- 1 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (34 opinie)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 3 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 4 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 5 Ciotka i skandal w uzdrowisku (58 opinii)
- 6 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
Teatr Wybrzeże lepszy od Narodowego
Za najlepsze wyniki pod względem ilości premier, ilości spektakli i ilości widzów i dobre przychody Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego doceniło gdański Teatr Wybrzeże.
MkiDN przeanalizowało sprawozdania za rok 2011 nadesłane przez cztery teatry dramatyczne: Teatr Narodowy w Warszawie, Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie, Teatr Polski we Wrocławiu i Teatr Wybrzeże.
Urzędnicy uznali, że Wybrzeże osiągnęło najlepsze wyniki pod względem ilości premier, ilości spektakli i ilości widzów oraz uzyskało relatywnie wysoki poziom przychodów własnych.
- Podkreślono również, że nasz teatr wypracował tę pozycję przy najniższym zatrudnieniu w przeliczeniu na etaty spośród teatrów, których sprawozdania poddano analizie - dodaje Grzegorz Kwiatkowski, rzecznik TW.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w swoim wyborze kierowało się podobieństwem instytucji pod względem lokalowym (ilość scen, ilość miejsc na widowni), finansowym (dotacje i przychody), a także organizacyjnym (zatrudnienie, ilość premier i zagranych spektakli).
Miejsca
Opinie (32)
-
2012-10-20 00:56
Jest coś żenującego kiedy artyści chwalą się,że spodobali się urzędniczym wyliczeniom od plusów i minusów,bilansów,słupków,wykresów.Już ten język przyprawia o mdłości :" Teatr Wybrzeże został doceniony przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego na podstawie analizy porównawczej sprawozdań za rok 2011 czterech teatrów dramatycznych, wśród których znalazł się także Teatr Narodowy, Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej oraz Teatr Polski we Wrocławiu.
Ministerstwo Kultury uznało, że Teatr Wybrzeże osiągnął najlepsze wyniki pod względem ilości premier, ilości spektakli i ilości widzów, uzyskując także relatywnie wysoki poziom przychodów własnych. Podkreślono również, że nasz teatr wypracował tę pozycję przy najniższym zatrudnieniu w przeliczeniu na etaty spośród teatrów, których sprawozdania poddano analizie."Niech sobie księgowość otwiera szampana.Ale jako widz wolałbym,żeby gdański teatr był teatrem,a nie fabryką i to fabryką produkującą intelektualnego gniota za gniotem(z nielicznymi wyjątkami,które nie zmieściłyby się w błędzie statystycznym).Jest to instytucja finansowana z naszych podatków i w związku z tym oczekuję,że pozbawiona komercyjnego chomąta będzie awangardą intelektualną dla np.moich dzieci.Może wkurzającą,niepoprawną,ale jednak wolną od populistycznej poprawności urzędniczych zależności.(obrzydliwość zwrotu zamierzona)Tego teatrowi i widzom życzę.Mniej propagandy,więcej artystycznej odwagi !- 21 2
-
2012-10-19 22:09
A czy sprawdzali ilość zadowolonych widzów ?
Chyba nie ...
- 20 3
-
2012-10-19 20:21
Nic dziwnego, w Gdańsku jest jeden teatr to ma dużą frekfencję.
- 13 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.