- 1 Noc Muzeów: 5 nietypowych atrakcji (34 opinie)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 3 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (128 opinii)
- 4 Pierwszy taki koncert w historii! (31 opinii)
- 5 Te zdjęcia obejrzysz przez specjalne okulary (8 opinii)
- 6 5 wystaw, na które warto wybrać się w maju (7 opinii)
Po co nam sztuka w środku miasta?
Kulturalne ożywienie miasta poprzez udekorowanie przystanku autobusowego czy postawienie nowoczesnej rzeźby przy ruchliwej ulicy może być skuteczne, ale wcale nie musi. Nad tym czy i jaka sztuka w przestrzeni miejskiej jest potrzebna, dyskutowano podczas Pierwszego Sympozjum Galerii Zewnętrznej Miasta Gdańska w Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia.
Głównym założeniem spotkania była refleksja nad pięcioma latami działalności Galerii Zewnętrznej Miasta Gdańska, a także wymiana doświadczeń międzynarodowych w kwestii wdrażania sztuki w przestrzeń miejską. Do tej pory za sprawą GZMG powstały w Gdańsku cztery obiekty sztuki, wszystkie zaprojektowane przez zwycięzców trzech edycji międzynarodowego konkursu "Galeria Zewnętrzna Miasta Gdańska". We wrześniu tego roku poznamy zwycięski projekt IV edycji, który zostanie zrealizowany na skrzyżowaniu ul. Kamienna Grobla, Dobrej i Toruńskiej na Dolnym Mieście.
- W Gdańsku mamy obecnie mało przykładów sztuki zewnętrznej. Nie zaliczam do niej muralesów, które mają za zadanie raczej rewitalizować. Jest za to wiele inwestycji, które można wykorzystać i poprzez włączenie do nich elementów sztuki, nadać im i miastu niepowtarzalny charakter - mówi Jadwiga Charzyńska, dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia.
Na podstawie przedstawionych podczas sympozjum projektów z m.in. Niemiec, Korei Południowej i Wielkiej Brytanii, paneliści dyskutowali nad tym, co jest potrzebne, aby dzieło sztuki zostało pozytywnie odebrane przez mieszkańców miasta. Przede wszystkim musi ono być zrozumiałe i użytkowe. Gdy powstaje na przykład rzeźba, powinno się zagospodarować także przestrzeń wokół niej w taki sposób, by służyła mieszkańcom.
- Jeśli sztuka w przestrzeni publicznej jest przemyślana, zadbana i obudowana miejscem do kontemplacji, to zachęca do zatrzymania się na chwilę i odpoczynku - zauważa Halina Taborska, autorka książki "Nowy Londyn, miasto i jego sztuka publiczna".
Nie są to jedyne korzyści płynące z tworzenia sztuki w przestrzeni miejskiej.
- W Wielkiej Brytanii piętnaście lat temu tylko 5 proc. społeczeństwa odwiedzało muzea. Wtedy też zaczęto umieszczać dzieła sztuki na ulicach i skwerach. Po dziesięciu latach takiej działalności galerie zaczęło odwiedzać około 80 proc. ludności - przekonuje Charzyńska.
W Polsce zagadnienie sztuki w przestrzeni miejskiej jest zjawiskiem stosunkowo nowym. Dlatego też o tym, czy "uliczne" dzieła sztuki mogą mieć równie duży wpływ na wrażliwość mieszkańców Trójmiasta, przekonamy się pewnie dopiero za kilkanaście lat.
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (43) 1 zablokowana
-
2011-02-27 19:46
SZTUKĄ W MIASTACH SIE ZAWSZE WARTO OTACZAC ALE W MIARE DOBRĄ - RZEZBYKOLORY !
Mało kto wie ale jest udowodnione-nawet naukowo- ze otoczenie miejskie obudowane dobrą sztuka czyni jego mieszkancow inteligientniejszymi gdyz sztuka zmusza do myslenia itp. i jest to udowodnione i sa wzory jak miasta Włoskie np. Florencja czy Wenecja lub inne panstwa jak Hiszpania czy Francja. Sztuka to piekno i odpoczynek dla zmysłow jak i inspiracje . Wiec wymuszajmy na rzadzących miastami aby sztuki w przestrzeni publicznej było jak najwiecej a nasze otoczenie stanie sie szlachetniejsze i bardziej przyjazne.
- 7 1
-
2011-02-27 19:27
tylko narzekacie
lepsze taka sztuka niz szaro-bura rzeczuwistosc...
rzuca sie w oczy,jest cos innego i o to chodzi....ale wy tylko potraficie narzekac bo tak najprosciej...- 10 3
-
2011-02-27 19:18
'odswiezanie' miasta pod pretekstem wspierania abslowentow asp. tak jest poprostu taniej od przeprowadzania gruntownych
'odswiezanie' miasta pod pretekstem wspierania abslowentow asp. tak jest poprostu taniej od przeprowadzania gruntownych remontow
- 7 0
-
2011-02-27 19:17
Dobrze!
Popieram taką działalność. Jednak osobiście nie wpływa to na moje "uwrażliwienie" czy tego typu pierdoły. Po prostu cieszy oko. A poza tym zawsze to coś innego. Gdańsk jest szczególnie smutnym, i ponurym miastem, gdzie życie toczy się do 22. Później cisza. Także tego typu akcje, inwestycje które promują jakikolwiek sposób sztukę są jak najbardziej na TAK.
Jednak na prawdę jest tego MAŁO !! Szkoda że redakcje nie postarała się bardziej o zdjęcia, bo te które są przedstawione, są po prostu stare. Tunel ozdobiony jest już kilka dobrych miesięcy. A stojący TIR przy wiadukcie, kilka dobrych lat.- 10 1
-
2011-02-27 18:21
(2)
"Po dziesięciu latach takiej działalności galerie zaczęło odwiedzać około 80 proc. ludności - przekonuje Charzyńska. "
?- 5 9
-
2011-02-27 18:29
(1)
czyli 8 z 10 Twoich znajomych już tam było :)
- 5 2
-
2011-02-27 18:43
jak się galerie
postawiło co 2 przecznicę to siła rzeczy musiałeś koło jakiejś przejść. Stąd te 80% ;)
- 5 3
-
2011-02-27 18:28
I droga odśnieżona. Brawo. W końcu pozytywna wiadomość.
a instalacja nietypowa. Może jakieś inne pomysły na inne przejścia?
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.