- 1 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (29 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 3 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 4 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
- 5 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 6 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
Zmarła piosenkarka Irena Jarocka
W 1966 roku debiutowała w gdańskim klubie Rudy Kot. Dwa lata później podbiła serca publiczności festiwalu w Sopocie. W wieku 65 lat zmarła piosenkarka Irena Jarocka.
Piosenkarka ciężko chorowała. - Zmarła w sobotę w szpitalu w Warszawie - informuje jej menadżerka Agnieszka Pasternak.
Do 1990 roku mieszkała w USA, gdzie była wielokrotnie wyróżniana za promowanie polskiej kultury. Śpiewała u boku takich gwiazd jak Mireille Mathieu, Charles Aznavour, Michael Legrand czy zespół ABBA. Nagrywała płyty dla największych wytwórni na świecie: Phillips, Supraphon, Warner Brothers, Cristal-EMI, Melodia i Polskich Nagrań.
Wcześniej była ściśle związana z Trójmiastem. Jest absolwentką V Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku Oliwie oraz Wydziału Biologii Studium Nauczycielskiego także w Gdańsku. Studiowała też w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej w Gdańsku. Współpracowała z Zespołem Estradowym Marynarki Wojennej Flotylla. Wielokrotnie występowała w Sopocie.
Jako 20-latka zadebiutowała w gdańskim klubie Rudy Kot. W 1968 roku śpiewała już na festiwalu w Sopocie, a potem wylansowała takie przeboje, jak: "Gondolierzy znad Wisły", "Motylem jestem", "Kocha się raz", "Odpływają kawiarenki", "Wymyśliłam Cię".
Zagrała nawet w filmie pt. "Motylem jestem czyli romans czterdziestolatka" oraz sztuce Sławomira Mrożka "Piękny widok". W 2007 roku wydała autobiograficzną książkę, wywiad - rzekę "Motylem Jestem, czyli piosenka o mnie samej".
Opinie (140) 8 zablokowanych
-
2012-01-22 09:12
(2)
Irka była wspaniałą dziewczyną, którą pamiętam jeszcze z lat młodzieńczych, tym najjaśniejszym z jasnych naszych Oliwskich promyków ze zbiegu ulic Słonecznej i Podhalańskiej. Któż nie był w NIEJ zakochany? Chyba najbardziej Krzysiek Klenczon i Sewer Krajewski wyśpiewujący na stopniach kamienicy w której mieszkała. Już niedługo spotkamy się Irciu razem z całą naszą paczką w Dolinie Radości nad szumiącym Potokiem Oliwskim, wśród strzelistych sosen i niebotycznych świerków by zanucić jedną z TWYCH piosneczek. Spotkamy się TAM z dala od zawiści i tumultu, nieobecni i nieusprawiedliwieni po wieki, wieków. Twój i na zawsze - Mirek
- 21 2
-
2012-01-22 13:39
też chciałabym być na tym spotkaniu, (1)
kiedy i gdzie ?
- 0 0
-
2012-01-22 21:03
kiedy przyjdzie pora, u Św. Piotra pod bramą
- 2 0
-
2012-01-22 10:14
Stara Oliwa
Był szczególny urodzaj w tamtej okolicy na talenty w różnych dziedzinach.Irena sąsiadka ,szkolna koleżanka miała talent wokalny i przez lata cieszyła nasze zmysły.
A była też wyjątkowo skromną osobą.Do końca kojarzyła się z naszą "Oliwską Społecznością".Może by ktoś zebrał wspomnienia o odeszłych "Starych Oliwiakach".- 8 1
-
2012-01-22 10:16
STRATA FAJNEJ KOBIETY
.... MAJACA DOBRE GENY. NAJSMUTNIEJSZE JEST TEZ TO ZE NA JEJ MIEJSCE JUZ JEST NOWY CZLOWIEK ALE NIE Z TEJ GLINY CZYLI Z WODOGLOWIEM KTORY NIC NIE WNIESIE DO SWIATA MUZYKI.
- 7 0
-
2012-01-22 10:28
Nigdy nie zapomnę Kawiarenek
w wykonaniu Ireny
- 9 1
-
2012-01-22 11:43
a jednak mi żal...
moi drodzy tak bliscy sercu wspaniali piosenkarze,twórcy,którzy gdzies bardzo głęboko wryli się w moją pamięć..odchodzą..żal serce sciska...karin stanek,kasia sobczyk,czesław niemen,jacek lech,nalepa,mira kubasińska,marek grechuta,ada rusowicz,agnieszka osiecka,wiletta willas.....i teraz moje kochane;;kawiarenki''..irena jarocka...boli,bardzo boli..ale coż niech wieliBóg wynagrodzi was za rodosć jaką nieśliście,za wszystko..i tam u niego czekajcie na waszych fanów,na tychktórzy was tak bardzo kochali...spoczywajcie w pokoju...i dalej śpiewajcie dalej...żegnaj pani Irenko,żegnajcie...
- 6 0
-
2012-01-22 12:13
Dowiedziałem się o tym tuż przed moim występem :(
To smutne naprawdę wczoraj grałem na balu karnawałowym i tuż przed samym występem dowiedziałem się o tej przykrej sytuacji, poinformowałem gości i zagrałem specjalnie dla niej ,, Kawiarenki ''.+++ Odpoczywaj w pokoju +++
- 10 0
-
2012-01-22 12:45
Miałem przyjemność się spotkać , a teraz żal i smutek ............
- 6 0
-
2012-01-22 13:06
Smutne:(.... co raz mniej artystow o takiej wrazliwosci i charyzmie.... byla piekna kobieta z klasa ..... jej piosenki na zawsze pozostana z nami:)
- 5 0
-
2012-01-22 13:54
lzy plyna,smutno....wspaniala kobieta i piosenkarka,odeszla.....
- 7 0
-
2012-01-22 13:58
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.