- 1 Nowa rzeźba w parku Herbstów (43 opinie)
- 2 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (131 opinii)
- 3 Carillon przestał grać "Rotę". Dlaczego? (170 opinii)
- 4 Tak kiedyś brzmiała Gdynia (17 opinii)
- 5 Dlaczego koncerty są tak późno? (83 opinie)
- 6 Jak to jest z tym czytaniem książek? (72 opinie)
Dyskusji o mieście ciąg dalszy. Czas na artystów
Debata na temat stworzenia na Targu Węglowym atrakcyjnej przestrzeni publicznej trwa. Jak problem aranżowania w mieście miejsc przyjaznych mieszkańcom widzą artyści z całego świata, będzie można się przekonać podczas cyklu spotkań filmowych "Miastoprojekcje" w Instytucie Kultury Miejskiej. Początek w środę o godz. 19. Wstęp wolny.
Na przełomie sierpnia i września realną koncepcję wykorzystania tej przestrzeni przedstawił Instytut Kultury Miejskiej. Na tymczasowych trawnikach stanęły meble miejskie i leżaki, można było pograć w badminton i ping-ponga, uruchomiono mobilną wypożyczalnię książek. W czasie tych kilku dni wolontariusze IKM prosili mieszkańców o wypełnianie ankiet dotyczących przyszłości tego miejsca.
Wynika z nich, że na Targu Węglowym najchętniej byśmy odpoczywali, spotykali się ze znajomymi, spacerowali. Ankietowani chcieliby, by Targ był wizytówką Gdańska, miejscem wydarzeń kulturalnych, spotkań po pracy, kameralnych koncertów. Większość z badanych nie chciała, by pozostał tam parking czy utworzono targ miejski. Co się z Węglowym stanie w przyszłości, dowiemy się prawdopodobnie najwcześniej na wiosnę.
- Kontynuujemy dyskusję o zmianach we współczesnym mieście, funkcjach przestrzeni publicznej i zaangażowaniu w jej kreowanie mieszkańców - mówi Marta Bednarska z IKM. - Na spotkaniach filmowych z cyklu "Miastoprojekcje" będziemy mogli przekonać się, jak na tę tematykę zapatrują się artyści - filmowcy z różnych stron świata. Chcemy, żeby ten cykl był odebrany jako swoisty aneks do rozmowy o Targu Węglowym i zachęcił mieszkańców do dalszego zaangażowania w jego losy.
Spotkania w ramach "Miastoprojekcji" odbywać się będą w siedzibie Instytutu Kultury Miejskiej w każdą pierwszą środę miesiąca o godz. 19, od listopada aż do marca. Za każdym razem uczestnicy będą mogli obejrzeć film oraz wziąć udział w rozmowie z zaproszonymi gośćmi, moderowanej przez historyka sztuki z Uniwersytetu Gdańskiego, Huberta Bilewicza.
Podczas pierwszego spotkania w środę, 6 listopada pokazany zostanie film "Tajemnica Sagrady" szwajcarskiego reżysera Stefana Haupta, który dokumentuje ogromne przedsięwzięcie architektoniczne i przestrzenne, jakim jest budowa bazyliki Sagrada Familia w Barcelonie. Reżyser nie tylko skupia się na pracach budowlanych i wyjątkowej architekturze świątyni, ale również portretuje pracujących przy niej ludzi. Po projekcji odbędzie się spotkanie z Arturem Liebhartem z agencji Against Gravity, organizatorem festiwalu filmów dokumentalnych Planete+ Doc Film i partnerem gdańskiego cyklu.
Podczas kolejnych spotkań pokazane zostaną m.in. takie filmy, jak: "Zmiany w Bogocie" - dokument prezentujący zaskakującą transformację stolicy Kolumbii - miasta do niedawna uważanego za jedno z najgorszych miejsc do życia, "Detropia" - o upadku Detroit - jednego z symboli amerykańskiego kryzysu ostatnich lat czy "Syndrom wenecki" opowiadający o tym, jak turystyka wypiera codzienne życie zwykłych mieszkańców z włoskiego miasta na wodzie. Wstęp na wszystkie spotkania jest wolny.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (31) 3 zablokowane
-
2013-11-06 10:10
błagam, tylko nie artyści i ich "pseudo-instalacje"
jak jakiś zakleszczony tir pod wiaduktem na Kamiennej Grobli, czy obklejone tunele przy Podwalu Przedmiejskim
przy ograniczonych środkach finansowych, co u nas ma miejsce, ta cała niby sztuka, to zwykłe zaśmiecanie przestrzeni publicznej, na równi z billboardami, przyczepkami, nalepkami, itd.- 17 3
-
2013-11-06 10:04
pierwsze zdjęcie (1)
sztuczne , lansiarskie , warszawskie ... wybetobnowana rekreacja to się przeczy
- 15 3
-
2013-11-06 10:04
jak artyści to
musza powstać sklepy z alkoholem i blendami :) inaczej nie ma weny
- 5 1
-
2013-11-06 09:58
proszę, tylko nie artyści...
- 14 5
-
2013-11-06 09:04
Fajnie jak byłaby tam część rekreacyjna.... (1)
dość już mam kościołów, monopolowych, galerii handlowych, Lidlów i Biedronek. Pomyślmy czasem o sobie.....
- 6 2
-
2013-11-06 09:47
ale ja caly czas mysle o sobie tylko nikt nie mysli o mnie :/
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.