- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (83 opinie)
- 2 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (37 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (72 opinie)
- 4 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 5 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
Wystawa "Body Worlds" to licząca przeszło 160 eksponatów lekcja o człowieku. Bez drastycznych eksponatów.
Przez 20 lat odwiedziło ją już ponad 48 milionów widzów w 130 miastach z różnych stron świata. Od 12 marca wystawa "Body Worlds" otwarta jest dla zwiedzających na poziomie -1 Galerii Metropolia we Wrzeszczu. Zobaczymy na niej ponad 160 eksponatów - prawdziwych ludzkich ciał i ich fragmentów. Podczas zwiedzania bardzo łatwo o tym zapomnieć, bo estetyczne efekty plastynacji naprawdę zaskakują. Bilety w cenach 55-65 zł (normalne) i 35-55 zł (ulgowe). Bilet rodzinny (2 osoby dorosłe i 2 dzieci) w cenach 135-165 zł.
- Często spotykam się z pytaniami "po co to robimy?". Moją misją było nie pozostawić wiedzy o człowieku ekspertom i naukowcom, ale przybliżyć ją jak najszerszej publice. Najlepszym sposobem, by podzielić się tą wiedzą, jest wyjście na zewnątrz. Stąd wystawa, którą prezentujemy w miejscach publicznych. Stałem się dzięki temu niejako lekarzem dla mas - nie leczę pacjentów, ale dzielę się swoją widzą i pomagam wielu ludziom. Robię to także poprzez prezentację eksponatów w pozach, które znajdują odbicie w realnym życiu - dlatego wiedza o ludzkiej anatomii zyskuje nowy wymiar.
Chcę pokazać, że to, co mamy pod skórą jest czymś bardzo złożonym i pięknym. Fascynujące pięknem ludzkiego ciała dzięki metodzie plastynacji zachowane jest od procesu rozkładu - powiedział podczas otwarcia "Body Worlds" w Gdańsku profesor Gunther von Hagens, anatom, naukowiec i wynalazca metody plastynacji, którą doskonali od 42 lat.
Kontrowersje - iść czy nie iść?
Wystawa z wypreparowanych ludzkich zwłok, poddanych procesom balsamowania, usuwania tłuszczu i wody, impregnacji i utrwalenia (bo na tym w największym skrócie polega technika plastynacji) tak, aby uwydatnić różne elementy ludzkiego ciała, brzmi kontrowersyjnie. Jednak, kto wybierze się na wystawę, nie znajdzie na niej elementów drastycznych. Nawet prezentowane w sali, którą można ominąć na początku zwiedzania, ludzkie płody w różnym stadium rozwoju (od 5 do 32 tygodnia życia płodowego) wyglądają na plastikowe laleczki i prezentowane są w sposób bardzo taktowny, uzmysławiając, jak wygląda rozwój płodu w pierwszych chwilach życia.
Cała wystawa nastawiona jest na edukację. Nie znajdziemy tu szokujących przekrojów przez ciała noworodków lub narządy rozrodcze ani ukazania ostrych zmian zwyrodnieniowych czy rakowych - nawet jeśli te ostatnie znajdują się na wystawie, to zazwyczaj w przekroju poprzecznym i w porównaniu do eksponatu zdrowego, uzmysławiając zmiany, jakie choroba może wywołać w naszym organizmie. Przeważnie obok eksponatu znajdziemy też sugestie, w jaki sposób ograniczyć ryzyko jej występowania. Na pierwszym planie "Body Worlds" znajduje się nauka i wiedza, podana w sposób dostępny dla każdego.
Skąd pochodzą ciała - czy to jest legalne?
Twórcy zapewniają, że każdy z eksponatów pochodzi od dawców, którzy za życia wyrazili zgodę na wykorzystanie ich ciał na potrzeby plastynacji w Instytucie Plastynacji w niemieckim Heidelbergu, głównej siedzibie pracy nad estetycznymi plastynatami, gdzie powstają eksponaty pod kierownictwem wynalazcy tej metody konserwacji ludzkich zwłok, profesora Gunthera von Hagensa i jego małżonki - doktor Angeliny Whalley. Instytut nie ma problemu z dawcami, bowiem dobrowolne oświadczenia woli jako przyszłego dawcy ciała na potrzeby nauki i plastynacji może złożyć każdy i wiele osób z tego korzysta. Aktualnie liczba przyszłych dawców, którzy złożyli takie oświadczenia w Instytucie Plastynacji, kształtuje się na poziomie 18 tys. osób, z czego zdecydowana większość jest narodowości niemieckiej. W procesie przygotowywania ekspozycji wykorzystano około 2100 ciał.
Co zobaczymy na wystawie?
Na wystawie znajduje się ponad 160 eksponatów, ujmujących życie człowieka od poczęcia do śmierci. Wiele eksponatów to fragmenty ludzkich ciał rozłożone w ten sposób, by zwiedzający mógł obejrzeć je z rozmaitych perspektyw - na przykład mięśnie przedniej części ciała oddzielono od narządów wewnętrznych lub układu kostnego oraz mięśni tylnej części ciała. Część plastynatów prezentowana jest w ruchu, dzięki czemu możemy zobaczyć, jak zachowują się ludzkie mięśnie, ścięgna czy narządy wewnętrzne podczas aktywności. Każdy z eksponatów opatrzony jest krótkim, ale wystarczającym opisem, pełnym ciekawych informacji (np. o tym, że ludzkie serce wykonuje przeciętnie miliard skurczów podczas 27 lat, statystycznie rzecz ujmując w czasie całego życia wykona tę pracę 2,5 miliarda razy). Nie brakuje też ciekawostek, np. jak według naukowców świat widzieli cierpiący na choroby oczu wybitni impresjoniści - Claude Monet i Edgar Degas - podczas pracy nad wybranymi obrazami.
Wystawa pozwala zrozumieć, jak funkcjonuje i wygląda ludzkie ciało w całości i w detalach. Dosłownie i w przenośni możemy zajrzeć pod skórę. Poza nielicznymi wyjątkami (np. przekrój przez organizm osoby szczupłej i człowieka z dużą otyłością) nie uzyskamy informacji o tym, skąd pochodzą, kim były, ile miały lat ani na co zmarły osoby, których ciała znajdują się na wystawie.
- Dla mnie to nie jest tylko wystawa ludzkiej anatomii. To jest wystawa o nas, ludziach, o życiu. Widzimy te eksponaty i zastanawiamy się czym jest życie. Myślę, że nasza wystawa skłania do refleksji, do innego spojrzenia na siebie samego, celebracji życia. Wielu z nas nie ma pojęcia, jak duża jest wątroba czy jelito grube, co kryje się pod skórą albo jaki wpływ mają na nas te wszystkie choroby, na które cierpimy. Nie tylko laikom ta wystawa otwiera oczy. Chcemy uzmysławiać ludziom, jak pięknym i złożonym fenomenem jest ludzkie ciało, że możemy o nie dbać, zwracając uwagę na nasze nawyki, zachowania i styl życia, minimalizując ryzyko występowania chorób czy procesów starzenia - przyznała Angelina Whalley podczas otwarcia wystawy w Galerii Metropolia.
Czy warto przyjść na "Body Worlds" z dzieckiem?
Wystawa jest tak skonstruowana, że śmiało powinni się na niej odnaleźć 9-10 latkowie pod okiem rozsądnego opiekuna. Jednak mało jest stanowisk interaktywnych - zdecydowanie najciekawsze z nich to lustro anatomiczne, dzięki któremu każdy może sprawdzić jak wygląda "bez skóry" jako kobieta i jako mężczyzna oraz stanowisko, w którym można przekonać się, jak trudno podnieść ciężar obciążając kręgosłup, czego można uniknąć korzystając z pracy nóg. Wizyta na wystawie poprzedzona stosownym wprowadzeniem ze strony opiekuna nie powinna szokować dzieci w wieku szkolnym.
Mało jest animacji (choć te, które znajdziemy - jak materiał wskazujący na wady postawy przed komputerem - zrobione są bardzo profesjonalnie). Najciekawsza z nich, poświęcona objawom choroby Alzheimera, na czas otwarcia prezentowana była bez tłumaczenia na język polski - teraz na szczęście obejrzymy ją już z polskimi napisami. Na wystawie znajdziemy też kilka animowanych filmików obrazujących m.in. zmiany miażdżycowe czy rozwój choroby wieńcowej. Wystawa zaciekawić powinna więc nie tylko osoby dorosłe, ale też młodzież. Ekspozycja nie jest zbyt obszerna, powinna zająć zwiedzającym około godziny, nie ma obaw o to, że wyjdziemy przytłoczeni nadmiarem wiedzy.
Chętni na poznanie szczegółów plastynacji powinni zatrzymać się przy wyjściu, gdzie w materiale filmowym zaprezentowano cały proces, jakiemu poddawane są ciała dawców - tylko tutaj, na niewyeksponowanym w żaden sposób wideo, znajdziemy fragmenty drastyczne (są ujęcia z pracy nad zwłokami i w trakcie ich preparowania w Instytucie Plastynacji) - to jednak zaledwie kilkadziesiąt sekund w blisko 10-minutowym nagraniu, które nie powinno zwrócić uwagi żadnego dziecka. Wizyta na "Body Worlds" dla każdego może być wartościową lekcją człowieczeństwa i kopalnią wiedzy o ludzkim ciele.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (300) ponad 20 zablokowanych
-
2019-03-12 21:18
Opinia wyróżniona
Ciało to wciąż tabu
W XVI wieku da Vinci nielegalnie dokonywał sekcji zwłok kierując się pragnieniem poznania anatomii tak zaawansowanego stworzenia jakim jest człowiek. Czy było to złe? Na pewno gorszące ludzi żyjących w tamtych czasach.
Mamy XXI wiek. Dziwię się, że pomimo olbrzymiego zasobu wiedzy jaki ludzie posiedli w ciągu tego czasu prezentowanie anatomiiW XVI wieku da Vinci nielegalnie dokonywał sekcji zwłok kierując się pragnieniem poznania anatomii tak zaawansowanego stworzenia jakim jest człowiek. Czy było to złe? Na pewno gorszące ludzi żyjących w tamtych czasach.
Mamy XXI wiek. Dziwię się, że pomimo olbrzymiego zasobu wiedzy jaki ludzie posiedli w ciągu tego czasu prezentowanie anatomii człowieka wywołuje tak duże kontrowersje.
Ja cieszę się,że będę na tej wystawie. Żałuję że nie miałem możliwości zobaczenia tego jako nastolatek bo byłaby to pamiętna lekcja biologii.
To nauka a nie zło. Boimy się tego czego nie znamy do końca. Poznajmy to i zobaczmy na własne oczy jak ciekawe jest nasze ciało, jak skomplikowane i jak świetnie zaprojektowane.- 24 19
-
2019-03-12 21:35
Opinia wyróżniona
Wystawa dowodzi przede wszystkim tego że w środku wszyscy jesteśmy podobni. (2)
Żółci, biali, czarni, Żydzi, Arabowie, Eskimosi …
Dlatego rasizm to i**otyzm.- 21 17
-
2019-03-25 07:54
i tu sie mylisz
podobni tak, ale nie tacy sami, na podstawie kosci, budowy ciala a nawet odciskow palcow (ostatnio odkryte) mozna okreslic rase, wiek, plec (jedna z dwoch). Roznimy sie sie i trzeba to po prostu przyjac do wiadomosci.
- 1 0
-
2019-03-17 07:28
Ale Murzyni naprawde nieładnie pachną. I co Ty na to powiesz?
- 1 0
-
2019-03-12 17:38
Opinia wyróżniona
Piękna kolekcja, oczywiście bez najbardziej drastycznych i kontrowersyjnych eksponatów (18)
aby dogodzić polskiemu zakompleksionemu, sfrustrowanemu i przestraszonemu widzowi. A szkoda. W Niemczech jest pełna "wersja".
- 115 92
-
2019-04-12 20:27
"Pełna wersja"
My Polacy nigdy w historii nie dopuściliśmy się tego czego dopuścili się Niemcy i Austriacy podczas II WŚ !!! Czy twórca tej kolekcji ma coś wspólnego ze sprawcami "wydarzeń" podczas IIWŚ ?
- 0 0
-
2019-03-13 10:18
Pełną "wersję"
odkryły w 1945 r wojska Amerykańskie i SSovieckie. Chociaż ci ostatni mieli swoją "wersję" na Archipelagu Gułag.
- 10 0
-
2019-03-12 20:06
Typowy Polak z utęsknieniem wpatrzony w "german dream" (4)
Niemcy jako wyznacznik jakości dla polski 2019 ad! Brudne, zasyfione miasta pełne kryminału, przemocy i agresywnych, napastujących także seksualnie emigrantów. Lecąca w dół gospodarka, powszechny brak zasad i etyki postępowania narodu, deprawacja i upadek wszelkich wartości, nihilizm społeczny. Umierający kraj i naród z ujemnym przyrostem
Niemcy jako wyznacznik jakości dla polski 2019 ad! Brudne, zasyfione miasta pełne kryminału, przemocy i agresywnych, napastujących także seksualnie emigrantów. Lecąca w dół gospodarka, powszechny brak zasad i etyki postępowania narodu, deprawacja i upadek wszelkich wartości, nihilizm społeczny. Umierający kraj i naród z ujemnym przyrostem gospodarczym. Wolność, swoboda i "wysoka" kultura kosztem wszystkiego, ponad wszystko - niedostępne eldorado dla każdego "nowoczesnego" polakówa. Jak tak bardzo to lubisz to zamiast narzekać po prostu wyjedź, bo od 2004 roku drzwi stoją otworem. Pieniądze wydać na kulturę i rozdać emigrantom i celebrować nowoczesność z życiem na kredyt, vegańska zupą z curry i g*wna na obiad i 30-letnim autem. Przynajmniej będzie można oglądać „pełne wersje” wielkich wystaw . Przywieźli by tu Klimta czy Van Gogha, albo innych, którzy twoi ukochani Niemcy ukradli podczas wojny i trzymają do dziś, a nie zakonserwowane ciała jakichś żuli nad którymi tacy frajerzy jak ty będą wzdychać
- 30 31
-
2019-03-12 22:22
Pełną wersję?
Niemcy robili mydło z ludzi przy al.zwycięstwa. i jeszcze na takie wystawy się godzicie i chodzicie? Jak wam mało wrażeń to zapraszam na anatomię na 1 lek gum.
- 23 12
-
2019-03-12 20:12
Powtarzam : W Niemczech jest pełna "wersja". Bo tak jest. (2)
i po co ten poemat ?
- 26 5
-
2019-03-12 20:25
Niemcy zawsze mieli "pełną wersję"
i niestety chęć, żeby ją prezentować całemu światu.
- 22 9
-
2019-03-12 20:29
Re
Już pisałem, "Niemcy" - 17 tysieczny Gubin (przejście graniczne). Z innych miast Goethego, dawno go pogonili
- 8 3
-
2019-03-12 20:06
Niemcy w przeciwieństwie do nas są tacy postępowi, odważni i nowocześni (2)
i mają długą tradycję w robieniu takich wystaw.
- 22 5
-
2019-03-12 20:37
Mydło (1)
Mydło też potrafili robić..
- 18 6
-
2019-03-13 06:17
Ja też umiem robić. Nauczyć Cię?
- 2 7
-
2019-03-12 19:57
bo mamy Europę (1)
dwóch prędkości...
- 7 2
-
2019-03-25 06:30
Na szczęście żaden....
....platformiany palant ni może mi kazać oglądać tej chorej wystawy
- 0 0
-
2019-03-12 19:28
Ta pełna wersja w Niemczech jakoś mnie nie dziwi (1)
- 17 7
-
2019-03-13 10:47
Mengele też miał prywatną i pełną wersję.
- 12 1
-
2019-03-12 18:47
Bzdury piszesz (2)
Chyba mamy różne pojęcie piękna. No ale ty taki niezakompleksiony, niesfrustrowany i odważny widz możesz jechać do Niemiec oglądać nawet kontrowersyjne eksponaty.
- 18 11
-
2019-03-12 19:08
A Ty zwyczajnie tam nie idź i po sprawie. Proste? (1)
- 13 12
-
2019-03-12 19:46
No przecież napisałem że wystawa mi się nie podoba. Nie zrozumiałeś?
- 7 8
-
2019-03-12 18:35
Wystawa
W 17 tysiecznym miasteczku - Gubin na granicy z Polską. Były enerdowek
- 12 2
-
2019-03-13 12:36
Widziałem taką wystawę
Warto zobaczyć. Jedna z ciekawszych rzeczy, jakie oglądałem. Jeśli ktoś nie studiuje medycyny, nie ma szansy zweryfikować tego, czego się uczył na biologii o ludzkim ciele. Musze przyznać, że z początku jest trochę nieswojo, ale to szybko ustępuje ciekawości. Każdy zainteresowany powinien sam sobie odpowiedzieć, czy to nie będzie dla niego zbyt
Warto zobaczyć. Jedna z ciekawszych rzeczy, jakie oglądałem. Jeśli ktoś nie studiuje medycyny, nie ma szansy zweryfikować tego, czego się uczył na biologii o ludzkim ciele. Musze przyznać, że z początku jest trochę nieswojo, ale to szybko ustępuje ciekawości. Każdy zainteresowany powinien sam sobie odpowiedzieć, czy to nie będzie dla niego zbyt szokujące, nieetyczne itp. Nie należy nikogo namawiać, żeby poszedł, szczególnie dzieci. Preparaty są suche, nie wydzielają nieprzyjemnych zapachów. Myślę, że kategorie światopoglądowe prezentowane przez niektóre osoby w postach, są emanacją strachu przed oglądaniem zwłok. To naturalne, więc bądźmy dla siebie wyrozumiali.
- 13 10
Wszystkie opinie
-
2019-03-12 16:48
Profanacja zwłok z chęci zysku i dla rozrywki gawiedzi. O tempora... (33)
- 151 275
-
2019-03-12 19:38
Profanacja? (28)
Halo, mamy 21 wiek. Najgorsze co może spotkać ciało, to zakopanie w ziemi jako pokarm dla robaków. Każdy umarły, ale zdrowy człowiek powinien z mocy prawa zostawiać swoje organy potrzebującym, jak również jego ciało powinno służyć własnie takiej edukacji, o ile wyrazi taką wole za życia.
- 58 23
-
2019-03-12 20:17
(4)
A co na to powie ksiądz ,przecież religia nie pozwala.
- 10 20
-
2019-03-12 21:59
akurat im wyedukowane społeczeństwo jest średnio potrzebne więc będą sceptyczni
- 19 7
-
2019-03-13 05:20
Ania
A molestować pozwala?
- 12 3
-
2019-03-13 06:44
Jak w wielu innych sprawach
to religia była głównym hamulcem rozwoju nauki, zwłaszcza medycyny.
- 20 7
-
2019-03-14 15:34
Genia skończyłaś edukację religijną na pierwszej komuni i uważasz się za autorytet?
- 0 0
-
2019-03-12 20:23
(3)
Edukacji? Przecież to panoptikum mające wywołać dreszcz zgrozy u publiczności, zwłoki w roli jarmarcznej atrakcji.
- 24 27
-
2019-03-12 22:00
Pójdź, obejrzyj, zmienisz zdanie...
- 13 11
-
2019-03-13 06:50
Panoptikum? (1)
Anatomia człowieka jest dla Ciebie osobliwością? Wystawa przedstawia nic innego jak nasze ciała bez osłony, nic poza tym. No ale możliwe, że dla Ciebie nawet plaża nudystów jest panoptikum.
- 18 9
-
2019-03-13 08:17
Jest takie muzeum w Szwajcarii, w Estavayer-le-Lac: Musee des Grenouilles, czyli Muzeum Żab – zobaczyć tam można wypreparowane żaby jako bohaterów scenek rodzajowych z XIX-wiecznego życia. Tutaj taką rolę pełnią ludzkie zwłoki.
Cel edukacyjny można było osiągnąć za pomocą realistycznych modeli, wszak mamy XXI wiek.- 11 12
-
2019-03-12 20:25
Edukacja na publicznej wystawie? (3)
Edukacja to jest w uniwersytetach medycznych. Można swoje ciało zapisać w darze dla uczelni.
- 14 16
-
2019-03-12 21:41
(1)
nie można
- 3 6
-
2019-03-13 00:48
Oczywiście że można. Chyba donacja tak to się nazywa.
- 5 2
-
2019-03-13 06:52
Autora najwyraźniej edukacja ominęła nawet w podstawówce
bo W uniwersytet to nawet nie trafił.
- 5 3
-
2019-03-12 20:44
Wow, XXI wiek? Serio? Jaki ty nowoczesny. (4)
Inny profesor, R. Spanner, już w latach 40. XX w. znalazł praktyczne zastosowanie dla ludzkich zwłok.
- 19 12
-
2019-03-13 06:59
Wyjątkowo durne porównanie (3)
To tak jakby porównywać obóz koncentracyjny i obóz harcerski.
- 14 12
-
2019-03-13 10:33
Wręcz przeciwnie - Czy ci się to podoba czy nie, porównanie pasuje jak ulał. (2)
Dr Spanner też działał w branży funeralnej z równie "innowacyjnym" podejściem jak "artysta plastyk" z wystawy.
- 13 3
-
2019-03-13 16:53
Nijak nie pasuje (1)
Dobrowolność przekazania zwłok w przypadku nazistowskiego doktora trochę "kuleje".
- 3 3
-
2019-03-13 18:41
Zwłoki już nie wykazują dobrowolności
- 2 3
-
2019-03-12 22:13
(1)
Profanuje się rzeczy i miejsca kultu
- 4 6
-
2019-03-13 10:28
zwłoki się znieważa, bezcześci
- 5 2
-
2019-03-13 07:35
Edukacja to jest w prosektorium na zajęciach anatomii a to jest profanacja zwłok dla rozrywki równie dobrze mogłyby to być woskowe figury
- 16 11
-
2019-03-13 08:38
Jak najbardziej może być profanacja. Poza tym ten sam efekt można było osiągnąć stawiając np. silikonowe modele (5)
...które jak najbardziej można wydrukować w technologii 3D. Jakość i dokładność byłaby taka sama jak w oryginale i nie byłoby żadnych kontrowersji.
- 13 12
-
2019-03-13 08:55
Silikonowe modele nie przyciągnęły by tylu widziów (4)
Byłem na tej wystawie w innym mieście. Ciekawe oświadczenie. Wbrew wszystkim sceptykom którzy się wypowiadają na wystawie panowała ogólna zaduma i refleksja nad ciałem człowieka, nad życiem. Nie było ludzi z popcornem ani robiących sobie selfie.
Wystawa manekinów nie oddała by tego- 11 6
-
2019-03-13 09:11
(2)
Nie było selfie bo zwyczajnie wstyd potem wrzucać takie selfie do sieci.
- 12 7
-
2019-03-13 10:56
Bo ten wstyd to oznaka naszego "zacofania i ciemnoty". (1)
Nowoczesny i postępowy człowiek nie wie co to wstyd.
- 3 7
-
2019-03-13 12:03
Bzdura kompletna.
Przekraczanie granicy wstydu i chwalenie się tym absolutnie nie jest dowodem nowoczesności i postępu!
- 7 0
-
2019-03-14 16:33
No i właśnie w tytule sam potwierdziłeś, że to rozrywka mająca przyciągnąć żądną sensacji gawiedź
- 1 1
-
2019-03-14 15:32
Co ma wiek do tego? Chyba, że mówisz o swoim ale jak na 21 lat to opinia bardzo niedojrzała
- 0 1
-
2019-03-12 19:51
Za zgodą poprzedniego właściciela to nie jest profanacja.
- 12 10
-
2019-03-12 23:59
(1)
Profanacja to była jak komuniści zza Buga buldożerami rozjechali dawne cmentarze, kości i trumny przeorali koparkami a nagrobki zużyli na krawężniki i murki.
- 14 5
-
2019-03-13 09:40
A jak dobry bogobojny chłop robił z macew fundamenty stodoły to już nie?
- 5 6
-
2019-03-14 13:10
hehe zapomniałeś jaka profanacja jest w kościele z części pseudo świętych
- 0 1
-
2019-03-12 17:37
Oj ja bym uwazał z takimi wystawami..... (6)
bo może się okazać, że nie powinniśmy naszych dzieci tam prowadzić ponieważ jest to propagowanie satanizmu, albo jeszcze innego "wroga polaków"
- 59 190
-
2019-03-12 18:48
jaka jest historia tej rodziny ? (1)
- 1 3
-
2019-03-12 21:35
I czy była lepszego sortu?
- 3 2
-
2019-03-12 18:48
Niezdrowa fascynacja w stylu wiejskim
- 12 12
-
2019-03-12 18:51
Droga metropolio - nie kupię u was juz nawet bułki. To obrzydliwe i niegodne (1)
fuj
- 17 35
-
2019-03-12 19:51
To nekropolia !
- 20 2
-
2019-03-13 10:40
Ojciec Gunthera to były SS-mann Gunther Liebchen, a Gunthera w Niemczech nazywają Doktorem Śmierć. Przyjemnego oglądania życzę dewiantom.
- 7 10
-
2019-03-12 17:38
Opinia wyróżniona
Piękna kolekcja, oczywiście bez najbardziej drastycznych i kontrowersyjnych eksponatów (18)
aby dogodzić polskiemu zakompleksionemu, sfrustrowanemu i przestraszonemu widzowi. A szkoda. W Niemczech jest pełna "wersja".
- 115 92
-
2019-03-12 18:35
Wystawa
W 17 tysiecznym miasteczku - Gubin na granicy z Polską. Były enerdowek
- 12 2
-
2019-03-12 18:47
Bzdury piszesz (2)
Chyba mamy różne pojęcie piękna. No ale ty taki niezakompleksiony, niesfrustrowany i odważny widz możesz jechać do Niemiec oglądać nawet kontrowersyjne eksponaty.
- 18 11
-
2019-03-12 19:08
A Ty zwyczajnie tam nie idź i po sprawie. Proste? (1)
- 13 12
-
2019-03-12 19:46
No przecież napisałem że wystawa mi się nie podoba. Nie zrozumiałeś?
- 7 8
-
2019-03-12 19:28
Ta pełna wersja w Niemczech jakoś mnie nie dziwi (1)
- 17 7
-
2019-03-13 10:47
Mengele też miał prywatną i pełną wersję.
- 12 1
-
2019-03-12 19:57
bo mamy Europę (1)
dwóch prędkości...
- 7 2
-
2019-03-25 06:30
Na szczęście żaden....
....platformiany palant ni może mi kazać oglądać tej chorej wystawy
- 0 0
-
2019-03-12 20:06
Typowy Polak z utęsknieniem wpatrzony w "german dream" (4)
Niemcy jako wyznacznik jakości dla polski 2019 ad! Brudne, zasyfione miasta pełne kryminału, przemocy i agresywnych, napastujących także seksualnie emigrantów. Lecąca w dół gospodarka, powszechny brak zasad i etyki postępowania narodu, deprawacja i upadek wszelkich wartości, nihilizm społeczny. Umierający kraj i naród z ujemnym przyrostem gospodarczym. Wolność, swoboda i "wysoka" kultura kosztem wszystkiego, ponad wszystko - niedostępne eldorado dla każdego "nowoczesnego" polakówa. Jak tak bardzo to lubisz to zamiast narzekać po prostu wyjedź, bo od 2004 roku drzwi stoją otworem. Pieniądze wydać na kulturę i rozdać emigrantom i celebrować nowoczesność z życiem na kredyt, vegańska zupą z curry i g*wna na obiad i 30-letnim autem. Przynajmniej będzie można oglądać „pełne wersje” wielkich wystaw . Przywieźli by tu Klimta czy Van Gogha, albo innych, którzy twoi ukochani Niemcy ukradli podczas wojny i trzymają do dziś, a nie zakonserwowane ciała jakichś żuli nad którymi tacy frajerzy jak ty będą wzdychać
- 30 31
-
2019-03-12 20:12
Powtarzam : W Niemczech jest pełna "wersja". Bo tak jest. (2)
i po co ten poemat ?
- 26 5
-
2019-03-12 20:25
Niemcy zawsze mieli "pełną wersję"
i niestety chęć, żeby ją prezentować całemu światu.
- 22 9
-
2019-03-12 20:29
Re
Już pisałem, "Niemcy" - 17 tysieczny Gubin (przejście graniczne). Z innych miast Goethego, dawno go pogonili
- 8 3
-
2019-03-12 22:22
Pełną wersję?
Niemcy robili mydło z ludzi przy al.zwycięstwa. i jeszcze na takie wystawy się godzicie i chodzicie? Jak wam mało wrażeń to zapraszam na anatomię na 1 lek gum.
- 23 12
-
2019-03-12 20:06
Niemcy w przeciwieństwie do nas są tacy postępowi, odważni i nowocześni (2)
i mają długą tradycję w robieniu takich wystaw.
- 22 5
-
2019-03-12 20:37
Mydło (1)
Mydło też potrafili robić..
- 18 6
-
2019-03-13 06:17
Ja też umiem robić. Nauczyć Cię?
- 2 7
-
2019-03-13 10:18
Pełną "wersję"
odkryły w 1945 r wojska Amerykańskie i SSovieckie. Chociaż ci ostatni mieli swoją "wersję" na Archipelagu Gułag.
- 10 0
-
2019-04-12 20:27
"Pełna wersja"
My Polacy nigdy w historii nie dopuściliśmy się tego czego dopuścili się Niemcy i Austriacy podczas II WŚ !!! Czy twórca tej kolekcji ma coś wspólnego ze sprawcami "wydarzeń" podczas IIWŚ ?
- 0 0
-
2019-03-12 17:48
Definicja słowa 'człowieczeństwo'" (4)
'natura ludzka, istotne pozytywne cechy człowieka'. Anatomia, a natura ludzka to dwie różne rzeczy. Hitler też był przedstawicielem gatunku Homo Sapiens Sapiens. Czy można powiedzieć jednak, że charakteryzowało go człowieczeństwo ?
- 69 9
-
2019-03-12 17:51
(3)
Co Ty tu z Hitlerem? Właście wymienioną przez Ciebie definicję wypełnia ta wystawa. Byłem, widziałem, polecam.
- 9 18
-
2019-03-12 18:37
Wystawa
Wieczny odpoczynek racz Im dać Panie
- 9 13
-
2019-03-12 19:56
Ten profesor od wystawy jakoś dziwnie przywodzi na myśl (1)
tych niemieckich profesorów, którzy udowadniali teorie rasizmu i eksperymentowali na ludziach.
- 11 4
-
2019-03-13 00:50
dorabianie ideologii do zwłok
mengele tez dorabial ideologie do swoich eksperymentów
- 7 2
-
2019-03-12 17:58
Sanepid i prokuratura (14)
Czy jest zgoda na trupiarnię i wystawę ludzkich zwłok na dworcu kolejowym obok sprzedaż jedzenia? Czy może znowu nic nie wiecie i nie widzicie?
- 128 188
-
2019-03-12 19:40
co za ciemnogród... (4)
- 35 18
-
2019-03-13 18:34
Ciemnogród to idzie się jarać zwłokami (3)
i wmawiać sobie, że to sztuka, edukacja i oświecenie.
- 4 11
-
2019-03-14 11:06
Misiu poziomkowy (1)
Przeczytaj o czym jest wystawa, potem zastanów się, poczekaj aż synapsy zaczną strzelać i pomyśl...czy warto być takim cymbałem i okazywać to publicznie? Hmm?
- 9 3
-
2019-03-14 15:59
Ptysiu miętowy wiesz o czym wystawa bo przeczytałeś?
Szkoda, że mały rozumek nie potrafi sam wyciągać wniosków tylko przyjmować to co mu czarno na białym wtłoczą do główki.
- 0 4
-
2019-06-09 11:24
Gdańsczanin
Typowy wpis g*wniarza, którego głupota sięga Everestu. Szkoda słów
- 0 0
-
2019-03-12 19:58
Nie chcesz patrzeć to nie idz .
- 16 8
-
2019-03-12 20:16
a co jesz na codzień (3)
trupy ..mięso trupów ,schabowy ,wołowinka ,wątróbka ,żołądki
- 35 6
-
2019-03-12 20:30
Re (2)
Jesteś kanibalem ☹️?
- 4 5
-
2019-03-12 21:08
nie jestem (1)
ale można sobie pomyśleć o tym co jemy ,nie jednokrotnie jest to padlina
- 7 4
-
2019-03-17 14:52
i podgniłe warzywa i owoce ze śmietnika
- 1 0
-
2019-03-13 09:43
Nie ma miejsca na Metropolię - ani dworzec ani galerię. Ot i tyle
- 5 1
-
2019-03-13 10:42
Nic co ludzkie nie jest mi obce
ot co
- 1 2
-
2019-03-14 13:12
oj to do kościoła musisz wysłać bo tam jest profanacja zwłok pseudo świetych
- 1 0
-
2019-06-09 11:23
Odpowiedz na d**ilne pytanie
Uważasz że ta wystawa odbywa się na dziko bez żadnych zgód, pozwoleń i sprawdzeń. Jak zwykle się kompromitujesz. Lepiej napis się dużo wody, bo i**otyzmy które wypisujesz porażają
- 0 0
-
2019-03-12 18:03
(12)
No ceny są mocno przesadzone jak na polskie standardy zarobkowe.. Bardzo chciałem iść z żoną i dzieciakam (uprzedzam komentarze odnośnie rozpieszczonych dzieci - moje mają po 12 lat i potrafią się zachować) i, ale koszt około 200zł skutecznie zniechęca.
- 139 30
-
2019-03-12 19:51
(2)
Ceny są normalne. Specjalnie podwyższone, zeby janusz z grażyno nie przyszli i nie robili siary razem z bachorami
- 17 22
-
2019-03-12 20:38
O, widzisz? Mam rację. Janusz z grażyno minusujo :)
- 6 11
-
2019-03-12 22:07
to tyle co wyjście do kina z przegryzką...
- 9 5
-
2019-03-12 19:52
No mnie już cena za samego siebie lekko stopuje, to się nie dziwię.
- 7 3
-
2019-03-12 21:54
A może... (4)
A może zmień pracę i zacznij zarabiać tyle żeby wydatek rzędu 200 zł na wyjście z rodziną nie był aż tak bolesny... To raptem jedna nawet nie cała dniowka...
- 7 20
-
2019-03-13 11:05
(1)
Tomus wujek dobra rada
- 2 1
-
2019-03-14 16:03
Chyba Bronuś?
- 0 0
-
2019-03-13 11:08
Dla większości , sympatyczny kolego, to nawet 2 dniówki.
Dziękuj Bogu, że Tobie się tak powodzi, ale wykazuj trochę realizmu.- 14 1
-
2019-03-15 14:51
ale jednak dniówka
za godzinę oglądania
- 1 0
-
2019-03-13 03:53
Cena
Bilet rodzinny 2+2 kosztuje 135 zł. No nie jest aż tak źle.
- 9 1
-
2019-03-13 06:09
Kup katalog wystawy.
Zobaczysz to za ułamek ceny. Tak jak drogie samochody, też pooglądasz tylko w prasie.
- 1 0
-
2019-03-14 11:25
rodzinny kup, będzie za 135 :-)
- 2 0
-
2019-03-12 18:06
To ja sie zgadzam ale pod warunkiem ze bede wygladał ten na pierwszym zdjeciu co kopie piłke :) (3)
Bo jako sterta kości to żadna radocha .:) Ciekawa wystawa ale bilety za drogie jak dla Polaków .
- 43 20
-
2019-03-12 20:19
drogie jak wszystko w tym grajdole
- 9 1
-
2019-03-12 21:55
(1)
Jak dla Polaków cebulkaków to tak...
Dla mnie nie.- 3 4
-
2019-03-13 09:24
buraku przecietny Polak zarabia 1000zł przecientny niemiec 1000 euro.
- 2 4
-
2019-03-12 18:18
(3)
Szkoda że takie drogie bilety. Z chęcią bym się wybrała
- 87 28
-
2019-03-12 21:56
Zabiorę Cię...
Ja stawiam ;)
- 5 1
-
2019-03-14 13:14
(1)
kiedyś się załapałem w Guben w de na tą wystawę trzeba było dowód lub paszport okazać i za darmo się zwiedzało,ale warto chodziarz raz w życiu zobaczyć
- 1 0
-
2019-03-14 16:07
Tak,tak zeskanowali paszport i podpis i już mają twoją zgodę jako eksponat na następną wystawę
Będziesz sławny! Cieszysz się?
- 0 3
-
2019-03-12 18:23
Swoją drogą znamienne jest to, że na pomysł takiej wystawy wpadł niemiec z nrd. (15)
Ten naród ma w sobie jakiś taki pierwiastek...
Poza tym reszta to sprawa bardzo grząska, co dla jednego bedzie wystawą anatomiczną dla innego moze być bezczeszczeniem - to już kwestia indywidualna. Zwykłą wystawa anatomiczna to na pewno nie jest bo pozy dosc wysublimowane a ciała plastrowane i ustawiane nieraz dosyć artystycznie. Ja się raczej nie wybiorę ale kto chce - droga wolna.
BTW. Ciekawe jakby taka wystawa innych ssaków podziałała na niektóre środowiska?- 111 29
-
2019-03-12 19:54
(3)
Osoby których ciała wykorzystano wyraziły na to zgodę, wiec gdzie tu bezczeszczenie?
- 13 12
-
2019-03-12 20:19
Re (1)
Widziałeś zgody?
- 13 9
-
2019-03-13 10:26
a ty nie widziałeś?
- 5 5
-
2019-03-13 10:27
Płody też?
- 11 3
-
2019-03-12 20:58
uczelnia w Heidelbergu ma w tym duże tradycje ... (3)
cyt.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości III Rzeszy z dnia 18 lutego
1939 roku w sprawie przekazywania zwłok osób straconych do
niemieckich placówek naukowych, więzienie karne Berlin-Plötzense
przypisano Instytutowi Anatomiczno-Biologicznemu Uniwersytetu
Berlińskiego i Instytutowi Anatomicznemu Uniwersytetu w Greifswaldzie.
Więzienie Karne w Dreźnie dostarczało materiały dla Instytutu
Anatomicznego Uniwersytetu w Lipsku. Więzienie Karne
w Frankfurcie nad Menem zaopatrywało Instytut Anatomiczny
Uniwersytetu Frankfurckiego, Uniwersytetu w Gieβen i Uniwersytetu
w Marburgu. Więzienie Karne w Hamburgu-Stadt działało
na potrzeby Instytutu Anatomicznego Uniwersytetu w Hamburgu,
Uniwersytetu w Rostocku i Uniwersytetu w Kiel. Więzienie Karne
w Kolonii zabezpieczało potrzeby Instytutu Anatomicznego Uniwersytetu
w Bonn, Uniwersytetu w Münster i Uniwersytetu w Kolonii.
Więzienie Karne w Królewcu zaopatrywało Instytut Anatomiczny
Uniwersytetu w Królewcu. Więzienie Karne w Monachium-Stadelheim
przypisano do Instytutu Anatomicznego Uniwersytetu
w Monachium, Uniwersytetów w Erlangen, Würzburgu, Freiburgu,
Heidelbergu ...
Jan Meler - Wykorzystywanie zwłok więźniów
do badań w instytutach anatomicznych
w III Rzeszy- 13 2
-
2019-03-13 10:27
ty się martw lepiej o to jak ipn zbrodniarza wojennego gloryfikuje, to jest temat na dziś i teraz (2)
a nie popłuczyny z lat 30 zeszłego wieku.
- 2 7
-
2019-03-13 15:02
Znowu czerwony piesku kemntarz napisałeś ?
- 4 2
-
2019-03-14 16:39
Dzięki tym gloryfikowanym możesz te swoje dzisiejsze, świerzutkie popłuczyny i pomyje wylewać.
- 1 0
-
2019-03-12 22:25
Niemcy to nie naród (4)
Nie znasz historii to poczytaj że to konfederacja landów czyli państw stowarzyszonych
- 6 4
-
2019-03-13 00:31
dla mnie niemcy to wszystko co żyje pomiedzy odrą a mniej wiecej zagłębiem ruhry, renem, mozą
niezależnie jak się tam sami nazywają i z jakie landy zasiedlają. Poza tym cehca wspólną jest jeżyk niemiecki jakim się posługują.
- 11 2
-
2019-03-13 10:28
Naród bandytów
- 3 3
-
2019-03-14 09:55
jeśli już wnikamy
Niemcy, to dla Słowian ludzie, z którymi nie można porozmawiać, więc tym mianem można określić ludy germańskie (łącznie z Austrią i Szwajcarią). Kiedy zagadasz z Austriakiem, to nie znając jego przynależności państwowej, jak go nazwiesz? Żeby wyrazić właściwie nazwę konfederacji landów na zachód od Polski, powinniśmy chyba mówić na nich "Dojczlandziaki". Co do samej organizacji państwa, nie różnią się tak bardzo od Polski. Nasze regiony etyniczne, mające trochę wspólnego z dawnym dzielnicowym podziałem Polski, to odpowiednik niemieckich landów. We współczesnej wersji zmieniono podział z 49 województw na 17, co upodobniło naszą administrację do niemieckiej.
- 1 1
-
2019-03-14 16:37
Zwłaszcza enerdowcy ;-)
- 0 0
-
2019-03-13 06:00
Tak
Szczególnie, że jego ojciec należał do SS.
- 8 1
-
2019-03-15 17:22
pozy mają oddać ciało w ruchu (skoro pokazują mięśnie) na sekcjach tego nie zobaczy się....a inne wysublimowane mają określony cel do pokazania, np. odcięte tylko jedna z 2 przyczepów pokazują wszystkie mięśnie bez pełnego odcinania, czego, rzadny altlas nie pokazuje, ani żadna klasyczna sekcja
- 1 1
-
2019-03-12 18:23
Idę idę
Nie opowiem jak było
- 25 15
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.