- 1 Jak to jest z tym czytaniem książek? (44 opinie)
- 2 Dlaczego koncerty są tak późno? (55 opinii)
- 3 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (130 opinii)
- 4 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (78 opinii)
- 5 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (42 opinie)
- 6 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
Z tańcem i muzyką w nowy rok. Ruszają Bale Gdańskie
Odbywające się w karnawale Bale Gdańskie stały się stałym punktem początku roku w Filharmonii Bałtyckiej. W tegorocznej odsłonie podczas siedmiu balów będzie można poznać i potańczyć do muzyki różnych kultur i epok.
- Niestety, jesteśmy smutasami. Z jednej strony codzienny stres, z drugiej kryzys. Brakuje nam radości i czasu na zabawę, dlatego wymyśliłem do niej dobry pretekst - mówi Roman Perucki, dyrektor naczelny Polskiej Filharmonii Bałtyckiej. - Gdy zaczynaliśmy w 2005 roku, nie wiedziałem, czy połączenie koncertu z zabawą taneczną się sprawdzi, jednak okazało się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Zainteresowanie naszymi balami samych nas zaskoczyło. Postanowiliśmy więc organizować takie wieczory cyklicznie.
Tegoroczna odsłona przeniesie nas m.in. w klimat skocznego tańca irlandzkiego (I Bal Gdański, 7 stycznia), muzyki cygańskiej (III Bal Gdański, 21 stycznia) szalonego walca wiedeńskiego (IV Bal Gdański, 28 stycznia) czy rosyjskiej muzyki klasycznej Zołotariewa uzupełnionej kompozycjami Astora Piazzolli w aranżacjach na akordeony (VII Bal Gdański, 18 lutego). Wielkim powodzeniem cieszą się wieczory z Maciejem Niesiołowskim (V Bal Gdański, 4 lutego), który na wesoło tłumaczy arkana sztuki operowej i wzbudzający rokrocznie ogromne zainteresowanie Bal Absolwentów Politechniki Gdańskiej i Ich Przyjaciół (11 lutego), na który nie dostaniemy już biletów.
- Proponujemy repertuar lekki, który stanowić ma wstęp do zabawy tanecznej po koncercie. Zdecydowana większość gości po koncercie w Sali Koncertowej przenosi się do naszego Salonu Gdańskiego, gdzie rozpoczyna się wieczór taneczny. Bardzo mnie cieszy, że ludzie chcą się bawić, często sugerują, jaką muzykę chcieliby w kolejnym sezonie. Słuchamy tych głosów uważnie, zawsze starając się łączyć przyjemne z pożytecznym, więc bawić i przy okazji edukować muzycznie - dodaje Perucki.
Bale Gdańskie odbywają się w każdą sobotę, od 7 stycznia do 18 lutego. Początek koncertów o godz. 19, zabawa taneczna trwa do około 2 w nocy. Bilety (w zależności od miejsca na koncercie) w cenie 30-100 zł. Można też wykupić karnet gastronomiczny, gwarantujący także miejsce przy stole za dodatkowe 85 zł.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (20)
-
2012-01-06 10:58
"Niestety jesteśmy smutasami"
Gdańszczanie poprostu snują się po ulicach jak naćpani. A przyczyną tego jest smród z miejskiego wysypiska który przewala się po całym mieście
- 25 11
-
2012-01-06 11:25
Nie wierzę! Smutasy na zielonej wyspie PO?
To niemozliwe! To chyba propaganda PiS
- 14 7
-
2012-01-06 11:40
Fajna sprawa
- 5 5
-
2012-01-06 12:21
minispudniczki przeswitujace to est to!1 (1)
- 11 4
-
2012-01-07 16:06
debile powinni mieć zakaz wypowiedzi publicznych. Wróć do szkoły podstawowej, baranie!
- 0 1
-
2012-01-06 13:17
Te laseczki co na fotce będą zapraszać do tańca? (3)
Jak tak to super sprawa
- 6 2
-
2012-01-06 15:34
Pierwsza z prawej jest smakowita :)
mniam mniam :)
- 6 0
-
2012-01-06 20:14
(1)
Raczej będą występować bo są profesjonalnymi tancerkami tańca irlandzkiego. Nogi byś sobie połamał przy nich : ].
- 3 2
-
2012-01-07 07:52
ale ty smutas jesteś internauto bez podpisu Nie czaisz że Mymłon sobie zażartował!?
- 1 0
-
2012-01-06 13:26
TO SIE PLATFORMIAKI BAWIĄ (1)
a reszta bieduje panie budyń
- 8 10
-
2012-01-06 14:27
przestań głosować na PIS i też się bedziesz bawił
przestań głosować na PIS i też się bedziesz bawił, ale przecież lepiej jest narzekać tylko na PO.
- 5 4
-
2012-01-06 14:52
Na balu sylwestrowym w Filharmonii Narodowej Edward Gierek zazwyczaj tańczył ze Stasią walczyki
Poza sylwestrem filharmonia prowadziła działalność koncertową. Podobnie jest z operą wiedeńską . Jest jeden wielki bal w operze ,ale poza tym prowadzi się działalność operową. W Filharmonii Bałtyckiej pewne proporcje wydają się zachwiane. Nie chodzi przecież o to, by na recital Garricka Ohlssona w Gdańsku przygotować salę kameralną i zero reklamy oraz robić z filharmonii zimową tancbudę- ale by milionowa (jak niektórzy mówią) "metropolia" miała kontakt z prawdziwą sztuką.
- 3 6
-
2012-01-06 16:23
bale dla snobow
to imprezki, na ktorych trzeba sie pokazac" dla lokalnych politykow i biznesmenow, czyli dla tzw elyty, ktora jest zbyt prymitywna, by bywac na regularnych koncertach muzyki klasycznej w Filharmoni
- 7 6
-
2012-01-06 18:29
intryguje mnie
gra światła na piersiach damy pierwszej z prawej
sauce?- 0 2
-
2012-01-06 18:32
w Nowy Rok z długami i podwyżkami sama radość
........
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.