• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lider Behemotha wygrał proces o zniesławienie

Katarzyna Moritz
11 marca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Adam Darski podczas procesu w gdańskim sądzie. Adam Darski podczas procesu w gdańskim sądzie.

Adam Darski, lider trójmiejskiej grupy Behemoth wygrał proces o zniesławienie, który wytoczył szefowi Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami Ryszardowi Nowakowi, po tym jak ten nazwał go pospolitym przestępcą.



- Ludzie, którzy nie chodzą na nasze koncerty, nie mają o nich pojęcia, a wydają sądy i oskarżają nas. To zderzenie zdrowego rozsądku z mitem i z zacietrzewieniem. To jest małe zwycięstwo, ale cieszy - podkreślał po wyroku sądu Adam Darski.

- Ten wyrok to zielone światło dla satanistów - komentował natomiast decyzje sądu pozwany Ryszard Nowak.

W środę przed Sądem Okręgowym w Gdańsku odbyła się druga i ostania rozprawa w sprawie zniesławienia Adama Darskiego. Lider deathmetalowej grupy wytoczył proces z powództwa cywilnego Ryszardowi Nowakowi. Szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami w wywiadzie dla Gazety Świętojańskiej wielokrotnie nazywał go przestępcą.

Ryszarda Nowaka zbulwersowały wydarzenia z września 2007 roku. Na koncercie w klubie Ucho lider Behemotha podarł Biblię, a Kościół Katolicki nazwał "grupą zbrodniczą". Podarte fragmenty Biblii miały zostać spalone przez publiczność. Nowak zarzucił liderowi Behemotha obrazę uczuć religijnych i zniesławienie Kościoła Katolickiego. Złożył doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa, ale sprawa została umorzona.

- Nie jestem osobą anonimową, nawet na zakupach byłem pytany o co chodzi. Nazywanie mnie przestępcą jest dla mnie krzywdzące w świetle mojego sukcesu zawodowego. Uważam, że jeżeli ludzie niekompetentni nazywają mnie przestępcą to sami łamią prawo. Od tego czasu organizatorzy koncertów podchodzą do nas z rezerwą. A wiąże się to z naszą pracą, graniem koncertów i zarabianiem pieniędzy - mówił na rozprawie Darski.

Szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami przyznał w sądzie, że nazwał Darskiego przestępcą. - Wywiad odbył się po moim przesłuchaniu na komendzie policji w Gdyni i dotyczył sytuacji w klubie Ucho. Jednak sprawę umorzono, bo był tylko jeden świadek. Wiele osób, które nie chciały zeznawać, przyznawało, że pan Darski to niebezpieczny satanista. Obawiali się ujawniania swoich danych w trakcie postępowania - wyjaśniał Nowak. Podtrzymał swoją opinię, że dla niego Darski jest przestępcą.

Sąd uznał, że Nowak ma przeprosić lidera Behemotha na łamach ogólnokrajowego wydania "Gazety Wyborczej". - Ma zamieścić ogłoszenie, że nazwanie pana Adama "Nergala" Darskiego przestępcą i porównanie go do przestępców było bezpodstawne i nieprawdziwe. Porównanie go do przestępców z ulicy narusza dobre imię i cześć powoda. Uwłacza to czci każdego człowieka. Wypowiedz pozwanego i cały jej kontekst ma wydźwięk negatywny - podkreślał w uzasadnieniu wyroku sędzia Krzysztof Solecki.

Ryszard Nowak ma też wpłacić 3 tys. zł na rzecz schroniska dla zwierząt "Ciapkowo" w Gdyni i pokryć koszty procesu. - Panuje pogląd, że heavymetalowcy, nienawidzą i krzywdzą zwierzęta. Ja uwielbiam zwierzęta. Dlatego uważam, że ta rekompensata będzie jedyną pozytywną rzeczą jaką pan Nowak zrobił w ciągu ostatnich lat - tłumaczył Darski.

Decyzja sądu nie ostudziła Ryszarda Nowaka. Zapowiada odwołanie od wyroku. Ponadto chce złożyć nowy wniosek do prokuratury. - Złożymy zawiadomienie o jego nowych przestępstwach. Darski napisał utwór wychwalający zabijanie chrześcijan - mówi szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami.

Miejsca

Opinie (501) ponad 20 zablokowanych

  • Kto jest niewinny niech pierwszy rzuci kamieniem. I jeszcze jedno - Rydzyku oddaj kase wszystkim babcią co ich naciagnąłeś a

    sam sie rozbijasz w pałacach. sam widziałem . Nie o taki katolicyzm żesmy walczyli.

    • 1 1

  • bra kal

    weait

    • 0 0

  • !

    "religia opium dla mas"

    • 3 0

  • zazdrość

    ludzie zazdroszczą im sukcesu choć oni sami tym się nie chwalą. ludzie szukają więc powodu by im w karierze przeszkodzić. powołują się więc na niby satanizm czy jak to tam się nazywa. szukają dziruy w całym. taka już mentalność człowieka zakompleksionego. zazdrość zazdrość i jeszcze raz zazdrość was zżera!
    ps. KOMUNO WON!!!

    • 4 0

  • \m/

    Behemoth to jeden z najlepszych zespołów ! Ten nowak to idiota :/

    • 1 0

  • Sędzia sprzyja satanistom

    Darcie Biblii spodobało się sędziemu Krzysztofowi Soleckiemu. I to jest przerażające, że sędzia stanął w obronie przestępcy

    • 1 1

  • Ignorancja to zło!!!!!

    Jeśli ktoś nie lubi death metalu to niech nie słucha i nie wyraża opinii. Przecież jak można coś krytykować jeśli się tego nie zna. Ja nie słucham i nie lubie techna, ale czy to ma oznaczać że będę chodził po ulicach i to wszystkim krzyczał w namolny sposób?????? Ludzie przecież mają wolną wolę i prawo do WŁASNYCH POGLĄDÓW. Dla typowych moherów (wiadomo o co mi chodzi) każdy kto nie słucha radia M. jest zły i jest satanistą (czyli ty też).

    • 0 1

  • brawo sąd

    Brawo SĄD!!!

    • 0 1

  • Wina Nergala

    Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami powinien nas bronić przed sektami,a On broni jedą z nich. Dziwna organizacja. A tak na marginesie
    ----
    1080 — zakaz czytania Biblii

    1229 — Biblia wśród ksiąg zakazanych przez Grzegorza IX — synod w

    Tuluzie przeciw herezji waldensów zalecających czytanie Biblii. Kanon 14

    synodu: "Ludzie świeccy nie mogą posiadać Ksiąg Starego i Nowego

    Testamentu; wolno im mieć tylko psałterz i brewiarz albo godzinki

    maryjne, ale i te księgi nie w tłumaczeniach na języki narodowe"

    1424 — na mocy edyktu wiluńskiego neofity Jagiełły Kościół polski miał

    odtąd prawo karania każdego, kto opowiadał się za wolnym głoszeniem

    ewangelii (jeden z artykułów praskich ruchu husyckiego)

    1545 — na soborze trydenckim autorytet tradycji ogłoszony jako

    równoznaczny z autorytetem Biblii, potępiono "plagę Biblii drukowanych w

    językach narodowych"

    1548 — w czasie sobory trydenckiego dodano do Biblii Apokryfy

    Fragment ekspertyzy wewnątrzkościelnej sporządzonej za pontyfikatu

    Juliusza III (1550-1555): "I wreszcie: spośród wszystkich rad, jakich

    możemy obecnie udzielić, najważniejszą jest ta, by dołożono wszelkich

    starań, iżby nikt nie miał sposobności przeczytać choćby niewielkiego

    fragmentu ewangelii w swoim języku narodowym i żeby z takiej

    sposobności nie skorzystał..."

    1563 — Tradycja Kościoła staje się ważniejszym źródłem objawienia niż

    Pismo Święte (na indeksie)

    1713 — w antyjansenistycznej bulli Unigenitus Klemensa XI tezy 80-96

    omawiają kwestie dostępu wiernych do Biblii. Ich wymowę oddaje L.

    Kołakowski (w komitecie naukowym redakcji Znak zasiadają w większości

    duchowni katoliccy):"Po tej bulli stało się herezją — zelżywą dla pobożnych

    uszu, szkodliwą dla Kościoła, bezecną itd. — mówić, że Biblię może czytać

    każdy, nawet kobieta, i że zakazywanie tej lektury jest sprzeczne z

    zamysłem Bożym oraz z praktyką apostolską"

    1897 — Papież Leon XIII włączył Biblię do indeksu ksiąg zakazanych

    Krutko mówiąc Pan Nergal nie popełnił przestępstwa.

    • 0 1

  • Dlaczego Gazeta Wyborcza czerpie zyski z wyroków sądu?

    Dlaczego sąd nakazuje akurat zamieszczenie oświadczenia akurat w tej gazecie?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (1 opinia)

(1 opinia)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Wystawa "Kajko, Kokosz i inni"

wystawa

Sprawdź się

Sprawdź się

Patronką którego trójmiejskiego teatru jest Agnieszka Osiecka?

 

Najczęściej czytane