- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (83 opinie)
- 2 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (37 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (72 opinie)
- 4 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 5 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
Pierwsi goście zwiedzili Muzeum II Wojny Światowej
Posłuchaj wrażeń pierwszych gości muzeum
Wśród pierwszych gości Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku dominowali seniorzy oraz uczniowie gdańskich szkół. W ciągu pierwszych kilku godzin od otwarcia, wystawę zwiedziło kilkaset osób. Większość z tych, z którymi rozmawialiśmy, zadeklarowała, że muzeum im się podoba.
Na początek uczniowie i emeryci
Aby zapobiec zatłoczeniu muzealnych sal, goście byli wpuszczani na wystawę w kilkunastominutowych odstępach czasowych. Na zwiedzenie wystawy głównej poświęcali od jednej do nawet trzech godzin. Bez względu na długość czasu spędzonego w gmachu, wszyscy zgodnie twierdzili, że aby naprawdę poznać Muzeum II Wojny Światowej, trzeba je odwiedzić przynajmniej kilka razy.
- Nie zdawałam sobie sprawy, że to muzeum jest tak ogromne. Jeden dzień to zdecydowanie za mało, aby zapoznać się z tym, co jest tutaj prezentowane. Każda z sal to przecież jakby osobna wystawa. Jednakże bardzo mi się tutaj podoba i z pewnością pojawię tutaj jeszcze kilka razy - podsumowała pani Maria.
Praktycznie wszyscy goście, z którymi udało nam się porozmawiać, zachwalali wystawę, która przedstawia tragiczne wydarzenia sprzed ponad 70 laty.
Mnóstwo emocji
Doceniali oni przede wszystkim przekrojowe przedstawienie problematyki, szerokie wykorzystanie urządzeń audiowizualnych, a także zrekonstruowanie mieszkań i ulic z różnych okresów wojny. Te uczucia podzielali nie tylko młodzi ludzie, ale także ci, którzy pamiętają II wojnę światową z autopsji.
- Piorunujące wrażenie zrobiła na mnie ściana ułożona z walizek ludzi, którzy zginęli w Auschwitz. I choć wiem, że te walizki nie są autentyczne, to i tak ta instalacja niesie w sobie ogromny ładunek emocjonalny. Patrząc na te eksponaty, a nawet ich atrapy, błyskawicznie stanęły mi przed oczami wszystkie wspomnienia z czasów wojny. To wspaniała wystawa, którą powinniśmy chwalić się na całym świecie - powiedział pan Wojciech, który urodził się w Wolnym Mieście Gdańsku.
Nieznane w Polsce epizody II wojny światowej
Wielu gości podkreślało, że podczas zwiedzania wystawy zapoznało się z nieco mniej znanymi z polskiej perspektywy II wojny światowej. W gdańskim muzeum można bowiem zapoznać się nie tylko z doświadczeniami Polaków i innych narodów europejskich, ale również obywateli państw Dalekiego Wschodu.
- O II wojnie światowej sporo uczyliśmy się w szkole na lekcjach historii. Ale nigdy nie słyszałam o wielu jej aspektach, które są tutaj zaprezentowane, np. okrutna działalność chorwackich Ustaszy wobec innych narodów byłej Jugosławii czy Japończyków wobec Chińczyków. Kiedy wrócę do domu, na pewno będę szukała w internecie informacji na te tematy - podsumowała pani Beata.
Zarzuty: zbyt powierzchownie
Szerokie potraktowanie tematyki II wojny światowej sprawia jednak, że wiele tematów potraktowano zdawkowo, jedynie symbolicznie zaznaczając ich obecność. Takie wrażenie odniósł pan Wojciech, w odniesieniu do Rzezi Wołyńskiej, która miała miejsce w latach 1943-44.
- Jakoś mi zabrakło więcej informacji na ten temat, a przecież dopiero w ostatnich latach ta tematyka jest sumienniej i chętniej badana i opisywana - dziwił się.
Bilet normalny do Muzeum II Wojny Światowej kosztuje 23 zł, ulgowy 16 zł, rodzinny (2 dorosłych i maksymalnie 3 dzieci ) - 55 zł, za wypożyczenie przewodnika dźwiękowego zapłacimy dodatkowo 5 zł. Dostępne są też bilety grupowe dla ponad 10 osób, jednak ich cena nie jest wcale niższa w przeliczeniu na osobę, i wynosi 23 lub 16 zł.
Miejsca
Opinie (367) ponad 20 zablokowanych
-
2017-03-24 08:54
... a ja się pytam , czy to ten sam czołg to stał kiedyś na Hucisko.
Radziłbym też zainteresować się tym czołgiem co stoi na alei Zwycięstwa, bo to jest jakieś nieporozumienie. Pomnik powinien być pomnikiem a nie kupą żelastwa, która razi oczy. Trzeba by było pomyśleć i otoczyć go po odnowieniu jakim płotkiem podobnie jak fontanna Neptuna.- 2 5
-
2017-03-24 09:02
widać kto chodzi do muzeów (2)
wypowiadający się kulturalni, oczytani, potrafiący opisać swoje spostrzeżenia i emocje. W szczególności młodzi ludzie wypowiadali się super. Dobrze, że jest miejsce, do którego Janusze i Grażyny nie będą lgnąć jak muchy do gwóna
- 5 2
-
2017-03-24 09:51
Właśnie Janusze i Grażyny powinni to obejrzeć, (1)
tak jak i wystawy w innych muzeach, bo może trochę by się wyedukowali, a o to przecież chodzi.
- 1 0
-
2017-03-24 10:01
po co? lud powinien być ciemny!
- 1 0
-
2017-03-24 09:41
Gdzie to jest
Pięknie, szkoda tylko że na mapie Gdańska nie ma placu Bartoszewskiego i nie wiadomo jak tam trafić.
- 1 4
-
2017-03-24 09:49
Od kilku dni czytałam, (1)
że jest tylu chętnych, że trzeba kupować bilety z wyprzedzeniem, przez internet, że będą tłumy,więc nie poszłam. Widocznie dużo ludzi tak postąpiło, zamiast reklamy i zachęty postąpiono wręcz przeciwnie.
- 1 2
-
2017-03-25 16:25
Biletów na dziś brak
Po wjeździe na podziemny parking dowiedzieliśmy się że biletów na dziś BRAK. Ale żeby wyjechać trzeba anulować bilet parkingowych. Najpierw wejść z ochroniarzem tajnym korytarzem i zjechać na -3 żeby dowiedzieć się że anulowanie biletu odbywa się na -1. Ale potem było już z górki nie licząc pana który przy szlabanie dowiedział się o procedurze więc czekaliśmy. ...aż obleci piętra. Słaba informacja, słaba komunikacja wiele osób zdezorientowanych oraz masakryczny wjazd i wyjazd tj. ciasno, stromo i wąsko.
- 1 0
-
2017-03-24 10:00
A gdzie jest zamach smoleński? (1)
największa i najważniejsza zbrodnia wszechczasów!
- 0 4
-
2017-03-24 10:15
W d*pie
- 2 0
-
2017-03-24 10:13
Nie wybieram sie (3)
Póki muzeum rządzi członek PZPR
- 5 7
-
2017-03-24 11:20
Jeszcze nie rządzi, ale chce. (1)
- 1 0
-
2017-03-24 11:59
a to może sie przejdę
- 2 0
-
2017-03-24 13:23
A jak przejmie pis to co?
Tam większość to ubowcy i pzpeerowcy. To nie przeszkadza? Paranoja.
- 0 0
-
2017-03-24 11:36
było wiadomo że będzie garstka starych ludzi ,głównie b. działaczy
a kuratorium zrobi przymusowy spęd szkolnej młodzieży. Nie chce mI się tam w ogóle iść .Wiadomo że PO-PIS napisał historię na nowo a eksponaty dobrano jako dowód , więc oglądać zafałszowania historii nie ma potrzeby.Wystarczy że hucpę zrobili sobie z naszych podatków i ogromnego zadłużenia kraju.
- 0 2
-
2017-03-24 11:36
czy muzeum wyraźnie zaznacza, że obozy były niemieckie a nie polskie?
- 2 0
-
2017-03-24 12:13
antysemityzm (3)
filmik powyżej - 2:44 minuta filmu, plakat po polsku nawołujący do nie kupowania towaru od Żydów, teraz jestem ciekaw jak to odbiorą turyści z Izraela?
- 0 1
-
2017-03-24 14:08
tak było (1)
a najbardziej antyżydowski był św. Maksymialian Kolbe. Skoro przed II wojną światową w Polsce żyło ok. 3 mln. Żydów i to niezintegrowanych z narodem polskim i społeczeństwem , to musiało to rodzić konflikty i fobie i rodziło . Winne są tutaj obie strony. Żydzi bowiem szczególnie w małych miasteczkach na kresach stanowili zamkniętą kastę rzemieślników, którzy nikogo nie Żyda do grona nie dopuszczali. Stąd pożywka dla antysemityzmu.
- 0 0
-
2017-03-24 20:52
Narodowość nie ma znaczenia. Gdyby tak samo zachowywali się Grecy, to mielibyśmy antyhellenizm? Przecież tu chodzi o negatywne cechy takie jak kastowość, ortodoksja, pogarda dla innych (wybiórcza uczciwość - uczciwym trzeba być wobec swoich a nie wobec obcych) rytuały, oportunizm.
- 0 1
-
2017-03-24 20:49
Ja nie oglądam polskich filmów. Najczeciej kręcone przez osoby z żydowskimi korzeniami . Jak sklasyfikować taką postawę? Antypolonizm czy antysemityzm?
- 0 1
-
2017-03-24 14:05
to muzeum ma przesłanie
Po pierwsze pokazać jakim okrucieństwem jest wojna , zaś II wojna światowa okrucieństwem do kwadratu , gdyż oprócz walk i zaangażowania militarnego i gospodarczego wszystkich państw na świecie dochodziły jeszcze zbrodnie na ludności cywilnej jako działanie planowe i systematyczne - polityka okupanta niemieckiego na zmiemiach polskich, okupanta sowieckiego , zsyłki na Sybir, holokaust, rzeź wołynska). W wyniku tej wojny doszło do całokoitej dekompozycji dotychczasowego świata i wyrośnięcie układu dwubiegunowego USA/ZSRR i zminej wojny.
Po drugie uważana dotychczas przez polityków wojna jako instrument polityki państwa pokazała, że nie przynosi i nie przyniosła Europie żadnej korzyści. Zatem ciągłe konflikty i nacjonalizmy, które współtworzyły II wojną światową i były jej paliwem należało wygasić. Stąd zrodził się pomysł zasypania podziałów i współpracy pokojowej w Europie między państwami skonfliktowanymi. Z tej idei wyrosła później idea europejska zjednoczonej Europy, która przynosi większe efekty gospodarcze, gdyż konkurenecję i wrogość zastąpiono współdziałaniem. Oby pokój trwał jak najdłużej.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.