• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmarł pisarz Günter Grass

km
13 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Günter Grass regularnie przyjeżdżał do Gdańska. Günter Grass regularnie przyjeżdżał do Gdańska.

W poniedziałek rano zmarł pisarz, Honorowy Obywatel Miasta Gdańska i noblista, Günter Grass. Miał 87 lat.



Grass dzieciństwo spędził w Wolnym Mieście Gdańsku, mieszkał przy ulicy Lelewela 13 we Wrzeszczu. Grass dzieciństwo spędził w Wolnym Mieście Gdańsku, mieszkał przy ulicy Lelewela 13 we Wrzeszczu.
- Dotarła do nas smutna wiadomość. Dziś rano, odszedł do wieczności Honorowy Obywatel Miasta Gdańska i noblista, Günter Grass - poinformował o tym na Facebooku Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

Günter Grass urodził się 16 października 1927 w Wolnym Mieście Gdańsku (Freie Stadt Danzig). Jego ojciec był kupcem niemieckim, matka Kaszubką. Dzieciństwo spędził w Wolnym Mieście Gdańsku, mieszkał przy ulicy Lelewela zobacz na mapie Gdańska we Wrzeszczu.

W roku 1942 młody Günter postanowił zgłosić się na ochotnika do marynarki wojennej wojsk niemieckich. Pisarz miał wtedy lat piętnaście, więc nie został do armii przyjęty. Rok później wcielono go do Służby Pracy Rzeszy. W roku 1944 miało miejsce wydarzenie, które Grass przez wiele lat ukrywał: rozpoczął służbę w Waffen-SS. Ujawnił to dopiero w 2006 roku.

Światową sławę przyniosła mu tzw. trylogia gdańska, złożona z dzieł: "Blaszany bębenek", "Kot i mysz", "Psie lata", z których pierwsze jest najbardziej znane. "Blaszany bębenek" to groteskowo-naturalistyczna powieść, której adaptację filmową w 1979 stworzył Volker Schlöndorff. Cała trylogia gdańska traktuje o rozwoju faszyzmu i epizodach wojennych, akcja tych trzech powieści umiejscowiona jest w Gdańsku, mieście na pograniczu kulturowym, "małej ojczyźnie" Polaków i Niemców żyjących razem od setek lat.

Günter Grass był wielokrotnie nagradzany, ale najważniejszym wyróżnieniem stała się Nagroda Nobla w dziedzinie literatury, przyznana w 1999. Jego ostatnim wydanym dziełem jest powieść "Skrzynka", napisana w 2009.

W 1992 roku Günter Grass założył Fundację im. Daniela Chodowieckiego nazwaną od imienia polsko-niemieckiego grafika Daniela Chodowieckiego z siedzibą w Akademii Sztuk w Berlinie, której celem jest współpraca między artystami niemieckimi i polskimi. Od 1993 roku organizuje konkurs o Nagrodę im. Daniela Chodowieckiego na polski rysunek i grafikę.

W 2012 roku Grass opublikował wiersz "Co musi zostać powiedziane", w którym zarzucił Izraelowi, że jest większym zagrożeniem dla pokoju na świecie niż Iran, przez co zarzucono mu antysemityzm.

Od 1993 roku jest Honorowym Obywatelem Miasta Gdańska. Przy ul. Szerokiej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku znajduje się Gdańska Galeria Güntera Grassa. Gromadzi dzieła autorstwa noblisty. Artysta regularnie przyjeżdżał do Gdańska. Ostatnia wizyta miała miejsce 5 października 2014 roku. Grass przyjechał do miasta na festiwal Grassomania, podczas którego odsłonięto rzeźbę jego autorstwa - Turbot pochwycony - na przedprożu galerii.

W Gdańskiej Galerii Güntera Grassa, przy ul. Szerokiej zobacz na mapie Gdańska została wystawiona księga kondolencyjna. Księga będzie dostępna dla wszystkich gdańszczan dziś do godz. 17:00, jutro natomiast w godz. 10:00 - 17:00.


Grass w 2009 roku podczas otwarcia galerii jego imienia w Gdańsku.

km

Miejsca

Opinie (398) ponad 50 zablokowanych

  • Opinia byłego przyjaciela Klausa Harpprechta.

    Grass ciągle pouczał ludzi, społeczeństwa, Europę, cały świat, co powinni robić, a czego nie - mówi. Być może przez to, według opinii byłego przyjaciela, pisarz nie był szczęśliwy.

    • 9 1

  • .Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie, a Światłość Wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w Pokoju Wiecznym

    Amen

    • 6 5

  • Nie wiem czy wiecie , ale Grass kiedyś przebrał się za Turka i przez wiele miesięcy nim był

    Potem opisał Niemcy z punktu widzenia Turka-robotnika... - Był śmieciarzem , czyścił kanalizację itp. Czytałem o tym na wiele lat przed Jego Noblem.

    Bóg go osądzi a do historii przeszedł już dawno temu.

    • 5 5

  • W piekle spotka wielu swoich idoli z przeszłości. (2)

    • 12 5

    • (1)

      A kim jesteś ,żeby osądzać?Jesteś taki święty?W myśli,mowie i w czynach?

      • 3 2

      • nie pamiętam abym był członkiem jakiejś organizacji uznanej za zbrodniczą

        • 1 2

  • nie dziwie sie ze ukrywal sluzbe w SS , a Waffen-SS to byla elita elit (2)

    tak zeby uczciwości stało się zadość to załoga obozu Stutthof (strażnicy ) byli z Waffen-SS .
    G.G. ostatni i pierwszy ssman z nagroda Nobla

    • 15 4

    • (1)

      strażnicy z Waffen SS ? dobre ...poczytaj najpierw trochę a później pisz takie zbdety

      • 3 1

      • 88 czyli pomiot adolfa

        • 1 2

  • Günter Grass? Jednego volksdeutscha mniej!

    W roku 1942 młody Günter postanowił zgłosić się na ochotnika do marynarki wojennej wojsk niemieckich. Pisarz miał wtedy lat piętnaście, więc nie został do armii przyjęty. Rok później wcielono go do Służby Pracy Rzeszy. W roku 1944 miało miejsce wydarzenie, które Grass przez wiele lat ukrywał: rozpoczął służbę w Waffen-SS. Ujawnił to dopiero w 2006 roku!!!

    K*rwa jaja sobie robicie że za nim płaczecie?
    P.S.: Niech spoczywa w pokoju! To bóg go osądzi!!!

    • 15 10

  • Biedaczek pod koniec wojny skapnął się że jest esesmanem

    "Chodziło mi o to, by wyrwać się z ciasnoty, z rodziny. Chciałem z tym skończyć i dlatego zgłosiłem się na ochotnika. Dopiero rok później dostałem wezwanie do wojska. Pod koniec wojny w Dreźnie zorientowałem się, że jestem w Waffen SS" cytat za FAZ

    • 11 5

  • SS man i niemiec. (4)

    Gdyby niemce wygrali wojnę, to ginter pozostał by ss manem !!!!!!!

    • 13 6

    • do slowianina (3)

      ...a ty napewno jezdzisz niemieckim golfem tdi!!!

      • 3 3

      • powiedz folksdojczu co ma piernik? (2)

        • 1 2

        • (1)

          jakby nie III Rzesza, to nie byłoby firmy Volkswagen. Więc, zgodnie z "logiką" narodowców atakujących Grassa: każdy, kto jeździ volkswagenem, jest nazistą.

          • 0 0

          • co ty bredzisz oszołomie

            • 1 0

  • (1)

    Może czas i okazja by przemianować lotnisko z Bolka na Gintera...

    • 7 3

    • A LOT na GermanWings. Lecz się Lubitz.

      • 2 1

  • Ciekawe ile duszyczek skasował będąc w Sztafetach?

    • 11 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

W którym roku powstało Muzeum Narodowe w Gdańsku?

 

Najczęściej czytane