- 1 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (6 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 3 Ciotka i skandal w uzdrowisku (59 opinii)
- 4 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
- 5 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 6 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (127 opinii)
Przemiany Gdyni uchwycone w wyjątkowych kadrach
W zbiorach tysiące zdjęć, ale wybranych zostało tylko 300. Ostały się m.in. fotografie z kopcowania marchwi, czy przygotowań do śmigusa-dyngusa lat 50 przy pompach wodnych. Najciekawsze trafiły do albumu "Fot. Kosycarz. Niezwykłe zdjęcia Gdyni" dokumentującego 60 lat z życia miasta.
- Do wydania albumu o Gdyni przygotowywałem się od dłuższego czasu. Zresztą już we wcześniejszych publikacjach miasto się przewijało. Fotografie, które są w zbiorach wymagają odpowiedniego wyboru. Najpierw zostało tysiąc, z czego ostatecznie wyłania się koncepcja wyboru 300 trafiających z podpisami do albumu - wyjaśnia Maciej Kosycarz.
Najstarsze pochodzą z lat 50. Autorem fotografii do 1990 roku jest Zbigniew Kosycarz, od którego pałeczkę przejął jego syn Maciej. Wśród nich są tak unikatowe jak wizyta Fidela Castro w Gdyni, zapomniane przez wielu sklepy i lokale na Świętojańskiej, ludzie kąpiący się w basenie dla osób bojących się głębokości na Polance Redłowskiej, wznoszenie nowych budynków, tłumy po remoncie hal targowych, czy kadr z giełdy samochodowej w Orłowie. Wszystkie starannie wyselekcjonowane, co ma istotne znaczenie.
- To chyba najbardziej satysfakcjonująca część pracy. Oczywiście prezentuję zdjęcia chronologicznie, ale ich charakter trzeba odpowiednio układać, by zaciekawić czytelnika. Cała publikacja musi mieć swój początek i koniec- jednolitą całość - dodaje Kosycarz.
Nie bez znaczenia są też podpisy. Szczegółowe, ale niebanalne, co jak wskazuje autor, możemy zawdzięczać jego córce, która przy pierwszej publikacji, wtedy jako 12-latka, dopytywała o nieznane jej elementy z dawnych lat. Czasami pomagają bohaterowie zdjęć, do których udało się dotrzeć, a czasami teściowa jak w przypadku lokalizacji sklepu Żona Modna.
Zdjęciem, które najbardziej ceni Kosycarz jest fotografia dzieci napełniających butelki z wodą przy jednej z ulicznych pomp w Gdyni przy okazji śmigusa-dyngusa.
- To fotografia z lat 50., skrzyżowanie 10 lutego i Świętojańskiej. Oddaje idealnie klimat tamtych lat i emocje dzieci czekających na polewanie wodą. Okazało się, że takich pomp było w Gdyni wiele. Mógł z nich skorzystać praktycznie każdy. Myślę, że ciekawym pomysłem byłoby wskrzeszenie ich w jakiejś formie w mieście - wyjaśnia Kosycarz.
O więcej ciekawostek autora publikacji będzie można zapytać w najbliższą sobotę i niedzielę, przychodząc do Centrum Riviera . Tam w godzinach 12-17 odbędzie się premiera albumu, który będzie można nabyć w promocyjnej cenie wraz z dedykacją autora.
Opinie (117) 6 zablokowanych
-
2014-11-28 11:33
NIe Gdańska...
- 2 5
-
2014-11-28 10:40
Super jest ten gostek w smisznej czapeczce, (2)
wyciagnietym jezorkiem i flaszeczka po gorzalce w dloni...
Gdyby nie jego mlody wiek, pomyslalbym, ze jest niezle skacowany!- 10 3
-
2014-11-28 11:01
Takie były czasy, nikomu do śmiechu wtedy nie było.
Jednak z drugiej strony masz rację. Tak kiedyś wyglądała nasza dzisiejsza władza, która dzięki swym szerokim horyzontom, nowoczesnym technologiom oraz swej niezłomnej i wytrwałej postawie, prowadzi nas ku świetlanej przyszłości.
- 3 3
-
2014-11-28 10:47
He, he, he
Dobry typ - teraz zauważyłem.
W ogóle każdy tam jest dobry:
Ten w środku wygląda jak koks/dres mówiący :"chcesz w wpi...ol?".
Ten pod pompą to jakiś hipster - za duże butki chyba w damskim style i wdzianko też niczego sobie.- 2 3
-
2014-11-28 10:44
jutro jadę po album!
huraaaaaaaaaa
- 15 3
-
2014-11-28 10:27
Bardzo fajne zdjęcia...
Z tych o kopcowaniu marchwi w centrum Gdyni obśmiałem się jednak jak norka!
- 37 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.