• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bluźnierstwo, czy sztuka? Irreligia w Łaźni

Justyna Świerczyńska
9 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 17:32 (9 stycznia 2008)

Kontrowersjom związanym z wystawą "IRRELIGIA. Morfologia nie-sacrum w sztuce polskiej XX wieku" poświęcony będzie najbliższy wykład w CSW Łaźnia.



Kazimierz Piotrowski, kurator wystawy, w najbliższy poniedziałek 14 stycznia, podda refleksji wystawę zorganizowaną przez Włodka Majewskiego w Atelier 340 Muzeum w Brukseli w 2002 roku. Sięgnie do przyczyn skandalu oraz zmasowanej krytyki tego artystycznego "bluźnierstwa".

Sama wystawa prezentowała dzieła powstałe na przestrzeni XX wieku i, jak podkreśla Piotrowski, stała się świadectwem przemian światopoglądowych w najważniejszym nurcie polskiej sztuki.

Wśród zaprezentowanych w Brukseli eksponatów znalazły się min. prace poznańskiej grupy Bunt, Roberta Rumasa, Stanisława Szuklaskiego, Jarosława Modzelewskiego oraz Jerzego Truszkowskiego. Współorganizatorem finansowym wystawy była Rada Kultury Brukseli.

i Roberta Rumasa. i Roberta Rumasa.
Słuchaczom wykładu zaprezentowane zostaną dwa filmy dokumentujące to wydarzenie. Poznamy w nich szczegóły wystawy oraz wypowiedzi artystów: Grzegorza Klamana, Leszka Knaflewskiego, Zofii Kulik, Zbigniewa Libery, Jacka Markiewicza i Roberta Rumasa. Na zakończenie obejrzymy pokaz mody Arkadiusa w kościele Notre Dame de Lourdes, który odbył się podczas finału wystawy.

Spotkanie z Kazimierzem Piotrowskim będzie pierwszym z cyklu czterech wykładów, które odbędą się w najbliższych miesiącach w związku z przygotowywaną wystawą Dowcip i władza sądzenia. Asteizm w Polsce.

"Sztuka irreligijna i jej krytyka"
14 Stycznia (poniedziałek)
godz. 18:00
Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia,
Gdańsk, Jaskółcza 1
bilety: wstęp wolny

Irreligia to określenie postawy wobec religii, która nie kwestionuje przedmiotu wiary (czyli nie jest anty-religią), wyraża jednak wątpliwości wobec niektórych jej założeń, dogmatów czy rytuałów. Kurator wystawy, dr Kazimierz Piotrowski, absolwent Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, historyk sztuki i filozof, głęboko wierzący i praktykujący naukowiec, wytropił takie dzieła i manifestacje artystów polskich XX wieku, w których owa postawa była widoczna. Jeszcze raz dodajmy: dzieła nie anty-religijne, lecz irreligijne, nie niewierzące, a zaledwie wątpiące i to w dobrej wierze.
Krzysztof Stanisławski, artbiznes.pl

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (31) 1 zablokowana

  • to ma być sztuka?

    prawdziwe dzieła to wiszą w kościołach, np te w Sandomierzu. obrazy przedstawiające mordy rytualne dokonywane przez Żydów na Polakach!

    • 0 0

  • ta dyskusja

    pokazuje dobitnie dlaczego w gdańsku kultura jest niestety na niskim poziomie :/

    • 0 0

  • Mochery do ataku! (2)

    Jest okazja ruszyć na wojnę pod rydzykowym sztandarem!
    Znowu będą biadolenia jak to wystawa obraża uczucia, znowu będzie proces, modlitwy pod sądem, znów babcie będę opluwać dziennikarzy wyborczej i tvn...
    To by było nawet śmieszne gdyby nie to, że sądy naprawdę się tymi sprawami zajmują i wydają skazujące wyroki dla artystów.
    Ech... ciemnogród rządzi.

    • 0 0

    • GlaF

      No widzisz, jak Mochery z Rydzykiem rządzą w Belgii. Stąd wykład w Łaźni o "przyczynach skandalu" w Belgii.

      • 0 0

    • jak w gazecie powtarzają codziennie, że Polak to zaścianek i nietolerancja, to trudno później tą Belgię z artykułu przyswoić

      • 0 0

  • sztuka czy prowokacja?

    dla mnie jest to bardziej prowokacja. ciężko nazwać sztuką instalację, która opiera się na wymownych symbolach. patrząc na to z tej perspektywy, co drugi mieszkaniec ziemi byłby artystą, a prym wiodły by dzieci.

    Dla mnie sztuką było by zebranie kilku symboli (nie tak wymownych i znaczących) i stworzenie z nich jednego, łączącego cechy tych poprzednich alę będącego czymś nowym, innym.

    • 0 0

  • haha (1)

    Jeśli ktoś chce sobie siusiac na świete obrazki niechże toi robi w swoim wychodku - na zdrowie.

    łatwo za publiczne pieniądze kopać wyimaginowanych wrogów i wyobrażenia swoich włąsnych fobii.

    Ale niech nie twierdzi że to sztuka tylko dla tego że siusiający ma taki a nie inny dyplom w szufladzie. Bycie zawodowym 'artysta' tj absolwentem państwowej uczelni artystycznej nie oznacza że każdy kotlet usmażony przez taką osobę jest dziełem sztuki.

    No i last but not lest - nie za moje pieniądze.

    Wynajmij se jeden z drugim lokal na galerię, wyremontuj se go, urzadź, sprzedawaj bilety dla chętnych na oglądanie twojej sztuki i wtedy kontestuj system - za swoje.

    Ale nasi rozkoszni kontestatorzy buntownicy i wolne i niezależne duchy artystyczne nigdy w życiu nie skontestują systemu publicznych dotacji do działaności 'kulturalnej'.

    Jak wsadzą podobiznę Adamowicza do formaliny i dorysują wąsy zdjęciu pani dyrektor wydziłu kultury odpowiedzilnej za finansowanie 'kultury' - tedy będzie bunt i kontestacja. Czemu wiem że tego nigdy nie zobaczę?

    • 0 0

    • "Współorganizatorem finansowym wystawy była Rada Kultury Brukseli. "

      "No i last but not lest - nie za moje pieniądze.

      Wynajmij se jeden z drugim lokal na galerię, wyremontuj se go, urzadź, sprzedawaj bilety dla chętnych na oglądanie twojej sztuki i wtedy kontestuj system - za swoje."

      • 0 0

  • Zapewne -BLUŹNIERSTWO! ! !

    Jeśli mi któreś z tych pseudo artystów coś takiego, takie "dzieło" wystawi w przyszłości w Łażni w Nowym Porcie, to powieszę do góry nogami i pociągnę za konsekwencje.
    Dopiero wówczas takiego delikwenta umieszczę na Waszej wystawie i co to będzie? Czy nie ciekawa sztuka i wystawa?

    • 0 0

  • ale głupia "sztuka". sztuka to powinno być piękno a nie jakieś wymyślanie dziwnych rzeczy. x/

    • 0 0

  • A co z wulgarną artystyczną interpretacją judaizmu?!?!?!

    Nie ma odważnych, wszyscy boją się ABW i Mossadu?!?! Ale mozna walić w katolików?!?! Jest gwarancja nietykalności?!?!

    • 0 0

  • Katoliku - przypomnij sprawę Grobu Pańskiego u ks. Jankowskiego

    Masz odpowiedź na swoje pytanie. Wtedy cały "artystyczny" i "inteligencki" (ja bym powiedział, że właśnie wykształciuchowski) światek oburzał się na antysemityzm. Nie było głosów o wolności artystycznej ekspresji, poruszaniu trudnych tematów, kontemplacji trudnych przemian historyczny itp.

    • 0 0

  • PS.

    Chodzi oczywiście o wykorzystanie symbolu Gwiazdy Dawida.
    Problem z tym symbolem jest taki, że jest to zarówno symbol religijny jak i symbol państwa Izrael, które w zasadzie jest państwem wyznaniowym. Tym samym nie ma możliwości użycia tego symbolu jako symbolu państwa, bo zaraz zostanie się określonym jako antysemita. I nie wytłumaczysz, że chodziło o państwo Izrael.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Pierwszym teatrem powojennym w Trójmieście jest...?

 

Najczęściej czytane