ze to bylo mordowanie w ...afekcie ,czyli okolicznosc lagodzaca. Po prostu ktos sie wkurzyl,nerwy puscily to i zabil. Dalej nie czytalem.
Trzaska jest chyba milym gosciem ,ale ma te irytujaca ceche,ze wypowiada sie na tematy o ktorych nie ma zielonego pojecia.- 3 1
-
2021-10-28 08:17
daje się zauważyć intensywny recykling (1)
autorów.
- 17 4
-
2021-11-02 08:51
Dosłowniej mówiąc: przemiał.
Cóż, makulatura...
- 0 0
-
2021-10-28 09:28
"kulturalni" pisarze na gali, na której oni sami odbierają nagrody - w dżinsach... (5)
.....słoma z butów...., no cóż, znak czasów. Poprzez swój ubiór - świadomie lub nie - pokazują co tak na prawdę znaczy dla nich ta nagroda.
Pragniesz kultury - zacznij od siebie.- 18 10
-
2021-10-28 10:22
od kiedy kultura to spodnie na kant? (2)
może jeszcze tak jest na jakiejś podkarpackiej wsi, ale wszędzie indziej kultura to sposób myślenia i bycia, a nie strojenie się do zdjęć
za dużo ostatnio chamów w garniturach
kultura, nawet w dżinsach jest nam dziś bardzo potrzebna- 6 9
-
2021-10-28 13:25
No właśnie, kultura to sposób bycia (1)
Ci panowie powinni wiedzieć, że na takiej gali ubrali się nie dla siebie ale dla innych. Jak widać ze zdjęć, Paniom nie trzeba tego tłumaczyć.
- 6 1
-
2021-10-30 09:22
jak nie masz światu nic innego do zaoferowania to nadrabiasz spodniami w kancik... mam taką koleżankę w pracy, jej wkład w spotkania to założenie marynarki i zmiana balerin na szpilki. i "mądre" milczenie ;)
- 2 3
-
2021-10-28 21:40
Jaki prestiż nagród ,taka kultura w towarzystwie wzajemnej adoracji....
- 5 0
-
2021-11-02 08:52
Dżinsy jak dżinsy, ale niekontrolowane wyrzygi słowne bez ładu i składu, to jest dopiero problem
Ale pan Pawlak taki w sumie nie od dziś ledwo uczesany...
- 0 0
-
2021-10-28 11:22
Towarzystwo Wzajemnej Wieczystej Adoracji. (2)
- 18 1
-
2021-10-28 11:40
Antoniego Pawlaka (1)
nieleczona obsesja na punkcie Polski.
- 4 1
-
2021-11-02 08:37
"Jest taka wieś w Polsce, nazywa się Usnarz, i w tej wsi narodził się faszyzm."
Ta książka to chyba nagrodzona za najlepszy psychodeliczny trip-report, wyprawa z Urzędu Miasta na grzyby musiała być udana!
- 0 0
-
2021-10-28 11:38
Gratulacje!
Gratulacje dla nagrodzonych i nominowanych.
Czytajmy!
Ale kształt Nagrody dość funeralny.- 3 3
-
2021-10-28 11:41
Opinia wyróżniona
Gratulację. Co prawda Paweł chyba nic nie napisał od
kilku dekad, ale rozumiem.
Przy okazji: mijają dziesięciolecia a wręczający nagrody ci sami. To się nazywa wytwałość. A może...
Historia Kaszub jest ok. Taśmowa produkcja książek tego duetu jest godna podziwu. Prawie jak R. Mróz ( książka na miesiąc :)- 8 1
-
2021-10-28 12:36
(1)
Laureaci, prócz laureatki, oraz przyznający nagrody trąceni rydwanem czasu. Trochę świeżej i młodszej krwi by się przydało. Literatura by odetchnęła.
- 16 0
-
2021-10-28 21:41
i czytelnicy też...
- 2 0
-
2021-10-28 21:40
A co z moją
A co z moją poezją?
Krajewski Bogusław "Dla Ciebie"- 3 0
-
2021-10-30 13:56
Nagroda dla pana Pawlaka (2)
Oto jego wiersz sprzed kilkunastu lat:
mostem (w)zwodzonym pomiędzy
przylądkami dobrej nadziei
naszych ciał
kiedy wchodzę w ciebie najgłębiej
jak tylko mogę i stajemy się
jednym ciałem
kiedy czuję wokoło łączącego nas penisa
ciepło i miękkość których
nie potrafię nazwać a twoje nogi
oplatają mnie mocno
kiedy zamykasz oczy i coś w nas
zmusza uległe ciała
do coraz większego pośpiechu
kiedy będąc u szczytu wlewam się
w ciebie cały aby po chwili
zsunąć się na bok
kiedy zmęczeni patrzymy sobie w oczy
uśmiechając się na widok
własnych spoconych ciał
albo
gdy z głową wtuloną w twoje uda
próbuję sięgnąć
aż do bólu języka w rozchylające się
przede mną drugie wargi
i czuję że zaczynasz się wić
wymawiając w jęku moje nowe imię
aż po kilku drgnięciach
nieruchomiejesz
albo
kiedy trzymasz go lekko w palcach
bawiąc się patrzysz
jak pęcznieje i zmienia barwę
z uśmiechem bierzesz w szeroko rozchylone usta
gdy czuję na nim delikatny
dotyk języka i lekkie ssanie
gdy wchodzi głębiej aż do gardła
i mam dreszcze w koniuszkach palców
kiedy potrafię już tylko wyszeptać
szybciej szybciej
przy wciąż gwałtowniejącym oddechu
by za chwilę odczuć ulgę
wielkie kojące uspokojenie
popatrz masz na policzku
białe krople; to mogły być nasze dzieci
albo
gdy śpisz wtulona w moje ramię
i na próżno oczekując snu wpatruję się
w twoją spokojną twarz
dotykam uszu i sutek
gładzę twoje ciało i włosy
i to dopiero pozwala mi zasnąć
lub każe zbudzić cię by raz jeszcze
przeżyć pełnię nagłego wyładowania
wtedy dopiero zaczynam rozumieć
co kazało mi iść za tobą
bez słowa protestu
bez chwili wahania- 1 3
-
2021-10-30 14:49
Teraz wiersze nie są lepsze,wszędzie widzi faszyzm i ksenofobię bo teraz taka moda,bełkot grafomana.
- 1 0
-
2021-11-02 08:55
nie dziwi nic, skoro podobno Mussolini zamiast pomaszerować na Rzym, pomaszerował na Usnarz!
a tak naprawdę, to pewnie u-bootem ze stoczni przypłynął...
- 0 0
-
2022-09-27 11:28
A łapówki od Kozłowskiego
Kto odda najpierw trzeba to zrobić potem brać nagrody
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.