• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jakie budżety mają trójmiejskie teatry?

Łukasz Rudziński
27 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Po nieco leniwym początku roku trójmiejskie teatry nabierają rozpędu. Przed nami kolejne wydarzenia, premiery, festiwale. Sprawdziliśmy jak kształtują się budżety głównych trójmiejskich scen.



Opera Bałtycka liczyć może na 15 mln 400 tys. zł dotacji. Opera Bałtycka liczyć może na 15 mln 400 tys. zł dotacji.
Opera Bałtycka w Gdańsku
W 2014 roku gdański teatr operowy otrzymał dotację 14 mln 800 tys. od Urzędu Marszałkowskiego, któremu instytucja ta bezpośrednio podlega, a także 630 tys. zł wsparcia na realizację nowych produkcji z miasta Gdańska. W 2015 roku Opera będzie mieć taką samą dotację z Urzędu Marszałkowskiego jak w poprzednim roku - 14 mln 800 tys. zł. Ponadto miasto Gdańsk wesprze premiery Opery Bałtyckiej - planowaną na październik premierę "Olimpii z Gdańska" według libretta Krystyny De Obaldii i muzyką Zygmunta Krauzego (400 tys. zł), premierę "Burzy" w choreografii Izadory Weiss (100 tys. zł) i premierę "Otella" w reż. Marka Weissa (100 tys. zł). W sumie, nie licząc grantów, o które instytucja ta się ubiega, Opera Bałtycka otrzyma dotacje w wysokości 15 mln 400 tys. zł.

- Dotacja z Urzędu Marszałkowskiego po wyliczeniu wszystkich kosztów okazała się zbyt mała, by przez cały rok móc realizować repertuar na minimalnym nawet poziomie ośmiu spektakli w miesiącu. Dlatego po mojej interwencji otrzymaliśmy zapewnienie od marszałka Mieczysława Struka, że dostaniemy dofinansowanie na działalność artystyczną na drugą połowę roku w takiej wysokości, by zagwarantować prezentacje ośmiu spektakli również po wakacjach. Poza dotacją na nasz budżet składają się też wpływy z biletów i środki od naszego sponsora, firmy Lotos - tłumaczy Marek Weiss, dyrektor Opery Bałtyckiej w Gdańsku.

Teatr Muzyczny w Gdyni otrzyma w sumie 10,5 mln zł dotacji. Jednak to od lat zdecydowany lider wśród trójmiejskich teatrów jeśli chodzi o środki wypracowywane przez teatr. Co roku wpływy z biletów to kwota kilku dodatkowych milionów złotych. Teatr Muzyczny w Gdyni otrzyma w sumie 10,5 mln zł dotacji. Jednak to od lat zdecydowany lider wśród trójmiejskich teatrów jeśli chodzi o środki wypracowywane przez teatr. Co roku wpływy z biletów to kwota kilku dodatkowych milionów złotych.
Teatr Muzyczny w Gdyni
Rok temu jedyna scena musicalowa w Polsce Północnej otrzymała dotację w wysokości 8 mln 500 tys. zł z Urzędu Marszałkowskiego oraz 2 mln zł z Urzędu Miasta Gdyni. Przypomnijmy, że jest to instytucja podlegająca pod oba wspomniane urzędy. Prezydent Gdyni wsparł także w sumie kwotą 1 mln zł inwestycje prowadzone przez Teatr Muzyczny, przeznaczone na remont Domu Aktora. Rok 2015 nie będzie się wiele różnił od poprzedniego. Dotacje od marszałka i prezydenta Gdyni nie zmieniły się, więc Teatr Muzyczny otrzyma wsparcie w wysokości 10 mln 500 tys. zł.

- Otrzymaliśmy takie same środki jak w poprzednim roku. Jedyną niewiadomą pozostaje dofinansowanie prac remontowych w Domu Aktora. Rozmowy na ten temat z władzami miasta Gdyni wciąż trwają - mówi Bogdan Gasik, zastępca dyrektora ds. administracyjno-technicznych.

Teatr Wybrzeże otrzyma w sumie 9 mln 777 tys. zł. Teatr Wybrzeże otrzyma w sumie 9 mln 777 tys. zł.
Teatr Wybrzeże w Gdańsku i Sopocie
Budżet największej trójmiejskiej sceny dramatycznej rok temu zasilił Urząd Marszałkowski (któremu podlega Teatr Wybrzeże) kwotą w wysokości 6 mln zł, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego dołożyło 1 mln 827 tys. zł, zaś kwotę 800 tys. zł przeznaczył na Wybrzeże Urząd Miasta Sopotu. W tym roku kwoty te niespecjalnie się różnią. Urząd Marszałkowski, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz UM Sopot dotują teatr dokładnie takimi samymi środkami. Ponadto Urząd Marszałkowski zadeklarował dodatkowe wsparcie działalności Teatru Wybrzeże w wysokości 600 tys. zł. Pieniądze na Teatr Wybrzeże przeznaczy też miasto Gdańsk - 550 tys. zł. W sumie Teatr Wybrzeże liczyć może na 9 mln 777 tys. zł.

- Budżet, jakim dysponujemy, wystarczy nam na pokrycie kosztów stałych i realizację planów artystycznych. Obiecane przez Urząd Marszałkowski środki pozwolą nam zbilansować rosnące koszty utrzymania. Zaś środki z dotacji z Urzędu Miejskiego w Gdańsku przeznaczymy na Festiwal Wybrzeże Sztuki, premierę "Kto się boi Virginii Woolf?" oraz spektakle Teatru Dada von Bzdülöw - przyznaje Adam Orzechowski, dyrektor Teatru Wybrzeże w Gdańsku.

Teatr Miejski w Gdyni otrzyma 5 mln 530 tys. 188 zł. Teatr Miejski w Gdyni otrzyma 5 mln 530 tys. 188 zł.
Teatr Miejski w Gdyni
Dotacja w 2014 roku (na utrzymanie teatru i działalność artystyczną) wynosiła 4 mln 692 tys. 240 zł. W tym roku dotacja dla teatru będzie mniejsza o prawie 160 tys. zł i wyniesie 4 mln 535 tys. 928 zł. W tym budżecie poza kosztami stałymi uwzględniono pięć premier ("Historia filozofii po góralsku" - 31 stycznia, "Otello" - 27 marca, "Żółta łódź podwodna" - maj, "Amadeusz" - październik i "Śnieżka i krasnoludki" - 6 grudnia) oraz działalność Sceny Letniej w Orłowie. Ponadto miasto przeznaczy na organizację Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port 806 tys. 510 zł i 187 tys. 750 zł na organizację Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej. W sumie (licząc również budżet R@Portu) dotacja dla Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza wyniesie 5 mln 530 tys. 188 zł.

- W planach budżetowych nie uwzględniono naszej produkcji na Scenę Letnią - "Piosenka jest dobra na wszystko", przygotowywanej z myślą o 20-leciu Sceny Letniej. Liczymy na środki z innych źródeł na produkcję tej premiery. W najbliższym roku czekają nas prace remontowe - wymienić trzeba cały sprzęt akustyczny, pękające deski sceny i klimatyzację - mówi Krzysztof Babicki, dyrektor artystyczny Teatru Miejskiego w Gdyni.

Gdański Teatr Szekspirowski otrzymał dotację w wysokości 4 mln zł. Gdański Teatr Szekspirowski otrzymał dotację w wysokości 4 mln zł.
Gdański Teatr Szekspirowski
To nowa pozycja w grupie teatrów finansowanych ze środków publicznych. Dotacja dla Teatru Szekspirowskiego wynosi dokładnie 4 mln zł, po 2 mln zł wyłożyły Urząd Marszałkowski i Urząd Miejski w Gdańsku (obie te instytucje razem z Fundacją Theatrum Gedanense są założycielami GTS). Teatr nie otrzymał żadnych środków na działalność artystycznych.

- Przyznane środki wystarczą na utrzymanie budynku. Jednak, by móc działać, musimy pozyskiwać fundusze zewnętrzne. To sytuacja o tyle trudna, że jesteśmy jedynym w Polsce publicznym teatrem impresaryjnym. Z misją, jaką jest prezentowanie trójmiejskiej publiczności przedsięwzięć wysokiej próby artystycznej, a nie pokazywanie produkcji o charakterze komercyjnym, które na siebie zarabiają. Musimy też planować swoje działania z dużym wyprzedzeniem, bo wydarzeń artystycznych i spektakli, o które się staramy, nie można zaprosić w ostatniej chwili - mówi Jerzy Limon, dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.

Miejski Teatr Miniatura otrzyma w tym roku 2 mln 774 tys. 936 zł. Miejski Teatr Miniatura otrzyma w tym roku 2 mln 774 tys. 936 zł.
Miejski Teatr Miniatura
W 2015 roku dotacja dla Miniatury wynosi 2 mln 774 tys. 936 zł, czyli o 140 tys. więcej niż w poprzednim. Dotacja celowa urzędu miasta jest przeznaczona głównie na utrzymanie, teatr wypracowuje ponad 40 proc. swojego budżetu.

- Dodatkowe 140 tys. zł przeznaczone są na działania edukacyjne. To nas oczywiście bardzo cieszy, bo będziemy mogli szerzej pomyśleć o ofercie edukacyjnej. W minionym roku mieliśmy już bogaty pod tym względem okres, zorganizowaliśmy 54 warsztaty, w których wzięło udział około 800 osób, ale działo się to przede wszystkim w ramach projektów, na które zdobyliśmy dotacje z Instytutu Muzyki i Tańca, Instytutu Teatralnego i Ministerstwa Kultury. Tym razem mamy szansę na nowe autorskie cykle warsztatów, jak realizowane od kilku lat z Wydawnictwem EneDueRabe cieszące się dużą popularnością "Emocje od Z do A". W tym roku również ubiegamy się o dodatkowe środki m.in. z Ministerstwa Kultury, złożyliśmy 8 wniosków na sumę około 660 tysięcy, zobaczymy, czy któryś otrzyma dofinansowanie - przyznaje Romuald Wicza-Pokojski, dyrektor Teatru Miniatura.

Miejsca

Opinie (81) 3 zablokowane

  • ale siara (4)

    a po co komu te teatry normalni ludzie tam nie chodzom, nie lepiej pieniondze przeznaczyć na dorzywianie ubogich albo nawet sylwestra dla mieszkańców dolnego miasta i przeróbki, skandal

    • 3 11

    • Słabiutka ta prowokacja, oj słabiutka...

      • 5 0

    • Buhahahahahah

      Słucham ???

      • 5 0

    • naucz się pisać bez błędów ortograficznych (1)

      wypowiedź żenująca

      • 8 1

      • nie zenujaca ale niekorzystna dla pewnych kregow czyli trzeba odwrocic uwage i zdeskredytowac...

        • 2 6

  • "Dotacje od marszałka i prezydenta Gdyni nie zmieniły się"

    ... a powinny były. Teatr Muzyczny w Gdyni spełnia wszelkie przesłanki ku temu, aby być pierwszą bodaj w Polsce instytucją tego typu zdolną do samofinansowania działalności bieżącej.

    Bilety wyprzedane na wiele przedstawień na miesiąc wprzód wskazują, że ich cena nie została dopasowana do realiów rynkowych, a odpowiedzialnego za to marnotrawstwo próżno szukać. Jedynym słusznym celem jakichkolwiek dotacji powinny być inwestycje (remonty, rozbudowa etc.), a nie działalność bieżąca.

    I jeszcze krótki cytat wspominkowy z 1977 roku, gdy Danuta Baduszkowa była dyrektorem (wówczas jeszcze nikt o dyrektorkach nie słyszał) Teatru:

    "Do końca sezonu mam sprzedane wszystkie przedstawienia. Pracuję bez kolporterów. Mamy przeciętnie 104 procent widzów na jednym przedstawieniu."
    " Do kasy podchodzi kobieta w średnim wieku.
    - Czy są bilety na dziś?
    - Nie, nie ma.
    - Dlaczego?
    - Bo sprzedane.
    Kobieta kupuje bilet na przedstawienie za kilka dni. Jeden z ostatnich, gdzieś w dalszych rzędach. Odchodzi od kasy uszczęśliwiona."
    Identyczna historia mogłaby równie dobrze być spisana wczoraj.

    Przypomnę, że to było w latach głębokiego PRLu, a dzisiaj mamy ponoć wolny rynek, na którym ceny biletów teatralnych nie są ustalane przez miejski/wojewódzki komitet PZPR z założeniem, że ma to być "wysoka sztuka, z którą Partia wychodzi naprzeciw klasie pracującej".

    • 3 3

  • Trzeba przyznać że teatr muzyczny w Gdyni odwala kawał dobrej roboty. Teatrowi wybrzeże dałbym drugie miejsce.

    • 6 1

  • Bardzo dobrze . że marszałek województwa daje pieniądze ( nie swoje zresztą ) na sztukę

    Jest tylko pytanie co z tego ma społeczeństwo Pomorza , gdy zdani jesteśmy na niezbyt wybredną estetykę głuchawego polonisty w Operze Bałtyckiej (15 mln rocznie) i bełkoczący coś pod nosem Teatr Wybrzeże (9,8 mln rocznie) . I gdzie jest jakaś przyzwoita krytyka kulturalna ? Doprawdy czy już wszystkie szczupaki pozdychały i pozostały nam tylko wyliniałe liny i płocie ?

    • 11 1

  • Dotacje dla Teatru Wybrzeża coraz wyższe, a serwują odgrzewane kotlety... (3)

    ....i obowiązkowo "awangardowe " i "uwspółcześnione" sztuki. Ile można. Wy swoje,a wymagający widz swoje.

    • 31 22

    • Powinni napisać ile z tych pieniędzy odzie na administracje. Ile kasy przejadają biurwy, kierownicy i dyrektorzy

      • 5 2

    • zgadzam się, moja noga nie stanęła w "Wybrzeżu" od czasu "Wujaszka Wani" . Po co się mam narażać na obstrukcję i jeszcze płacić za to. A tak lubię teatr!

      • 3 5

    • A jak dotują Lechię to krzyk

      To też forma spędzania czasu. W dodatku widownia ponad 10 tysięcy co "spektakl". Pisze to bez ironii

      • 6 9

  • wszystko jasne!

    Wszędzie tylko nienawiść że szekspirowski taki drogi a kosztują grosze w porównaniu do reszty i program mają bez porównania lepszy i nie tylko dla snobów!

    • 7 1

  • Uwazam ze nie powinno byc zadnych dotacji tylko wolny rynek (4)

    prosze nie pisac bzdur ze sie nie da, w cywilizowanym swiecie taj jest i da sie !!! to bardzo proste i logiczne ... ale w dzikim kraju ....

    • 7 17

    • wszystko jest możliwe (1)

      tylko ciekawe,kto za bilet do teatru zapłaci 250 zł

      • 5 3

      • na co ida dotacje ? na nizsza cene biletow ?

        a moze trzeba grac trzy razy wiecej co ceny beda przestepne jak na polskie warunki .. wolny rynek wyreguluje podaz popyt .. jakosc ceny ilosc spektakli itd itd to takie proste .. ale nie korzystne dla zyjacych z tego ... coz .. tzw kultura hehe

        • 2 4

    • lol (1)

      to daj przyklad cywulizowanych krajów gdzie kultura nie jest dotowana, jełopie

      • 5 1

      • w USA, w europie zach. roznie ale tam spoleczenstwa stac na to .... choc i to sie konczy

        kultura to normalny rynek powinien byc i bedzie - wyobraz sobie sebek pewnie z teatru albo podobne ... i nie obrazam tak jak ty

        • 3 2

  • Tak a propos (3)

    Teatr Polonia Krystyny Jandy jest teatrem prywatnym i z powodzeniem daje radę. A recepta jest dość prosta: tniemy niepotrzebne koszty, gramy to co chcą ludzie oglądać, szukamy sponsorów i grantów, ale przede wszystkim ciężko pracujemy.

    • 23 6

    • nie ztakim powodzeniem. Oni codziennie walcza o kase. To nie tak, ze janda zalozyla sobie teatr i kase kosi. To ciezka praca kosztem zdrowia i zycia prv. Tu naprawdę musi być pasjonata, żeby tak o swoje walczyc

      • 2 0

    • teatr Jandy (1)

      dostaje bardzo konkretne pieniądze od Gronkiewicz-Waltz i spore dofinansowanie na spektakle z grantów ministerialnych, więc to, że daje sobie radę, to po części zasługa podatników

      • 12 3

      • i taka to właśnie "prywatność"...

        • 7 3

  • Nieporozumieniem jest porównywać Teatr Muzyczny

    z Operą w Gdańsku. Pomijając repertuar, niech szanowny redaktor zauważy różnicę w cenie biletów (studenci wchodzą za 25 zł). Swoja drogą szkoda okrojonego budżetu dla miejskiego w Gdyni, całkiem przyzwoita scena.

    • 6 3

  • No proszę... Szekspir nie taki drogi dla miasta ;) (2)

    Luźna uwaga w nawiązaniu do potoku hejtu odnośnie artykułu sprzed kilku dni.

    • 17 19

    • a czytałeś coś więcej poza kwotą...?

      • 6 3

    • Zadał sobie ktoś pytanie czemu są dofinansowywane ?

      Przecież to prywata nie opłaca sie zamknąć ! Jak stocznie kopalnie rolnictwo,
      Na to idą pieniądze osob które sie tym nie interesują lub wola cos innego .

      Mnie nikt nie dofinansowuje ! Każą mi byc przebojowym i kreatywnym albo pusta micha .

      • 3 13

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Największą inicjatywą budowlaną w historii polskiego muzealnictwa morskiego jest...?

 

Najczęściej czytane