• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

Cenne, bezcenne... Pozyskane

Muzeum Narodowe w Gdańsku, Oddział Sztuki Dawnej, zaprasza na wystawę "Cenne, bezcenne... Pozyskane". Pokaz nowych nabytków: od 3 listopada 2012 do 5 stycznia 2013 roku.

27 września - 10 października 2024

Gdańsk,
Wstęp wolny
Ceny biletów:
Normalny - 10 zł
Ulgowy - 6 zł
Rodzinny - 18 zł

Muzeum Narodowe w Gdańsku może się poszczycić posiadaniem znakomitej kolekcji dawnego złotnictwa i metali użytkowych. Dzięki dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego zbiór ten został wzbogacony nowymi cennymi przedmiotami, które powiększą zespół luksusowych sreber oraz wypełnią lukę 
w gdańskiej kolekcji, dysponującej dotychczas niewieloma przykładami wyrobów 
z końca XVIII oraz XIX wieku.

Jednym z najcenniejszych nabytków jest srebrny kubek ze scenami z Metamorfoz Owidiusza, wykonany w latach 1676-1677 przez Andreasa I Mackensena, najwybitniejszego przedstawiciela barokowego złotnictwa gdańskiego [il. 2]. Dekoracja kubka została wykonana w trudnej technice repusowania, czyli wykuwania motywów w srebrnej blasze. Przedstawia dwie sceny ukazujące podejmowane przez Merkurego próby uśpienia czujności stuokiego psa Argusa. W jednej z nich Merkury gra na flecie; w drugiej jest przebrany za pasterza i opowiada nimfie Io, zamienionej przez zazdrosną Herę 
w jałówkę i strzeżonej przez Argusa, o Syrinks, którą bogowie przemienili w trzcinę podczas jej ucieczki przed bożkiem Panem. Motywy dekoracyjne inspirowane literaturą i historią starożytną, chętnie podejmowane przez gdańskich złotników w XVII wieku, świadczą o wysokim poziomie intelektualnym i erudycji zleceniodawców - przedstawicieli patrycjatu, posiadających gruntowne wykształcenie humanistyczne i swobodnie poruszających się w kręgu kultury grecko-rzymskiej. Ma to związek z profilem nauczania w znakomitym gdańskim Gimnazjum Akademickim, w którym kształciły się miejscowe elity. Szkoła ta mieściła się właśnie w obecnym gmachu Muzeum Narodowego w Gdańsku. Kubek jest dziełem wysokiej klasy. W zbiorach Muzeum przed II wojną światową znajdował się inny kubek z trybowaną sceną figuralną, sygnowany przez Mackensena, obecnie zaginiony. Nowy nabytek znakomicie uzupełni tę dotkliwą lukę.

Kielich komunijny [il. okładka] o surowej, prostej formie, pozbawionej dekoracji i złoceń, przeznaczony był prawdopodobnie do liturgii protestanckiej, w kościele katolickim obowiązywały bowiem przepisy dla vasa sacra, nakazujące złocenie partii naczyń stykających się bezpośrednio z Krwią i Ciałem Chrystusa. Inskrypcja wygrawerowana na stopie kielicha: "Georg Lorentz Glasenapp", odnosi się do osoby należącej do rodziny von Glasenapp, osiadłej na Pomorzu Zachodnim. Kielich jest dziełem złotnika 
Hieronima Holla II, członka licznej 
i znanej w Gdańsku rodziny złotniczej pochodzącej z Augsburga. Znaki złotnicze pozwalają na datowanie kielicha na 
lata 1689-1699.

Pudełko toaletowe, wykonane w warsztacie znakomitego gdańskiego złotnika Johanna Jöde w latach 1707-1730, jest rzadkim przykładem sreber toaletowych, jakich niewiele zachowało się w polskich zbiorach [il. 9]. Pudełko ma formę owalnej puszki o gładkich ściankach, jedynie obrzeże pokrywki jest zdobione perełkowaniem i wypukłym fryzem godronowym. Pudełka tego rodzaju wytwarzano zwykle parami z przeznaczeniem do tzw. garnituru toaletowego. Dzieło gdańskiego złotnika przypomina puszki wykonywane w Augsburgu w 1. poł. XVIII wieku. Neutralna forma takich pudełek pozwalała na wykorzystywanie ich do różnych celów: jako przybory toaletowe, cukiernice, a nawet wtórnie jako puszki na niekonsekrowane hostie w kościołach luterańskich.

Świadectwem dawnych zwyczajów biesiadnych jest srebrna czarka do alkoholu [il. 7]. Jej twórcą jest alzacki złotnik Daniel Hammerer, działający w Strassburgu 
w 2. poł. XVII wieku. Czarka wykonana jest z cienkiej srebrnej blachy i zdobiona w dnie trybowanymi kwiatami oraz motywem siadającego na gałązce ptaka. Naczynia tego rodzaju (tzw. Branntweinschale), opatrzone z reguły dwoma uszkami wykonanymi w odlewie, służyły do picia mocnych alkoholi i nalewek.

Z obyczajem częstowania alkoholem 
i próbowania trunków związana jest także mała srebrna czarka-próbnik [il. 3], która służyła do kosztowania wina. Ma niewielkie rozmiary i oszczędną dekorację 
w postaci żeberek oddzielających wypukłości korpusu oraz wybijanych punkcików. Naczynie jest jedynym znanym przykładem XVIII-wiecznej czarki-próbnika pochodzącej z gdańskiego warsztatu. Jej autorem jest złotnik Jakob Haase, którego twórczość nie była dotąd reprezentowana w zbiorach Muzeum. Z jego warsztatu pochodzi także srebrna łyżka o niemal okrągłym czerpaku i szerokim, płaskim, zwężającym się trzonku, zakończonym graniastą gałką [il. 5]. Czerpak zdobiony jest rytowanym motywem akantu. Forma łyżki, określana w literaturze jako "typ gdański", jest charakterystyczna dla 2. poł. XVII wieku. Do tradycji poprzedniego stulecia nawiązuje również forma drugiej zakupionej XVIII-wiecznej łyżki, o niezwykle dekoracyjnym trzonku zdobionym szeregiem perełek i zakończonym plastyczną hermą kobiecą [il. 6]. Jest ona dziełem gdańskiego złotnika Johanna Conrada Stentzla.

Uzupełnieniem kolekcji sreber stołowych są zabytki pochodzące z XIX i XX wieku. Para lichtarzy, wykonanych przez gdańskiego złotnika z rodziny Schulz (Theodora Gottlieba lub Nathanaela Gottlieba, 1814, 1818 lub 1819 r.), utrzymana jest w skromnej, prostej stylistyce, charakterystycznej dla przedmiotów tego typu wytwarzanych w wielu europejskich ośrodkach złotniczych w końcu XVIII i początku XIX wieku [il. 4]. Koszyk do pieczywa lub słodyczy o karbowanym kołnierzu, z lat 30. XX wieku, sygnowany przez znaną gdańską firmę Moritz Stumpf & Sohn, prostotą formy zbliża się do nowoczesnego funkcjonalizmu [il. 8].

Wyjątkowy zespół w kolekcji zabytków z metalu stanowią zegary. Ten nieliczny, lecz cenny zbiór został wzbogacony nowym nabytkiem - zegarem stołowym, wykonany w latach 1763-1774 przez gdańskiego zegarmistrza Daniela Josepha Böttchera [il. 1]. Jest to tzw. zegar kaflowy o formie wypracowanej w XVII wieku i wykorzystywanej przez kolejne stulecie. Mechanizm jest zamknięty w sześciobocznej obudowie ze złoconego mosiądzu o przeszklonych bocznych ściankach, wspartej na plastycznych nóżkach w formie lwich łap. Zdobiona grawerunkiem i opatrzona ażurowymi elementami dolna płyta mechanizmu zawiera rytowaną sygnaturę zegarmistrza: "Daniel Joseph Bötteher a Dantzig". Sprawny mechanizm chodu ma napęd sprężynowy z bębnem wyrównawczym i łańcuszkiem Galla, balans z włosem, wychwyt wrzecionowy; zegar posiada też mechanizm bicia godzin i kwadransów. Jest to jeden z trzech znanych zegarów wykonanych przez Böttchera.

Opinie

Sprawdź się

Który z trójmiejskich statków-muzeów otrzymał Złoty Krzyż Orderu Virtuti Militari?