• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bohaterowie drugiego planu. O "Słynnych chórach oper włoskich"

Łukasz Rudziński
16 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
"Słynne chóry oper włoskich" pozwalają nie tylko posłuchać, ale i przyjrzeć się artystom Chóru Opery Bałtyckiej, którzy udowodniają, że na własny koncert w pełni zasługują. "Słynne chóry oper włoskich" pozwalają nie tylko posłuchać, ale i przyjrzeć się artystom Chóru Opery Bałtyckiej, którzy udowodniają, że na własny koncert w pełni zasługują.

Zazwyczaj pozostają w cieniu kolegów-solistów lub tancerzy, mają ledwie kilka lub kilkanaście minut na scenie, by zapisać się w pamięci widzów. Tym razem są głównymi bohaterami całego wieczoru. Po koncercie "Słynne chóry oper włoskich" nikt nie będzie miał wątpliwości, że artyści Chóru Opery Bałtyckiej to najbardziej niedoceniany zespół Opery Bałtyckiej w Gdańsku.



Koncert "Słynne chóry oper włoskich" to pierwsza regularna propozycja repertuarowa Opery Bałtyckiej. Powstał właściwie w cieniu "Gali Otwarcia", stanowiącej w praktyce exposé nowego dyrektora Warcisława Kunca i zapowiedź tego, co czeka nas w Operze przez najbliższe cztery sezony. Tym razem postanowiono zaprezentować bliżej jeden z zespołów Opery Bałtyckiej - Chór, kierowany przez chórmistrz Annę Michalak. I okazało się to przysłowiowym "strzałem w dziesiątkę".

Zobacz co się wydarzy w Operze Bałtyckiej w najbliższym czasie.

Ponad 40 artystów chóru Opery (soprany, alty, tenory, barytony i basy) miało okazje wykonywać najbardziej znane partie chóru z oper włoskich mistrzów - Giuseppe Verdiego, Gaetano Donizettiego, czy Pietro Mascagniego. Jednak w pełni zasłużenie zdecydowaną większość wieczoru podzielonego na dwa akty wypełnia muzyka Verdiego, który szczególnie dużą rolę przykładał do partii chóru. Dobrym tego przykładem jest słynna partia "Va pensiero" z opery "Nabucco", od której Verdi rozpoczął pracę nad całym dziełem. "Va pensiero" w wykonaniu Chóry OB wieńczy koncertowy wieczór.

Koncert jest oczywiście wspólnym dziełem dwóch zespołów Opery - Chóry i Orkiestry, kierowanej przez Szymona Morusa. Oba akty otwierają uwertury. Wieczór inauguruje uwertura z "Mocy przeznaczenia" Verdiego (podczas premiery ten utwór wybrzmiał najsłabiej), drugi akt otwiera monumentalna uwertura "Cyrulika sewilskiego" Gioacchino Rossiniego. Najpiękniejszy muzycznie moment koncertu to jednak Intermezzo z "Rycerskości wieśniaczej" Mascagniego, lekko, śpiewnie wykonane przez Orkiestrę Opery Bałtyckiej.

Niestety dobre wrażenia muzyczne i wokalne zakłócają koszmarne wizualizacje, umieszczone za plecami artystów. Niestety dobre wrażenia muzyczne i wokalne zakłócają koszmarne wizualizacje, umieszczone za plecami artystów.
Jednak głównym, zbiorowym bohaterem koncertu jest Chór, na co dzień najmniej doceniany z zespołów Opery. Tym razem właśnie chórzyści mają okazję zaprezentować swoje umiejętności. Chór dobrze wypada zarówno w partiach męskich ("Evviva! Beviam!" z opery "Ernani" Verdiego), jak i żeńskich ("Che faceste? dite su!" z "Makbeta" Verdiego). Najlepiej jednak brzmi w pełnym zestawie, wykonując "Gli aranci olezzano" z "Rycerskości wieśniaczej" czy potężnie brzmiące "Gli arredi festivi" z "Nabucca" Verdiego.

Koncert prowadzi Jerzy Snakowski, zapewniając w kilku krótkich wejściach minimum niezbędnych informacji o prezentowanych utworach, bardzo skromnie, jak na siebie, serwując widzom operowe anegdoty. Również dlatego "Słynne chóry oper włoskich" są zgrabnym, w pełni udanym przedsięwzięciem zarówno od strony muzycznej, jak i wokalnej.

Niestety na ocenie całości waży warstwa wizualna, odbierająca momentami radość z podziwiania artystów. Koszmarne, żenujące po prostu wizualizacje za plecami Chórzystów, przypominają komputerowe wyświetlacze ekranu z lat 90., szybko zniechęcając do patrzenia na scenę. Podobnie rzecz się ma podczas wspomnianego, świetnie wykonanego przez orkiestrę Intermezzo, podczas którego na pustej scenie świeci się wielka kula przypominająca planetę. Nie najlepiej komponują się też czarne suknie chórzystek, przygotowane w kilku różnych krojach, jakby wyjęte z różnych przedstawień.

Na szczęście w niczym to nie ujmuje artystom, którzy na taki wieczór po prostu zasłużyli. Długie, gorące i w pełni zasłużone brawa po premierze są tego najlepszym dowodem.

Spektakl

7.0
4 oceny

Słynne chóry oper włoskich

opera / operetka, spektakl muzyczny

Miejsca

Opinie (138) 1 zablokowana

  • gosc (5)

    Koncet zdecydowanie na poziomie.Widać lekkie zróżnicowanie w zaangażowaniu artystów cgóry ale wszystko jeszcze przed nimi. W końcu to ich pierwsze od dawna poważnie występy. Odnosząc się do wcześniejszych komentarzy to nie koniec świata ze WeIss zostawił długi i zwątpienie. Widać że nią dyrekcja jest zaangażowana i stara się z całych sił. Nie należy jej teraz pod ciąć skrzydeł komentarzami ani działaniem. Dajmy ludziom czas na poskładnie tej instytucji.

    • 9 15

    • jak na razie to rozwalają a nie

      składają,w każdym pionie bajzel i chaos nikt nie panuje nad tym co się dzieje,można powiedzieć ,że zespoły same starają się prowadzić i nie dopuścić do klapy.Chaos,chaos.

      • 13 7

    • Co za bzdury

      • 7 8

    • Trzeba to jak najszybciej zakończyc bo zniszczy operę tak jak w Szczecinie.W Łodzi na min poznali się w ciągu miesiąca

      • 19 4

    • (1)

      U nas wszystko było dobrze poukładane ale teraz to jest bałagan i zgliszcza.Jak moźna było zniszczyć to co było dobre i przyzwoite?

      • 6 2

      • Trzeba mieć talent do niszczenia albo być nieudacznikiem aby spiepszyć to co było w Operze dobre .Jak było mozna zaufać człowiekowi który zniszczył Opere w Szczecinie z Łodzi po miesiącu wyleciał z Wrocławia kiedys tez i z uczelni z Bydgoszczy tez go pogonili .Dlaczego władze w Gdańsku podpisały z kims takim kontrakt na 4 lata?Dla mnie to jest nie do pojęcia.Zniszczyliscie ( Ci co wybrali)to co Opera Bałtycka wypracowała przez ostatnie 8 lat .Wezcie teraz odpowiedzialnosc za to co się dzieje w Operze i pidejmijcie męską decyjze .Mam tu na mysli władze

        • 12 2

  • " przebaczamy i prosimy o przebaczenie " (10)

    Waiss wracaj !!

    • 8 21

    • (3)

      Dajcie nam Dyrektora Weeisa spowrotem bo Opera zejdzie do poziomu z przed 8 lat albo i jeszcze gorzej będzie

      • 5 18

      • (2)

        Już gorzej nie mogło być.

        • 7 7

        • mogło

          jak widać po tym co teraz jest to dno nie ma dna

          • 8 9

        • Nie mogło być gorzej?to teraz masz na co zasłuzyłes

          • 3 8

    • proś o przebaczenie i kajaj się nędzarzu, (4)

      ale pod własnym szyldem, nie ogółu, bo sobie tego nie życzę

      • 6 3

      • wpisz cytat w google (2)

        demokracja jest, dla nędzarzy też więc g...o mnie obchodzi co tam sobie ktoś życzy

        • 1 2

        • mnie tyle samo obchodzą twoje wywody, (1)

          a co do demokracji to jest dla oświeconych nie tłumoków

          • 2 3

          • śmierdzisz kotem

            J/w

            • 1 7

      • nędzazem jestes ty a teraz będziesz klepać biedę i nawet mi ciebie nie jest zal

        • 0 7

    • Szejs wracaj to już cuchnie niezłym szambem

      • 3 8

  • Ludzie, jak wam nie wstyd. (2)

    Wszyscy jesteśmy sfrustrowani, wszyscy wiemy, że zarabiamy bardzo mało.
    Ale jak tak można na forum sr*ć we własne gniazdo? Jak wam przez palce przechodzi przepychać się i oczerniać własnych kolegów z pracy?
    I w reszcie - jeśli Weiss to czytuje, śmieje się z was w niebogłosy. Najpierw na niego plujecie, a pózniej modlicie się, żeby wrócił. Trochę konsekwencji.
    Też mam echo w portfelu, ale dalej twardo mówię, że Weiss nie był dobrym dyrektorem.
    Kunc też dobrym nie będzie, ale nie będę wypisywać na ogólnodostępnym forum inwektyw, które o tym człowieku myślę.
    Szanujmy się nawzajem do cholery, bo tylko to nam pozostało.
    Jedziemy na jednym wózku i takimi wpisami jak wasze spuszczamy tylko powietrze z kół. Do tego stopnia, że za chwilę w ogóle nie będzie dokąd jechać.
    Chcecie forum tylko dla pracowników Opery? Dalej pozostaniecie incognito, a będziecie mogli pluć, aż wam śliny zabraknie! Nie ma sprawy, w 15 minut mogę wam takie założyć!
    Tytułujecie się Artystami, ludźmi Kultury, a najmniej tej kultury właśnie widać!
    Jak to o nas wszystkich świadczy?!

    • 25 4

    • nie wszyscy chcieli aby Weiss odszedł

      więc jeśli się śmieje to ja razem z nim,są w OB ludzie którzy najpierw lizali Weissowi a teraz Kuncowi i dla takich nie mam szacunku .Wszystkie ptaki sr..ą we własne i żyją.Wpisy to nie brak kultury ale desperacja pracowników .Urząd Wojewódzki -Ci z nas się śmieją i udają ,że deszcz pada.

      • 5 12

    • Ty własnie sr*.. we własne gniazdo i doprowadziłes do tego co teraz jest i zapadłes się pod ziemie hihi Trzeba głosno mówić to co tu się dzieje po to aby widzowie wiedzieli jak się nas tu traktuje przez Nową Dyrekcje i aby nas poparli w dąźeniu do lepszego bytu a razie jakiegos większego protestu.A między sobą to mozesz rozmawiać ze swoimi kolegami od piwa

      • 3 9

  • Chór Milfów (6)

    Z niewieloma wyjątkami, w chórze tym śpiewają prawie same milfy lub podtatusiali Panowie z piwnymi bandziochami. Mimo wszystko do opery chodzi się też popatrzeć, a co widać, każdy widzi...

    • 3 14

    • właśnie dlatego

      przychodzę , kręcą mnie milfy

      • 8 1

    • Teraz wyjechałes z tekstem hahaha

      Moze jeszcze beda miarą mierzyc i ważyć ??
      Hahaha nie osmieszaj się, pięknych i zgrabnych ogląda się na rewii mody .

      • 4 1

    • Wypraszam sobie! (3)

      Za Wikipedia.org:

      rzeczownik, rodzaj męskozwierzęcy
      (1.1) wulg. atrakcyjna kobieta około czterdziestki
      Sporo nas poniżej 40 roku życia. Za dużo pornografii szanowny panie.

      • 8 1

      • A ja bym przytulil taka chorzystke ;)

        • 4 1

      • Cześć, trzydziestko. Masz coś do 40+ ? (1)

        Podaruj sobie takie niedźwiedzie przysługi.

        • 1 3

        • w życiu nie mam.

          toć wiesz :*

          • 0 2

  • ale bagienko! (7)

    Zamiast opinii o koncercie tych którzy na nim byli - same pomyje, ktore jak sie domyslam wylewaja na siebie pracownicy opery. Aż się odechciewa tam chodzic.

    • 12 5

    • (2)

      Nikt na siebie niczego nie wylewa, wszyscy jesteśmy jedną zgrabną ekipą i "myślimy" jednogłośnie, więc proszę nas nie obrażać.
      A jeśli się coś nie podoba, to nie czytaj I nie przychodz, bo nie potrzebujemy krytycznych komentarzy lecz kogoś kto nas zrozumie i wesprze.

      • 6 10

      • Z pewnością to, czego pilnie potrzebujecie to szybki kurs PR-u. I właśnie, że przyjdę - bo: 1) płacę na Was podatki, mili Państwo i 2) nikt nie zabroni mi kupowania biletu. Tzn przyszłabym, ale po Pana/Pani bezczelnej reakcji straciłam szacunek dla instytucji kultury (?) jaką jest (była?) Opera bałtycka.

        • 5 3

      • My tylko tak dyskutujemy i sobie troszke tak dopalamy ale jestesmy ogólnie razem

        • 0 0

    • To co tu się dzieje jest winą Urzędu Marszałkowskiego i dyrektora OB .Oni nas doprowadzili teraz do nędzy i biedy a publicznisc ma do nas pretensje ze tu zale wylewamy.Skierujcie pretensje do nich nie do nas bo mu tu ofiarami jestesmy i niedługo upomnimy się o swoje

      • 10 3

    • (2)

      Zespół techniczny uprasza się o wstrzemięźliwość w wyrażanych opiniach!

      • 7 0

      • (1)

        Ja chyba śnię! Przeciez to jest portal informacyjny, z którego mieszkańcy Trójmiasta mają sie dowiadywac, co proponują różne instytucje, co o ich poczynaniach myslą recenzenci i zwykli widzowie. Tymczasem ktoś mi tu serwuje jakieś niesmaczne forum pracownicze pełne wypowiedzi sfrustrowanych i jak widzę skłóconych ze sobą i resztą świata (co chwila mowa o jakiś dyrektorze, marszałku, Adamowiczu i innych) pracowników Opery. Jesli jest problem w instytucji to postarajcie się zainteresować któregoś z redaktorów portalu, by to opisał, zajął się sprawą. Bo to co tu robicie, pewnie w dobrej wierze, tylko Wam szkodzi. Bo nakreslacie problem nieudolnie, "nademocjonalnie" i na reakcje innych reagujecie tryskając jadem. Zrazącie do siebie wszystkich czyli także osoby dla Was najważniejsze - widzów.

        • 10 1

        • Nie chcą tego opisać bo dawno by to dziennikarze juz opisali co tu się dzieje jakby taką wolę mieli.Pani Ewa nawet słowa o obnizkach nie napisała w ost. swoim felietonie i Pan Lukasz takze

          • 7 1

  • Komentarzy więcej niż ludzi na widowni:-) (1)

    • 11 3

    • ???

      A co to ma do rzeczy ?

      • 0 1

  • Opera

    Nieziemskie przygotowanie, niezwykle wrażenia, dobry odsłuch chóru i orkiestry. Ale przeszkadza prymitywne wizualizacja, wirtualna kotara i 'trójka' przejeżdżająca za ścianą.
    Czasem też odnosiłem wrażenie jakby sekcja dęta orkiestry chciała zagluszyć chór.
    Bardzo polecam

    • 4 2

  • Kilka przedstawień (12)

    w miesiącu, a powinno być kilkanaście.
    Jak by na to nie patrzeć, pracują tylko na pół etatu, a pobierają uposażenia
    za cały etat.
    Ciągle słyszymy, że żądają coraz większych pieniędzy, a jest to instytucja
    która ma największą dotację, z wszystkich teatrów w trójmieście.
    Nieodpowiedzialnymi akcjami protestacyjnymi, zniechęcili do siebie
    sponsorów, którzy w następstwie tego odeszli.
    Sponsoring, jest jedyną alternatywą dla tej instytucji, ale o to trzeba zabiegać,
    i nie pozwalać awanturnikom, niszczyć tego co już się zdobyło.
    Recepta jest jedna, więcej pracować, zabiegać o sponsorów, a wtedy będzie
    można liczyć na w wsparcie.
    Państwowych pieniędzy nikt nie dołoży, inne teatry więcej pracują, a dotację
    mają niższą.

    • 4 9

    • pracujemy obecnie za najniższą krajową to znaczy 1500 netto

      sponsoring to zaledwie kilkaset tysięcy rocznie i sprowadza się to do pokrycia kosztów 1/3 lub 1/2 jednej premiery .Akcje protestacyjne to desperacja ludzi którzy już nie wiedzą co zrobić aby prawda przebiła się poprzez to ogromne zakłamanie któremu"gdańszczanin"też uległ.Prawda jest inna niż przedstawiają to gdańskie władze PO.Mam nadzieję ,że ta zakłamana formacja odejdzie w niebyt.

      • 8 3

    • (9)

      Patrząc na to ile zarabiamy, to raczej jest to zapłata za 1,3 etatu. Mało gramy przedstawień, to się zgadza, ale to nie nasza wina. Przecież nie my ustalamy repertuar. Największa dotacja, zgadza się. Ale jeśli ktoś umie liczyć, to w naszej instytucji jest najwięcej pracowników, a powinno być jeszcze więcej, bo brakuje
      osób w wielu zespołach, zatrudniani są też soliści, którzy dużo kosztują. Czym lepsi, tym więcej. I porównywanie dotacji Opery do innych instytucji kultury, to przejaw amatorszczyzny.

      • 9 2

      • (8)

        Jeszcze dodam.... że ze sponsorami zawsze był problem, a siedzieliśmy cicho, zawsze każą nam najpierw grać i odnosić sukcesy, żeby więcej zarabiać, po czym słyszymy, że odnieśliśmy sukces, ale pieniędzy nie ma. Także ludziom z dyrekcji i urzędu dziękujemy za komentarze i to Wy weźcie się do roboty i zadbajcie o poziom życia ludzi pracujących w instytucjach kultury!!!

        • 9 1

        • nie szkoda wam zycia? (7)

          Więc wyciągnijcie wnioski z tego, że nikt na opere nie chce łożyć (pewnie z powodu i poziomu, ktory Wy wypracowujecie i atmosfery, którą wokół tworzycie), że żaden z dyrektorów jakoś nie potrafi załatwić Wam większych pieniędzy, że chcecie zarabiać więcej i zróbcie to, co robi każdy rozsadny człowiek, co zrobiłam ja dwa razy w zyciu i mój mąż, bo zarabialismy za mało albo mój szef był seksistowskim gnojem - zmiencie prace! Przenieście się do innej instytucji, innego miasta, kraju, albo zmiencie zawód. W dzisiejszych czasach nie jest to takie trudne. tracicie tylko energię na szarpania się. Tracicie życie. Nie szkoda go Wam? Tylko proszę, bez tekstów, że kochacie tę instytucje, że się jej poswięcacie. Bo co to za miłość, skoro ona Was nie kocha?

          • 4 8

          • (5)

            To nie taka prosta rzecz. W instytucjach kultury na wakat, czeka się latami. Poza tym mieszkam w Gdańsku od urodzenia, jest tu cała moja rodzina i nie chcę zmieniać miejsca zamieszkania. Tu jest mój dom i chcę zadbać o to, by tutaj było mi dobrze. Żeby zmienić zawód, trzeba mieć pieniądze na kursy. Przy pensji operowej jest to nie możliwe. Poza tym wiele kursów jest w weekendy. A wtedy zazwyczaj pracujemy. Poza tym nie pi to poświęciłam 17 lat swojego życia, żeby zmieniać zawód. Walcząc o lepszy byt chcemy zapewnić sobie godny byt, ale też przyszłym pokoleniom. Także nie można się poddawać, wyjeżdżać z rodzinnego miasta, a już nie wspomnę o kraju. I właśnie napiszę, że jestem związana z Operą Bałtycka emocjonalnie. Dlatego, że już jako kilkuletnie dziecko miałam okazję tu bywać i fascynować się czymś czego w życiu codziennym nie doświadczam. Sztuka nadaje życiu inny wymiar. Ciężko zrezygnować z takiego życia i zmieniać zawód. My żyjemy każdym przedstawieniem, analizujemy co wyszło, co nie wyszło, nasz świat to muzyka, sztuka. Ale trudno żyć tylko emocjami. I jeśli miastu i widzom zależy na tym, żeby ten świat sztuki istniał, to pomóżcie nam wtym, żebyśmy wytrwali. Bo przy pensji 1500, czy 2000 netto, to niestety musimy schodzić na ziemię, myśląc tylko o rachunkach i o tym co włożyć do garnka. Na nic więcej nas nie stać. Czy tak powinni zarabiać w naszym kraju ludzie po wyższych studiach, studiach podyplomowych, kursach mistrzowskich, itp...To po co studiować?

            • 9 1

            • Tacy z Was artyści po studiach. (4)

              ... a Piotr Anderszewski studiów nie skończył, wyrzucili Go, i jakoś żyje, i w Carnegie Hall recitale daje. Na pensje raczej nie narzeka i raczej na etat, jak Wy, nigdzie nie jest zatrudniony. Tylko czy kogokolwiek z Was zaproszonoby do Carnegie Hall?

              • 1 7

              • Studiował w konserwatoriach w Lyonie i Strasburgu, w Akademii Muzycznej w Warszawie, na University of Southern California w Los Angeles. Doskonalił swe umiejętności na kursach mistrzowskich u pianistów takich jak: Murray Perahia, Fu Cong i Leon Fleisher.

                • 7 0

              • (1)

                A Jacquin de Pre nie dostała się do orkiestry. No i co to wnosi?

                • 4 0

              • Jacqueline Mary du Pré , sorrki :-D

                • 2 1

              • Pewno nie ale nam tez się nalezy za naszą prace godne wynagrodzenie

                • 1 0

          • w jakim zawodzie pracujesz?

            • 0 0

    • Pytanie do Dyrektorów prosze

      A kogo to jest winą, że nie ma więcej przedstawień ... nasza ???
      Proszę to pytanie zadać Panu dyrektorowi byłemu i obecnemu . Zabrzmiało to tak jakby to od nas zależało czy gramy 4 czy 10 przedstawien w miesiacu.

      • 9 2

  • upominanie ludzi którzy zarabiają 1500 netto i powtarzanie medialnych kłamstw (3)

    to wina nagonki "miasta".Już od kilku lat "miasto"stara się przedstawić nas w jak najgorszym świetle i podsuwa Państwu kłamstwa .Ta ekipa która jest teraz w UW zachowuje się od lat butnie i arogancko .Dla ludzi z po tylko frajer pracuje za mniej niż 6000 zł a my pracujemy za 1500 zł .nie wierzcie w kłamstwa produkowane w Urzędzie Wojewódzkim !!

    • 9 1

    • Kłamstwa

      A propos kłamstw: czy to prawda, że jeden z Panów, którzy wtedy "głodowali" przez 3 godziny w Urzędzie, tak się ustawił z poprzednim dyrektorem, że w sumie ok. siódemki miesięcznie wyciągał? Pytam, bo takie plotki krążą na mieście.

      • 5 4

    • tylko gadacie, nie działacie (1)

      Ale przecież Wy nawet nie probowaliście rozmawiać z tymi, od których zależy Wasz byt!!! Skoro Wam żle to idzcie z Waszym dyrektorem, wespół zespół, nie ważne czy z Weissem czy z tym nowym i jednym głosem rozmawiajcie o Waszych potzrbach, sukcesach, możliwościach. A skad wiem, że tego nie zrobiliście? Bo gdybyście zrobili to wiedzielibyście, która reką Was karmi, To nie jest Urząd Wojewódzki, ani urząd Miejski tylko Urząd MARSZAŁKOWSKI. Co za ignorancja!

      • 1 2

      • Ludzie zlitujcie się

        jeśli Pan Warcisław którego wyrzucano ze wszystkich instytucji będzie zmuszony odejść to co z nim się stanie? Rola mandolinisty na prowincji? Miejcie litość.

        • 0 0

  • nowa ekipa

    zachowuje się tak jakby przeskoczyli z kiosku z warzywami do prowadzenia dużego zakładu -zupełnie nie wie jak się za to zabrać,chaos na każdym szczeblu.Zakład prowadzi się sam dzięki doświadczeniu pracowników.To nie jest nasza wina ,że jest taki kiepski repertuar !!

    • 18 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Na którym rondzie w Sopocie stanęła rzeźba Echo?

 

Najczęściej czytane